Jak katolicy postrzegają seks?
Autor |
Wiadomość |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Zależy to jakiego stopnia depilowana. Bo na zero to tak trochę smells gay jak dla mnie. ;] A u pań akurat przeciwnie, na zero jest słodko. :P
Ale przyciąć facet zawsze może, busz już tylko w us and a siedzi. ;]
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Cz mar 06, 2008 19:48 |
|
|
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
Vroobelek napisał(a): zuco napisał(a): Vroobelek Cytuj: Oby wszystkim kobietom ich mężowie umieli się odwdzięczyć we właściwy sposób! Równiez sie depilujac  Miałem na myśli mniej bolesne działanie.  Kobietom chyba aż tak nie zależy na tym aby druga strona była wydepilowana?  Ale ja się nie znam...
Różne są damskie gusta, czyż nie?
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Cz mar 06, 2008 19:54 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Natura nie jest kluczem głównym -> czyt. Bóg jest ważniejszy.
Należy powoływać się na naturę, ale np w naturze zwierzęta kopulują bez ślubu co nie?
Najważniejsze jest to co Bóg mówi, ale powoływanie się na naturę jest ważne.
Żołnierz słucha rozkazów kaprala zawsze... chyba, że mu coś generał powie innego, wtedy słucha generała.
Tzn zawsze słucha generała, ale jeżeli generał nie daje wyraźnego rozkazu jak coź zrobić to wtedy patrzy co kapral powie.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Cz mar 06, 2008 20:01 |
|
|
|
 |
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Czy pozwolicie, że podzielę się z Wami, Drodzy Forumowicze, pewnym doświadczeniem, które spotkało mnie w ubiegły piątek na uczelni?
Otóż mieliśmy pierwsze ćwiczenia z katolickiej nauki do życia w rodzinie z pewnym młodym bardzo sympatycznym księdzem (4 lata po święceniach, doktorant). Co mnie w nim zadziwiło - to, że potrafił tak bardzo spokojnie, a zarazem bardzo spontanicznie z uśmiechem mówić o współżyciu małżeńskim, jako czymś niezwykle pięknym. Poruszał także tematy dojrzewania: nocnych polucji u chłopaków, podrywania dziewczyn/chłopaków, adoracji dziewczyn przez chłopaków, uważając to za bardzo normalny odruch. A także dał polecenie, abyśmy chórem za nim powtarzali: "penis", "pochwa", łechtaczka", "orgazm". Boże, co ja przeżyłem!
Następnie podał pytania, na które mieliśmy w parach sobie nawzajem wyjaśniać. Tak się złożyło, że liczba w grupie nie była parzysta, więc ksiądz przysiadł się do mnie, wcielając się w rolę ojciec-syn  Powiedziałem mu całą prawdę, że bardzo zawstydzają mnie te tematy, w rodzinie nie rozmawialiśmy nigdy o tym. Pytał czy mam dziewczynę, czy podobają mi się, czy wpadła już jakaś w oko itp. A ja jego czy to faktycznie nie jest grzechem zauroczenie fizyczne, adoracja itp. Boże, miał chyba świętą cierpliwość do mnie  Przeprosiłem go na końcu, ale powiedział tylko: "spoko, nic się nie stało ".
Jakie wnioski? Wychodząc z sali na przerwę zastanawiałem się czy te tematy tak bardzo go rajcują. Jeśli tak, to dlaczego jest księdzem i wypowiada się o tym tak pozytywnie i z uśmiechem 
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
Pn mar 10, 2008 21:35 |
|
 |
czeresniowa
Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25 Posty: 731
|
Bartas napisał(a): Jakie wnioski? Wychodząc z sali na przerwę zastanawiałem się czy te tematy tak bardzo go rajcują. Jeśli tak, to dlaczego jest księdzem i wypowiada się o tym tak pozytywnie i z uśmiechem  Tematy go pewnie go racjcują jako kierunek badawczy jaki sobie wybrał w karierze naukowej - wybór katedry, przedmiotu jakiego teraz naucza. Na pewno jest to bardziej żywy i w tym względzie ciekawszy temat z pogranicza socjologii/psychologii. A czemu wypowiada się o współżyciu z uśmiechem i pozytywnie? Bo prawdopodobnie należy do tej grupy duchownych którzy są normalni. Cytuj: A także dał polecenie, abyśmy chórem za nim powtarzali: "penis", "pochwa", łechtaczka", "orgazm". Boże, co ja przeżyłem!
"penis", "pochwa", łechtaczka", "orgazm", "penis", "pochwa", łechtaczka", "orgazm", "penis", "pochwa", łechtaczka", "orgazm", "penis", "pochwa", łechtaczka", "orgazm", "penis", "pochwa", łechtaczka", "orgazm", "penis", "pochwa", łechtaczka", "orgazm", "penis", "pochwa", łechtaczka", "orgazm", "penis", "pochwa", łechtaczka", "orgazm"... boże, jak się dobrze bawię 
_________________ Prof. dr hab. Joanna Senyszyn: "Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica." http://powiedz-nie.c0.pl/
|
Pn mar 10, 2008 23:20 |
|
|
|
 |
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Przy następnej okazji zapytam go czy faktycznie Kościół dopuszcza we współżyciu małżeńskim seks oralny i analny, o którym tak pozytywnie się w tym wątku prawi 
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
Wt mar 11, 2008 19:01 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Tak, zapytaj się.
Tyle, że odpowiedzi obie będą - Nie.
Dopuszcza pieszczoty oralne, jako takie urozmaicenie podczas gry wstępnej czy cuś. Ale nie sam sex oralny dla seksu oralnego.
Tzn wydaje mi się że tak powie.
A odnośnie seksu analnego to to chyba w ogóle jest zabronione, ale nie wiem. Zapytaj się.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Cz mar 13, 2008 21:22 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Cytuj: A odnośnie seksu analnego to to chyba w ogóle jest zabronione, ale nie wiem. Zapytaj się.
To by było śmieszne jakby na oral zezwalali, a na anal nie, nie sądzisz? Taka mała hipokryzja.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Cz mar 13, 2008 22:23 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Odpowiem w taki sposób.
Ja sam wszystkiego nie rozumiem.
Z drugiej strony...
Czy należy wrzucać seks analny i oralny do tego samego worka?
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Pt mar 14, 2008 0:05 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Cytuj: Czy należy wrzucać seks analny i oralny do tego samego worka?
A dlaczego nie?
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Pt mar 14, 2008 8:30 |
|
 |
Emil
Dołączył(a): Wt sty 17, 2006 14:41 Posty: 471
|
Może dlatego, że od seksu oralnego, laryngologom raczej nie przybywa pacjentów, a na seksie analnym niejeden proktolog dorobił się majątku. 
_________________ Broniąc rodziny Kościół zapomniał o małżonkach
|
Pt mar 14, 2008 8:51 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Od seksu analnego w przeciwieństwie do oralnego można.
Dostać zakażenia penisa bakteriami (jelitowymi) A zaraz później te bakterie przenieść do pochwy i mamy piękne zakażenie narządów rodnych obu partnerów.
Sprawiać ból - może to być słaby argument bo do tego można się "przyzwyczaić" co nie zmienia faktu, że niektóre dziewczyny zawsze odczuwają ból przy tym.
I oczywiście ścianki jelita są cienkie jak papier i bardzo łatwo je przerwać a wtedy kał wypada gdzieś i tam się lokuje i wnika do krwiobiegu i są poważne zakażenia krwi nawet całego organizmu.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Pt mar 14, 2008 10:59 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Cytuj: Może dlatego, że od seksu oralnego, laryngologom raczej nie przybywa pacjentów, a na seksie analnym niejeden proktolog dorobił się majątku. Suszę zęby Naciągane. :P Cytuj: Dostać zakażenia penisa bakteriami (jelitowymi) A zaraz później te bakterie przenieść do pochwy i mamy piękne zakażenie narządów rodnych obu partnerów. A przez usta nie można? Wyobraź sobie, że tamtędy też bakterie się przenoszą. Cytuj: Sprawiać ból - może to być słaby argument bo do tego można się "przyzwyczaić" co nie zmienia faktu, że niektóre dziewczyny zawsze odczuwają ból przy tym. Nie wiem jak Ty i inni, ale mi jak coś sprawia ból to tego nie robię. ;] Cytuj: I oczywiście ścianki jelita są cienkie jak papier i bardzo łatwo je przerwać a wtedy kał wypada gdzieś i tam się lokuje i wnika do krwiobiegu i są poważne zakażenia krwi nawet całego organizmu.
Też naciągane. Poza tym istnieje coś takiego jak mycie się lub ew. lewatywka. ;]
Serio, strasznie naciągane te argumenty, ale nawet jeśli to jeszcze żaden z nich nie przemawia za tym by anal był grzechem.
I żeby nie było, mnie tam anal nie jara, mojej dziewczyny też nie. Ale jak ktoś lubi to jego sprawa. ;]
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Pt mar 14, 2008 12:05 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Naciąganym argumentem jest Ból - bo jednych boli mniej innych bardziej a jeszcze innych w końcu w ogóle nie boli.(co nie zmienia faktu, że seks oralny nie boli)
Natomiast przerwanie ścianki jelita?
Lewatywa nic nie pomoże, ścianka się sama nie zrośnie a kał prędzej czy później się tam znajdzie.
Mięśnie w ustach i pochwie są grube i przystosowane do tego (w gardle do przełykania twardszego jedzenia  )w przeciwieństwie do jelita (grubość papieru) w którym wszystko porusza się powoli i spokojnie.
Jego przerwanie może być śmiertelne i to w krótkim czasie.
Aha, no tak bakterie ustami się też przenoszą. Natomiast jeżeli nie masz jakiegoś zapalenia gardła czy anginy ropnej to z seksu oralnego się niczym nie zarazisz.
Przeciwieństwie do seksu analnego gdzie możesz być całkowicie zdrowy i po lewatywie a i tak możesz dostać (i to dość łatwo) zakażenia bakteriami jelitowymi.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Pt mar 14, 2008 12:24 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
No super, ale dalej nie udowodniłeś, że to grzech.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Pt mar 14, 2008 12:27 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|