niezle :
http://dzieckonmp.wordpress.com/2011/07 ... ego-masona

nowy link
http://www.nacjonalista.pl/2011/01/22/j ... go-masona/

O i w końcu akcenty nacjonalistyczne. Tego mi na tym forum zdecydowanie brakowało...

cytat z linku od noOne:
"Tak jak masoneria widzi wszystkich bogów jako równych Trójcy, tak widzi wszystkie pisma religijne jako równe Biblii. I to jest kolejna rzecz sprzeczna z rozumem. Pismo Święte potwierdza boskość Chrystusa, Koran odrzuca boskość Chrystusa, a wolnomularstwo twierdzi, że oba pisma odzwierciedlają wolę Bożą. Na pewno autorem tego jest sam diabeł."
(...)
"Myślę, że wolność religijna jest sercem problemów Kościoła i leży dokładnie w sercu nauczania wolnomularstwa. I faktycznie, mamy masonów chwalących nauki Drugiego Soboru Watykańskiego. Francuski mason Yves Marsaudon napisał książkę pt. L‘écuménisme vu par un Franc-Maçon de Tradition, w której pisze on: “Wszystkie drogi prowadzą do Boga, wszystkie te wolnomyślicielskie, pochodzące z lóż masońskich, które rozprzestrzeniły się wspaniale nad gmachem Św. Piotra.” Kiedy masoni chwalą nauki rady ekumenicznej, coś musi być nie w porządku z radą ekumeniczną."
(...)
"Podsumowując, wiemy już dlaczego Matka Boska ostrzegała nas przed masonerią; te przesłania leżą w sercu Quito i Fatimy. Wiemy także, że jest część tekstu, który nie został ujawniony. To nie podlega dyskusji. Znamy też, nie tylko naturę tego tekstu, ale i jego charakterystykę: 25 wersów z trudną portugalską frazeologią. Wiele usłyszycie w tym tygodniu, ale ostrzeżenia pochodzą z Fatimy i Quito. Ostrzeżenia, które mówią, że masońska ideologia wejdzie do Kościoła, prawdopodobnie przez radę ekumeniczną i zainspiruje jej liderów by porzucić tradycję i zaprowadzić dusze na potępienie. Mamy też spójne i wyraźne świadectwa wielu o tym, co oznacza Trzeci Sekret."

Chciałem zapytać przy okazcji dlaczego Kościół tak bardzo był przeciwny masonerii? Co oni takiego robili?
Ja nie miałem nigdy kontaktu z żadnymi masonami ,wiec trudno mi ocenić jacy są. Ja to bym nie demonizował współczesnych lóż.Są to obecnie towarzystwa wzajemnej adoracji gdzie zasiadają podstarzali panowie

@mkb ja Cie proszę, Ty nie wierz we wszystko co przeczytasz w internecie.

Masoneria odwołuje się do nurtów myślowych, które były opozycyjne do chrześcijaństwa od jego zarania. W pewnym sensie można by rzecz (tylko w pewnym, bo masoneria w dzisiejszym kształcie powstała dużo później), że chrześcijaństwo nie ma starszego przeciwnika niż masoni. Historia Kościoła i masonerii często miały wspólne punkty co prowadziło do spięć. Oprócz tego wyłoniła się gałąź masonerii, która jest wprawdzie zdecydowaną mniejszością, ale jest ostro antykościelna. Do tego dochodzi osławiona tajność, co w zrozumiały sposób budzi pewną rezerwę i różne dodatki polityczne.

Aktualnie nie ma już tak surowego stanowiska Kościoła jak kiedyś, zrozumiale się jednak wydaje, że z punktu widzenia Kościoła, katolik masonem być nie może. Doktryny są po prostu niespójne. Masoni, jako wolnomysliciele, propaguja tez często pomysły niezgodne z nauczaniem moralnym Kościoła. Masonom i Katolikom na pewno nie jest po drodze, wcale to jednak nie musi oznaczać wrogości.


Tutaj się mylisz, są loże na świecie, które zrzeszają młodych, aktywnych i wpływowych ludzi. Ogólnie znacznie masonerii spadło, gdyż rzadziej biorą oni udział w aktywnej polityce. Często jednak zajmują się lobbingiem, a oprócz strony filozoficzno-mistycznej, organizują też różne akcje, nierzadko bardzo pożyteczne społecznie.

silgar, jak masz lepsze linki niż noOne to dawaj. dokształcam się.

mykitos, twoja wypowiedz jest dla mnie pełna sprzeczności.
wpierw mówisz, ze nic o nich nie wiesz, a potem piszesz, ze to jacyś starsi panowie..niegroźni.

Ale co takiego robili? Mordowali? Kradli? Podpalali świątynie?


Kościół (katolicki) miał spięcia z wieloma organizacjami i religiami. Choćby z protestantami i z innymi heretykami,z niewygodnymi władcami

To co? nie wolno zajmować się polityką?

W dowolnej partii politycznej, czy innej organizacji też mogą spotkać się ludzie różnych poglądów i religii. Ba, nawet na ulicy narażamy się na ryzyko spotkania tak różnorodnego tłumu! I co teraz? Według Twojej logiki, prawdziwemu katolikowi pozostaje chyba tylko nie wychylać nosa z domu, a nawet wręcz zamieszkać w jakiejś odległej pustelni.



Nawet jeśli to dzisiaj nie mają już większego znaczenia.


Na czyją rzecz lobbują?

Chciałem tylko zapytać co oni takiego złego zrobili że porównuje się ich niemal z diabłem?
A skąd wiem o współczesnych lożach? J. Korwin Mikke pisał o nich niedawno

Korwin Mike nie jest dla mnie wiarygodny.
z reszta trudno o wiarygodne opinie na ten temat.
ale w linkach, podawanych w tym temacie jest trochę informacji, które się pokrywają.
jak cie to interesuje to poczytaj.
ja się tym tematem zainteresowałam bliżej bo uważam,
ze ideologia lóż masońskich jest nakierowana na walkę z Kościołem Katolickim,
Jestem katoliczka i ważne jest dla mnie kto występuje przeciwko Kościołowi w tym świecie..
Kościołowi, do którego sama należę.

Takie rzeczy zapewne też się w przeszłości zdarzały, jak sądzę z obu stron zresztą

Bez wątpienia, a o co chodzi?

Miałem ma myśli politykę, która wpływała na stanowisko kościoła, a nie politykę uprawianą przez masonów.

Raczej za określonymi rozwiązaniami prawnymi.

To nie jest takie proste. To, że nie podejmują decyzji w ramach organów rządowych nie oznacza jeszcze, że nie maja znaczenia. Udział w dyskusji publicznej i propagowanie różnych idei na zasadzie „pracy u podstaw” efekty może przynieść, choć zapewne nie tak spektakularne jak niegdyś.

Łatwiej byłoby się odnieść do Twoich wypowiedzi, gdybyś konkretnie opisał na czym polega ten negatywny stosunek Kościoła do masonerii. Sięgasz po mordowanie i palenie świątyń, ale właściwie dlaczego? Dlaczego szukasz tak drastycznych przykładów? Jeżeli są różnice doktrynalne, różnice w postrzeganiu zasad etycznych, to oczywiste jest, że dwie organizacje będą dla siebie przeciwnikami w różnych sferach publicznych. Ale dlaczego od razu mordowanie?


Przypomnij mi na pw przed weekendem

@mykitos nie zauważyłem, że dopisałeś post. To tylko niektórzy porównują ich z diabłami, głównie Ci co potrzebują wykazać działanie owego diabła w świecie, aby uzasadnić jakieś swoje, często zupełnie głupie, poglądy. Nie ma to nic wspólnego z aktualnym, oficjalnym stanowiskiem Kościoła, ani poglądami większości wiernych (tutaj mam nadzieję, bo badań nie robiłem ).

a jakie jest to ostatnie stanowisko Kościoła, na które się powołujesz?
najlepiej zacytuj z podaniem źródła

że nie tylko z lożami masońskimi miał spięcia


Kto może wpływać na politykę Kościoła? Wyłacznie papież i Sobór a nie organizacje z zewnątrz


Jakimi? Proszę o przykłady



I bardzo dobrze. Kościół też się tym zajmuje


Jeśli nie mordowanie to co takiego złego robili? Nadal nie uzyskałem odpowiedzi

- ja tego nie napisałem! To mkb