Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 15:50



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 163 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11
 Msza w sobotę 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 28, 2013 13:05
Posty: 469
Post Re: Msza w sobotę
Alus napisał(a):
brunero napisał(a):
Dwa spostrzeżenia, niezależne od siebie:
1. Słyszałem kiedyś od księdza z diecezji kieleckiej, że u nich nie ma czegoś takiego, żeby w sobotę wieczorem odprawiać mszę niedzielną, biskup nie pozwala. Nie wiem czy to prawda, nie wiem czy obecny bp, czy poprzedni. Powtarzam, co usłyszałem.
2. A może niektórzy z naszych duchownych są na bakier z modlitwą brewiarzową? No bo jak po I nieszporach niedzielnych można odprawiać mszę z soboty?

Ksiądz po prostu albo kłamał, albo posługiwał w małej wiejskiej parafii nie odprawiających mszy św w sobotą z liturgią z niedzieli.
W mojej parafii i jeszcze kilku w Kielcach od lat sprawowane są wieczorem - godz. 19,00 lub 20,00 msze liturgicznej niedzieli.

Próbuję to sobie wytłumaczyć tak:
Jeśli jest jeden ksiądz w parafii to:
1. W sobotę odprawia mszę sobotnią
2. w niedzielę za zezwoleniem biskupa na trynację, trzy niedzielne.
Gdyby w sobotę odprawił niedzielną, to tak naprawdę byłyby cztery niedzielne, co nie jest dozwolone. I tu rzeczywiście mogła być jakaś interwencja biskupa.
Pytanie nadal otwarte, co z wiernymi, którzy przychodzą na mszę w sobotę wieczorem z założeniem, że to msza niedzielna?
Może dla jasności w takich przypadkach, msza sobotnia powinna być obowiązkowo odprawiana rano ( w południe) a nie wieczorem?

_________________
laudare benedicere praedicare


Pn kwi 16, 2018 11:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 28, 2013 13:05
Posty: 469
Post Re: Msza w sobotę
Alus napisał(a):
brunero napisał(a):
Bo skoro nie mogę powtarzać, co dowiedziałem się od osoby, której ufam, to jakże powtarzać to, co powiedzieli ludzie, których nie znam.

Powtarzać możesz, ale tak właśnie rodzą się plotki.
Obcej osobie z forum nie wierzysz, a stronie kościoła parafialnego uwierzysz?
http://jadwiga-kielce.pl/nasza-wspolnot ... bozenstwa/

Sorry, ale to Chwat twierdził, że nie mam prawa powtarzać i to z jego wypowiedzi wynikało, że nie powinienem nikomu wierzyć. Ja tylko sparafrazowałem jego zastrzeżenia do mojego postu. Wierzę zarówno w Twoje informacje o mszach w Kielcach jak i w koronację Chrobrego, o której wyczytałem w podręcznikach. Ja generalnie wierzę ludziom. Może mniej tym, u których widzę złą wolę i skłonność do hejterstwa (to nie o Tobie rzecz jasna!), ale generalnie wierzę.

_________________
laudare benedicere praedicare


Pn kwi 16, 2018 11:59
Zobacz profil
Post Re: Msza w sobotę
brunero napisał(a):
Pytanie nadal otwarte, co z wiernymi, którzy przychodzą na mszę w sobotę wieczorem z założeniem, że to msza niedzielna?
Może dla jasności w takich przypadkach, msza sobotnia powinna być obowiązkowo odprawiana rano ( w południe) a nie wieczorem?

No cóż wierni mogą sobie zakładać, ale właśnie po to aby sobie indywidualnie nie zakładali dowolności która msza im pasuje, duchowni precyzyjnie wskazują która msza w sobotę jest odprawiania z liturgią niedzielną - vide ogłoszenia z mojej parafii.


Pn kwi 16, 2018 12:11
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27
Posty: 4393
Post Re: Msza w sobotę
brunero napisał(a):
chwat napisał(a):
brunero napisał(a):
Nie wiem czy to prawda, nie wiem czy obecny bp, czy poprzedni. Powtarzam, co usłyszałem.
Po co powtarzasz?

Tak powinienem całe życie milczeć.
Powinieneś się upewnić i poinformować o rezultacie upewnienia się, czyli albo potwierdzić prawdę, albo dementować nieprawdę.



brunero napisał(a):
chwat napisał(a):
brunero napisał(a):
A może niektórzy z naszych duchownych są na bakier z modlitwą brewiarzową?
A może nie są na bakier?

A może są?
Są, czy nie są?

_________________
Jeżeli Boga nie ma, to co jest?


Pn kwi 16, 2018 13:57
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Msza w sobotę
Alus napisał(a):
brunero napisał(a):
Pytanie nadal otwarte, co z wiernymi, którzy przychodzą na mszę w sobotę wieczorem z założeniem, że to msza niedzielna?
Może dla jasności w takich przypadkach, msza sobotnia powinna być obowiązkowo odprawiana rano ( w południe) a nie wieczorem?

No cóż wierni mogą sobie zakładać, ale właśnie po to aby sobie indywidualnie nie zakładali dowolności która msza im pasuje, duchowni precyzyjnie wskazują która msza w sobotę jest odprawiania z liturgią niedzielną - vide ogłoszenia z mojej parafii.


Dla wypełnienia przykazania nie ma żadnego znaczenia, czy wieczorna Msza Święta sobotnia jest odprawiana z liturgią niedzielną, sobotnią czy inną (np. ślubną).

Przytaczam odpowiedź na to pytanie ks. Aleksandra Sobczaka
doktora prawa kanonicznego,
adiunkta w Zakładzie Prawa Kanonicznego Wydziału Teologicznego UAM:

Po Soborze Watykańskim II Kościół w pewien sposób wrócił do starożytnego sposobu liczenia czasu – od zachodu słońca do zachodu. W ten sposób w obecnym Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1983 r. przywrócono to, co istniało w Starożytności, mianowicie możliwość sprawowania niedzielnej Eucharystii w sobotę wieczór. W ogóle w Starożytności nie znano Eucharystii w niedzielę (w naszym rozumieniu niedzieli od 12 w nocy do 12). W pierwszych wiekach Kościoła Eucharystię sprawowano zawsze w nocy z soboty na niedzielę. Było to podyktowane również względami praktycznymi. Przecież chrześcijanie byli prześladowani, niewolnicy mogli iść na Eucharystię dopiero po zakończeniu swoich codziennych zajęć itd. Drugi powód – o wiele ważniejszy – przejście Chrystusa ze śmierci do życia dokonało się w nocy z soboty na niedzielę wielkanocną. O poranku wielkanocnym Chrystusa w grobie już nie ma. Dlatego chrześcijanie sprawowali „Paschę Pana” w nocy, aby kończyć ją o poranku. Zresztą Mszy św. trwała dosyć długo – najczęściej kilka godzin. Przesunięcie Eucharystii na poranek niedzielny dokonało się dopiero po 321 roku, kiedy to Konstantyn Wielki ustanowił niedzielę dniem wolnym od pracy.

Tyle historii. Obecne przepisy dotyczące spełnienia obowiązku niedzielnej Mszy św. zawarte są w kanonie 1248 Kodeksu Prawa Kanonicznego. Kanon brzmi w ten sposób: § 1. Nakazowi uczestniczenia we Mszy świętej czyni zadość ten, kto bierze w niej udział, gdziekolwiek jest odprawiana w obrządku katolickim, bądź w sam dzień świąteczny, bądź też wieczorem dnia poprzedzającego.

Kanon nie wprowadza żadnych zastrzeżeń, że musi to być Msza św. sprawowana według formularza niedzielnego, że muszą być ku temu jakieś racje, np. niemożność uczestniczenia we Mszy św. w samą niedzielę. Niestety, dosyć często duszpasterze próbują narzucać taką interpretację, która jednak nie jest słuszna.

Tak więc wierny jest tutaj zupełnie wolny w wyborze Mszy św., w której chce uczestniczyć. Każda Msza św. w sobotę po południu spełnia wymagania postawione przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Może to być Msza św. według formularza niedzielnego, ale może to być również Msza z formularza sobotniego, ślubnego, pogrzebowego, chrzcielnego, czy jakiegokolwiek innego. Jedyny warunek, że musi to być Msza św. w sobotnie popołudnie. Również powody są tutaj nieistotne. Wierny może wybrać tę Mszę św. z czystego „lenistwa”.

Próby ograniczania tutaj wiernych wynikają niestety z niezrozumienia samej idei Mszy św. sobotniej. Nie jest to dodatkowe danie wiernym możliwości spełnienia ich obowiązku, ale powody są głęboko teologiczne.



tyle w sprawie ścisłej, tj. rzekomego grzechu uczestnictwa sobotniego

Trzeba jednak dodać, że nagminne uczestniczenie w sobotę może prowadzić do złych przyzwyczajeń i złego "modelu" przeżywania niedzieli.

Natomiast Instrukcja Świętej Kongregacji Obrzędów Eucharisticum Mysterium z 25 maja 1967 r o kulcie Tajemnicy Eucharystycznej nakłada pewne obowiązki duszpasterskie na parafie:
"Jeżeli za zgodą Stolicy Apostolskiej zezwala się gdzieś na wypełnienie przykazania o uczestnictwie we Mszy św. niedzielnej wieczorem w uprzednią sobotę, to pasterze winni starannie pouczyć wiernych o sensie tego zezwolenia i zatroszczyć się, by świadomość dnia niedzielnego nie zatarta się przez to żadną miarą. Pozwolenie to bowiem zmierza do tego, żeby wierni mogli w dzisiejszych warunkach łatwiej świętować dzień zmartwychwstania Pana...
W takich wypadkach należy odprawić Mszę św. tak, jak wyznacza ją kalendarz na niedzielę, nie wykluczając wcale homilii i modlitwy wiernych..."/część 28/
(http://www.kkbids.episkopat.pl/dokument ... icum/3.htm)

Wygląda mi na to że z tego zalecenia dla pasterzy, co niektórzy duchowni wysnuli wniosek odwrotny, przerzucając ciężar odpowiedzialności na wiernych, ale to są zalecenia dla odprawiającego, nie mające IMHO nic wspólnego z nakazem uczestnictwa wiernego.

Niektóre diecezje publikują gdzie odprawia się wieczorem Mszę Świętą z formularza niedzielnego.

Dalsze źródła ; Instrukcja Diecezji Łomżyńskiej http://www.kuria.lomza.pl/index.php?wiad=2049
Biskup wyraźnie uważa że stałe korzystanie z uczestnictwa w Eucharystii niedzielnej w sobotę jest niewłaściwe:
"Dla uniknięcia niewłaściwego korzystania z nowej praktyki (co może wyrażać się w stałym uczestnictwie we Mszy św. w dzień poprzedzający np. z powodu wygodnictwa) należy w katechezie i przepowiadaniu nieustannie ukazywać istotę chrześcijańskiej niedzieli i sposób jej świętowania."
czyli wydaje się być w sprzeczności z wyjaśnieniem prawnika KPK.

Chyba że rozumieć to tak że jest to "niewłaściwe, ale nie zakazane" ? (w końcu np. zaniechanie uczestnictwa w Mszy Świętej w II dzień świąt Wielkanocy lub Bożego Narodzenia albo zaniechanie uczestnictwa w procesji Bożego Ciała też jest niewłaściwe, ale grzechem nie jest)

Takie rozumienie chyba wspomagają inne słowa tejże instrukcji. Biskup stwierdza co Prawda :
Zasadniczym czasem spełniania obowiązku udziału we Mszy św. musi pozostać nadal sam dzień świąteczny, choćby z tego względu, że umożliwia on większości wiernych zejście się razem na Eucharystię i pozwala im przeżyć tajemnicę Wieczerzy Pańskiej i Pamiątkę Męki i Zmartwychwstania Chrystusa w atmosferze spokoju, radości i odpoczynku.
ale zaraz dodaje (podkreślenie moje):
Każdy wierny ma wprawdzie swobodę wyboru pory Mszy niedzielnej, winien jednak, jeśli to możliwe, wchodzić w liturgię 'Mszy świątecznej w świątecznym nastroju szukając umocnienia więzi z całą wspólnotą kościelną i .parafialną. Trzeba na to zwracać uwagę wiernych, informując o prawie dotyczącym obowiązku Mszy św.


Mimo tego wydaje się że jest pewna sprzeczność pomiędzy tym dokumentem, a wypowiedzią kanonisty z UAM.

CHociaż, z drugiej strony Ksiądz Biskup podkreśla to co kanonista:

Wprowadzając tę praktykę, nawiązano do prastarej, sięgającej czasów apostolskich, praktyki sprawowania Eucharystii niedzielnej w sobotę wieczorem, kiedy to, zgodnie z ówczesnym sposobem pojmowania czasu, rozpoczynał się dzień Pański czyli niedziela. Rozpoczynanie nowego dnia liturgicznego wieczorem zachowało się, jak wiadomo, w kościelnej Liturgii Godzin aż do naszych czasów. W odnowionym po Soborze Oficjum dwa rodzaje dni liturgicznych: niedziele i uroczystości (sollemnitates) rozpoczynają się I nieszporami w dniu poprzedzającym. W ten sposób Kościół, który zresztą jeszcze w pierwszych wiekach przeniósł Mszę niedzielną na godziny poranne i przedpołudniowe, zachował pamiątkę pierwotnej praktyki.

Być może to co mówi Ksiądz Biskup wypływa z troski wyrażonej w słowach:

Chociaż świętowanie niedzieli przez sprawowanie Eucharystii już w sobotę wieczorem nawiązuje do najstarszej praktyki chrześcijaństwa, to jednak stosowanie zasady kanonu 1248 nie może wprowadzić nieładu w praktykach religijnych wspólnot kościelnych i poszczególnych wiernych. Ta zasada ma służyć i zachowaniu charakteru dnia Pańskiego,
w którym, jak mówi soborowa Konstytucji o Liturgii (art. 106), „wierni powinni się schodzić razem dla słuchania słowa Bożego i uczestniczenia w Eucharystii" i „który należy tak przedstawić i wpoić w pobożność wiernych, aby stał się również dniem radości i odpoczynku od pracy".


Jest to kompatybilne z tym co cytowałem wyżej ""EUCHARISTICUM MYSTERIUM""
Biskup podaje też jakie są jego zdaniem przyczyny wprowadzenia tej praktyki ponownie:

Wprowadzenie tej normy, najpierw w ograniczonym terytorialnie zakresie, a obecnie rozciągnięcie jej na cały Kościół, miało na celu ułatwienie wiernym świętowania dnia Pańskiego w zmienionych warunkach życia społecznego, gospodarczego i rodzinnego. Soboty wolne od pracy i związane z tym masowe wyjazdy poza miasto, zatrzymanie w niedziele wielu ludzi w zakładach pracy ciągłej i w komunikacji, rozwój turystyki, niewystarczająca ilość kapłanów do obsługi licznych kościołów i kaplic, stworzyły nową sytuację dla duszpasterstwa dni świątecznych. W takich warunkach utrzymanie obowiązku Eucharystii niedzielnej, tylko w niedzielę narażało nieraz sporą część wiernych na straty duchowe, wynikające z opuszczenia Mszy świętej.

CIekawe obowiązki nakłada ks.Biskup na duszpastrzy w związku z tym kanonem:

a) W kościołach, w których odprawia się codziennie Mszę wieczorną należy obowiązkowo w sobotę lub w przeddzień święta obowiązującego odprawiać wieczorem Mszę św. z niedzieli lub święta, zgodnie z kalendarzem liturgicznym.
b) W innych kościołach wprowadzenie Mszy niedzielnych i świątecznych wieczorem dnia poprzedzającego wymaga przemyślenia i duszpasterskiej roztropności.
(..)
e) W przypadku wprowadzenia Mszy niedzielnych i świątecznych w poprzedzający wieczór, należy to uwidocznić w rozkładzie nabożeństw na tablicy ogłoszeń.



Interesujący jest fragment:
- Formularz Mszy św. dnia świątecznego, odprawianej w poprzedzający wieczór, z zasady bierze się z niedzieli lub uroczystości, obchodzonych w dniu następnym. Wyjątek stanowi przypadek, gdy w dniu poprzedzającym jest uroczystość posiadająca wyższą rangę od niedzieli lub uroczystości przypadających w niedzielę. Formularz mszalny z wigilii bierze się w przeddzień następujących uroczystości: Boże Narodzenie, Zesłanie Ducha Św., Narodzenie św. Jana Chrzciciela, Św. Apostołów Piotra i Pawła, Wniebowzięcie NMP.
- Wierni, uczestniczący we Mszy św. odprawianej z okazji zawierania małżeństwa spełniają obowiązek udziału w Eucharystii niedzielnej. Formularz bierze się ze Mszy św. Obrzędowej, chyba że nie pozwalają na to przepisy liturgiczne.


Wygląda na to - jeśli dobrze odczytuję - że ważność Mszy Świętej w sobotę nie zależy od użytego formularza.
Co więcej, wygląda na to że jeżeli np. w sobotę jest 15 VIII (a więc święto kościelne) to uczestnictwo w tym dniu wieczorem jest uczestnictwem we Mszy niedzielnej... (tylko czy wówczas jest uczestnictwem we mszy świątecznej z 15 VIII ?)

"Biskupi uważają za swój pilny obowiązek zwrócić uwagę na przepis kan. 1248 KPK obowiązujący wszystkich wiernych. Wymieniony przepis kanonu rozszerza czas sposobny dla spełnienia obowiązku udziału we Mszy św. niedzielnej na sobotnie popołudnie, a w święta nakazane na popołudnie poprzedzające święta" (Okólnik 9/83).
[/quote]
Przeczytajmy zatem 1248 KPK - czy mówi coś o "popołudniu":
Kan. 1248 -
§ 1. Nakazowi uczestniczenia we Mszy świętej czyni zadość ten, kto bierze w niej udział, gdziekolwiek jest odprawiana w obrządku katolickim, bądź w sam dzień świąteczny, bądź też wieczorem dnia poprzedzającego.

§ 2. Jeżeli z braku świętego szafarza albo z innej poważnej przyczyny nie można uczestniczyć w Eucharystii, bardzo zaleca się, ażeby wierni brali udział w liturgii Słowa, gdy jest ona odprawiana w kościele parafialnym lub innym świętym miejscu, według przepisów wydanych przez biskupa diecezjalnego, albo poświęcali odpowiedni czas na modlitwę indywidualną w rodzinie lub w grupach rodzin.


Biskupi użyli potocznego wyrażenie "popołudnie" zapewne dlatego, że u nas zwykle o "wieczorze" mówi się od godziny mniej więcej 20.00.
Jednak KPK mówi o wieczorze w sensie liturgicznym (raczej nie 15....) a w pouczeniu dla kapłanów jest zalecenie by była to specjalna Msza Święta w parafii: " z Msza sobotnia lub w Wigilie świąt nakazanych winna być odprawiana o stałej godzinie
i zasadniczo jedna w danym kościele, dlatego należy dobrać czas najbardziej korzystny."

Myślę że spory zamyka JPII:
"Z liturgicznego punktu widzenia [pierwsze niedzielne] Nieszpory rozpoczynają dzień świąteczny. W konsekwencji Msza Święta zwana czasem "przedświąteczną", która jednak w rzeczywistości ma charakter w pełni świąteczny, jest sprawowana według liturgii niedzielnej, co nakłada na celebransa obowiązek wygłoszenia homilii i odmówienia z wiernymi modlitwy powszechnej" (Jan Paweł II, Dies Domini, 49).

Czyli Msza świąteczna niedzielna w sobotę jest po czasie nieszporów.

Trochę nie do końca na temat, ale szukając materiałów znalazłem coś takiego na stronie Komisji ds.Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów:

c. Należy zachęcać rodziny, aby w sobotni wieczór wspólnie w rodzinie odczytały wyznaczone na niedzielną Eucharystię teksty biblijne (i liturgiczne), rozważyły je w swoim gronie oraz skierowały do Boga modlitwę o dobre przeżycie niedzieli, a szczególnie niedzielnej Eucharystii.

Jest to naprawdę fajny pomysł.
(w ogóle strony Komisji (http://www.kkbids.episkopat.pl ) - wbrew "poważnej" nazwie - obfitują w prawdziwe perełki. Zachęcam !

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Wt kwi 17, 2018 8:54
Zobacz profil WWW
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Msza w sobotę
Marku, kilka stron wcześniej już dyskutowaliśmy na temat tego jaki powinien być formularz Mszy "wigilijnej" (tak to nazwijmy na potrzeby chwili). Nie będę więc przytaczał tego, co tam, bo nie ma to sensu. Ale kilka uwag napiszę.

1. Ksiądz kanonista słusznie stwierdza, że KPK nie uszczegóławia kwestii formularza mszalnego, bo sam Kodeks stwierdza w kan. 2:
Cytuj:
Kodeks zazwyczaj nie określa obrzędów, jakie należy zachować w sprawowaniu czynności liturgicznych, dlatego obowiązujące dotychczas przepisy liturgiczne zachowują swoją moc, chyba że któreś z nich są przeciwne kanonom Kodeksu.


Zatem prawdą jest, że Kodeks nie precyzuje kwestii liturgicznych, bo sam się tego zrzekł. Do tego służą przepisy zawarte w dokumentach i księgach liturgicznych. Dlatego też nie można się zgodzić ze słowami księdza kanonisty, że "duszpasterze próbują narzucać" taką interpretację, że są potrzebne inne warunki. A to dlatego się nie zgadzam, że duszpasterze (czyt. w tym przypadku: biskupi) mogą i mają obowiązek kształtować kwestię kultu na swoim terenie (patrz: KL n. 22. §1). Dlatego mogą dookreślić kwestie liturgiczne, które to pozostawia nierozstrzygnięte Kodeks.

2. Cieszę się, że zasadniczo Twoja konkluzja zmierza do tego, że jednak Msza wieczorna w sobotę, która ma być Mszą świąteczną musi mieć formularz świąteczny. Wynika to z samego rozumienia liturgiczno-teologicznego wigilii dnia świątecznego. Ów czas bowiem jest już w pełni dniem świątecznym, a nie jakimś "przedświątecznym", co precyzyjnie wyjaśnił Jan Paweł II w Dies Domini. To tak jakby ksiądz w niedzielne przedpołudnie odprawił Mszę z soboty, piątku, czy środy... No tak się nie da. Tak samo w sobotni wieczór Msza świąteczna jest czymś naturalnym. Choć przez wieki nie było takich Mszy, dlatego po 1983 r. konieczne było przypomnienie (a może nawet poinformowanie) księży, jak należy te obrzędy traktować. Cieszę się, że też odniosłeś się do cytowanego wcześniej przeze mnie Okólnika 9/83, bo tam też jest wyjaśnione, jakie z nakazu polskich biskupów mają być zachowywane obrzędy podczas Mszy "wigilijnych".

3. Nie jest też tak, że Msza "wigilijna" musi być po I nieszporach. Może być też przed, co podaje rubryka przy formularzy Mszy wigilii uroczystości Zesłania Ducha Świętego (jest to specjalny formularz inny od tego z "dnia" uroczystości). Patrz: Mszał rzymski dla diecezji polskich, s. 238. Oczywiście to wskazanie, że obchód liturgiczny uroczystości rozpoczyna się od I nieszporów jest słuszny, ale nie w sensie ściśle-prawnym, a liturgicznym. Tzn. ksiądz, który nie odprawił jeszcze I nieszporów może odprawić Mszę "wigilijną" (chyba z tym nie będziemy polemizować?).

4. Kwestią interesującą jest Msza wieczorna w sobotę, w parafiach, gdzie jest tylko jedna Msza w ciągu dnia (ta wieczorna). Wówczas wierni byliby pozbawieni zawsze Mszy sobotniej (w tym wspomnień świętych, świąt itp.). Gdy jest więcej Mszy to nie problem. Wydaje się słuszne by poszczególne parafie wyraźnie informowały wiernych, jak ma się sprawa Mszy wieczornych w sobotę w ich parafii. Tak, by nikt nie miał wątpliwości jaki jest stan.

5. Jeszcze inną kwestią jest to, czy wierny uczestnicząc w sobotę wieczorem we Mszy św. zawsze wypełnia obowiązek uczestniczenia w Mszy świątecznej. Moim zdaniem nie. Jeśli jest to Msza sobotnia to nie jest to spełnienie tego obowiązku. Pomijam kwestie takie, czy wierny wie czy nie wie, że jest to Msza świąteczna. Jak nie rozpozna, że nie była to Msza niedzielna (Gloria, dwa czytania, Credo, homilia itp.), to nie najlepiej o nim świadczy ;)

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Wt kwi 17, 2018 12:13
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Msza w sobotę
Wybacz Szumi, ale to są Twoje rozmyślania. Kodeks Kanoniczny jest jednoznaczny (przytoczył go dr Sobczak):
§ 1. Nakazowi uczestniczenia we Mszy świętej czyni zadość ten, kto bierze w niej udział, gdziekolwiek jest odprawiana w obrządku katolickim, bądź w sam dzień świąteczny, bądź też wieczorem dnia poprzedzającego.

Koniec, kropka, nie ma żadnego pola do dywagacji.
Tak, wierny uczestnicząc w sobotę wieczorem we Mszy św. zawsze wypełnia obowiązek uczestniczenia w Mszy świątecznej

"przepisy zawarte w dokumentach i księgach liturgicznych" obowiązują - ze swojej istoty - proboszcza, a nie przychodzących na Mszę Świętą wiernych. I nie mają nic wspólnego z ich wypełnieniem obowiązku niedzielnego, bo to są przepisy liturgiczne właśnie.

Jest to zresztą rozsądne - w końcu wierny idąc w sobotę nie ma wpływu na to, czy ksiądz podporządkuje się przepisom.

oczywiście, można sobie gdybać, co byłoby własciwe w takim wypadku - ale to już są kwestie poza obowiązkiem. I nie nalezy nakładac obowiązków ponad to, co już i tak jest nakazane.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Wt kwi 17, 2018 12:52
Zobacz profil WWW
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9095
Post Re: Msza w sobotę
Tu akurat Marek ma rację. Uczestnictwo w każdej Mszy św. w sobotę wieczorem, niezależnie z jakiego formularza jest odprawiana, wypełnia obowiązek uczestnictwa w niedziele i święta. Zaleca się jednak, aby wieczorem w sobotę była odprawiana Msza św. z formularza niedzielnego.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Wt kwi 17, 2018 13:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 28, 2013 13:05
Posty: 469
Post Re: Msza w sobotę
Spełnia, niespełnia. Argument przytoczony przez Marka bardziej mnie przekonuje. Msza jest mszą, chociaż uczestnicząc w sobotę rano w mszy sobotniej, wolałbym jednak wieczorem być na niedzielnej (zdarza mi się to, bo niestety w niektóre niedziele muszę pracować). Jak pokazała dyskusja, problem powstaje tak naprawdę tylko wtedy, gdy w sobotę jest odprawiania jedna msza. Pytanie, dlaczego więc tam, gdzie są przynajmniej dwie msze, robi się z tego problem. Bo nie jest tak, że wierni mają szukać tego w ogłoszeniach. W 99 proc. parafii nie ma o tym informacji, a nie jest to chyba wiedza tajemna.

_________________
laudare benedicere praedicare


Śr kwi 18, 2018 7:14
Zobacz profil
Post Re: Msza w sobotę
brunero napisał(a):
Spełnia, niespełnia. Argument przytoczony przez Marka bardziej mnie przekonuje. Msza jest mszą, chociaż uczestnicząc w sobotę rano w mszy sobotniej, wolałbym jednak wieczorem być na niedzielnej (zdarza mi się to, bo niestety w niektóre niedziele muszę pracować). Jak pokazała dyskusja, problem powstaje tak naprawdę tylko wtedy, gdy w sobotę jest odprawiania jedna msza. Pytanie, dlaczego więc tam, gdzie są przynajmniej dwie msze, robi się z tego problem. Bo nie jest tak, że wierni mają szukać tego w ogłoszeniach. W 99 proc. parafii nie ma o tym informacji, a nie jest to chyba wiedza tajemna.

Jaki niby problem z mszą z liturgią niedzielną - księża odprawiają. wierni przychodzą....kilka razy uczestniczyłam w takiej sobotnio-niedzielnej mszy i wiernych bywało 6-70 osób.
W mojej parafii na zakończenie mszy w sobotę o 20,00 odczytywane są ogłoszenia niedzielne, ktoś może akurat potrzebować informacji zawartych w tych ogłoszeniach.


Śr kwi 18, 2018 7:23

Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 9:13
Posty: 545
Post Re: Msza w sobotę
Małgosiaa napisał(a):
Tu akurat Marek ma rację. Uczestnictwo w każdej Mszy św. w sobotę wieczorem, niezależnie z jakiego formularza jest odprawiana, wypełnia obowiązek uczestnictwa w niedziele i święta. Zaleca się jednak, aby wieczorem w sobotę była odprawiana Msza św. z formularza niedzielnego.

Argumentacja ta, jak również przedstawiona przez "Marek_Piotrowski", jest mi znana i jej używam w rozmowach na powyższy temat.
Niestety w znanej mi diecezji płockiej, jest opór wobec wieczornej Mszy sobotniej z liturgii niedzielnej. Na pytanie w tej kwestii, skierowaną do kurii płockiej, odpowiedziano mi wręcz niegrzecznie (tak, tak!). A ponieważ "jaki pan, taki kram", więc pytani o ten "sobotni obyczaj" proboszczowie kilku okolicznych parafii, albo nie chcą respektować wyraźnych przepisów kościelnych, albo udają (?) że ich nie znają i każą sobie te przepisy przedstawić.

Jednak diecezja płocka nie jest wyjątkiem w tej własnej interpretacji przepisów kościelnych. Ciekawe kuriozum interpretacyjne znajduje się w Busku Zdroju, przy kościele pw. Św. Brata Alberta.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
https://www.google.pl/maps/uv?hl=pl&pb= ... Z4jHJYWKM2

Porządek Mszy św. Niedziela (...) Sobotnia popołudniowa Msza Św. Odprawiana jest jako Niedzielna dla udających się w podróż.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Powyższa informacja o Mszach sprawowanych w kościele pw. Św.Brata Alberta w Busku-Zdroju, upubliczniona została na tablicy ustawionej przy ogrodzeniu kościoła, po stronie ulicy. Ponadto w ogłoszeniach parafialnych również podaje się tę wiadomość. Proboszcz parafii, zapytany o prawidłowość tego przekazu odpowiedział, że jak najbardziej dotyczy tylko osób (kuracjuszy), którzy w niedzielę wyruszają na wycieczki :-D

I bądź tu ludku Boży mądry, jeżeli kościelni funkcjonariusze nie bardzo rozumieją o co chodzi w tych instrukcjach do niedzielnych liturgii, odprawianych wieczorową, sobotnią porą :?


Śr kwi 18, 2018 13:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 9:13
Posty: 545
Post Re: Msza w sobotę
Kamyk napisał(a):
Od strony etycznej masz ToMu rację. Natomiast od strony prawnej - motywy nie są istotne. Liturgia w sobotę wieczór należy do liturgii niedzielnej

A niedouczeni księża nadal podają błędne informacje, wprowadzając w błąd wierny lud.

I tak w parafii Św.Brunona w twierdzą, że:
https://swietybrunon.eu/msza-swieta-w-s ... y-swietej/
"""(...) Miasto Bartoszyce, Gmina, oraz Powiat, to teren przygraniczny. Bardzo dużo osób zatrudnionych jest w handlu – sklepy, supermarkety otwarte są również w niedzielę. Praca w wymiarze trójzmianowym. Studia zaoczne, realizują wykłady w niedziele. Niespodziewany wyjazd, lub długa podróż rozpoczynająca się w niedzielę, wcześnie rano. Te okoliczności, oraz inne nieprzewidziane, narażają na to, że z przyczyn niezależnych ktoś jest zmuszany do przekroczenia Przykazania Bożego: „ … pamiętaj, abyś dzień święty święcił”. Dlatego wychodząc naprzeciw tym okolicznościom w soboty o godzinie 18.00 jest odprawiana w naszym Sanktuarium Msza święta z formularza niedzielnego.
Uczestnictwo w takiej Mszy czyni zadość obowiązkowi bycia w kościele w niedzielę dla tych osób, które z przyczyn od siebie niezależnych nie mogą być w kościele. Nie należy tego przywileju stosować w przypadkach błahych, np. przyjazd gości, wyjazd na grzyby, na ryby, czy wycieczkę rekreacyjną."""

Bo nie musi to być nawet formularz Mszy św. niedzielnej, do którego przepisy zobowiązują celebransa tej Mszy. Może to być i Msza ślubna, ale ważne, by wierny uczestniczył w tej liturgii jako liturgii niedzielnej. Nieważny jest też powód dla którego nie zamierza w niedzielę pójść na Mszę. Należy jednak czas niedzieli poświęcić Panu Bogu, nawet bez uczestnictwa we Mszy.


Pt lip 09, 2021 21:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38
Posty: 4586
Post Re: Msza w sobotę
Temat odgrzany ale wciąż aktualny i ciągle ludzie o to pytają.

Masz @Ratio rację :D i tu niestety trzeba powiedzieć głośno, ze ci księża uprawiają "rozrywkową teologię", która mi śmierdzi faryzejstwem na kilometr.

Cytuj:
Nie należy tego przywileju stosować w przypadkach błahych, np. przyjazd gości, wyjazd na grzyby, na ryby, czy wycieczkę rekreacyjną.

To nie jest żaden przywilej tylko prawo kościelne i wielowiekowa tradycja liturgiczna.

_________________
ksiądz


So lip 10, 2021 12:43
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 163 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL