Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Msza bez Ewangelii...
Uczestniczyłam ostatnio w mszy na której zamiast Ewangelii i czytan bylo sprawozdanie z finansów parafii i ile było chrztów, slubów itp...
Była to msza niedzielna...zastanawiam się więc jakie sa obowiazkowe elementy mszy skoro nie sa nimi czytania i Ewangelia?
Nie, nie pomylilo mi się
|
Pt lut 23, 2007 14:09 |
|
|
|
|
goostaf
Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49 Posty: 870
|
Musiało ci się pomylić.
Albo ksiądz który odprawiał tę "mszę" jest debilem.
Pomijanie czytań się zdarza, ale Ewangelii - to jeszcze nie u mnie w parafii.
_________________ Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim Micheasz 6:8
|
Pt lut 23, 2007 14:15 |
|
|
mateo_tom
Dołączył(a): Cz lut 22, 2007 22:06 Posty: 15
|
A czy nie chodzi Ci przypadkiem o homilie ,inaczej kazanie?? bo ja jakoś nie potrafie wyobrazić sonbie Mszy bez Ewangelii...
_________________ Mateo
|
Pt lut 23, 2007 14:23 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Wybacz, ale trudno mi w to uwierzyć.
Jeżeli opisujesz fakt autentyczny, to ksiądz który coś takiego zrobił jest zwykłym idiotą i na twoim miejscu napisałbym skargę do biskupa, że nie chcesz mieć w parafii idioty. Albo wyślą go na leczenie, albo na emeryturę.
Zaznaczam!! O ile to jest fakt autentyczny
Z czego to wynika? Z prostej rzeczy. Ogłoszenia parafialne są najmniej istotną rzeczą w Liturgii. Jeżeli ktoś kosztem Liturgii czyta statystyczne bzdury o działalności parafii, to nie jest księdzem, ale urzędnikiem.
Można takie coś przedstawić w trakcie kazania, ale nigdy nie kosztem Liturgii, a czytanie Ewangelii jest nieodzownym elementem Mszy św.
|
Pt lut 23, 2007 14:29 |
|
|
goostaf
Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49 Posty: 870
|
Nie ma faktów autentycznych (masło maślane). Są fakty ew. wydarzenia autentyczne.
_________________ Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim Micheasz 6:8
|
Pt lut 23, 2007 14:32 |
|
|
|
|
Black
Dołączył(a): N lis 13, 2005 23:23 Posty: 303
|
kalamala napisał(a): O ile to jest fakt autentyczny
Fakty zazwyczaj są autentyczne :P
_________________
"Niech nas ogarnie łaska Twoja, Panie, według ufności pokładanej w Tobie!"
|
Pt lut 23, 2007 14:33 |
|
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Re: Msza bez Ewangelii...
Teresse napisał(a): Uczestniczyłam ostatnio w mszy na której zamiast Ewangelii i czytan bylo sprawozdanie z finansów parafii i ile było chrztów, slubów itp...
A co było bezpośrednio po tym sprawozdaniu? Zawołanie "oto Słowo Pańskie"?
|
Pt lut 23, 2007 14:34 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Nic mi sie nie pomyliło...
Homilii tez nie było- było tylko to sprawozdanie- ksiądz jeszcze powiedział przy tym, ze "dzisiaj bedzie troche inaczej" wiec pomyslałam, ze Ewangelii nie trzeba czytac, tylko ja o tym nie wiedziałam...
Była to msza o godzinie 18.00 w zeszłą niedzielę w kościele pw. Najswietszego Serca Pana Jezusa w Krakowie...
|
Pt lut 23, 2007 14:49 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
goostaf, Black, ale zabłysnęliście
Zachowujecie się jak korporacyjni księża, broniący tyłka swojego niedorozwiniętego kumpla.
|
Pt lut 23, 2007 15:04 |
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Znam przypadki, gdy takie sprawozdanie czytane było zamiast wygłoszenia homilii... co już samo w sobie jest dla mnie głupie, ale trudno.
Natomiast sytuacja, gdy księżulo jakiś uznał ważniejsze tłumaczenie się z tego co zrobił z pieniędzmi parafialnymi od odczytania Ewangelii - to już szczyt głupoty. Jak to nazwał Lech Wałęsa - dureń. I tyle.
A kurię tym bardziej powinno się zainteresować takimi absurdami.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pt lut 23, 2007 15:37 |
|
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Teresse napisał(a): Homilii tez nie było- ... To trochę zmienia postać rzeczy i czyni moje pytanie bezzasadnym. Jednak z Twojego pierwszego posta wynikało coś innego ("zamiast Ewangelii i czytań", sugeruje, że kazanie było). ToMu napisał(a): Znam przypadki, gdy takie sprawozdanie czytane było zamiast wygłoszenia homilii... co już samo w sobie jest dla mnie głupie, ale trudno.
To akurat jest chyba dość powszechne... albo akurat ja mam takie zezowate szczęście
|
Pt lut 23, 2007 15:48 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Teresse napisał(a): Była to msza o godzinie 18.00 w zeszłą niedzielę w kościele pw. Najswietszego Serca Pana Jezusa w Krakowie...
Masz na mysli kościoł w Płaszowie czy moze jakiś inny (wiem, że jest jeszcze jeden pod tym wezwaniem, ale teraz nie pamiętam dokładnie gdzie)?
|
Pt lut 23, 2007 15:48 |
|
|
mirror
Dołączył(a): Śr gru 13, 2006 12:25 Posty: 225
|
a) Jest Bazylika NSPJ (Księża Jezuici) przy ul.Kopernika, ale tam nie ma parafii.
b) Jest parafia (Księża Sercanie) w Krakowie-Płaszowie
Szczerze mówiąc - nie wierzę w to wydarzenie. Wyjaśnij co i jak po kolei następowało. Nie wierzę bowiem, aby po Kolekcie nastąpiły ogłoszenia, a pominięto wszystkie lekcje. Jeśli do tego by doszło - jest to fakt karygodny, wymagający natychmiastowego zgłoszenia w Kurii. Choć szczerze mówiąc - wydaje mi się to wątpliwe, chyba że ksiądz miał jakąś chwilową utratę przytomności
|
Pt lut 23, 2007 20:46 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Mylisz się mirror. Ja zresztą też się myliłam. Zaglądnęłąm na stronę naszej diecezji i w samym Krakowie znalazłam 6 parafii pod wezwaniem NSPJ:
- Pychowice (ul. Wzgórze 33)
- Łagiewniki (ul. Millana)
- Płaszów (ul. Saska)
- Piaski Wielkie (ul. Cechowa)
- Bieńczyce (ul. Ludźmierska)
- Lubocza (ul. Niewielka)
Żródło: http://diecezja.pl/index.php?page=mapa
|
Pt lut 23, 2007 21:15 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: chyba że ksiądz miał jakąś chwilową utratę przytomności
No to by tłumaczyło w pewien sposób postępowanie tego księdza. Nikt z nas nie wie kiedy nam strzeli "śrubka" w głowie. Jednak donos do Kurii jest w tym przypadku konieczny, gdyż taka osoba powinna się znaleźć pod opieką lekarza psychiatry. Jeżeli raz "śrubka" odwali to jest wielkie prawdopodobieństwo, że odwali następnym razem. Najlepiej przeciwdziałać jak najszybciej, gdyż rokowania na wyleczenie są większe.
Korporacyjność i zmiatanie pod dywan będzie tylko szkodą dla człowieka dotkniętego chorobą.
|
Pt lut 23, 2007 23:21 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|