To oczywiste, że przyjmowanie Komunii świętej na rękę jest bardziej higieniczne niż do ust. Wielokrotnie w chwili przyjmowania Pana do swego serca towarzyszyły mi odczucia i odruchy wstrętu dlatego, że niejeden ksiądz wprost wpycha uślinione palce do ust. Brrrr.... okropność.
Co do nowoczesności, to się nie zgadzam, gdy jest to zwyczaj starodawny, około 900 lat praktykowany w Kościele.

I to jest dla Ciebie aż taki wielki problem? Współczuję...

Tomek Torquemada, o ile mozna przyjac uzasadnienie wzgledami higienicznymi, o tyle trudno jest przyjac te druga motywacje, mianowicie nowoczesnosc. Chyba nie o nowoczesnosc, ale o swiadomosc i jak najgodniejsze przyjecie Chrystusa w Eucharystii chodzi. I dlatego wydaje mi sie, ze nie ma znaczenia czy do ust, czy na reke. Ja od kilkunastu lat mam taka mozliwosc. Przyznam sie szczerze, ze dlugo pokonywalam opor, by zaczac przyjmowac Komunie na reke. Przelamalam sie dopiero wtedy, gdy zostalam poproszona o przyjecie funkcji nadzwyczajnego szafarza. W pewnym momencie wydawalo mi sie, ze przyjmujac Hostie do reki, wyrazam wieksza gotowosc, swiadomosc, otwartosc na przyjecie Chrystusa. I rzeczywiscie, jest cos takiego jak moment krociutkiej adoracji Hostii spoczywajacej w dloniach, o ktorej pisze sw. Cyryl, ale przeciez ta adoracja nie konczy sie w momencie spozycia Hostii.
I tak na koniec, wtedy kiedy nie sluze jako szafarz, Komunie przyjmuje do ust, taka mam po prostu potrzeba serca.

o właśnie. ona dopiero się wtedy zaczyna.

.Tak więc - według św. Cyryla Jerozolimskiego - to zetknięcie Ciała i Krwi miało uświęcać ręce, oczy i inne zmysły.
Skomentujcie ten tekst!!

cóż, to ja odpowiem wszystkim tradycjonalistom jak oni odpowiadają na wszelkie urozmaicenia liturgii nie zatwierdozne oficjalnie prze Kościoł

Kościółowi trzeba byc posłusznym, to co mówi Kościół jest słuszne i nie warto z tym dyskutowac, by nie popaśc w herezję. To sie również tyczy Komunii na rękę.

Czy Kościół nakazuje branie Komunii do łapy?

Po pierwsze, nie "do łapy", koleś. Jak już wcześniejsze wypowiedzi wykazały, chodzi o starożytny i godny szacunku zwyczaj stosowany przez apostołów i pierwszych chrześcijan, a następnie aż do ósmego wieku.
Po drugie, sposób przyjmowania Komunii świętej należy do tego, kto Ją przyjmuje.

Tomku, a może powiesz nam, co wedłuyg Ciebie jest złego w Komunii na rękę?
Ja jednak nie widzę w tym nic złego

Kościół zezwala na przyjmowanie Komunii "na rękę". Ale oczywiście pozostawia wiernym dowolność w formie - na stojąco/klęcząco do ust, czy do ręki.

Nie jestem Pańskim "kolesiem". PLONK.

A dlaczego nikt mi nie napisze co w tym dobrego? Jedyne plusy rozdawania Komunii świętej do ręki, jakie wymieniono w tym wątku, były natury higienicznej.

Zapomniałeś, koleś, o tym, co pisał św. Cyryl Jerozolimski.

Jeśli ktoś chce to znajdzie w tym dobre strony. Choćby własnie chwila adoracji Jezusa na ręce
Jak ktos się uprze to znajdzie same negatywy
Tomek ja widze że Ty jesteś wyjątkowo anty nastawiony, dlatego się pytam jakie masz przeciw

może ktoś zacytuje sw Katarzyne ze Sienny, co ona na temat Eucharystii pisała! Przypominam że w starożytności, do IV wieku , V nie zajmowano się tematem Eucharystii tak jak sporami trynitarnymi, naturą Chrystusa etc.
Przyjęta forma było przyjmowanie Eucharystii na stojąco także na rekę a co wiecej brano ją do domu! Przypominam że liturgia wtedy były Ofiarą, uczta była póxniej w postaci Agape.