Dziś w moim parafialnym podano w ogłoszeniach parafialnych, że "skończyły się <Dni modlitw o Ducha Pokuty>".
Po sprawdzeniu w internecie jestem w rozterce, bo niektóre strony kościelne (parafialne, diecezjalne) informują, że te dni ("Suche Dni"), które obejmują kolejne: środę, piątek, sobotę są liczone od Środy Popielcowej, a inne twierdzą, że te dni rozpoczynają się od środy po I Niedzieli Wielkiego Postu

A może to nieistotna sprawa?
Poza tym "Suche Dni" związane były z postem ścisłym. Czy jest to post z wyboru, jako środek pobożnościowy dla indywidualnego praktykowania?

Obecnie tak naprawdę Suchych Dni nie ma (chyba że żyjemy według kalendarza Mszy trydenckiej). Kodeks Prawa Kanonicznego jako obowiązkowe podaje tylko post ścisły w Środę Popielcową i Wielki Piątek, wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych w piątki i post eucharystyczny. Inne są dobrowolne.
Ale faktycznie KEP ustaliła kwartalne dni modlitw na początek Wielkiego Postu:
http://bog-w-moim-balaganie.blog.onet.p ... ha-pokuty/

Kiedyś były po I niedzieli (w NFRR nadal są). Ale generalnie nie ma to "prawnego" znaczenia (przynajmniej jeśli chodzi o post).

Przed Soborem Watykańskim II było wiele Suchych Dni, a więc zakładam, że post obowiązywał zarówno w Środę Popielcową, piątek i sobotę po Środzie Popielcowej, oraz po "Zielonych Świętach".

Nie ma teraz w Kanonach postu w środy i w soboty, a we wszystkie piątki jest tylko post zwykły. Jeśli ktoś chce obchodzić tzw. Suche Dni z pobożności, to może to robić, ale nie ma takiego obowiązku i nie jest to powszechne.

Warto pamiętać o tym, że jeśli w piątek wypada Święto lub Uroczystość, to nie ma obowiązku zachowania postu.

Tylko w piątek o randze uroczystości nie obowiązuje "wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych."
Dziś jest liturgiczne święto, więc "wstrzemięźliwość" należy zachować, chyba, że z innych powodów uzyskano dyspensę.

To prawda - mój błąd.

Post nie obowiązuje, jeśli gdzieś obchodzi się odpust z okazji święta Świętych Młodzianków. Wtedy jest to uroczystość. Stąd nadal trzeba uważać

Dziś w Radio Maryja, w porannej katechezie słuchaczka stwierdziła, że należy przestrzegać postu eucharystycznego przed Komunią św. i że wynosi on 2 (dwie) godziny. Odpowiadając słuchacze bp Wojciech Osial nie zwrócił wagi słuchaczce i słuchającym katechezy, że ten post wynosi minimum 1 (jedną) godzinę. Dlaczego nie wyjaśnił słuchaczce błędnej wiedzy? Prowadzący o.Dariusz też w temacie się nie zająknął.

Może w ferworze dyskusji jakoś to umknęło uwadze prowadzących katechezę.

Przepis ten tez nie jest bezwzględny.
Ludzie przebywający w szpitalu jak i inni, którzy mają problemy zdrowotne są zwolnieni z tego przepisu kościelnego.

Kilka razy byłem w takiej sytuacji. I pomimo tego, że nie byłem obłożnie chory, księża wyjaśniali, że mogę przyjąć Ciało Chrystusa. Z tego względu, że nie mam wpływu na terminy posiłków oraz zabiegów, a także na termin możliwości przyjęcia Pana.