Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 19, 2024 20:52



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Zwiazek z corka kuzynki 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn sty 08, 2007 21:46
Posty: 6
Post Zwiazek z corka kuzynki
Witam

Problem jest taki ze chyba kocham corke mojej kuzynki powtarzam to nie jest moje kuzynostwo moja kuzynka ze strony ojca czyli corka jego brata :PP dobra nie mieszam ma corke i wlasnie chyba ja kocham czy kosciol mial by cos przeciwko takiemu zwiazkowi no wiecie slob i wogole?

Pozdrawiam


Pn sty 08, 2007 22:51
Zobacz profil
Post 
Jeśli chodzi o prawo kanoniczne - dozwolone za dyspensą biskupa.
Jeśli chodzi o medycynę - wysoce niezalecane.
A jeśli chodzi o miłość, to "chyba ją kocham" średnio kwalifikuje osoby do małżeństwa.


Pn sty 08, 2007 23:13
Post 
Z Kodeksu Prawa Kanonicznego:

Cytuj:
Kan. 1091 -

§ 1. W linii prostej pokrewieństwa nieważne jest małżeństwo między wszystkimi wstępnymi i zstępnymi, zarówno prawego pochodzenia, jak i naturalnymi.

§ 2. W linii bocznej nieważne jest aż do czwartego stopnia włącznie.

§ 3. Przeszkoda pokrewieństwa nie zwielokrotnia się.

§ 4. Nigdy nie zezwala się na małżeństwo, jeśli istnieje wątpliwość, czy strony są spokrewnione w jakimś stopniu linii prostej lub w drugim stopniu linii bocznej.


Pn sty 08, 2007 23:21
Post 
Czy ktoś mógłby podać "wzór" lub jak sie liczy stopnie pokrewieństwa?

Dla mnie to czarna magia :)


Pn sty 08, 2007 23:30
Post 
Trzeba lecieć po "nitce", np.
ja > mama > babcia > brat mamy > syn brata mamy (4 stopień poikreweństwa).


Pn sty 08, 2007 23:39
Post 
sprobuje :)

Bestiaa> jego ojciec>dziadek>brat ojca>córka brata>córka-córki brata.

Wyszło mi 5 stopień, czyli bez przeszkód?

Chyba, że źle liczę :)


Wt sty 09, 2007 8:46
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Wydaje mi się, że dobrze...

A jednak nie do końca chyba - zobacz tutaj:
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TA ... ie_04.html

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Wt sty 09, 2007 11:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
A czemu nie do końca, bo już się pogubiłam? :)

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


Wt sty 09, 2007 11:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 08, 2007 21:46
Posty: 6
Post 
Tez tego obliczyc nie moge moze ktos kto sie zna obliczyc i powiedziec ktory to stopien i czy moglo by to byc ze tak powiem koscielnie legalne?

Pozdrawiam


Wt sty 09, 2007 21:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
A, nie - ok jest :)

Liczysz:
1. ja
2. ojciec
(dziadek i babcia - nie liczeni)
3. brat ojca
4. córka brata
5. córka córki brata

Nie liczy się wspólnego krewnego, ale liczy się was oboje. Nie dam głowy, czy nie jest potzrebna dyspensa, ale wobec tego ścisłego zakazu nie ma.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Wt sty 09, 2007 22:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
jo_tka napisał(a):
Liczysz:
1. ja
2. ojciec
(dziadek i babcia - nie liczeni)
3. brat ojca
4. córka brata
5. córka córki brata


Jesteś pewna, że dziadek się nie liczy? To przecież przez rodziców ojca następuje pokrewieństwo ojca z bratem.

_________________
www.onephoto.net


Wt sty 09, 2007 22:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
jotka napisał(a):
Nie dam głowy, czy nie jest potzrebna dyspensa, ale wobec tego ścisłego zakazu nie ma.


Wspomniane Prawo małżeńskie twierdzi tak:

Cytuj:
W zwyczajnych warunkach ordynariusz miejsca udziela dyspensy od przeszkody pokrewieństwa: w trzecim stopniu linii bocznej nierównej (np. stryj z bratanicą); w czwartym stopniu linii bocznej równej (rodzeństwo cioteczne lub stryjeczne) i w czwartym stopniu linii bocznej nierównej (np. prawnuk z siostrą dziadka).

A to jest piąty stopień nierówny [chyba ;)]. Skoro nie piszą, że udziela, a w niższych stopniach udziela, to najprawdopodobniej w ogóle nie jest potrzebna :)

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


Wt sty 09, 2007 22:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
Paschalis napisał(a):
Jesteś pewna, że dziadek się nie liczy? To przecież przez rodziców ojca następuje pokrewieństwo ojca z bratem.

W przykładach tam podanych rzeczywiście dziadka nie liczą...

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


Wt sty 09, 2007 22:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
Wg źródła jo_tki:

Ojciec
↓ \
syn córka

wnuk

prawnuk


... to jest Czwarty stopień pokrewieństwa w linii bocznej nierównej (np. prawnuk z siostrą dziadka)

Czyli liczy się ojciec jako osoba łącząca pokrewieństwo z bratem. A skoro tak to w jego przypadku jest to 5 stopień pokrewieńśtwa czyli dopuszczalny. :)

_________________
www.onephoto.net


Wt sty 09, 2007 22:19
Zobacz profil
Post 
Ja liczyłam inaczej. Liczyłam "połączenia" między osobam a nie osoby (dlatego dziadek tez mi w to wchodził) - ale to chyba na to samo wychodzi :)


Wt sty 09, 2007 22:19
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL