kardynał Hoyos: lefebvryści nie są schizmatykami
Autor |
Wiadomość |
vox de profundis
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 13:26 Posty: 627
|
![Post Post](./styles/serenitygreen/imageset/icon_topic_latest.gif) kardynał Hoyos: lefebvryści nie są schizmatykami
W dzisiejszym niemieckim dzienniku katolickim "Die Tagespost" ukazał się wywiad z kardynałem Castrillónem Hoyosem. Całość można przeczytać na forum frondy (niestety po niemiecku):
http://forum.fronda.pl/forum.php?akcja=pokaz&id=900735
A ja zacytuję jedno ciekawe zdanie, które padło z ust Kardynała:
Cytuj: Die Bischöfe, Priester und Gläubigen der Priesterbruderschaft Pius X. sind keine Schismatiker. co po naszemu wykłada się: Cytuj: Biskupi, księża i wierni Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X nie są schizmatykami.
Z innych ciekawych rzeczy, kardynał twierdzi, że Ojciec Święty zezwoli nie tylko na odprawianie Mszy według starego rytu, ale również wszystkich sakramentów.
|
Cz lut 08, 2007 20:07 |
|
|
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
vox de profundis
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 13:26 Posty: 627
|
i jeszcze jedno piękne zdanie:
Cytuj: Ich weiß, dass der Heilige Vater den alten Ritus liebt. czyli Cytuj: Wiem, że Ojciec Święty kocha stary ryt
![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
|
Cz lut 08, 2007 20:12 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Jaki jest temat tej dyskusji?
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
Pt lut 09, 2007 13:26 |
|
|
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
vox de profundis
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 13:26 Posty: 627
|
Szanowna Pani Rozalko,
Ano temat jest taki, że były prefekt watykańskiej Kongregacji ds. Duchowieństwa oraz Komisji Ecclesia Dei (a więc osoba kompetentna) podważa dogmat tego forum, czyli że lefebvryści to schizmatycy.
Mamy więc dylemat, bo:
- albo niektórzy z dyskutantów z tego forum myliło się
- albo mylą się inni z dyskutantów łącznie z kardynałem Hoyosem
I drugi temat, skoro Ojciec Święty kocha stary ryt, to chyba jest tradycjonalistą? Ja też kocham stary ryt. Kto jeszcze kocha stary ryt tak jak ja i Ojciec Święty?
|
Pt lut 09, 2007 13:45 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Emil
Dołączył(a): Wt sty 17, 2006 14:41 Posty: 471
|
|
Pt lut 09, 2007 14:12 |
|
|
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
vox de profundis
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 13:26 Posty: 627
|
Musisz wziąć na mnie poprawkę, bo kardynała Ratzingera wymarzyłem sobie już kilkanaście lat temu na kolejnego papieża. Pewnie źle robiłem, ale podczas konklawe nie modliłem się, by wybrano właściwego kandydata, tylko aby wybrano kardynała Ratzingera.
|
Pt lut 09, 2007 14:22 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
marcin_jarzębski
Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 23:32 Posty: 988
|
każdy katolik powinien kochać Stary ryt bo jest katolicki ![Uśmiech... :)](./images/smilies/icon_usmiech2.GIF) Skoro tylu świętych kochało ten ryt to jest to najlepsza rekomendacja !
_________________ zapraszam na blog Χριστιανος
|
Pt lut 09, 2007 18:46 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: skoro Ojciec Święty kocha stary ryt, to chyba jest tradycjonalistą?
Wcale niekoniecznie. Tradycjonalizm to coś więcej, w swej naturze złego. A akurat osobiste upodobania papieza nie są wogóle istotne
Co do meritum - ktoś tutaj bodajże przytaczał teksty z których wynikało że lefebryści są schizmatykami. Teraz kard. Hoyos mówi że nie są. Powiem szczerze że jestem w tym pogubiony. Bo albo ktoś wcześniej tu zmanipulował tekstami, albo kard. Hoyos głosi błędną naukę, albo może coś zostało wyrwane z kontekstu i może być źle rozumiane.
Czy ktoś zna jakiś katualny dokument mówiący o schizmie (bądź jej braku) lefebrystów?
|
Pt lut 09, 2007 23:06 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
MonikaM
Dołączył(a): Pt sty 12, 2007 18:11 Posty: 22
|
vox de profundis napisał(a): I drugi temat, skoro Ojciec Święty kocha stary ryt, to chyba jest tradycjonalistą? Ja też kocham stary ryt. Kto jeszcze kocha stary ryt tak jak ja i Ojciec Święty?
Z całą pewnością. Ja również kocham stary ryt, bo jest bardzo katolicki ![Uśmiech... :)](./images/smilies/icon_usmiech2.GIF)
|
So lut 10, 2007 10:41 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
vox de profundis
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 13:26 Posty: 627
|
Kamyk napisał(a): Teraz kard. Hoyos mówi że nie są. Powiem szczerze że jestem w tym pogubiony. Bo albo ktoś wcześniej tu zmanipulował tekstami, albo kard. Hoyos głosi błędną naukę, albo może coś zostało wyrwane z kontekstu i może być źle rozumiane.
Trudno o bardziej kompetentną osobę niż kardynał Hoyos.
A w wywiadzie mówił szerzej, że:
- abp. Lefebvre przez samowolne konsekracje biskupie dokonał "czynu schizmatyckiego" (nie schzimy)
- dlatego konsekrowani przez niego biskupi są suspendowani i ekskomunikowani
- ale księża i wierni FSSPX nie są ekskomunikowani, a także nie są ani heretykami, ani schizmatykami.
|
So lut 10, 2007 11:15 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Anonim (konto usunięte)
|
"stary ryt, bo jest bardzo katolicki" - tzn, że przed bullą Quo Primum (1570r) i po SWII Kościół był i jest mniej "katolicki"?
Katolicki - uniwersalny, powszechny - od 381r wyznajemy w Credo:
- "Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół"...Kościół Chrystusowy - bez klasyfikowania wg rytów.
|
So lut 10, 2007 11:28 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
vox de profundis
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 13:26 Posty: 627
|
Alus napisał(a): "stary ryt, bo jest bardzo katolicki" - tzn, że przed bullą Quo Primum (1570r) i po SWII Kościół był i jest mniej "katolicki"?
A jakież to istotne zmiany w rycie mszalnym wprowadził św. Pius V? Dlaczego stawiasz taką cezurę w roku publikacji bulli Quo Primum?
|
N lut 11, 2007 21:25 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
Mamy zatem ciekawą sytuację. Mówi się o "rycie trydenckim", który to ryt nie różni się niczym szczególnym (jak twierdzą zwolennicy tzw. tradycji od rytów, które były wcześniej. Pierwszy raz się spotykam z takim nazewnictwem.
Ciekawi mnie też, dlaczego kard. Hoyos głosi twierdzenia jak powyżej o tym, kto jest schizmatykiem, a kto nie.
W jednym zdaniu obala twierdzenia Bractwa o "stanie wyższej konieczności", w drugim twierdzi, że sprzyjanie i posłuszeństwo osobom znajdującym się w schizmie, schizmą nie jest.
Gubię się.
|
Pn lut 12, 2007 13:05 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
m_q
Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57 Posty: 506
|
Kamyk napisał(a): Tradycjonalizm to coś więcej, w swej naturze złego.
![Pytajnik ??](./images/smilies/icon_pytajnik.GIF) ?
_________________ Contra negantem principia non est disputandum
|
Pn lut 12, 2007 13:34 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
m_q napisał(a): ![Pytajnik ??](./images/smilies/icon_pytajnik.GIF) ?
Szatan rozpoczął od nieposłuszeństwa - twierdzenie wydaje się zatem uprawnione.
|
Pn lut 12, 2007 14:00 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|