Przede wszystkim sprawę tę reguluje "List ogólny o przygotowaniu i obchodzeniu Świąt Paschalnych", wydany przez Kongregację Kultu Bożego - bagatela - w 1980 roku. Znajduje się między innymi tutaj:
http://www.pascha.org.pl/dokumenty/listogolny/
Co do pytania o obchodzenie we wspólnotach: nigdzie nie ma takiego zakazu. Skoro wspólnoty zakonne mogą celebrować Paschę w swoich kościołach, dlaczego nie mogłyby tego robić ruchy i stowarzyszenia na prawach papieskich? Robi to zresztą nie tylko neokatechumenat. Dla przykładu: Ruch Światło-Życie zaleca, by po przejściu 10 kroków ku dojrzałości chrześcijańskiej (czyli po tzw. drugim stopniu) przeżyć Triduum Paschalne w formie rekolekcyjnej. Taka możliwość jest co roku w Krościenku, przez wiele lat była w Lipiu, Darłowie czy u ks. Hartlieba w Konarzewie. Ta praktyka trwa już prawie 30 lat i nawet za konserwatywnego w sprawach liturgii Prymasa Wyszyńskiego nikt wrzasku o to nie robił. Bo i nie ma o co.
Koralinek: wspólnoty neokatechumenalne nie uczestniczą dwa razy w Liturgii Wigilii Paschalnej. Bo to nie miałoby najmniejszego sensu. Zaczynają po zachodzie słońca, w zupełnym mroku (tak, jak nakazuje to cytowany List ogólny), kończą zaś przed wschodem słońca. Watpię, czy przeciętny wierny wytrzymałby taką całonocną liturgię.