Mam takie pytanie: czy jeśli osoba duchowna popełni czyn zakazany mocą prawa obowiązującego w państwie, którego jest obywatelem, to normalnie podlega postępowaniu cywilnemu, czy tylko kościelnemu?

Polskie prawo nie daje immunitetu duchownym, tak więc w Polsce duchowni (przynajmniej de iure, bo de facto to rożnie bywa) podlegają w przypadku popełnienia przestępstwa przepisom polskiego prawa karnego (nie cywilnego); chyba że pełnią funkcję sędziego, posła, senatora, prokuratora. Wówczas podlegaliby procedurze karnej dopiero po uchyleniu lub ustaniu immunitetu.
Oczywiście w przypadku sporu lub roszczenia duchownego można też pozwać na drodze cywilnej.
W procedurze karnej duchownych i adwokatów dotyczy art. 178 kpk, który zakazuje korzystania z informacji, którą uzyskali oni od swoich klientów w ramach wykonywania określonych obowiązków zawodowych. Niestety, znacznie słabiej chroni w Polsce klientów adwokatów i duchownych prawo w przypadku procedury cywilnej.

Bądź łaskaw nie nazywać osób spowiadających się, czyli penitentów, "klientami" księży.