Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt mar 29, 2024 2:08



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Pytanie o apostazję 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post Pytanie o apostazję
Obecnie – po zmianach dokonanych przez Benedykta XVI – katolikiem jest się od momentu chrztu do momentu śmierci, niezależnie od tego, czy się utraciło wiarę i czy się zachowuje związek z Kościołem bądź nie.
http://gosc.pl/doc/1051791.Nie-da-sie-f ... z-Kosciola
Prosiłabym o wyjaśnienie dwóch kwestii:
1. Czy jest to prawda?
2. Czy w tym przypadku prawo działa wstecz? Inaczej mówiąc, czy dokonane już apostazje są ważne?

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Cz sty 12, 2012 21:06
Zobacz profil
Post Re: Pytanie o apostazję
lex retro non agit
nie wiem czemu w tym wypadku miałoby być inaczej


Cz sty 12, 2012 21:30
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Pytanie o apostazję
viewtopic.php?p=470863#p470863 - Czy katolikiem jest się "na zawsze"?
viewtopic.php?p=217033#p217033 - Kilka krótkich pytań
viewtopic.php?p=599117#p599117 - Publiczne odstępstwo od wiary?
viewtopic.php?p=270476#p270476 - Apostazja

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Cz sty 12, 2012 21:35
Zobacz profil
Post Re: Pytanie o apostazję
Rojza Genendel napisał(a):
[i]Obecnie – po zmianach dokonanych przez Benedykta XVI – katolikiem jest się od momentu chrztu do momentu śmierci, niezależnie od tego, czy się utraciło wiarę i czy się zachowuje związek z Kościołem bądź nie.

Niestety jest jak mówisz. Ja własnie dlatego nie dokonałem apostazji pomimo że zerwałem z Kościołem katolickim. Apostaza mnie nie satysfakcjonuje. Przede wszystkim jak moge się wypisac z organizacji do której się nie zapisałem. Po drugie - nie chcę dawać satysfakcji księdzu przychodząc w sprawie apostazy (tak jak by był urzędnikiem). Po trzecie - nawet jak bym dokonał apostazy to pomimo ekskomuniki i tak byłbym katolikiem. Ekskomunika nie powoduje że człowiek przestaje być katolikiem. Jest katolikiem ale błądzącym, taki "zawieszony w prawach i obowiązkach" Kościoła katolickiego.
Ja nie wiem jak jest ze mną. W papierach nadal jestem katolikiem chociaż od dawna nie uważam się za niego i nie czuję żadnych więzi z KRK


Cz sty 12, 2012 22:05
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post Re: Pytanie o apostazję
Po co Episkopat wydawał instrukcję, jak powinna przebiegać apostazja skoro i tak nie można jej dokonać? Czy osoby które postąpiły według niej odeszły od KRK czy nie?
A co z przejściem na inne wyznanie?

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Pt sty 13, 2012 2:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post Re: Pytanie o apostazję
Rojza Genendel napisał(a):
Po co Episkopat wydawał instrukcję, jak powinna przebiegać apostazja skoro i tak nie można jej dokonać?

Kiedy Episkopat wydawał Instrukcję, możliwość "formalnego odstąpienia od wspólnoty z Kościołem katolickim" istniała w prawie kanonicznym od 1983 r. Ta możliwość została zniesiona przez BXVI 2 lata temu, istrukcja straciła więc wówczas także rację bytu.
Cytuj:
Czy osoby które postąpiły według niej odeszły od KRK czy nie?

To wystąpienie nie pociąga jednak dziś żadnych skutków prawnych wobec prawa kościelnego. Kanony tak CIC1983 jak i CCEO dotyczą wszystkich którzy zostali ochrzczeni lub po chrzcie przyjęci do jednego do jednego z Kościołów rzymskokatolickich, równocześnie zostały przez BXVI wykreślone kanony, które w latach 1983-2010 wyłączały spod obowiązywania kanonów osoby które "aktem formalnym odstąpiły od wspólnoty z KK".
Ten akt ma natomiast prawdopodobnie znaczenie wobec polskiego prawa cywilnego, to jednak może okazać się dopiero w jurysprudencji, w konkretnych sprawach.
Cytuj:
A co z przejściem na inne wyznanie?

Krk nie uznaje "przejścia na inne wyznanie" i wobec prawa kanonicznego osoby które zmieniły wyznanie dalej są rzymskimi katolikami i podlegają przepisom rzymskokatolickiego prawa kościelnego.
Margaret_ka napisał(a):
lex retro non agit
nie wiem czemu w tym wypadku miałoby być inaczej

To nie takie proste. Skutki prawne jakie już powstały w latach 1983-2010 są oczywiście ważne. Np. małżeństwo tego/tej, kto formalnie wystąpił z Krk i zawarł małżeństwo cywilne czy jakiekolwiek inne w tych latach, z osobą która nie jest rzymskokatolikiem/czką lub też formalnie wystąpiła z Krk, jest uznawane za ważne. W tym sensie lex retro non agit.
Takie samo małżeństwo zawarte po 9 kwietnia 2010 r, będzie małżeństwem nieważnym, gdyż od 9 kwietnia 2010 wszystkie osoby, które dokonały "aktu formalnego", są rzymskimikatolikami/czkami. Po prostu "wyłączenia" spod podlegania poszczególnych kanonów przewidziane w kodeksach dla takich osób w latach 1983-2010 zostały zniesione. W tej chwili taka adnotacja, o "akcie formalnym", ma prawne znacznie równe tej o hipotetycznym wpisie koloru włosów czy zwyczajów dietetycznych. Prawnych skutków nie pociąga żadnych.
mykitos napisał(a):
Przede wszystkim jak moge się wypisac z organizacji do której się nie zapisałem.

Kościół rzymskokatolicki w prawie międzynarodowym ma status taki jak każde państwo. Nie zapisywałeś się do organizacji pod nazwą "Rzeczpospolita Polska" a jednak z mocy prawa do niej należysz, choćby nie wiem jak nie podobał Ci się jej rząd, prawa, i wszystko inne. Podlegasz prawu RP, czy chcesz czy nie, a Rzeczpospolita lepiej czy gorzej te prawa potrafi/może od Ciebie egzekwować. Krk rości dla siebie prawa takie same, jak każdego innego państwa, a konkordat między RP a Kościołem rzymskokatolickim zapewnia możliwość swobodnego wykonywania własnego prawa Krk wobec wszystkich osób mu podlegających na terytorium Polski.

_________________
Religia może być źródłem zarówno błędu, jak i mądrości i światła. Jej rola powinna polegać nie na wzbudzaniu poczucia nieomylności, lecz na budzeniu poczucia pokory.(R. Niebuhr)
------------------------
Reformowani.pl


So sty 14, 2012 11:32
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8669
Post Re: Pytanie o apostazję
Piotr1 napisał(a):
Prawnych skutków nie pociąga żadnych.
Czyli prawo KK nie pociąga za sobą konieczności (wobec realnych konsekwencji, które mogą wpłynąć na życie kogoś, kogo KK nie obchodzi) jakiegokolwiek działania ze strony osoby ochrzczonej? Czy też ta możliwość wykonywania własnego prawa jest jedynie teoretyczna?

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


So sty 14, 2012 12:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51
Posty: 744
Post Re: Pytanie o apostazję
Cytuj:
Wypowiedź ks. prof. Walencika o nieważności instrukcji o „Zasadach postępowania w sprawie formalnego aktu wystąpienia z Kościoła” jest jedną z opinii, znam też inną – zaznacza w rozmowie z KAI rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ks. Józef Kloch.

http://ekai.pl/wydarzenia/x50288/kwesti ... cyzowania/
Cytuj:
Dokument KEP wciąż obowiązuje
Na forum Rady Prawnej KEP trwają prace nad rewizją dokumentu „Zasady postępowania w sprawie formalnego aktu wystąpienia z Kościoła”, a w najbliższym czasie będzie on poddany dyskusji i na nowo zatwierdzony przez zebranie plenarne Konferencji Episkopatu Polski – poinformował sekretarz Rady Prawnej, ks. dr Andrzej Maćkowski.

http://ekai.pl/wydarzenia/x50312/dokume ... bowiazuje/

_________________
ateista


So sty 14, 2012 13:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Pytanie o apostazję
Soul33 napisał(a):
Czy też ta możliwość wykonywania własnego prawa jest jedynie teoretyczna?
Jakiego "własnego prawa"?
To Kościół ma jedynie prawo wyłączać ze wspólnoty na swoich zasadach.

41.
Władza świecka, nawet wykonywana przez władcę niekatolickiego,
ma pośrednią władzę ograniczania w kwestiach religijnych, a w szczególności
prawo do zatwierdzania kościelnych aktów prawnych i przyjmowania skarg na wyroki kościelne.
42.
W wypadku konfliktu ustaw dwóch władz, prawo świeckie ma pierwszeństwo.
44.
Władza świecka może się mieszać do spraw religii, moralności i władzy duchownej.
Dlatego może osądzać zalecenia, jakie zgodnie ze swoją misją
wydają pasterze Kościoła dla kształtowania sumień; (...)
59.
Prawo sprowadza się do faktów materialnych; powinności człowieka są pustym słowem,
a wszelkie ludzkie postanowienia mają moc prawa.
(bł. Pius IX, Syllabus Errorum/Zbiór Błędów)

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Ostatnio edytowano So sty 14, 2012 14:14 przez Elbrus, łącznie edytowano 2 razy



So sty 14, 2012 14:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post Re: Pytanie o apostazję
@Necromancer

Wypowiedzi ks. Klocha nie zmieniają rzeczywistości. Równie dobrze może twierdzić, że Słońce krąży wokół Ziemi, albo zapewniać że białe jest czarne. Dokument, na który powołuje się ks. Kloch, dotyczy interpretacji przepisu, który nie istnieje, bo został zniesiony. Co z tego, ze interpreracja jest ważna, jeżeli nie ma już interpretowanego przepisu?

Jeżeli przykładowo ustawa przewiduje ulgę podatkowa, następnie rozporządzenie do tej ustawy określi kto, pod jakimi warunkami może z takiej ulgi skorzystać, jak ma udokumentować prawo do ulgi itd. Po kilku latach ulga zostaje zniesiona. Czy rozporządzenie pozostaje ważne? Oczywiście każdy może w Urzędzie Skarbowym złożyć wszystkie dokumenty wymagane przez rozporządzenie by udokumentować prawo do ulgi. Jednak co z tego, skoro i tak nic nie odpisze od podatku, skoro samej ulgi nie ma. Tak samo z twierdzeniem ks. Klocha, że dokument dot. interpretacji zniesionych przepisów o "actus formalis" zachowuje ważność. Co z tego, że można sobie wpisać w metrykach 'actus formalis" skoro dla prawnie wiążącego "członkostwa" w Krk nie ma to żadnego znaczenia, bo normy odnoszące się do możliwości wystąpienia zostały zniesione.
Jedynym wyjątkiem w Krk są kraje niemieckojęzyczne, w których normy dotyczące członkostwa w Krk - odmienne od norm powszechnego prawa kościelnego - zostały formalnie zaakceptowane przez Stolicę Apostolską. Jeżeli Episkopat Polski wystąpi o takie czy podobne normy dla diecezji polskich, i uzyska je od Rzymu, to będą one obowiązywały. Wypowiedzi dla prasy ks. Klocha nie tworzą prawa.

Niech poda on jakikolwiek przykład niepodlegania obowiązkom wynikającym z kanonów kościelnych osoby ochrzczonej w Krk, która ma adnotację o "actus formalis". Tak jak każdemu/każdej innej rzymskokatoliczce/kowi w sytuacji nieregularnej można odmówić - po uważaniu - niektórych praw, dla podlegania jednak takiej osoby prawu kanonicznemu Krk nie ma to żadnego znaczenia.

_________________
Religia może być źródłem zarówno błędu, jak i mądrości i światła. Jej rola powinna polegać nie na wzbudzaniu poczucia nieomylności, lecz na budzeniu poczucia pokory.(R. Niebuhr)
------------------------
Reformowani.pl


So sty 14, 2012 14:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post Re: Pytanie o apostazję
Elbrus napisał(a):
Soul33 napisał(a):
Czy też ta możliwość wykonywania własnego prawa jest jedynie teoretyczna?
Jakiego "własnego prawa"?
To Kościół ma jedynie prawo wyłączyć cię ze wspólnoty na swoich zasadach.

...
(bł. Pius IX, Syllabus Errorum/Zbiór Błędów)

Dla jasności osób niezorientowanych - powyższe 4 wypowiedzi są zdaniami potępionymi, określonymi przez Piusa IX jako "błędne".

_________________
Religia może być źródłem zarówno błędu, jak i mądrości i światła. Jej rola powinna polegać nie na wzbudzaniu poczucia nieomylności, lecz na budzeniu poczucia pokory.(R. Niebuhr)
------------------------
Reformowani.pl


So sty 14, 2012 14:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post Re: Pytanie o apostazję
Piotr1 napisał(a):
Kościół rzymskokatolicki w prawie międzynarodowym ma status taki jak każde państwo. Nie zapisywałeś się do organizacji pod nazwą "Rzeczpospolita Polska" a jednak z mocy prawa do niej należysz, choćby nie wiem jak nie podobał Ci się jej rząd, prawa, i wszystko inne.

Zdaje mi się jednak, że obywatelstwo można zmienić...

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


So sty 14, 2012 14:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post Re: Pytanie o apostazję
Obywatelstwo nowożytnego państwa można zmienić, w Krk nie jest się obywatelem/obywatelką, lecz poddanym/ną suwerena.

_________________
Religia może być źródłem zarówno błędu, jak i mądrości i światła. Jej rola powinna polegać nie na wzbudzaniu poczucia nieomylności, lecz na budzeniu poczucia pokory.(R. Niebuhr)
------------------------
Reformowani.pl


So sty 14, 2012 18:20
Zobacz profil
Post Re: Pytanie o apostazję
Elbrus napisał(a):
To Kościół ma jedynie prawo wyłączać ze wspólnoty na swoich zasadach.

Ma prawo,ma też zasady ,których się nie trzyma. Instrukcja episkopatu dotycząca apostazy jest jednoznaczna ale nie zawsze przestrzegana

Elbrus napisał(a):
41.
Władza świecka może się mieszać do spraw religii, moralności i władzy duchownej.
Dlatego może osądzać zalecenia, jakie zgodnie ze swoją misją
wydają pasterze Kościoła dla kształtowania sumień; (...)

Księża i biskupi są obywatelami polskimi ,wiec mają prawo mieć i prezentować własne poglądy polityczne (jak każdy w Polsce). Mają też prawo głosować na kogo chcą. Nie mają prawa jednak narzucać swoich pogladów całemu społeczeństwu


So sty 14, 2012 20:20
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51
Posty: 744
Post Re: Pytanie o apostazję
To by było zabawne, gdyby KK próbował kwestionować wolną wolę człowieka.

_________________
ateista


So sty 14, 2012 22:53
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL