Wstrzemięźliwość piątkowa.
Autor |
Wiadomość |
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
Re: Wstrzemięźliwość piątkowa.
Radzę się upewnić czy to aktualne katolickie źródło ale wydaje mi się że taki i że może być to pomocne: http://www.ultramontes.pl/o_postach.htmCytuj: Post jakościowy polega na wstrzymaniu się od mięsa i rosołu (ius ex carne); nie zabrania pożywania jaj, nabiału i rozmaitych przypraw (condimenta) nawet z tłuszczu zwierzęcego (kan. 1250).
Nie wolno pożywać mięsa, tj. tego wszystkiego, co z natury swej, ze zwyczaju lub z powszechnego mniemania ludzi zalicza się do mięsa; wolno natomiast jeść ryby oraz żyjątka o zimnej krwi, które zwykły przebywać w wodzie, np. żaby, ślimaki, żółwie itp. Co się tyczy pożywania mięsa ptaków wodnych, opinie autorów są podzielone; wobec tego należy stosować się do zwyczaju danej okolicy.
Pod pojęcie mięsa podpada także krew, mózg, szpik kości, słonina nietopiona oraz bulion i ekstrakty z mięsa.
Niedozwolone jest pożywanie rosołu. Przez rosół należy rozumieć wodę, w której gotowane było mięso lub kości.
Wolno używać jakichkolwiek przypraw do potraw, nawet z tłuszczów zwierzęcych, czyli tego wszystkiego, co się w małej ilości dodaje do głównej potrawy, by ją uczynić smaczniejszą. Dozwolone jest zatem używanie masła, łoju, sadła, smalcu, słoniny stopionej itp.; drobne kawałeczki mięsa (skwarki), pozostałe po przetopieniu, wolno spożyć razem z tłuszczem. Przepis o poście jakościowym obowiązuje sub gravi [tj. pod grzechem ciężkim]. Moraliści są zdania, że spożycie potraw mięsnych do 20 gramów jest tylko grzechem lekkim, ponad 60 gramów na pewno grzechem ciężkim
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
Cz paź 04, 2018 23:07 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wstrzemięźliwość piątkowa.
Kanon 1250 brzmi inaczej: Kodeks prawa kanonicznego napisał(a): DNI POKUTY Kan. 1249 - Wszyscy wierni, każdy na swój sposób, obowiązani są na podstawie prawa Bożego czynić pokutę. Żeby jednak wszyscy przez jakieś wspólne zachowanie pokuty złączyli się między sobą, zostają nakazane dni pokuty, w które wierni powinni modlić się w sposób szczególny, wykonywać uczynki pobożności i miłości, podejmować akty umartwienia siebie przez wierniejsze wypełnianie własnych obowiązków, zwłaszcza zaś zachowywać post i wstrzemięźliwość, zgodnie z postanowieniami zamieszczonych poniżej kanonów. Kan. 1250 - W Kościele powszechnym dniami i okresami pokutnymi są poszczególne piątki całego roku i czas wielkiego postu. Kan. 1251 - Wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów, zgodnie z zarządzeniem Konferencji Episkopatu, należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku, chyba że w danym dniu przypada jakaś uroczystość. Natomiast wstrzemięźliwość i post obowiązują w środę popielcową oraz w piątek Męki i Śmierci Pana naszego Jezusa Chrystusa. Kan. 1252 - Prawem o wstrzemięźliwości są związane osoby, które ukończyły czternasty rok życia, prawem zaś o poście są związane wszystkie osoby pełnoletnie, aż do rozpoczęcia sześćdziesiątego roku życia. Duszpasterze oraz rodzice winni zatroszczyć się o to, ażeby również ci, którzy z racji młodszego wieku nie związani jeszcze prawem postu i wstrzemięźliwości, byli wprowadzeni w autentyczny duch pokuty. Kan. 1253 - Konferencja Episkopatu może dokładniej określić sposób zachowania postu i wstrzemięźliwości, jak również w całości lub części zastąpić post i wstrzemięźliwość innymi formami pokuty, zwłaszcza uczynkami miłości i pobożności.
|
Pt paź 05, 2018 8:32 |
|
|
Krystian157
Dołączył(a): Pn wrz 24, 2018 22:28 Posty: 28
|
Re: Wstrzemięźliwość piątkowa.
A czy można używać kostki rosołowej?
|
Pt paź 05, 2018 11:48 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wstrzemięźliwość piątkowa.
@Krystian - strona podana przez @IrciaLilith nie wiem na ile jest aktualna - kodeks Prawa Kan. brzmi inaczej niż tam podają... Także z tym rosołem to nie wiem - ale jak tak Cie to boli to nie jedz-co za problem " Zrzućcie co Wam przeszkadza"
|
Pt paź 05, 2018 15:43 |
|
|
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
Re: Wstrzemięźliwość piątkowa.
Najprościej przejść na wegetarianizm i po problemie, będzie się super poprawnym wobec katolickich postów Z drugiej strony, ciekawe czym jest piątkowy post dla wege katolików? Może po prostu skromniejsze i prostsze potrawy?
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
N paź 07, 2018 23:21 |
|
|
|
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2611
|
Re: Wstrzemięźliwość piątkowa.
IrciaLilith napisał(a): Najprościej przejść na wegetarianizm i po problemie, będzie się super poprawnym wobec katolickich postów Z drugiej strony, ciekawe czym jest piątkowy post dla wege katolików? Może po prostu skromniejsze i prostsze potrawy? Jestem wegetarianinem. Nie zajmuję się tą kwestią, bo mnie ona nie obejmuje. Kiedyś miałem taki pomysł, żeby w piątki być weganinem (nie jeść jaj, mleka, miodu), ale dałem sobie spokój. W moim życiu było dość bólu, który był okazją do pokuty - czy jest sens, żeby się dodatkowo umartwiać?
_________________ MODERATOR
|
Pn paź 08, 2018 7:45 |
|
|
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
Re: Wstrzemięźliwość piątkowa.
Dla mnie kwestia jest ciekawa o tyle że w ramach eksperymentów sprawdzałam wpływ serio konkretnych postów na umysł, na szeroko pojmowaną duchowość i neurobiochemię i wiem że to ma sens, obecnie się w to nie bawię, bo nie czuję takiej potrzeby. Czy to umartwianie? - nie powiedziałabym, prędzej namiastka środków psychoaktywnych
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
Pn paź 08, 2018 11:44 |
|
|
ga1robe
Dołączył(a): So wrz 05, 2015 19:48 Posty: 418
|
Re: Wstrzemięźliwość piątkowa.
Zbigniew3991 napisał(a): Jestem wegetarianinem. Nie zajmuję się tą kwestią, bo mnie ona nie obejmuje. Ciekawe czemu zabierasz głos na temat, który cię osobiście nie obejmuje.
|
Pn paź 08, 2018 14:09 |
|
|
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
Re: Wstrzemięźliwość piątkowa.
Ga1robe - a wiesz że osoby niezaangażowane bezpośrednio cechuje dzięki temu obiektywizm? Zresztą zauważ że Zbyszek odpowiadał na moje pytanie, i jak się chcesz kogoś czepiać to mnie, bo mnie to dotyczy tylko przez ciekawość, bo i jestem wege i mam gdzieś nakazy Kościoła.
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
Pn paź 08, 2018 14:47 |
|
|
Padre77
Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22 Posty: 759
|
Re: Wstrzemięźliwość piątkowa.
IrciaLilith napisał(a): Ga1robe - a wiesz że osoby niezaangażowane bezpośrednio cechuje dzięki temu obiektywizm? Zresztą zauważ że Zbyszek odpowiadał na moje pytanie, i jak się chcesz kogoś czepiać to mnie, bo mnie to dotyczy tylko przez ciekawość, bo i jestem wege i mam gdzieś nakazy Kościoła. Równie dobrze można zapytać ciebie dlaczego udzielasz się w temacie dotyczącym prawa kościelnego skoro masz gdzieś nakazy Kościoła.
_________________ "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)
|
Wt paź 09, 2018 7:19 |
|
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Re: Wstrzemięźliwość piątkowa.
@Padre77 - może z ciekawości? Nie zabraniamy pytać i dociekać nawet tym, którzy bezpośrednio nie stosują w życiu udzielanych porad czy wskazówek. A jak się @IrciaLilith nawróci to już będzie wiedziała, o co chodzi z tą wstrzemięźliwością piątkową
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Wt paź 09, 2018 7:32 |
|
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2611
|
Re: Wstrzemięźliwość piątkowa.
Padre77 napisał(a): IrciaLilith napisał(a): Ga1robe - a wiesz że osoby niezaangażowane bezpośrednio cechuje dzięki temu obiektywizm? Zresztą zauważ że Zbyszek odpowiadał na moje pytanie, i jak się chcesz kogoś czepiać to mnie, bo mnie to dotyczy tylko przez ciekawość, bo i jestem wege i mam gdzieś nakazy Kościoła. Równie dobrze można zapytać ciebie dlaczego udzielasz się w temacie dotyczącym prawa kościelnego skoro masz gdzieś nakazy Kościoła. Świetnie. To pielęgnowanie podziału na: "My - Katolicy" i "Wy - wszyscy inni". Z jednej strony podejście: "Nie wtrącajcie się do nas", z drugiej: "Nawróćcie się".
_________________ MODERATOR
|
Wt paź 09, 2018 7:53 |
|
|
Padre77
Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22 Posty: 759
|
Re: Wstrzemięźliwość piątkowa.
szumi napisał(a): @Padre77 - może z ciekawości? Nie zabraniamy pytać i dociekać nawet tym, którzy bezpośrednio nie stosują w życiu udzielanych porad czy wskazówek. A jak się @IrciaLilith nawróci to już będzie wiedziała, o co chodzi z tą wstrzemięźliwością piątkową Przepraszam, niepotrzebnie się wcinałem. Pewne postawy działają na mnie jak czerwona płachta na byka. Staram się nie pisać pod wpływem takich emocji, ale czasem w porę się z nich nie otrząsnę.
_________________ "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)
|
Wt paź 09, 2018 8:07 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Wstrzemięźliwość piątkowa.
Trochę zgadzam się z Padre77 Nie chodzi o samą aktywność niewierzących w dziale, ale o pisanie w takim dziale, że gdzieś się ma zasady Kościoła jest takie hmm.. Trochę też oczywiste, że niewierzący gdzieś ma zasady Kościoła..
|
Wt paź 09, 2018 12:07 |
|
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2611
|
Re: Wstrzemięźliwość piątkowa.
Teresse napisał(a): Trochę zgadzam się z Padre77 Nie chodzi o samą aktywność niewierzących w dziale, ale o pisanie w takim dziale, że gdzieś się ma zasady Kościoła jest takie hmm.. Trochę też oczywiste, że niewierzący gdzieś ma zasady Kościoła.. To tak, jakby zabronić kobietom wypowiadania się na "męskie" sprawy, a mężczyznom na "kobiece". Tak też zamknijmy przestępców na wyspie i nie rozmawiajmy z nimi, bo mają gdzieś zasady, które panują w społeczeństwie. Grupa określa zasady i nie rozmawia na ich temat z osobami spoza grupy. To sekciarskie. Takie zamknięcie prowadzi do braku dystansu do własnych poglądów.
_________________ MODERATOR
|
Wt paź 09, 2018 12:16 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|