Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr maja 22, 2024 10:40



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
 Cicho sza.... 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt mar 30, 2010 12:01
Posty: 172
Post Cicho sza....
Cytuj:
Kościół uważa, że seks przed ślubem jest grzechem. Istnieją oczywiście racjonalne powody takiego podejścia do sprawy, ale zwróćmy na początku uwagę, że dla wierzącego argument „tak uczy Kościół” powinien być rozstrzygający. Kiedy bowiem uświadomimy sobie czym Kościół jest, to jego autorytet w zupełności wystarcza...

Mam pytanie do szacownych forumowiczów co sądzą na takie stiwerdzenie jak wyżej. To fragment z artykułu z serwisu wiara http://zapytaj.wiara.pl/doc/525311.Nie-przed-slubem
Nie chodzi mi w tym momencie czy seks przed ślubem jest OK czy nie. Mam pytanie co sądzicie o takim podejściu kościoła do swoich owieczek. Czy przypadkiem nie jest to przejaw pogardy - tak uczy kościół i cicho sza........ Dla mnie jest ale może się mylę.


Wt cze 15, 2010 14:26
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34
Posty: 837
Lokalizacja: mazowsze
Post Re: Cicho sza....
argumentem za słuchaniem Kościoła jest zaufanie do niego jako głosu Jezusa

cicho sza jest to model wojskowy i dyktatorski

każdy ma prawo mieć wątpliwości i oczekiwać racjonalnych argumentów za słuusznością nakazów moralnych

Kościół to wspólnota wolnych dzieci Boga a nie niewolników

dlatego uważam że podejście w stylu cicho sza nie jest w duchu ewangelii i ortodoksji KRK
ślepe wykonywanie prawa bez poczucia sensu i znaczenia jest toksyczne duchowo
katolik musi znac sens swojej wiary aby z radością być świadkiem Jezusa w swiecie i umieć przekonać innych do tego w co wierzy i kocha całym sercem

_________________
1 KOR 13


Wt cze 15, 2010 18:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Cicho sza....
Ale nie ma tu nic złego. Jest stwierdzenie rzeczy bardzo ważnej, ale niestety dla wielu ludzi mało oczywistej. Kościół winien być autorytetem. A u nas jest takie poplątanie. Nie znaczy to że nie można pytać, czy udawac że nie ma się wątpliwości. Zdrowy model to taki gdzie mając zaufanie do Kościoła jego głos jest rozstrzygający. To działa na podobnej zasadzie jak np listy św. Pawła, gdzie na zadane pytania padała Jego odpowiedz. On był autorytetem. Ktoś musiał zdecydować, ktoś musiał mieć rozstrzygający głos. Głos ten poprzedzają dyskusje, przemyślenia, czasem spory. Ale na końcu zawsze jest rozwiązanie. Problemem jest zatem nie dyktat, ale brak zaufania do autorytetu, którego słuchamy bo mamy zaufanie i wiarę.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Wt cze 15, 2010 20:10
Zobacz profil
Post Re: Cicho sza....
Z pewnością każdy się zgodzi, że seks w małżeństwie jest potrzebny i bez niego właściwie żadne małżeństwo dłużej nie przetrwa. Musicie jednak zdać sobie sprawę, że wielu parom po ślubie seks się nie podoba, a przed ślubem nie mieli możliwości sprawdzenia tego (bo Kościół tak nakazuje). Pójdę dalej, wiele osób przed ślubem ukrywa swoje nie predyspozycje seksualne, a później pozostaje tylko wielkie rozczarowanie.


Śr cze 16, 2010 8:23

Dołączył(a): Śr lut 24, 2010 15:30
Posty: 295
Post Re: Cicho sza....
Mariusz: to, o czym piszesz o ile mi wiadomo jest tak samo prawdziwe w stosunku do małżeństw, które przed ślubem spróbowały.


Śr cze 16, 2010 10:49
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Cicho sza....
Jam miałbym jeszcze pytanie dodatkowe: A nie można o swoich preferencjach seksualnych rozmawiać przed ślubem? Dialog jest podstawą udanego związku.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Śr cze 16, 2010 13:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt mar 30, 2010 12:01
Posty: 172
Post Re: Cicho sza....
Cytuj:
Mariusz: to, o czym piszesz o ile mi wiadomo jest tak samo prawdziwe w stosunku do małżeństw, które przed ślubem spróbowały.

Przepraszam a na jakiej podstawie tak sądzisz ?????
Cytuj:
Jam miałbym jeszcze pytanie dodatkowe: A nie można o swoich preferencjach seksualnych rozmawiać przed ślubem? Dialog jest podstawą udanego związku.

A przepraszam o czym mają rozmawiać skoro nie będą wiedzxieli oczym - przecież jeszcze tego nie robili. Mają rozmawiać na podstawie literatury kościelnej ????
Ale ja nie o tym - Pytanie było czy taka postawa kościoła - tak jest dobrze, i macie się słuchać a jak będziecie grzeczni to może Wam powiem dlaczego nie przypadkiem oznaką strasznej pychy KK.


Śr cze 16, 2010 15:55
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 7 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL