Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 28, 2025 22:40



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 327 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 22  Następna strona
 nadużycia liturgiczne 
Autor Wiadomość
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
Rozmyślacz napisał(a):
jednym z niezaprzeczalnych nadużyć jest zbieranie tacy w najmniej odpowiednim momencie


Owszem jest to nadużycie. Przepisy mówią wyraźnie, że zbiórka ofiar ma się zakończyć przed rozpoczęciem Modlitwy eucharystycznej, czyli przed dialogiem prefacyjnym (Pan z wami... W górę serca... etc). Nie pamiętam, by kiedyś tak było. Szkoda.


Cytuj:
branie kasy za modlitwę za zmarłych na zasadzie jak dasz kasę to wyczytam na forum nazwisko...

To nie nadużycie,ale zwykła bezczelność.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Wt cze 16, 2009 20:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post 
szumi napisał(a):
Rozmyślacz napisał(a):
jednym z niezaprzeczalnych nadużyć jest zbieranie tacy w najmniej odpowiednim momencie


Owszem jest to nadużycie. Przepisy mówią wyraźnie, że zbiórka ofiar ma się zakończyć przed rozpoczęciem Modlitwy eucharystycznej, czyli przed dialogiem prefacyjnym (Pan z wami... W górę serca... etc). Nie pamiętam, by kiedyś tak było. Szkoda.

1. Możesz zacytować przepis?

2. Zbierałeś kiedyś? Ja i owszem. Nie da się obiec kościoła z tacami zbyt szybko...

_________________
Dominik Jan Domin


Śr cze 17, 2009 18:40
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
djdomin napisał(a):

1. Możesz zacytować przepis?


Owszem. Jak coś piszę to nie z głowy, ale z dokumentów ;)

Wskazania Episkopatu Polski po ogłoszeniu nowego wydania Ogólnego wprowadzenie do Mszału Rzymskiego, 29:
Cytuj:
Dary pieniężne powinno się zbierać tylko w czasie przygotowania darów. Nie należy rozpoczynać zbierania wcześniej, ani też przedłużać na czas Modlitwy eucharystycznej, a więc trzeba je zakończyć przed prefacją.


Mam nadzieję, że to wyjaśniło.

Cytuj:
2. Zbierałeś kiedyś? Ja i owszem. Nie da się obiec kościoła z tacami zbyt szybko...

Odpowiedź na te dylematy daje ten sam punkt Wskazań:
Cytuj:
W niektórych przypadkach konieczne jest wyznaczenie do tej funkcji więcej osób.


P.S. Zbierałem składkę też ;)

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Śr cze 17, 2009 20:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post 
Acha... zbiera się w kilka osób. Ale i tak często nie sposób obejść kościoła w tym czasie. Przygotowanie darów to krótka chwilka. A ludzi w kościele bywa dużo. O to mi chodzi, ze ten przepis często jest nieżyciowy. Chyba, ze Episkopat uważa, ze powinno się automatycznie przestać...

_________________
Dominik Jan Domin


Cz cze 18, 2009 12:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 04, 2009 15:55
Posty: 728
Post 
Podczas Mszy św. rozpoczynającej tegoroczną główną procesję Bożego Ciała w Warszawie, zbieranie zakończyło się po znaku pokoju... Wiem o tym, bo siedziałem w kaplicy MB, kiedy zbierający schodzili z głównej nawy.

_________________
Obrazek
Ten post jest opublikowany na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne 3.0 Polska.


Cz cze 18, 2009 12:29
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
djdomin napisał(a):
Acha... zbiera się w kilka osób. Ale i tak często nie sposób obejść kościoła w tym czasie. Przygotowanie darów to krótka chwilka. A ludzi w kościele bywa dużo. O to mi chodzi, ze ten przepis często jest nieżyciowy. Chyba, ze Episkopat uważa, ze powinno się automatycznie przestać...


Nie powinno się przestawać. Ale jest bardzo dobry sposób. Moim zdaniem jeszcze lepiej jest skończyć do Modlitwy nad darami. Wówczas kapłan przygotowuje dary, ludzie odpowiedzialni zbierają tacę, a gdy ksiądz skończy przygotowanie darów, to siada i czeka. Jest śpiew i tak ludzie oczekują na zakończenie obrzędu przygotowania darów. Wiadomo, że to nieco przedłuży Mszę, ale myślę, że raptem 3-5 min, bo mniej więcej kończy się zbiórka na Sanctus. Rzadko wchodzi się na czas konsekracji. A prefacja tra nie dłużej nić 3 min. Zatem nie wydłużyłoby to zbytnio, a jak pięknie by było. I przepis jest jak najbardziej życiowy. I nie pochodzi z widzi-misię Episkopatu,ale z natury poszczególnych części Mszy. Bo czas przygotowania darów (w tym zbiórki darów na rzecz ubogich i Kościoła) trwa do Modlitwy eucharystycznej. Wówczas powstaje nakładanie na siebie różnych części Mszy. Tak jak przygotowywanie ołtarza podczas modlitwy wiernych... Wszystko ma swój czas i należy mieć to na zwględzie.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Cz cze 18, 2009 13:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 9:13
Posty: 545
Post 
szumi napisał(a):
(...) Wówczas powstaje nakładanie na siebie różnych części Mszy. Tak jak przygotowywanie ołtarza podczas modlitwy wiernych... Wszystko ma swój czas i należy mieć to na względzie.

Niestety przygotowanie ołtarza podczas Modlitwy wiernych jest nagminnie stosowane (i tolerowane) w diecezji płockiej. O innych nadużyciach liturgicznych już nie wspomnę.
Mam też pytanie :
jak należałoby zareagować, gdy celebrans sprawujący tzw. "Mszę św. od uczestników pogrzebu" dobiera sobie drugiego księdza (ogłosił w czasie Mszy św., że "akurat się zjawił ksiądz N.") i ogłoszone w niedzielę jako niezależne Msze św. sprawowane w kolejnych dwóch dniach, sprawują razem jako jedną. Formalnie może się zgadza (kasa?) - dwie intencje i dwóch kapłanów. Ale gdzie tu szacunek do rodziny zmarłego jak i wobec osób, które następnego dnia miały zamiar pomodlić się o bliskiego, który pozostał już tylko w ich pamięci. Nawiasem mówiąc dla tego konkretnego celebransa rozpocząć Mszę św. nawet 7 minut przed czasem to normalka.


Wt lip 21, 2009 9:57
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
Co do Mszy za zmarłego, to tu nadużycia nie ma. Jak zaznaczyłeś,kwestia pewnej kultury i szacunku dla zamawiających (jeśli nie wiedzieli od początku jak to będzie wyglądało). Jeśli przyjął zobowiązanie ('intencję') i wywiązał się z niego, to wszystko dobrze. Zgadnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego kapłan może przekazać swoje zobowiązania mszalne.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Wt lip 21, 2009 10:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 9:13
Posty: 545
Post Nadużycia liturgiczne
szumi napisał(a):
Co do Mszy za zmarłego, (...) Zgadnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego kapłan może przekazać swoje zobowiązania mszalne.

Zgadza się, że "litera prawa" została zachowana ale należy jeszcze zastanowić się nad "duchem". Czy intencje mszalne mogą być traktowane z księgową dokładnością? Zapłacone - odprawione ... i nie ma manka?
Jest to bardzo płytkie traktowanie Mszy św. i sensu składania intencji nie tylko za zmarłych ale w każdej ofiarowanej podczas Mszy św. intencji.
Analogicznie i w tzw. gregoriankach 30 kapłanów mogłoby wspólnie odprawić Mszę św. ... i rachunki się zgadzają.


Pt lip 24, 2009 12:27
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
Co do wspomnianej wcześniej sytuacji - przedstawiłem z jednej strony jak to jest wg prawa kościelnego widziane, z drugiej wyraziłem mój brak aprobaty dla takiej praktyki jeśli nie była ona od początku jawna wobec zamawiających. Warto czytać wszystko, a nie tylko to co się podoba.
Co zaś do tzw 'gregorianek' to nie byłoby okej w opisanej przez Ciebie sytuacji, bo ta Msza ma być sprawowana przez trzydzieści kolejno po sobie następujących dni, a nie po prostu trzydzieści Mszy. Zatem jedna dziennie. Sytuacja zgoła różna od przedstawionej wcześniej.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Pt lip 24, 2009 19:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post 
Jeśli było zamówione na konkretny (tu: następny) dzień, to jest nadużycie. A jeśli ktoś prosił "niech ksiądz odprawi", to problemu nie ma.

IMHO jest za dużo obecnie koncelebr. Ale to tylko moje zdanie, nie każdy musi się z nim zgadzać...

A jeśli ksiądz zaczyna Mszę, świadomie, przed czasem, to... zaciąga grzech za tych wszystkich, którzy przyszli spóźnieni. I o tym - 7 minut to przecież kupa czasu - należałoby poinformować biskupa.

_________________
Dominik Jan Domin


Pn lip 27, 2009 12:52
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
djdomin napisał(a):
J
A jeśli ksiądz zaczyna Mszę, świadomie, przed czasem, to... zaciąga grzech za tych wszystkich, którzy przyszli spóźnieni. I o tym - 7 minut to przecież kupa czasu - należałoby poinformować biskupa.

Z tym zaciąganiem grzechu za wszystkich spóźnionych to chyba przesadziłeś. A co do Mszy, to wystarczy poinformować, że Msza zamiast o 18 zaczyna się o 17:53 :P I każdy będzie przychodził na czas ;) Zamiast do biskupa, to do księdza i porozmawiać z nim, o tym, że tak nie wypada.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Pn lip 27, 2009 15:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post 
szumi napisał(a):
djdomin napisał(a):
J
A jeśli ksiądz zaczyna Mszę, świadomie, przed czasem, to... zaciąga grzech za tych wszystkich, którzy przyszli spóźnieni. I o tym - 7 minut to przecież kupa czasu - należałoby poinformować biskupa.

Z tym zaciąganiem grzechu za wszystkich spóźnionych to chyba przesadziłeś.
Masz obowiązek uczestniczyć w niedzielę we Mszy. Jak rozumiem - CAŁEJ. Jeśli przychodzisz na 18, bo TAK BYŁA ZAPOWIADANA, a ksiądz sobie rozpocznie 7 minut wcześniej, to co? Czyja wina?

Z tą 17.53 to nie tak bardzo... problemem nie jest zaczynanie o 00, tylko zaczynania przez księdza WCZEŚNIEJ.

_________________
Dominik Jan Domin


Wt lip 28, 2009 11:48
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
Ale jeśli się spóźnisz to nie masz grzechu (a z pewnością nie śmiertelny :P ). Ale istotnie ksiądz powinien się zmienić, tego nie neguję. Ale proponuję inne nieco rozwiązanie. Raczej dialog, a nie wycieczki do kurii.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Wt lip 28, 2009 15:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 9:13
Posty: 545
Post 
szumi napisał(a):
(...)Warto czytać wszystko, a nie tylko to co się podoba.
(...)

Nie zrozumiałeś mojej intencji: przeczytałam twój post ale zechciałam jeszcze raz okazać swój żal, spowodowany opisaną sytuacją sumowania Mszy św. :roll:


Wt lip 28, 2009 19:34
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 327 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 22  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL