Wreszcie mozna mówić prawdę? Deo gratias!
| Autor |
Wiadomość |
|
Awa
Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10 Posty: 1239
|
Jestem zawiedziona u mnie ani bonifratow a ni dominikanow nie ma,same normalne msze 
|
| Pn lip 17, 2006 21:18 |
|
|
|
 |
|
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Ale za to jakie liturgiczne, Awo 
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
| Pn lip 17, 2006 22:08 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Awa napisał(a): Jestem zawiedziona u mnie ani bonifratow a ni dominikanow nie ma,same normalne msze 
Ależ u dominikanów są normalne msze - tyle że porządnie odprawiane  Akurat w tym zakonie przykłada się do liturgii dużą wagę, ale tak w rzeczywuistości to wszystko zalezy od konkretnego księdza i nawet gdzieś w jakimś malutkim kościółku, na malutkiej wiosce mozna trafić na porządnie odprawianą mszę.
A u bonifratów to nie wiem jakie są msze, bo jeśli chodzi o Mszę Wszechczasów w Krakowie to ona tylko się odbywa "u bonifratów", ale nie jest przez nich celebrowana. Dawniej odbywała się w innym kościele (św. Wojciecha na Rynku), a w tygodniu to w ogóle chyba odbywa się w katedrze na Wawelu. Ja byłam tylko raz na takiej mszy (ze dwa miesiące temu) - z ciekawości jak wygląda
|
| Pn lip 17, 2006 23:28 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
koralinek napisał(a): od kiedy szafarze nadzwyczajni są "nieprawidłowością liturgiczną"??
Instrukcja KKBiDS Redemptionis Sacramentum, AAS 96 (2004)
157. Jeśli w sytuacji zwyczajnej obecna jest wystarczająca liczba wyświęconych szafarzy, również do rozdawania Komunii świętej, nie należy wyznaczać nadzwyczajnych szafarzy Komunii świętej. W takich okolicznościach ci, którzy byliby wyznaczeni do tego rodzaju posługi, nie powinni jej wykonywać. (...)
158. Nadzwyczajny szafarz Komunii świętej będzie bowiem mógł udzielać Komunii jedynie w przypadku braku kapłana lub diakona, albo kiedy kapłan napotyka trudności z powodu choroby lub podeszłego wieku lub innej ważnej przyczyny albo gdy jest tak wielka liczba wiernych przystępujących do Komunii, że sama celebracja Mszy zbytnio by się przeciągnęła. Należy to jednak rozumieć w ten sposób, że w żadnym przypadku wystarczającą przyczyną nie będzie nieznaczne przedłużenie, oceniane w świetle zwyczajów i kulturowego kontekstu miejsca.
-------------------------------------------------------------------
Instrukcja KKBiDS Ecclesiae de mysterio, AAS 89 (1997)
Art. 8 § 2. Szafarz nadzwyczajny może rozdzielać komunię św. podczas liturgii eucharystycznej tylko w sytuacji, gdy szafarze wyświęceni są nieobecni albo gdy ci ostatni, chociaż obecni, nie mogą tego czynić z powodu jakichś rzeczywistych przeszkód. Może pełnić tę funkcję także wówczas, gdy z powodu szczególnie licznego udziału wiernych, którzy pragną przyjąć komunię św., oraz braku dostatecznej liczby szafarzy wyświęconych liturgia eucharystyczna nadmiernie by się przedłużyła.
Funkcja ta ma charakter zastępczy i nadzwyczajny oraz powinna być wykonywana zgodnie z przepisami prawa. (...) Należy też zadbać, aby wierny do niej wyznaczony został należycie pouczony na temat doktryny eucharystycznej, charakteru swojej posługi, przepisów, jakich należy przestrzegać ze względu na cześć należną tak wzniosłemu sakramentowi, oraz uregulowań prawnych dotyczących dopuszczania do komunii.
Aby nie wywoływać nieporozumień, należy unikać i zaprzestać określonych praktyk, które pojawiły się od pewnego czasu w niektórych Kościołach partykularnych, takich jak:
(...)
— stałe korzystanie z pomocy nadzwyczajnych szafarzy podczas Mszy św. i uzasadnianie tego dowolnie rozszerzonym pojęciem «licznego udziału wiernych».
-------------------------------------------------------------------
Postanowienie Konferencji Episkopatu Polski odnośnie nadzwyczajnego szafarza komunii świętej (2 V 1990)
9. Szafarz nadzwyczajny wykonuje swoją posługę wtedy, gdy ilość kapłanów wobec komunikujących jest za mała. (...)
-------------------------------------------------------------------
Instrukcja Konferencji Episkopatu Polski w sprawie formacji i sposobu wykonywania posługi nadzwyczajnych szafarzy komunii świętej (22 VI 1991)
II. POSŁUGA NADZWYCZAJNYCH SZAFARZY KOMUNII ŚWIĘTEJ
PODCZAS MSZY ŚWIĘTEJ
(...) Liturgiczną funkcję nadzwyczajny szafarz Komunii św. wykonuje w następujący sposób:
Podczas śpiewu Baranku Boży nadzwyczajny szafarz podchodzi do ołtarza i klęka na oba kolana z boku odprawiającego kapłana. O ile ze względów przestrzennych byłoby to niemożliwe, może uklęknąć z tyłu lub z przodu ołtarza. Po przyjęciu Ciała i Krwi Pańskiej, kapłan podaje Komunię św. pomocnikowi. Wypada, aby udzielił mu jej pod dwiema postaciami przez zanurzenie albo przez bezpośrednie picie z kielicha. Następnie podaje pomocnikowi naczynie z komunikantami i razem z nim przystępuje do rozdzielania Komunii św. Nadzwyczajny szafarz ukazuje każdemu z przyjmujących Komunię św. "nieco uniesioną Hostię mówiąc: CIAŁO CHRYSTUSA. Przystępujący do Stołu Pańskiego odpowiada: AMEN i trzymając pod ustami patenę przyjmuje Sakrament" (IGMR nr 117). Po zakończeniu udzielania Komunii św. kapłan i pomocnik wracają do ołtarza. Kapłan zanosi puszkę z Najświętszym Sakramentem do tabernakulum, po czym wraca do ołtarza i puryfikuje pateny i kielich. Jedynie w wyjątkowych wypadkach świecki pomocnik zanosi puszkę z Najświętszym Sakramentem do tabernakulum, (...) W wypadku rozdzielania Komunii św. również z puszki znajdującej się w tabernakulum przynosi ją na ołtarz
-------------------------------------------------------------------
U mnie w parafii świeccy szafarze są na KAŻDEJ Mszy i ZAWSZE przynoszą i odnoszą puszki na trasie ołtarz-tabernakulum.
i co?
I nic.
|
| Śr lip 19, 2006 23:19 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Dextimus napisał(a): U mnie w parafii świeccy szafarze są na KAŻDEJ Mszy i ZAWSZE przynoszą i odnoszą puszki na trasie ołtarz-tabernakulum. i co? I nic.
W parafii moich teściów, świeccy szafarze są na każdej mszy niedzielnej.
W parafii moich rodziców, jednego z szafazry przezywają księdzem Iksińskim, bo sprawuje on wszystkie możliwe funkcje liturgiczne, nie dopuszczając prawie do niczego ministrantów. Oczywiście komunikuje również na mszach wieczornych w niedzielę, gdzie do Komunii przystępuje góra 30 osób.
|
| Śr lip 19, 2006 23:24 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Tomek Torquemada napisał(a): Oczywiście komunikuje również na mszach wieczornych w niedzielę, gdzie do Komunii przystępuje góra 30 osób.
Jeśli chcesz przeżyć hardcore - zapraszam do Katowic do śś Piotra i Pawła na 20.00.
- Msza na 20-25 osób
- czas trwania 24 minuty
- recytowana
- bez ministranta
- celebrans używa "2ME dla dzieci" (dzieci w kościele nie stwierdziłem)
- chyba ma niedowład lewej ręki, bo Hostię i Kielich podnosi JEDNĄ RĘKĄ (chamskie małpowanie słabnącego Jana Pawła II)
- przed Komunią św. przyłazi świecki szafarz i przynosi puszkę
- do Komunii formują się dwie kolejki - jedna 2-3 osobowa do szafarza i druga - 20-osobowa czekająca w środkowej nawie na kapłana. Gdy świecki szafarz próbuje podejść, kolejka się instynktownie COFA :-)))
- w końcu kapłan wkurzony na niedosoborowany plebs przychodzi i zaczyna sam komunikować
- patenę puryfikuje ręczniczkiem nad kielichem.
- szafarz odnosi puszkę do tabernakulum
|
| Śr lip 19, 2006 23:34 |
|
 |
|
m_q
Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57 Posty: 506
|
Monika75 napisał(a): Ależ u dominikanów są normalne msze - tyle że porządnie odprawiane
To żart, prawda?
Wczoraj byłem u dominikanów o 17:00.
Jeżeli to jest "porządnie odprawiana Msza" to ja jestem cesarzem chińskim...
1) Kapłan zachowujący się ak pajac i podnoszący w czasie modlitwy rece wyżej niżks. skarga na obrazie Matejki... 2) samowolne zmienianie tekstów mszalnych... 3) Samowolne użycie błędnego teologicznie tekstu "Módlcie się aby naszą (sic!) ofiare przyjął Bóg Ojciec wszechmogący" (proszę porównać dokumenty Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Episkopatu Polski) 4) Użycie II ME - w niedzielę.

|
| Pn lip 24, 2006 12:15 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Co złego w użyciu II ME? W niedzielę czy jakikolwiek inny dzień?
Od kiedy to Kanon Rzymski ma wyłączność na uroczystości?
Przeginacie Koledzy.... 
|
| Pn lip 24, 2006 12:39 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
koralinek napisał(a): Co złego w użyciu II ME? W niedzielę czy jakikolwiek inny dzień? Od kiedy to Kanon Rzymski ma wyłączność na uroczystości? Przeginacie Koledzy.... 
Zajrzyj może do Ogólnego Wprowadzenia do Mszału Rzymskiego, gdzie jest wyraźnie napisane, że w niedziele i uroczystości należy używać Kanonu Rzymskiego lub III Modlitwy Eucharystycznej.
|
| Pn lip 24, 2006 13:39 |
|
 |
|
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
A jak się nie użyje, to co wtedy się stanie?
To jest pytanie na poważnie. Proszę o odpowiedź.
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
| Pn lip 24, 2006 14:09 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Tomek Torquemada napisał(a): Zajrzyj może do Ogólnego Wprowadzenia do Mszału Rzymskiego, gdzie jest wyraźnie napisane, że w niedziele i uroczystości należy używać Kanonu Rzymskiego lub III Modlitwy Eucharystycznej.
Nie.
Posłużę się zacytowanym przez ciebie dokumentem:
365. Zasady wyboru Modlitwy eucharystycznej są następujące:
a) Pierwszą Modlitwę eucharystyczną (Kanon rzymski), którą zawsze można odmawiać, zaleca się stosować w dni mające własne Zjednoczeni i w Mszach z własnym Boże, przyjmij łaskawie tę ofiarę, a także w święta Apostołów i Świętych, których imiona wspomina się w tekście tej modlitwy; wskazane jest również stosowanie tej modlitwy w niedziele, jeśli racje duszpasterskie nie zalecają wyboru trzeciej Modlitwy eucharystycznej.
b) Druga Modlitwa eucharystyczna, ze względu na jej cechy charakterystyczne, zalecona jest w dni powszednie i w specjalnych okolicznościach. Modlitwa ta ma wprawdzie własną prefację, ale można ją stosować i z innymi prefacjami, z tymi zwłaszcza, które w sposób syntetyczny ujmują misterium zbawienia, np. z prefacjami zwykłymi. Kiedy Mszę sprawuje się za jakiegoś zmarłego, można użyć specjalnej formuły zamieszczonej przed Pamiętaj także.
c) Trzecią Modlitwę eucharystyczną można stosować w połączeniu z każdą prefacją. Zaleca się stosować tę modlitwę w niedziele i święta. Jeśli używa się jej w Mszach za zmarłych, można zastosować specjalną formułę, którą wprowadza się po słowach: Zjednocz ze sobą wszystkie swoje dzieci rozproszone po całym świecie.
d) Czwarta Modlitwa eucharystyczna ma prefację niezmienną i podaje pełniejsze streszczenie dziejów zbawienia. Można się nią posłużyć, gdy Msza nie ma własnej prefacji, i w niedziele w ciągu roku.. Do tej modlitwy, ze względu na jej budowę, nie można wprowadzać specjalnej formuły za zmarłego.
Zaleca się to nie znaczy "nakazuje się".
|
| Pn lip 24, 2006 14:27 |
|
 |
|
m_q
Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57 Posty: 506
|
koralinek napisał(a): Co złego w użyciu II ME? W niedzielę czy jakikolwiek inny dzień? Od kiedy to Kanon Rzymski ma wyłączność na uroczystości? Przeginacie Koledzy....  Po pierwsze, Panienko, nic nie pisałem o Kanonie Rzymskim, prosze więc nie manipulować, OWMR zaleca na niedziele i swięta III ME lub Kanon Rzymski. Kropka. A jeśli się użyje w niedzielę II ME,, to sie pokazuje, w której cześci ciała ma się przepisy liturgiczne Kościoła, proste? Po drugie, najpoważniejszym wykroczeniem jest samowolna i błędna teologicznie zamiana tekstów modlitw ofiarowania: Cytuj: W numerze 53 Ogólnego wprowadzenia do Mszału Rzymskiego czytamy: "Po złożeniu na ołtarzu darów ofiarnych i po obrzędach, które temu towarzyszą, następuje wezwanie do modlitwy razem z kapłanem i modlitwa nad darami ofiarnymi; w ten sposób kończy się przygotowanie darów, a zarazem przygotowuje się Modlitwę eucharystyczną". Pierwsza forma wzywająca do modlitwy kończącej obrzędy przygotowania darów pojawiła się już w VIII wieku i była adresowana tylko do duchowieństwa. Obecne wprowadzenie brzmiące: "Módlcie się, aby moją i waszą ofiarę przyjął Bóg Ojciec wszechmogący" utrwaliło się w XII wieku. Początkowo kapłan przewodniczący Mszy świętej, świadomy swojej grzeszności prosił innych kapłanów, by modlili się za niego. Temu wezwaniu nie towarzyszyła wtedy żadna odpowiedź. Jednak już księgi liturgiczne pochodzące z IX wieku zawierają różne odpowiedzi całego zgromadzonego ludu na wezwanie do modlitwy. Od XI wieku powszechnie przyjęła się forma obowiązująca do dzisiaj: "Niech Pan przyjmie Ofiarę z rąk twoich na cześć i chwałę swojego imienia, a także na pożytek nasz i całego Kościoła świętego".
Celem każdej celebracji liturgicznej jest zbawienie i uświęcenie człowieka oraz oddanie czci Bogu. Ten cel jasno wyraża modlitwa kończąca obrzęd przygotowania darów. Prosimy w niej, aby Bóg przyjął ofiarę na cześć i chwałę swojego imienia oraz na pożytek całego Kościoła. W modlitwie tej występuje wyraźne rozróżnienie ofiary składanej przez kapłana i przez wiernych. Kapłan w czasie Eucharystii działa in persona Christi, czyli w utożsamieniu i w jedności z Chrystusem, stąd jego ofiara jest inna niż ofiara składana przez całe zgromadzenie. Należy pamiętać, że każda Msza święta jest uobecnieniem śmierci i zmartwychwstania Jezusa. Kapłan uobecnia te wydarzenia pod osłoną znaków. Natomiast wierni składając duchowe ofiary manifestują swoją przynależność do Chrystusa i udział w kapłaństwie wspólnym, który mają na mocy przyjętego chrztu. Ich ofiara różni się od ofiary składanej przez kapłana. Stąd błędna teologicznie i niedopuszczalna jest zmiana tej formuły przez słowa: "Módlcie się aby naszą ofiarę..." lub "naszą wspólną ofiarę...". Cytuj: Modlitwa nad darami (oratio super oblata) kończy obrzędy przygotowania darów. Po obmyciu rąk kapłan wzywa lud do modlitwy: "Módlcie się, aby moją i waszą Ofiarę przyjął Bóg, Ojciec wszechmogący". Lud odpowiada: "Niech Pan przyjmie Ofiarę z rąk twoich na cześć i chwałę swojego imienia, a także na pożytek nasz i całego Kościoła świętego".
Ponieważ dowolnie wprowadzane zmiany w tym wezwaniu (np.: aby naszą wspólną Ofiarę) są dogmatycznie błędne (bo identyfikują władzę święceń z kapłaństwem powszechnym wiernych), dlatego zostały zabronione (zob. Instrukcja Episkopatu Polski z 11 grudnia 1980 r.).
Sprawujący liturgię eucharystyczną jest, jako szafarz tej Ofiary, autentycznym kapłanem dokonującym na mocy specjalnej władzy święceń prawdziwego aktu ofiarnego, który prowadzi ludzi do Boga, wszyscy zaś, którzy w Eucharystii uczestniczą, nie składają ofiary tak jak on, lecz składają wraz z nim, na mocy kapłaństwa powszechnego wiernych, swoje duchowe ofiary, które wyraża chleb i wino od momentu złożenia ich na ołtarzu.
Dlatego nie da sie obronić wyczynów konfratrów o. Bartosia OP.
Jeśli bedę chciał pójść na nabożeństwo luterańskie, to się wybiorę do św. Marcina na Grodzką. W kościele katolickim oczekuję pobożnie odprawionej katolickiej Mszy św.
|
| Pn lip 24, 2006 14:29 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
m_q - i co z tego, że chodzisz tylko na msze gdzie ksiądz nie myli się w ani jednej literce i wszystko jest zgodnie z przepisami, skoro w Tobie samym nie ma za grosz miłości i szacunku dla drugiego człowieka? Twój styl wypowiedzi i zwracanie się do innych jest poniżej wszelkiej krytyki!
Bóg nie będzie kiedyś sądził księdza z tego czy podniósł ręce za wysoko czy też za nisko (swoją drogą - co za chamstwo zazwac z tego powodu księdza pajacem!) ...............
|
| Pn lip 24, 2006 14:50 |
|
 |
|
yeszaya
Dołączył(a): Pn lip 03, 2006 11:49 Posty: 122
|
Monika75 napisał(a): m_q - i co z tego, że chodzisz tylko na msze gdzie ksiądz nie myli się w ani jednej literce i wszystko jest zgodnie z przepisami, skoro w Tobie samym nie ma za grosz miłości i szacunku dla drugiego człowieka? Twój styl wypowiedzi i zwracanie się do innych jest poniżej wszelkiej krytyki! Błąd w jednym nie usprawiedliwia drugiego Monika75 napisał(a): Bóg nie będzie kiedyś sądził księdza z tego czy podniósł ręce za wysoko czy też za nisko
Ale prawdopodobnie będzie go sądził z jego stosunku do nabożeństwa a w tym też mieści się to o czym mówi m_q itp. itd. 
|
| Pn lip 24, 2006 14:56 |
|
 |
|
Synek
Dołączył(a): Pn mar 27, 2006 7:27 Posty: 414
|
Nie wiem, jak zakfalifikować to, co tu sie tak „wyprawia”, jak sie Mszę świętą odprawia...
Broń mnie Boże przed zabobonem wiary i pomieszaniem profanum ze sacrum !
Przed rasizmem we wierze w sprawach duchownego i świeckiego, męskiego... i żeńskiego...
Przed literą i duchem, gdy sie na „ życie i śmierć ścierają”..a i tak ducha wyzioną...
Przed twierdzeniem o błędnym teologicznym tekscie, który zanosimy do Ciebie Boże...
Synek
_________________ śmiech to zdrowie
|
| Pn lip 24, 2006 15:40 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|