Autor |
Wiadomość |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
To oczywiste, że większość tradycyjnych pieśni nie odpowiada duchowi współczesnej liturgii, jako że są one przystosowane do Mszy świętej odbywającej się w taki sposób, że ksiądz odprawiał swoje nabożeństwo, a ludzie swoje: śpiewając, odmawiając różne modlitwy i litanie czy różaniec. Pieśni powinny być organicznie złączone z obchodem liturgicznym i okresami w roku liturgicznym.
|
Cz gru 07, 2006 10:00 |
|
|
|
|
vox de profundis
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 13:26 Posty: 627
|
Leszek, Jan napisał(a): To oczywiste, że większość tradycyjnych pieśni nie odpowiada duchowi współczesnej liturgii, jako że są one przystosowane do Mszy świętej odbywającej się w taki sposób, że ksiądz odprawiał swoje nabożeństwo, a ludzie swoje: śpiewając, odmawiając różne modlitwy i litanie czy różaniec.
A w czym to było gorsze od teraźniejszego mówienia modlitw bez zrozumienia i słuchania księdza bez zrozumienia?
Zapytaj się wychodzących z kościoła po niedzielnej sumie czym jest msza święta. Jakieś 90% osób powie, że msza to "pamiątka Ostatniej Wieczerzy" albo "Uczta Eucharystyczna".
Odmawianie różańca na rozumianej po katolicku mszy może być z większym pożytkiem duchowym niż "aktywny" a bezrozumny udział z przekonaniem, że się jest na "pamiątce Ostatniej Wieczerzy"
|
Cz gru 07, 2006 11:30 |
|
|
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Nie mam o czym dyskutować. Jeśli odrzucasz NOM, to co najmniej wątpliwa jest twoja przynależność do Kościoła rzymsko-katolickiego.
|
Cz gru 07, 2006 11:35 |
|
|
|
|
vox de profundis
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 13:26 Posty: 627
|
Leszek, Jan napisał(a): Jeśli odrzucasz NOM
Ty masz jakąś nerwicę natręctw? Gdzie coś takiego napisałem?
Jeden z nas musi być pijany albo niespełna rozumu.
|
Cz gru 07, 2006 11:37 |
|
|
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Leszek, Jan napisał(a): Nie mam o czym dyskutować. Jeśli odrzucasz NOM, to co najmniej wątpliwa jest twoja przynależność do Kościoła rzymsko-katolickiego.
Nie trzeba odrzucać NOM, by lubić Roraty. Ja myślę, że są one duchowo bardzo pożyteczne w każdych czasach.
_________________ www.onephoto.net
|
Cz gru 07, 2006 15:07 |
|
|
|
|
vox de profundis
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 13:26 Posty: 627
|
Paschalis napisał(a): Leszek, Jan napisał(a): Nie mam o czym dyskutować. Jeśli odrzucasz NOM, to co najmniej wątpliwa jest twoja przynależność do Kościoła rzymsko-katolickiego. Nie trzeba odrzucać NOM, by lubić Roraty. Ja myślę, że są one duchowo bardzo pożyteczne w każdych czasach.
Przecież Leszek Jan przed chwilą udowodnił, że nie są pożyteczne, bo zacierają istotną treść Adwentu. A każdy kto się z Leszkiem nie zgadza, ten jest lefebvrystą, a co najmniej jego przynależność do Kościoła jest wątpliwa.
|
Cz gru 07, 2006 15:24 |
|
|
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Cytuj: msza to "pamiątka Ostatniej Wieczerzy" albo "Uczta Eucharystyczna".
Odmawianie różańca na rozumianej po katolicku mszy może być z większym pożytkiem duchowym niż "aktywny" a bezrozumny udział z przekonaniem, że się jest na "pamiątce Ostatniej Wieczerzy"
Przecież sam to napisałeś, a teraz się wycofujesz i nie chcąc uznać oczywistego faktu, wysuwasz argumenty ad personam.
|
Cz gru 07, 2006 16:52 |
|
|
vox de profundis
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 13:26 Posty: 627
|
Leszek, Jan napisał(a): Cytuj: msza to "pamiątka Ostatniej Wieczerzy" albo "Uczta Eucharystyczna".
Odmawianie różańca na rozumianej po katolicku mszy może być z większym pożytkiem duchowym niż "aktywny" a bezrozumny udział z przekonaniem, że się jest na "pamiątce Ostatniej Wieczerzy" Przecież sam to napisałeś, a teraz się wycofujesz i nie chcąc uznać oczywistego faktu, wysuwasz argumenty ad personam. A Ty bezczelnie uciąłeś w nieprzypadkowym miejscu moje słowa, sugerując, że uważam NOM za protestancką herezję. Cytuj: A w czym to było gorsze od teraźniejszego mówienia modlitw bez zrozumienia i słuchania księdza bez zrozumienia?
Zapytaj się wychodzących z kościoła po niedzielnej sumie czym jest msza święta. Jakieś 90% osób powie, że msza to "pamiątka Ostatniej Wieczerzy" albo "Uczta Eucharystyczna".
Odmawianie różańca na rozumianej po katolicku mszy może być z większym pożytkiem duchowym niż "aktywny" a bezrozumny udział z przekonaniem, że się jest na "pamiątce Ostatniej Wieczerzy"
|
Cz gru 07, 2006 17:16 |
|
|
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Panowie!
Ten temat też chcecie rozwalić? Na to nie pozwolę. Jeszcze jeden post traktujący o lefebvrystach, domniemanych herezjach...
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
Cz gru 07, 2006 19:15 |
|
|
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
Paschalis napisał(a): Cytuj: A u Dominikanów są o której właściwie? O 6.30. Wcześniej są półgodzinne Godzinki w kaplicy NMP.
Nie zdążyłam bym później do pracy. A wiecie coś o jakichś rekolekcjach adwentowych w Krakowie? W godzinach popołudniowo-wieczornych?
_________________ Nie mam nic, co bym mogła Tobie dać, Nie mam sił by przed Tobą, Panie stać...
|
Cz gru 07, 2006 19:44 |
|
|
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
Już znalazłam
11-13.12 godz. 19:30.
Oczywiście Dominikanie.
_________________ Nie mam nic, co bym mogła Tobie dać, Nie mam sił by przed Tobą, Panie stać...
|
Cz gru 07, 2006 20:00 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Szkoda Kropko, że się wcześniej nie zainteresowałaś - od poniedziałku do środy były cudne rekolekcje z ojcem Tomaszem Kwietniem Te rekolekcje będą miały kontynuację przez cały najbliższy rok - w każdy drugi czwartek miesiąca o 18:00 u sióstr na "Gródku" A wszystko to z okazji obchodów 800-lecia istnienia Zakonu Mniszek Dominikanek i 750 lecia śmierci św. Jacka
Paschalis napisał(a): Monika75 napisał(a): Krakusy.... to co? Poranne spotkanie przy blasku świec w ciemnościach Bazyliki Trójcy Świętej? Czemu nie.
Byłam dzisiaj pierwszy raz i jutro też się oczywiście wybieram
|
Pt gru 08, 2006 0:02 |
|
|
celnik
Moderator
Dołączył(a): N maja 18, 2003 19:49 Posty: 642
|
Chciałem tylko nieśmiało podpowiedzieć, ze na stronie: http://liturgia.wiara.pl/?grupa=6&art=1 ... 1115658682 można podzielić się swoimi przeżyciami z rorat.
_________________ "Spójrzcie na Pana, a rozpromienicie się radością. Oblicza wasze nie zapłoną wstydem. Oto biedak zawołał i Pan go usłyszał. I uwolnił od wszelkiego ucisku." /Ps 34/
|
Pt gru 08, 2006 9:11 |
|
|
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
Monika75 napisał(a): Szkoda Kropko, że się wcześniej nie zainteresowałaś - od poniedziałku do środy były cudne rekolekcje z ojcem Tomaszem Kwietniem Te rekolekcje będą miały kontynuację przez cały najbliższy rok - w każdy drugi czwartek miesiąca o 18:00 u sióstr na "Gródku" A wszystko to z okazji obchodów 800-lecia istnienia Zakonu Mniszek Dominikanek i 750 lecia śmierci św. Jacka Paschalis napisał(a): Monika75 napisał(a): Krakusy.... to co? Poranne spotkanie przy blasku świec w ciemnościach Bazyliki Trójcy Świętej? Czemu nie. Byłam dzisiaj pierwszy raz i jutro też się oczywiście wybieram
Dzięki za inf
A gdzie jest to na "Gródku"?
_________________ Nie mam nic, co bym mogła Tobie dać, Nie mam sił by przed Tobą, Panie stać...
|
Pt gru 08, 2006 9:28 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
"Gródek" - koniec ul. Mikołajskiej (po prawej stronie, przy samych Plantach, idąc od strony Rynku)
http://www.grodek.mniszki.dominikanie.pl/
|
Pt gru 08, 2006 10:32 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|