Mark Zubek, przepraszam, ale teraz kompletnie Cię nie rozumiem!
Cytuj:
Powiem tylko że jeśli tzw."płód" jest płodem, to Ty i ja nie mamy prawa
nazywać się człowiekiem.
Jeśli posiadamy emocje to tzw."płód" czyli dziecko, też je posiada, tak jak wszystko inne, chociaż w odpowiedniej do swojego rozwoju skali.
Po pierwsze płód jest płodem, a czym niby innymi miałby być? I czemu to nie mamy prawa nazywać siebie ludźmi. Jesteśmy ludźmi, czym niby mielibyśmy być? Kosmitami?
Zwierzęta posiadają emocje i wszystko inne w odpowiedniej dla nich skali. Poza tym zapłodniona komórka jajowa nie posiada ani uczuć, ani świadomości, ani emocji. Dla mnie dużo straszniejsze jest zabicie zwierzęcia, które to wszystko posiada, chociażby w ograniczonej formie.
Cytuj:
" Ale katolicy przecież wierzą w niebo.Zabijacie zwierzęta tylko po to aby sobie przesunąć Dzień Sądu.....?"
Odebrałem to jako atak, jeśli nawet nim nie był.
To było pytanie, nie atak. Zresztą nikt na nie nie odpowiedział. Dla mnie oczywiste jest, że gdybym wierzyła w niebo i jakieś istnienie po życiu, to krzywdzenie zwierząt żeby sobie przedłużyć ziemską egzystencję nie byłoby czynem specjalnie moralnym. Nie rozumiem więc wierzących w tej kwestii.