Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt lis 11, 2025 0:11



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
 Wulgaryzmy 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn sty 18, 2010 23:24
Posty: 31
Post Wulgaryzmy
Na początku chcę powiedzieć, że szukałem czy ktoś już poruszał podobne zagadnienie i nie odnalazłem takowego, jeżeli coś mimo wszystko umknęło poprosiłbym o linka do tego i zamknięcie tego wątku jeśli nie to proszę o odp. na moje pytanie.

A mianowicie. Chodzi o to dlaczego z wulgaryzmu muszę się spowiadać?
Szukałem jakiegoś artukuły/przepisu kościelnego i jakoś trafia mi sie tylko "art. 141 Kodeksu wykroczeń" który mówi : "Kto w miejscach publicznych umieszcza nieprzyzwoite napisy, rysunki albo używa słów nieprzyzwoitych, podlega karze grzywny do 1500 złotych."

Skoro tę sprawe (według mojej wiedzy) reguluje tylko świeckie prawo i szeroko rozumiane "normy społeczne"? Jeżeli ktoś wie ewentualnie gdzie mogę coś na ten temat znaleźć prosiłbym o podanie gdzie.

Jak chciałem o tym porozmawiać z pewnym księdzem to zbył mnie jakimś głupim tekstem dlatego jestem zmuszony szukać pomocy gdzie indziej i tak trafiłem tu. Mam nadzieję ze w dobry dziale założyłem wątek, bo trochę ciężko mi się tu połapać.


Pozdrawiam i z góry dziękuje.


Cz sty 28, 2010 2:40
Zobacz profil
Post Re: Wulgaryzmy
warzych napisał(a):
Na początku chcę powiedzieć, że szukałem czy ktoś już poruszał podobne zagadnienie i nie odnalazłem takowego, jeżeli coś mimo wszystko umknęło poprosiłbym o linka do tego i zamknięcie tego wątku jeśli nie to proszę o odp. na moje pytanie.

A mianowicie. Chodzi o to dlaczego z wulgaryzmu muszę się spowiadać?
Szukałem jakiegoś artukuły/przepisu kościelnego i jakoś trafia mi sie tylko "art. 141 Kodeksu wykroczeń" który mówi : "Kto w miejscach publicznych umieszcza nieprzyzwoite napisy, rysunki albo używa słów nieprzyzwoitych, podlega karze grzywny do 1500 złotych."

Skoro tę sprawe (według mojej wiedzy) reguluje tylko świeckie prawo i szeroko rozumiane "normy społeczne"? Jeżeli ktoś wie ewentualnie gdzie mogę coś na ten temat znaleźć prosiłbym o podanie gdzie.

Jak chciałem o tym porozmawiać z pewnym księdzem to zbył mnie jakimś głupim tekstem dlatego jestem zmuszony szukać pomocy gdzie indziej i tak trafiłem tu. Mam nadzieję ze w dobry dziale założyłem wątek, bo trochę ciężko mi się tu połapać.


Pozdrawiam i z góry dziękuje.

Jesli przezywasz jakis stres, emocje i "ulżysz sobie" w domu samotnie w wulgarnych słowach, to nie grzech ale odreagowanie.
Ale gdy posługujesz się wulgaryzmami między ludźmi, Twoje zachowanie jest źródłem zgorszenia, a to już grzech.


Cz sty 28, 2010 9:09
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 31, 2009 19:07
Posty: 361
Post Re: Wulgaryzmy
Cytuj:
Jesli przezywasz jakis stres, emocje i "ulżysz sobie" w domu samotnie w wulgarnych słowach, to nie grzech ale odreagowanie.
Ale gdy posługujesz się wulgaryzmami między ludźmi, Twoje zachowanie jest źródłem zgorszenia, a to już grzech.

Z jednej strony tak, jest to zgorszenie, a z drugiej strony tak by można powiedzieć o tym wszystkim, co jest grzechem i zarazem uznajemy za grzech, a pewnym momencie nim już nie jest, tylko dlatego, że nikt nie słyszy i nie widzi...
I to dotyczy też wulgarnych słówek.

_________________
[KMI ...]
------------.


Pn lut 01, 2010 18:50
Zobacz profil WWW
Post Re: Wulgaryzmy
Selgrado napisał(a):
Z jednej strony tak, jest to zgorszenie, a z drugiej strony tak by można powiedzieć o tym wszystkim, co jest grzechem i zarazem uznajemy za grzech, a pewnym momencie nim już nie jest, tylko dlatego, że nikt nie słyszy i nie widzi...
I to dotyczy też wulgarnych słówek.

Nie o to chodzi czy ktoś widzi, słyszy.
Człowiek jest emocjonalny, w jakiś sposób musi odreagować gniew, bunt, upokorzenie.
Mniejszym złem według mnie jest czasem "puścić sobie wiąchę" niż gromadzić, kumulowac w sobie złe emocje.
One wcześniej czy później ujawnią się w formie nienawiści, agresji, depresji.....i wtedy dopiero zaczyna się konkretny, niekwestionowany grzech.


Wt lut 02, 2010 9:12
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 31, 2009 19:07
Posty: 361
Post Re: Wulgaryzmy
Zgoda, jakieś nerwy trzeba rozładować, tylko żeby się czasem nie zagalopować i pod wpływem koniecznego odreagowania nie popaść w skrajności.

_________________
[KMI ...]
------------.


Wt lut 02, 2010 11:32
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 5 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL