Szczęść Boże, moje pytanie brzmi: Czy każdy kto przejdzie do innego kościoła chrześcijańskiego jest obciążony karą ekskomuniki?

Kan. 1364 -
§ 1. Odstępca od wiary, heretyk lub schizmatyk podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa, przy zachowaniu przepisu kan. 194, § 1, n. 2; duchowny może być ponadto ukarany karami, o których w kan. 1336, § 1, n. 1,2 i 3.

W sumie to dosyc naturalne chyba - jeśli ktos dobrowolnie deklaruje przynależnośc do innej wspólnoty chrześcijańskiej, nie bardzo widzę, jak mógłby się uważac jednocześnie za znajdującego w pełnej komunii z Kościołem katolickim?

Odchodząc od katolicyzmu i przechodząc na prawosławie zostaje się konwertytą. Działa ekskomunika, ponieważ to schizmatyk. Jednocześnie miedzy katolicyzmem i prawosławiem mamy interkomunię(działa w jedną stronę), czyli sakramenty są ważne. Spowiedź u prawosławnego kapłana zdejmuje więc ekskomunikę?

Nie.

Ludzie przechodząc na prawosławie mają głębokie przekonanie, że to my jesteśmy schizmatykami i KK wymyśla ekskomuniki, by zatrzymać wiernych. Argumentują, że Boga kochają a chcą być wiernymi prawdziwego kościoła. To opinie z zaprzyjaźnionego forum. Nie popełnia się grzechu nie mając świadomości...

Liza, tylko że grzech to jedno, a przestępstwo kościelne zagrożone karą, to drugie.
Poza tym - jak pisałam wyżej. Skoro chcą byc wiernymi "prawdziwego" kościoła, to nie chcą byc wiernymi Kościoła katolickiego, "nieprawdziwego". No to Kościól katolicki im nie udziela "nieprawdziwych" sakramentów wobec tego. Idealnie logiczne.

Po co Cerkiew Prawosławna miałaby znosić klątwy schizmatyckiego Kościoła?
Takie ekskomuniki są:
1. Nieważne (z punktu widzenia prawosławia).
2. Ich znoszenie nie leży w kompetencji Cerkwi.Nie można mówić o braku świadomości jeśli zna się oficjalne nauczanie Kościoła Katolickiego.

I znajduje się sprzeczności w KK oraz logikę i brak sprzeczności w Prawosławiu.

Czy Bóg usprawiedliwia niewypełnianie Jego przykazań tym, że ludzie uważają je za nielogiczne?
Jeśli wiedzą o ich istnieniu, to nie mogą mówić, że łamią je nieświadomie.

Ekskomuniki nałożone na siebie w 1054r zostały zdjęte przez papieża Pawła VI i patriarchę Atenagorasa w 1965 roku. Prawosławie nadal uznaje nieważność sakramentów katolickich i nie udzieli pomocy sakramentalnej katolikowi nawet w obliczu zagrożenia życia. Jak to wygląda w świetle zmiany wyznania: z katolickiego na prawosławne? Mam rozumieć, że ekskomuniką jest objęty każdy kto opuszcza KK?

Tak, dokładnie!
Ekskomunika to zerwanie łączności z Kościołem, jest więc zupełnie logiczne i naturalne że "każdy kto opuszcza KK" znajduje się pod ekskomuniką, bo skoro "opuszcza KK" to jasne że na własne życzenie zrywa łączność z nim.

To że oficjalnie zdjęto ekskomunikę między Kościołami (a ściślej między Kościołem Katolickim a jednym z wielu autokefalicznych Kościołów Prawosławnych), nie oznacza powrotu do jedności a jedynie do pokojowych stosunków. Prawosławni dalej mają własną hierarchię, własne dogmaty, w dużej części własną tradycję, tak więc przejście z jednego Kościoła do drugiego stanowi nie tylko zmianę przynależności organizacyjnej ale także zmianę wyznawanych prawd wiary.

A czy dajmy na to ekskomunika obowiązuję człowieka, który przechodzi do:
a) do protestantów,
b) do mariawitów
c) do Polskokatolickiego w RP
d) do Starokatolickiego w RP

Co się stanie kiedy młodzieniec będący w Kościele Rzymskim, nagle zaczyna uznawać Kościół Polskokatolicki, idzie tam, ponieważ jako ksiądz może mieć żonę i dzieci - czyli zaciąga na siebie ekskomunikę? A co kiedy, chce przejść do starokatolików?

Nie wspomnę tutaj o innych kościołach, bo szkoda mi tracić czasu. Najwidoczniej w niektórych kościołach chrześcijańskich i dla niektórych przebieranie się za księdza to sens wiary.
z poważaniem- rzymskokatolicki uznający nauczanie swojego Kościoła za sens i prawdę jedyną - liczę na odpowiedź!

Choćbyś wymienił i 100 wspólnot niekatolickich,
to za przejście do jakiejkolwiek z nich grozi ekskomunika.

może prościej:
jeśli odejdziesz z Kościoła Katolickiego do jakiegokolwiek innego czy tam chrześcijańskich czy nie, ciąży na Tobie ekskomunika.

świetnie, to chciałem przeczytać dziękuję