Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 12, 2025 16:12



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 103 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 Czy neardertalczyk miał duszę? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
klamstwo to zmiana rzeczywisci, np. gdy mowi sie ze cos zupsyl ktos inny, albo wymyslanie ze dana osoba cos zrobila. Dzieci potrafia powioedziec ze braciszek cos zrobil zlego chociaz nic takiego nie zaszlo.

Fantazjowanie jak sama powiedzialas to tworzenie innej rzeczywistosci, co dzieci potrafia, a szympansy raczej nie.

Z tym tancem to mam pytanie, czy zostalo zaobserwowane ze prawie zawsze gdy pada to tancza, czy to byl przypadek?
Gdy zaczynam tanczyc czasami mi sie zdarzalo wchodzic w tak zwany trans taneczny, to nie mialo nic wspolnego z duchowoscia, wresz przeciwnie, bylo to raczej redukcja do stanu zwierzecego. Tylko sie poruszac w kolko to jeszcze nie taniec, do tego potrzeba krokow rytmu itd. Ktos im przgrywal, jeden z szympansow gral na fortepianie.

Oczywiscie szympansy w niewoli potrafia wiele rzeczy zrobic, jesli zostaly wyuczone.
Jeszcze nie powiedzialas ze potrafia uzywac prostych narzedzi, np kijka by cos wyjac spod kamienia, ale chocby to ze nie potrafia sie rozwinac ponad jakis poziom swiadczy o tym ze maja pierwiastka duchowego w sobie, moze jakies poklady psychiki tak, moge sie zgodzic. Dusza jednak to cos zupelnie innego, co pozwala materii "przekraczas" sama siebie.


Pn maja 16, 2005 12:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
wiking napisał(a):
Jeszcze nie powiedzialas ze potrafia uzywac prostych narzedzi, np kijka by cos wyjac spod kamienia, ale chocby to ze nie potrafia sie rozwinac ponad jakis poziom swiadczy o tym ze maja pierwiastka duchowego w sobie, moze jakies poklady psychiki tak, moge sie zgodzic. Dusza jednak to cos zupelnie innego, co pozwala materii "przekraczas" sama siebie.

Ale jak już tego kija trzeba zgiąć żeby zrobić hak, to już niestety ich fantazja się kończy. Jak znajdę swoje notatki to zacytuję tabelkę z wykładu z antopologii na temat właśnie świadomości i inteligencji naczelnych oraz czym się różni to od człowieka

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Pn maja 16, 2005 12:20
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
klamstwo to zmiana rzeczywisci, np. gdy mowi sie ze cos zupsyl ktos inny, albo wymyslanie ze dana osoba cos zrobila. Dzieci potrafia powioedziec ze braciszek cos zrobil zlego chociaz nic takiego nie zaszlo.


No właśnie szympansy też...

Cytuj:
Fantazjowanie jak sama powiedzialas to tworzenie innej rzeczywistosci, co dzieci potrafia, a szympansy raczej nie.


Tak jednak dopiero dzieci 4letnie. Szympans jak juz pisałam osiąga najwyżej poziom rozwoju 3latka

A tm "taniec" to było w cudzysłowiu. Chodziło o to że one traktują deszcz jak wrogo nastawioną żywą istotę i próbują ją odpędzić tak jak drapieżnika czy szympansa z wrogiego stada. Tak właśnie wygląda animizm- najpierwotniejsza religia- którą w czasach nam współczesnych wyznawali jeszcze Aborygeni.
Na pózniejszym etapie rozwoju kultury z tego "odpędzania" burzy rodzi się mit o Thorze, Zeusie , Perunie lub Szango (to w Afryce)


Pn maja 16, 2005 12:21
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Efka napisał(a):
Tak właśnie wygląda animizm- najpierwotniejsza religia- którą w czasach nam współczesnych wyznawali jeszcze Aborygeni.
Na pózniejszym etapie rozwoju kultury z tego "odpędzania" burzy rodzi się mit o Thorze, Zeusie , Perunie lub Szango (to w Afryce)

No niestety tu się zgodzić nie mogę. Badania religiologiczne dowiodły że teorie o animiźmie jako pierwotnej formie religii następnie ewoluującej do politeizmu są z palca wyssane. Animizm to zjawisko towarzyszące pewnym religiom ale nie ma żadnych przesłanek za tym, ze uprzednie wobec którejkolwiek z nich

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Pn maja 16, 2005 12:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
Poza tgym animizm to oddawanie czci danym istotom, nie proba ich odstraszenia. Moze byc takie podlorze tez ale wyraza sie dawaniu ofiar, jakis tam, miejscem kultu itd. o zadnych z tych cech nie ma mowy, takze nie ma nic wspolnego z pratykami animistycznymi niektorych ludow.


Pn maja 16, 2005 12:34
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Jak znajdę swoje notatki to zacytuję tabelkę z wykładu z antopologii na temat właśnie świadomości i inteligencji naczelnych oraz czym się różni to od człowieka


Też chodziłam na wykłady z antropologii :PPP Różni się tym właśnie że szympansy nie napiszą rozprawy teologicznej ani nie stworzą mitologii. Ale uwaga!!! Poglądy klasyków antropologii się częściowo zdezaktualizowały! Plessner np jeszcze twierdził ze tylko człowiek rozpoznaje swoje lustrzane odbicie- a tymczasem jak już pisałam może to również szympans. Myśle że duzo odkryc jeszcze przed nami. Naprawdę polecam książki Jane Goodall. Dowiecie sie z nich że to wytwarzanie narzedzi to wcale nie efekt tresury bo występuje tez w warunkach naturalnych...


Pn maja 16, 2005 12:37
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Efka napisał(a):
Też chodziłam na wykłady z antropologii :PPP Różni się tym właśnie że szympansy nie napiszą rozprawy teologicznej ani nie stworzą mitologii. Ale uwaga!!! Poglądy klasyków antropologii się częściowo zdezaktualizowały! Plessner np jeszcze twierdził ze tylko człowiek rozpoznaje swoje lustrzane odbicie- a tymczasem jak już pisałam może to również szympans. Myśle że duzo odkryc jeszcze przed
nami. Naprawdę polecam książki Jane Goodall. Dowiecie sie z nich że to wytwarzanie narzedzi to wcale nie efekt tresury bo występuje tez w warunkach naturalnych...

No akurat miałam wykłady z gościem, który siedzi w tym aktualnie a nie wykłada na podstawie zdezaktualizowanych książek antropologów :D

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Pn maja 16, 2005 12:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
A co do tej ewolucji czy dalej trwa to też jest dosyć sporne :)

1. Przede wszystkim należałoby zacząć od tego że teoria ewolucji nie jest udowodnioną tylko jest pewnym paradygmatem. Jest to teoria która nie wyjaśnia bynajmniej wszystkiego, ale na dzień dzisiejszy nie powstała jeszcze teoria która wyjaśniałaby więcej kwestii niż teoria ewolucji

2. No ale ok, zakładając prawdziwość teorii. Owszem w dalszym ciągu niektóre organizmu ewoluują w znaczeniu jakichś tam szczątkowych zmian przystosowujących ich do zmian środowiska. Jednakowoż okres stałości gatunków homoidów i spółki ;) jest w tym momencie na tyle długi w porównaniu do wcześniejszych faz i tempa rozwoju, o którym mowa, że oczekiwanie dalszej ewolucji homo sapiens czy człekokształtnych jest jak to już tu ktoś napisał teorią z dziedziny science fiction przy czym bardziej fiction niż science :)

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Pn maja 16, 2005 12:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Efka napisał(a):
Różni się tym właśnie że szympansy nie napiszą rozprawy teologicznej ani nie stworzą mitologii. Ale uwaga!

To jest akurat straszliwe uproszczenie całej skali różnic pomiędzy "świadomością" człekokształtnych a człowieka, która w moich notatkach obejmowała conjamniej kilkanaście punktów. Jak do nich dotrę to zacytuję

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Pn maja 16, 2005 13:01
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Badania religiologiczne dowiodły że teorie o animiźmie jako pierwotnej formie religii następnie ewoluującej do politeizmu są z palca wyssane
.

A pamiętasz może autorów tych badań?
I co ciekawsze jaka jest wobec tego wg nich geneza religii?

Wikingu
Animizm to zgodnie ze znaczeniem słownikowym przypisywanie przyrodzie niożywionej cech istot żywych

Formy kultu to sprawa drugorzędna. Jednak skoro szympansy postepują wobec deszczu jak wobec wroga, to coś w tym jest. Jak wyjaśniałam Belizariuszowi zachowanie takie, nie ma nic wspólnego z instynktem, bo jest nieracjonalne- no więc...?


Pn maja 16, 2005 13:09
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Efka napisał(a):
Wikingu
Animizm to zgodnie ze znaczeniem słownikowym przypisywanie przyrodzie niożywionej cech istot żywych

Tak... A onanizm to wedle słownika masturbacja. Choć Onan się pewnie w grobie przewraca na to porównanie ;)

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Pn maja 16, 2005 13:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Efka napisał(a):
A pamiętasz może autorów tych badań?
I co ciekawsze jaka jest wobec tego wg nich geneza religii?

No właśnie na pewno nie ewolucjonistyczna.

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Pn maja 16, 2005 13:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Efka napisał(a):
uderzające jest to że jest to dokładnie takie samo zachowanie jak wobec lamparta

Czy ja wiem czy uderzające?
Fakt, że szympans traktuje deszcz który się rusza analogicznie do zwierzęcia które się rusza świadczy tylko i wyłącznie o jego niezrozumieniu istoty zjawiska.
Skąd tu jakikolwiek wniosek o pseudoreligijnym znaczeniu tegoż, kompletnie nie mogę zrozumieć

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Pn maja 16, 2005 13:30
Zobacz profil
Post 
Agniulka napisał(a):
Efka napisał(a):
A pamiętasz może autorów tych badań?
I co ciekawsze jaka jest wobec tego wg nich geneza religii?

No właśnie na pewno nie ewolucjonistyczna.


No czyli jaka? co w takim razie z przejsciem zaratustrianiźmie od politeizmu do monoteizmu?( zob H. Rosseau "Bóg zła") co to było jak nie ewolucja???

A co do ewolucjii homo sapiens. Spotkałam się z tezą ze ewolucja się nie zakonczyła bo ludzka miednica nie jest w pełni przystosowana do postawy wyprostowanej(stąd problemy z kręgosłupem)


Pn maja 16, 2005 13:31
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Efka napisał(a):
Co w takim razie z przejsciem zaratustrianiźmie od politeizmu do monoteizmu?( zob H. Rosseau "Bóg zła") co to było jak nie ewolucja???

Ewolucja czy rewolucja?
Cytuj:
A co do ewolucjii homo sapiens. Spotkałam się z tezą ze ewolucja się nie zakonczyła bo ludzka miednica nie jest w pełni przystosowana do postawy wyprostowanej(stąd problemy z kręgosłupem)

No więc pisałam, ze organizmy dokonują pewnych szczątkowych zmian. Ludzie żyjący w słonecznym klimacie wytworzyli ciemny kolor skóry a ci na północy grubą warstwę tłuszczu na górnej powiece. Jednak ewolucja w sensie powstawania nowych gatunków raczej stoi

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Pn maja 16, 2005 13:36
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 103 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL