|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 6 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
roza11
Dołączył(a): Pn wrz 28, 2009 13:38 Posty: 2
|
 Czy ważne małżeństwo?
Mam pyatnie co do kursów przedmałżeńskich. Czy jest możliwe zawarcie małżeństwa bez ukończonego kursu przez jedną ze stron? Czy sfałszowane zaświadczenie o ukończeniu kursu można traktować jako powód do unieważnienia małżeństwa? Czy w sytuacji, gdy jedna ze stron sfałszowała zaświadczenie, a druga o tym wiedziała, można podważyć ceremonie ślubna? Prosze o odpowiedz
|
Pn wrz 28, 2009 15:43 |
|
|
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Ów kurs nie jest obowiązkowy. Lepiej szczerze o tym powiedzieć niż kłamać fałszując takie zaświadczenie. Bo trochę głupio stawać na samym początku małżeństwa z kłamstwem. Nie mniej takie fałszerstwo nie wpływa na ważność małżeństwa.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Pn wrz 28, 2009 15:59 |
|
 |
roza11
Dołączył(a): Pn wrz 28, 2009 13:38 Posty: 2
|
a jezeli spowiedz byla 'naklamana' , nie szczera a jednak osoba dostala rozgrzeszenie to czy to nie jest przeslanka do uniewaznienia, czy oznacza, to ze warunki do spelnienia zawarcia malzenstwa nie sa konieczne
|
Pn wrz 28, 2009 16:23 |
|
|
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Nie jest to argument za stwierdzeniem nieważności. Stan łaski uświęcającej nie jest konieczny do ważności sakramentu małżeństwa, ale jest pomocny w wypełnieniu zobowiązań jakich się człowiek wówczas podejmuje.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Pn wrz 28, 2009 16:28 |
|
 |
Sheeta
Dołączył(a): Cz wrz 03, 2009 18:35 Posty: 645
|
Ale zamiast motać nie lepiej po prostu porozmawiać szczerze o tym z partnerem? Mam takie wrażenie, że jedna ze stron jest niewierząca i chce wziąć ślub bez spełniania wszystkich wymogów... Ale może się mylę...
|
Pn wrz 28, 2009 20:41 |
|
|
|
 |
Bonifacy
Dołączył(a): Pt lip 31, 2009 19:26 Posty: 115
|
Jest przecież mozliwość zawarcia małżeństwa z ochrzczonym katolikiem, który uznaje się za niewierzącego lub nie praktykuje wiary.
|
Pn wrz 28, 2009 20:59 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 6 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|