Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 12:41



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Grzechy przeciwko VI przykazaniu a seksualność 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 03, 2011 18:57
Posty: 108
Post Grzechy przeciwko VI przykazaniu a seksualność
Czy każdy grzech związany z seksualnością ma materię ciężką? Na przykład mam przekonanie, że jeśli spojrzę celowo na kobiecy biust (także osłonięty) lub na modelkę w bikini, to doznam strat psychicznych i będzie to mogło mieć niekorzystny wpływ na mój charakter. Nawet jeśli nie będę robił tego w celu doznania wzwodu i nie będę używał przy tym wyobraźni. Te obrazy zostają w pamięci, odpowiednie połączenia neuronowe w moim mózgu są pobudzane i potem to może rzutować na moje relacje, na higienę mojego umysłu, częstotliwość cielesnych skojarzeń i tym podobne. To może być zatem w pewnym sensie grzech, ponieważ działam na swoją szkodę.
I jest to niewątpliwie związane z seksualnością. Czyli można to uznać za grzech związany z seksualnością. Czy jest to jednak grzech przeciwko VI przykazaniu (a więc materii ciężkiej)? A może przeciwko IX przykazaniu?


Pn kwi 16, 2012 18:13
Zobacz profil
Post Re: Grzechy przeciwko VI przykazaniu a seksualność
Marcepan jesteś może skrupulantem, bo aż boję się wypowiadać..
Jakim sposobem chcesz ominąć wzrokiem każdy
kobiecy biust, bo czy spojrzysz celowo czy nie-celowo to i tak Ci się
te połączenia neuronowe wykształcą, no nie?


Pn kwi 16, 2012 18:21
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 03, 2011 18:57
Posty: 108
Post Re: Grzechy przeciwko VI przykazaniu a seksualność
MARIEL napisał(a):
Jakim sposobem chcesz ominąć wzrokiem każdy
kobiecy biust, bo czy spojrzysz celowo czy nie-celowo to i tak Ci się
te połączenia neuronowe wykształcą, no nie?
Jeśli spojrzę niechcący, to trudno. Ale czy to znaczy, że nie powinienem się starać? Chodzi mi o to, że widzę ładną dziewczynę i mogę specjalnie skierować swój wzrok bezpośrednio na jej biust. A mogę też tego nie zrobić. Jeśli tę osobę znam osobiście, to tym silniej jestem przekonany, że lepiej jest tego nie robić.

MARIEL napisał(a):
Marcepan jesteś może skrupulantem, bo aż boję się wypowiadać..
Nie wiem czy jestem skrupulantem. Nie dałbym sobie ręki za to uciąć. Ale jest to możliwe. Jeśli jestem skrupulantem, to nie mogę być niczego pewien, a więc w szczególności nie mogę być pewien, czy jestem skrupulantem (żeby nie było za łatwo).

Gdybym miał obstawiać, to obstawiałbym zapewne, że mam takie skłonności. Generalnie sobie z tym radzę, ale co jakiś czas (kilka miesięcy - rok) to wraca na kilka dni. Mam generalnie skłonności do nerwicy natręctw. Na przykład neurotyczne sprawdzanie, czy ustawiłem budzik, czy zamknąłem drzwi, czy czegoś nie zostawiłem i tym podobne. I skłonności do neurotycznego wałkowania myśli. Na tle religijnym to oczywiście jest dużo gorsze. Bo w przypadku zwykłych spraw najwyżej mnie okradną lub zaśpię, a tu chodzi o wieczność. Miło, że zapytałaś.


Pn kwi 16, 2012 18:29
Zobacz profil
Post Re: Grzechy przeciwko VI przykazaniu a seksualność
Nerwicę natręctw leczy się z powodzeniem.


Pn kwi 16, 2012 18:41
Post Re: Grzechy przeciwko VI przykazaniu a seksualność
marcepan

Tutaj masz o VI przykazaniu wg KKK

Poza tym- temat dotyczy erotyki nie seksualności.
Jeżeli pewne obrazy powodują u Ciebie potrzebę masturbacji i to robisz- to wtedy faktycznie jest to problem. Jeżeli natomiast same obrazy nie powoduje w Tobie takie wewnętrznego przymusu, to znaczy że masz nad tym kontrolę.


Pn kwi 16, 2012 18:50
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 03, 2011 18:57
Posty: 108
Post Re: Grzechy przeciwko VI przykazaniu a seksualność
Val napisał(a):
Poza tym- temat dotyczy erotyki nie seksualności.
Jeżeli pewne obrazy powodują u Ciebie potrzebę masturbacji i to robisz- to wtedy faktycznie jest to problem. Jeżeli natomiast same obrazy nie powoduje w Tobie takie wewnętrznego przymusu, to znaczy że masz nad tym kontrolę.
Masturbacja nie wchodzi w ogóle w rachubę.
Ja przez "seksualność" rozumiem sprawy związane z płcią.

Dziękuję za link, ale do katechizmu już zajrzałem. Domyślam się, że znacząca jest część "Wykroczenia przeciw czystości". Wymieniane tam są jednak tylko:

:arrow: Rozwiązłość (kompletnie nie rozumiem tego co tam napisano; jak dla mnie dużo wieloznacznych sformułowań i niewiele dla mnie z tego wynika)
:arrow: Masturbacja
:arrow: Nierząd (czyli seks pozamałżeński)
:arrow: Pornografia (czyli szczegółowe pokazywanie seksu wyrwanego z kontekstu małżeństwa; zastanawiające, że nie jest tam wprost napisane o oglądaniu pornografii, lecz raczej o jej wytwarzaniu)
:arrow: Prostytucja
:arrow: Gwałt

Czy to wszystkie grzechy przeciw szóstemu przykazaniu?


Pn kwi 16, 2012 19:27
Zobacz profil
Post Re: Grzechy przeciwko VI przykazaniu a seksualność
W KKK opisują czyny, które zalicza się w poczet grzechów ciężkich.
Jeżeli obrazy powodują, że dopuszczasz się któregoś z czynów, to wtedy jest problem.
Nagość, czy części ciała nie są grzechem- o ile nie prowadzi do czynu, jakie wymienia KKK.

Rozwiązłość- Gdy nie panujesz nad sobą w kwestiach seksualnych, potrzebna jest kontrola nad sobą. Jest też wtedy, gdy współżyje się z zamknięciem na poczęcie- tj. za pomocą środków antykoncepcyjnych.

I to co wymieniłeś- tak, są to grzechy ciężkie przeciw szóstemu przykazaniu. Cała reszta jest co najwyżej grzechem lekkim.


Pn kwi 16, 2012 20:13
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Grzechy przeciwko VI przykazaniu a seksualność
Val napisał(a):
I to co wymieniłeś- tak, są to grzechy ciężkie przeciw szóstemu przykazaniu.
Cała reszta jest co najwyżej grzechem lekkim.
A co z nieczystością myśli?
Ewangelia podaje, że kto pożądliwie spogląda na kobietę,
ten w sercu dopuścił się już z nią cudzołóstwa (Mt 5:27-28),
a cudzołożnicy Królestwa Bożego nie odziedziczą (1 Kor 6:9-10),
bo są nieczyści (Mk 7:21-23; Ap 21:27).

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pn kwi 16, 2012 20:40
Zobacz profil
Post Re: Grzechy przeciwko VI przykazaniu a seksualność
Nieczystość myśli jest grzechem, jeśli jest to plan wprowadzenia w czyn cudzołóstwa a nie myśli na poziomie marzeń.


Pn kwi 16, 2012 20:50
Post Re: Grzechy przeciwko VI przykazaniu a seksualność
Elbrus- Biblia ma wiele tekstów, które KK interpretuje w taki a nie inny sposób. Biblia w niektórych miejscach zachęca do zabijania- wystarczy poczytać Twoją stopkę. Może jestem optymistką, ale jakoś nie wierzę, że biegasz z toporem i nie wracasz póki nie poćwiartujesz zgodnie z zapisem w biblii swoich wrogów :D
Dlatego KK dokonuje interpretacji, aby nam Dziki Zachód się nie zrobił :p. biblia miejscami ma teksty wzajemnie ze sobą sprzeczne, więc w niektórych miejscach bierze się ją dosłownie, a innych nie.
Chrześcijaństwo różnie interpretuje zapisy biblii, więc autor przeczytał co sądzi na ten temat KKK i pytał czy to wszystko. A to wszystko to grzechy ciężkie, reszta- lekkie.


Pn kwi 16, 2012 20:58

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: Grzechy przeciwko VI przykazaniu a seksualność
Patrzenie pożądliwe na kobietę zawsze ma jeden cel – uzyskanie satysfakcji seksualnej przez pocieszenie zmysłów. Najczęściej jest tak, że "pożądliwe patrzenie" prowadzi mężczyznę do podniecenia seksualnego. Co z niego wynika? Przede wszystkim traktowanie kobiety jako obiektu, przedmiotu do zaspokojenia swoich pragnień seksualnych. Patrzenie takie rozbudza mężczyznę, który w konsekwencji jest przymuszony przez onanizm do sfinalizowania pobudzenia zmysłowo-cielesnego. Może się ono zakończyć masturbacją, gwałtem na przypadkowo spotkanej kobiecie lub żonie, potrzebą oglądania filmów pornograficznych prowadzących do samozaspokojenia się. "Pożądliwe patrzenie" wprowadza mężczyznę w swoiste "upośledzenie" polegające na tym, że nie postrzega całościowo kobiety jako człowieka z ciałem i duszą, z wewnętrzną wrażliwością, myśleniem, poglądami, upodobaniami, chceniem i nie chceniem, emocjami, nastrojowością, która oczekuje akceptacji i przyjęcia. "Wycinkowe" postrzeganie kobiety, na które ona niejednokrotnie przyzwala, prowadzi do nietrwałości związku, ponieważ bardzo szybko dokonuje się "nasycenie" w obszarze doświadczeń intymnych.

Pocałunki i przytulanie się wzajemne mężczyzny i kobiety, nie jest aktem cudzołóstwa. Pragnienie bycia blisko, w znaczeniu fizycznym między mężczyzną i kobietą, których łączy miłość, jest czymś naturalnym i potrzebnym. Jest to wręcz konieczne, aby pogłębiała się miłość między nimi. Pocałunki i przytulanie powinno mieć swój początek w miłości, a dopełnienie w odpowiedzialności za to wszystko, co może pojawić się w doświadczaniu intymnej bliskości dwojga osób.

Okazywanie sobie miłości przez pocałunek nie jest grzechem. To jest spojrzenie bardzo ogólne. Wiemy jednak, że jest ono niewystarczające. Pocałunek jest "wstępem" do pieszczot, a tym samym bliskiego kontaktu seksualnego, wstępem do dalszych, bardziej intymnych relacji. Pocałunek sam w sobie nie jest grzechem, lecz zawsze pytamy, jakie myśli, uczucia, pragnienia i zamiary towarzyszą tym, którzy w ten sposób wyrażają miłość.

Każdy pocałunek posiada podtekst erotyczny. Jest on wyrazem cielesnego, seksualnego zbliżenia między mężczyzną a kobietą. Podczas trwania pocałunku ma miejsce rozbudzenie seksualne. Charakter pocałunku ujawnia to, do czego zmierza mężczyzna, gdyż on zasadniczo jest stroną inicjującą jego pojawienie się. Mężczyzna zmierza do jednego celu, a jest nim pełne zjednoczenie cielesne i duchowe z kobietą przez stosunek seksualny. Wyraża w nim miłość, pragnienia, którymi chce się dzielić z ukochaną osobą.

Pocałunki, które mogą doprowadzić do grzesznych myśli, mogą też doprowadzić do cudzołóstwa. Jest taki czas, w którym kobieta będąc rozbudzona pocałunkami nie jest zdolna odmówić mężczyźnie tego, czego on będzie od niej oczekiwał. Nie należy wprowadzać w tej kwestii uogólnień, lecz mówię o sytuacji, jaka najczęściej ma miejsce w takich relacjach.
http://pierzchalski.ecclesia.org.pl/ind ... sz=&pyt=85


Pn kwi 16, 2012 21:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Grzechy przeciwko VI przykazaniu a seksualność
Liza napisał(a):
Nieczystość myśli jest grzechem, jeśli jest to plan wprowadzenia w czyn cudzołóstwa a nie myśli na poziomie marzeń.
Czyli z czystym sumieniem można fantazjować o stosunkach płciowych z innymi osobami?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pn kwi 16, 2012 21:02
Zobacz profil
Post Re: Grzechy przeciwko VI przykazaniu a seksualność
Elbrus napisał(a):
Liza napisał(a):
Nieczystość myśli jest grzechem, jeśli jest to plan wprowadzenia w czyn cudzołóstwa a nie myśli na poziomie marzeń.
Czyli z czystym sumieniem można fantazjować o stosunkach płciowych z innymi osobami?

Jeśli potrafisz opanować podniecenie i masz świadomość, że nie uczynisz ani jednego kroku w kierunku realizacji owej fantazji... Facetom raczej nie radzę. :)
Fantazje kobiet są zwykle bardziej subtelne. :)
Podniecenie to spontaniczna reakcja organizmu, jest problemem, gdy ktoś ją prowokuje u siebie samego lub innej osoby. Pożądanie to postawa. Jest winą moralną zawsze wtedy, gdy człowiek pożądliwie traktuje drugą osobę jak swoją własność, jak narzędzie do zaspokajania przyjemności.
Jezus stanowczo przestrzega przed postawą pożądania, ale nie przed spontanicznymi odruchami ciała. Zwykle podniecenie seksualne pojawia się spontanicznie i nie jest winą moralną. Chodzi o to, by stanu tego nie prowokować. Grzechem jest postawa i chęć realizacji.


Pn kwi 16, 2012 21:25
Post Re: Grzechy przeciwko VI przykazaniu a seksualność
merkaba przesadzasz. Przecież tu ktoś wyraźnie napisał, że nie ma takich problemów jak Ty.
Chciał tylko wiedzieć, czy samo patrzenie jest grzechem ciężkim, mimo że panuje nad sobą i nie prowadzi to do czynów, które KK określa jako grzech ciężki.

Elbrus napisał(a):
Czyli z czystym sumieniem można fantazjować o stosunkach płciowych z innymi osobami?

Podchwytliwe pytanie. Pisząc "tak", purytanie się oburzą, że Soddoma i Gomorra, seksoholicy itp.
W jaki sposób marzenia senne są złe?
Jeżeli w swoich snach jestem superhero oczyszczającym miasto z przestępców, jeżeli fantazjuję jak pokonuję złoczyńców i co im zrobię, czy też najzwyczajniej w świecie utożsamiam się z bohaterem kreskówki i razem z nim robię sobie żarty, które w rzeczywistym świecie spowodowały śmierć, a w bajce gwiazdki nad głową to mam nieczyste sumienie?

Mam na sumieniu wiele bohaterów kreskówek i filmów, których uśmierciłam. Mam więc się spowiadać, że miałam złe myśli w stosunku do Darth Vadera z Gwiezdnych Wojen?


Pn kwi 16, 2012 21:26
Post Re: Grzechy przeciwko VI przykazaniu a seksualność
Val napisał(a):
Jeżeli w swoich snach jestem superhero oczyszczającym miasto z przestępców, jeżeli fantazjuję jak pokonuję złoczyńców i co im zrobię, czy też najzwyczajniej w świecie utożsamiam się z bohaterem kreskówki i razem z nim robię sobie żarty, które w rzeczywistym świecie spowodowały śmierć, a w bajce gwiazdki nad głową to mam nieczyste sumienie?

Mam na sumieniu wiele bohaterów kreskówek i filmów, których uśmierciłam. Mam więc się spowiadać, że miałam złe myśli w stosunku do Darth Vadera z Gwiezdnych Wojen?

Poważnie? :D Ale z Ciebie numer Val, no myślałam, że Ty dużą dziewczynką jesteś :D


Pn kwi 16, 2012 21:31
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL