Temat wydzielony z watku o apostazji

viewtopic.php?p=218211#218211

Ustawa o stosunku państwa do Kościoła katolickiego z 1991 r:


Artykuł 60
1. Nieruchomości lub ich części, pozostające w dniu wejścia w życie ustawy we władaniu kościelnych osób prawnych, stają się z mocy prawa ich własnością, jeżeli:

(....)

5) znajdują się na nich cmentarze lub obiekty sakralne wraz z budynkami towarzyszącymi; dotyczy to również obiektów położonych na obszarze miasta stołecznego Warszawy, nie dotyczy natomiast kościołów garnizonowych.

Jezeli nie znajdowały się w 1991 r. we władaniu KK

Artykuł 61
1. Na wniosek kościelnych osób prawnych wszczyna się postępowanie, zwane dalej "postępowaniem regulacyjnym", w przedmiocie przywrócenia im własności upaństwowionych nieruchomości lub ich części:

1) nie pozostających we władaniu kościelnych osób prawnych nieruchomości, o których mowa w art. 60 ust. 1 pkt 1, chyba że pozostają one w dniu wejścia w życie ustawy we władaniu innych kościołów i związków wyznaniowych,


Po 1989 r. do 2003 r. wszystkie Kościoły (nie tylko KK, ale jednak głownie on) na podstawie art. 61, w trybie postępowania regulacyjnego otrzymały około 57 000 ha, dzisiaj bedzie to odpowiednio więcej. W MSWiA istnieje tzw. "koscielna komisja majatkowa" zajmujaca się przydziałem ziemi. Te 57 tys. ha nie obejmuje nieruchomosci przekazanych KK na podstawie art. 60 (i innym Kosciołom na podstawie własnych ustaw kościelnych). Do tego z Państwowego Funduszu Ziemi i z zasobów Agencji Skarbu Państwa kościoły otrzymały do 2003 r. 37 000 ha. Trzeba doliczyć do tego
gospodarstwa parafii, uznane za indywidualne gospodarstwa rolne, które w zestawieniach GUS umieszczono w zestawieniu z gospodarstwami wszystkich rolników indywidualnych - trudno oszacować ich liczbę, a jest to spora ilość - KK jest najwiekszym beneficjentem dopłat rolych w Polsce. Wskazane byłyby też dane, ile nieruchomości, w tym rolnych, przekazały kościołom jednostki samorządu terytorialnego, takich danych tez nie mamy. Weź także pod uwagę nieruchomości przejęte przez Kościoły w przeszłosci na podstawiw różnych regulacji prawnych np ustawy 1971 r. o przejściu na osoby prawne KK oraz innych kościołów własności niektórych nieruchomości położonych na Ziemiach Zachodnich i Północnych. Wiadomo, że było to ponad 2 000 pozycji. itd. itd.
Trudno dokładnie policzyć, ale KK i jego osoby prawne są jednym z największych właścicieli ziemskich w Polsce. Może cię to zdziwić, ale tak jest.



Żaden włąsciciel nieruchomosci w Polece nie moze robić z nią co chce. Organa samorzadowe, gminne i powiatowe, maja zawsze sposo do powiedzenia. Nie inaczej jest też w sprawie włąsnosci kościelnej, choc cieszy się ona większymi przywilejami, niż inni wałściciele.

Zobacz dalej ustawę o stosunku państwa do KK:

Artykuł 42
1. Plany zagospodarowania przestrzennego obejmują także inwestycje sakralne i kościelne oraz katolickie cmentarze wyznaniowe. Przeznaczenie terenu na te cele ustala się w tych planach na wniosek biskupa diecezjalnego lub wyższego przełożonego zakonnego.
2. Grunty stanowiące własność państwa lub mienie komunalne, a przeznaczone w planach zagospodarowania przestrzennego na cele wskazane w ust. 1, będą oddawane w użytkowanie wieczyste albo podlegały sprzedaży kościelnym osobom prawnym na ich wniosek.

Artykuł 70 (…)
2. Przepis art. 42 ust. 2 stosuje się również do nieruchomości pozostających w dniu wejścia w życie ustawy w użytkowaniu wieczystym kościelnych osób prawnych, z przeznaczeniem na inwestycje sakralne i kościelne, z wyjątkiem wymienionych w ust. 1, oraz katolickie cmentarze

Artykuł 45
1. Parafie mają prawo posiadania, zarządzania oraz zakładania i poszerzania cmentarzy grzebalnych.
2. Przepis ust. 1 ma również zastosowanie do zakonów lub ich domów w odniesieniu do wyodrębnionych cmentarzy zakonnych.

Kosciól jest właścicielem obiektów sakralnych, tak Kosciołów jak i cmentarzy.

Nieruchomosci koscielnych osób prawnych, w tym takze cmentarze podlegaja oczywiscie większosci przepisów dotyczacych prawa budowlanego, obrotu nieruchomosciami itd. Nikt w Polsce nie moze ze swoja nieruchomoscia robić tego co mu sie podoba, jest ograniczony prawem budowlanym. Na ziemi rolnej, czy przeznaczonej np. na parking, nie zbudujesz domu; tak samo nie można cmentarza wykorzystać w innym celu jak do grzebania zmarłych. Nie można go sobie po prostu sprzedać, aby postawić tam apartamentowiec, trzeba by najpierw zmienic przeznaczenie gruntu.