Autor |
Wiadomość |
dwudziesto3latka
Dołączył(a): N lis 07, 2010 12:32 Posty: 13
|
Re: seks przedmałżeński...
nie nie ja się nie denerwuje;) tylko wykrzyniki były po to zeby zapewnić ze na pewno NIE
|
N lis 07, 2010 15:30 |
|
|
|
|
Szarotka
Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54 Posty: 707
|
Re: seks przedmałżeński...
Znam bardzo podobną historię. Ludzie są po ślubie kilka lat. Mają 2 dzieci. Z seksem początkowo było dobrze, potem się urwało. Błagała o bliskość i za każdym razem czuła się poniżona żebrząc o czułośc i seks. Stosunki zawsze tylko z jej inicjatywy. Jak raz w miesiącu facet się dał namówić, to chodził dumny jak paw, że taki dobry mąż z niego. O powtórce w ciągu najbliższego tygodnia mowy nie było. Dziewczyna kocha swojego męża, uważa że jest on dobrym człowiekiem, troszczy się o nią, kocha ją.. Jest pewna, że nie ma kochanki i że nie jest homo. A jednak zero seksu zrujnowało już ich związek. Stoją właśnie przed decyzją o rozwodzie. A mają dzieci i wiele lat wspólnych za sobą. Lepiej poważnie przemyśleć kwestię ślubu i uczyć sie na cudzych błędach.
|
Pn lis 08, 2010 13:35 |
|
|
dwudziesto3latka
Dołączył(a): N lis 07, 2010 12:32 Posty: 13
|
Re: seks przedmałżeński...
hmmm... ja jednak uważam że muszę walczyć... jutro narzeczony ma pierwsze spotkanie w psychoseksuologiem... za tydzień z lekarzem seksuologiem.... obiecał mi że tym razem "wyleczy" się bo chce zebysmy mieli normalne życie..... 3majcie wszyscy kciuki..... prosze
|
Pn lis 08, 2010 18:46 |
|
|
|
|
Szarotka
Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54 Posty: 707
|
Re: seks przedmałżeński...
Teraz mi się przypomniało, że oglądałam program na Discovery czy TLC! O anoreksji seksualnej. Objawy pasują. Trzymam kciuki za leczenie. W tamtym programie małżeństwo ustaliło "grafik seksu" - tak na sucho - ile razy, w jakich odstępach czasu będą uprawiać seks itd. Podobno u nich to się sprawdziło i o dziwo nie wychodzi nawet sztucznie, tylko się oboje starają i jest ok.
|
Pn lis 08, 2010 22:37 |
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
Re: seks przedmałżeński...
Hm... przy anoreksji wmuszanie w kogoś jedzenia pogłębia tylko problem. Zatem jeśli ktoś dąży do "ideału" abstynencji seksualnej, to też miałbym wątpliwości, czy to dobre. Najważniejsze, że chce iść do seksuologa
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pn lis 08, 2010 22:54 |
|
|
|
|
istnecacko
Dołączył(a): Pn lis 08, 2010 22:46 Posty: 4
|
Re: seks przedmałżeński...
Ze slubem to bym uwazal, mam nieciekawe doswiadczenia. Anoreksja sexualna... Cos podobnego przezylem. Polecam zastanowienie przed decyzjami o slubie. Ja sie przed takimi sytuacjami na wszelki wypadek bronie. Nie nie dalem rady zniesc samotnosci i braku sexu ze strony zony. pozdrawiam
_________________ Istnecacko
|
Pn lis 08, 2010 23:10 |
|
|
zakochanaAsia
Dołączył(a): Cz lis 25, 2010 14:10 Posty: 5
|
współżycie między slubem cywilnym a kościelnym
Witam serdecznie, zwracam się z takim problemem.... Mianowicie jesteśmy po ślubie cywilnym, a w maju mamy ślub kościelny. Oboje jesteśmy wierzący i dlatego nurtuje nas takie pytanie. Czy możemy ze sobą współżyć? Urzędniczka na ślubie cywilnym informowała o ważności pożycia w małżeństwie. Ślubowaliśmy sobie, kochamy się bardzo mocno. Mam męża, ale czy mogę już z nim się kochać? Kim jesteśmy dla Pana Boga? Proszę o poradę. Pozdrawiam wszystkich użytkowników forum.
|
Cz lis 25, 2010 14:53 |
|
|
zagubiona_21
Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23 Posty: 806
|
Re: seks przedmałżeński...
Nie wierzę, że dorosła osoba pyta o takie rzeczy. Nie miałaś w szkole lekcji religii?
_________________ Szukaj mnie Bo sama nie wiem już Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.
|
Cz lis 25, 2010 15:39 |
|
|
naturalwoman
Dołączył(a): Wt lis 23, 2010 16:37 Posty: 151
|
Re: współżycie między slubem cywilnym a kościelnym
zakochanaAsia napisał(a): Witam serdecznie, zwracam się z takim problemem.... Mianowicie jesteśmy po ślubie cywilnym, a w maju mamy ślub kościelny. Oboje jesteśmy wierzący i dlatego nurtuje nas takie pytanie. Czy możemy ze sobą współżyć? zagubiona_21 napisał(a): Nie miałaś w szkole lekcji religii? Polecam konferencję na ten temat - kliknij na 4 grudnia. Mniej więcej od 18 minuty do końca konferencji jest o tym mowa. Na lekcjach religii na których ja byłam, niestety o tym nie mówiono. http://www.beczka.krakow.dominikanie.pl ... czarnia=yo
_________________ To, co wiem jest kroplą. Czego nie wiem - oceanem.
|
Cz lis 25, 2010 23:23 |
|
|
zakochanaAsia
Dołączył(a): Cz lis 25, 2010 14:10 Posty: 5
|
Re: seks przedmałżeński...
Naturalwomen, dziękuję za odpowiedź. Ja mam 31 lat i u mnie też na te tematy nie mówiono... Poza tym wg. mnie jest ogromna róznica między osobami, które są małzeństwem cywilnym i ze sobą współzyją, a takimi małolatami, którzy po prostu bez konsekwencji i bez prawdziwej miłości sobie używają. My na razie wytrzymujemy, ale czy damy dalej radę, to nie wiem. Staramy się, ale jest strasznie ciężko zasypiać, koło męża (mimo,iż dopiero po ślubie cywilnym, ale jest moim mężem!!!) i nie kochać się z nim. Czasami serce mi rozrywa....Pozdrawiam serdecznie...Jeśli jest ktoś w podobnej sytuacji, to proszę o jakiś sprawdzony sposób na dalszą wytrzymałość w czystości, bo czuję,że powoli mięknę- nawet wspólna modlitwa już nie ma aż takiej mocy....
|
Pt lis 26, 2010 9:35 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: seks przedmałżeński...
A naprawde nie mozna przelozyc terminu slubu koscielnego? Wiesz, to mi sie zawsze wydawalo troche dziwne, zeby te dwa sluby rozdzielac. A jezeli nie mozna przelozyc wesela ze wzgledu na sale itp, to moze zrobic wesele "alternatywne" pol roku po slubie koscielnym? Troche nietypowo, ale ... czemu wlasciwie nie?
|
Pt lis 26, 2010 10:12 |
|
|
zakochanaAsia
Dołączył(a): Cz lis 25, 2010 14:10 Posty: 5
|
Re: seks przedmałżeński...
Kamala napisał(a): A naprawde nie mozna przelozyc terminu slubu koscielnego? Wiesz, to mi sie zawsze wydawalo troche dziwne, zeby te dwa sluby rozdzielac. A jezeli nie mozna przelozyc wesela ze wzgledu na sale itp, to moze zrobic wesele "alternatywne" pol roku po slubie koscielnym? Troche nietypowo, ale ... czemu wlasciwie nie? Witaj, my najpierw zdecydowaliśmy o dacie ślubu kościelnego, a potem okazało się,ze musimy wziąć ślub cywilny... dlatego tak wyszło. Ale postaramy się jakoś wytrzymać w czystosci...
|
Pt lis 26, 2010 10:16 |
|
|
naturalwoman
Dołączył(a): Wt lis 23, 2010 16:37 Posty: 151
|
Re: seks przedmałżeński...
zakochanaAsia napisał(a): proszę o jakiś sprawdzony sposób na dalszą wytrzymałość w czystości, bo czuję,że powoli mięknę- nawet wspólna modlitwa już nie ma aż takiej mocy.... Czy pomogło Ci Asiu wysłuchanie powyższej konferencji? Ona wiele tłumaczy. Mi pomogła zrozumieć, o co w tym chodzi.
_________________ To, co wiem jest kroplą. Czego nie wiem - oceanem.
|
Pt lis 26, 2010 11:02 |
|
|
zakochanaAsia
Dołączył(a): Cz lis 25, 2010 14:10 Posty: 5
|
Re: seks przedmałżeński...
Tak, pomogło mi. Bardzo mądra i przystępna audycja. Wysłuchałam już też innych z tej strony. Dziękuję Ci bardzo naturalwomen )
|
Pt lis 26, 2010 14:44 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|