ślub zawierany w trzecim pokoleniu <?>
Autor |
Wiadomość |
mrs-pinka
Dołączył(a): Cz maja 17, 2007 13:45 Posty: 3
|
ślub zawierany w trzecim pokoleniu <?>
mam ogromny problem.. jestem już 3 lata w związku, z chłopakiem, którego kocham. myślimy o małżeńswie.. niestety.. w tej całej pieknej "bajce o miłości" pojawiły się przeszkody. .jesteśmy rodziną. nasi dziadkowie byli rodzeństwem. ...Czy Kościół pozwala na tego typu związki? czy możemy sie pobrać? założyć rodzinę? mieć dzieci? ...potrzebuję pomocy i konkretnych odpowiedzi.. pozdrawiam
|
Cz maja 17, 2007 15:56 |
|
|
|
|
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
żaden problem-jestem mężatką od 14 lat-mamy 6 zdrowych dzieciaków-nasi rodzice są rodzonym rodzeństwem-więc jak widzisz pokrewieństwo troche takie bardziej-żadnych problemów ze ślubem kościelnym czy cywilnym-więc bez obaw/co do dzieci chorych-one rodzą się w wielu rodzinach,nie majacych nic wspólnego z pokrewieństem
|
Cz maja 17, 2007 16:08 |
|
|
mrs-pinka
Dołączył(a): Cz maja 17, 2007 13:45 Posty: 3
|
i naprawde nie było żadnych problemów z zawarciem związku małżeńskiego?? ekh.. sądze,że w mojej rodzinie nie przejdzie to tak "bez echa" .. wujki, ciocie.. w pierwszej chwili byli niesamowicie oburzeni.. niektórzy do tej pory są.. boje się,że mogą utrudniać nam legalizację tego związku.. a co do dzieci i doświadczenia życiowego..to szczerze gratuluję
_________________ martyniątko..
|
Cz maja 17, 2007 16:12 |
|
|
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Rozumiem że np. Twój dziadek był bratem jego babci? Czyli że waszym wspólnym przodkiem jest np. prababcia? W takim razie zgodnie z kan. 108 par. 3 jesteście spokrewnieni w 6 stopniu. A więc zgodnie z kan. 1091 par. 2 możecie zawrzeć małżeństwo
Powyższe proszę skonsultować z prawnikiem-kanonista
|
Cz maja 17, 2007 16:16 |
|
|
mrs-pinka
Dołączył(a): Cz maja 17, 2007 13:45 Posty: 3
|
tak dokładnie, takie łączy nas pokrewieństwo .. dziękuje bardzo za odpowiedź.. uspokoiła mnie ta wiadomość..
_________________ martyniątko..
|
Cz maja 17, 2007 16:18 |
|
|
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
renata155 napisał(a): żaden problem-jestem mężatką od 14 lat-mamy 6 zdrowych dzieciaków-nasi rodzice są rodzonym rodzeństwem-więc jak widzisz pokrewieństwo troche takie bardziej-żadnych problemów ze ślubem kościelnym czy cywilnym-więc bez obaw/co do dzieci chorych-one rodzą się w wielu rodzinach,nie majacych nic wspólnego z pokrewieństem
Jesteście więc spokrewnieni w 4 pokoleniu (jesteście kuzynami). W związku z tym wasze małżeństwo jest nieważne (chyba że otrzymaliście dyspensę, o ile takowa istnieje)
|
Cz maja 17, 2007 16:19 |
|
|
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
_________________ www.onephoto.net
|
Cz maja 17, 2007 17:31 |
|
|
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
hmm-nie wazne a jednak ze wszystkimi sakramentami?-wiem że mąż pisał o dyspensę ze ślubów czystości-czy było pisane o pozwolenie na ślub?,nawet nie wiem-hmm-14 lat cudzołożę???-fajnie,ale jakoś mi to nie przeszkadza :lol:
|
Cz maja 17, 2007 18:18 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Jesli tak cię to smieszy- to przeczytaj sobie kanon 1091 paragraf 2 Kodeksu prawa kanonicznego- "W linii bocznej niewazne jest(małżeństwo) az do czwartego stopnia włacznie"
Nie cudzołożysz-bowiem nie mialaś świadomości niewazności swojego małżeństwa...Trzeba jednak dokonać jego uwaznienia czyli konwalidacji...
Nie wierzysz-spytaj pierwszego, lepszego księdza...
|
Cz maja 17, 2007 18:55 |
|
|
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
No wiesz-pierwszy lepszy to nie powinien udzielić nam ślubu-a drugi pytany o to-też nie widział przeciwskazań
|
Cz maja 17, 2007 20:57 |
|
|
vox de profundis
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 13:26 Posty: 627
|
renata155 napisał(a): No wiesz-pierwszy lepszy to nie powinien udzielić nam ślubu
Co za bzdura.
Ksiądz nie udziela ślubu!!!
_________________ zrób to sam katolicy.net haft krzyżykowy
|
Cz maja 17, 2007 21:44 |
|
|
vox de profundis
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 13:26 Posty: 627
|
Re: ślub zawierany w trzecim pokoleniu <?>
mrs-pinka napisał(a): mam ogromny problem.. jestem już 3 lata w związku, z chłopakiem, którego kocham. myślimy o małżeńswie.. niestety.. w tej całej pieknej "bajce o miłości" pojawiły się przeszkody. .jesteśmy rodziną. nasi dziadkowie byli rodzeństwem. ...Czy Kościół pozwala na tego typu związki? czy możemy sie pobrać? założyć rodzinę? mieć dzieci? ...potrzebuję pomocy i konkretnych odpowiedzi.. pozdrawiam Niestety, "w standardzie" nie możecie. Kodeks Prawa Kanonicznego napisał(a): Kan. 1091 - § 1. W linii prostej pokrewieństwa nieważne jest małżeństwo między wszystkimi wstępnymi i zstępnymi, zarówno prawego pochodzenia, jak i naturalnymi. § 2. W linii bocznej nieważne jest aż do czwartego stopnia włącznie.
Wasi dziadkowie - I stopień pokrewieństwa (rodzeństwo) rodzice - II stopień pokrewieństwa Wy - III stopień pokrewieństwa Natomiast można starać się o dyspensę u biskupa miejsca: Kodeks Prawa Kanonicznego napisał(a): Kan. 1078 - § 1. Ordynariusz miejsca może swoich podwładnych gdziekolwiek przebywających oraz wszystkich aktualnie przebywających na własnym jego terytorium, dyspensować od wszystkich przeszkód z prawa kościelnego, z wyłączeniem tych, od których dyspensa jest zarezerwowana Stolicy Apostolskiej. § 2. Stolicy Apostolskiej jest zarezerwowana dyspensa: 1° od przeszkody wynikającej ze święceń lub z wieczystego ślubu publicznego czystości, złożonego w instytucie zakonnym na prawie papieskim; 2° od przeszkody występku, o której w kan. 1090. § 3. Nie udziela się nigdy dyspensy od przeszkody pokrewieństwa w linii prostej oraz w drugim stopniu linii bocznej.
[/quote]
_________________ zrób to sam katolicy.net haft krzyżykowy
|
Cz maja 17, 2007 21:53 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
1.Sakramentu slubu udzielają sobie nawzajem malżonkowie, ksiądz jest "swiadkiem"...
2. Braliście slub 15 lat temu- czyli w roku 1992, wiec obowiązywał juz kodeks prawa kanonicznego z roku 1983 ogłoszony prze Jana Pawla II...
Jesli wasi rodzice sa rodzenstwem- to jestescie krewnymi 4 stopnia linii bocznej, czyli dotyczy was kanon 1091 par 2, co do niewazności związków malżeńskich do 4 stopnia linii bocznej wlącznie...
Od 4 stopnia linii bocznej mozna uzyskac dyspense od biskupa-jednakze powinno się to oczywiscie zrobic przed slubem...
Powinnas skontaktowac się z kimś kompetentnym-moze na początek telefon do kurii?
Pozdrawiam ...
|
Cz maja 17, 2007 21:56 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Wasi dziadkowie - I stopień pokrewieństwa (rodzeństwo) rodzice - II stopień pokrewieństwa Wy - III stopień pokrewieństwa
Wydaje mi się, ze źle to liczysz vox...
Jesli mają wspolną prabacię to są 6 stopniem linii bocznej...
|
Cz maja 17, 2007 22:02 |
|
|
vox de profundis
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 13:26 Posty: 627
|
Teresse napisał(a): Cytuj: Wasi dziadkowie - I stopień pokrewieństwa (rodzeństwo) rodzice - II stopień pokrewieństwa Wy - III stopień pokrewieństwa Wydaje mi się, ze źle to liczysz vox... Jesli mają wspolną prabacię to są 6 stopniem linii bocznej...
Fakt, liczyłem po germańsku, a trza po rzymsku.
mea culpa
_________________ zrób to sam katolicy.net haft krzyżykowy
|
Cz maja 17, 2007 22:05 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|