piękne monstancje hand made
Autor |
Wiadomość |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Tomek Torquemada napisał(a): SweetChild napisał(a): Nie, to jedynie sugestia, aby wykazać trochę pokory w osądzaniu, czy Bogu podoba się dana monstrancja czy też nie. OK. Trzeba napisać do Watykanu, by wykazali więcej pokory przy redagowaniu Mszału.
Wykażę trochę pokory i nie będę pouczał Watykanu. Zresztą Watykan wydał określone instrukcje, ale czy to przesądza, jakie monstrancje są miłe Bogu?
|
Pt lip 21, 2006 14:13 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
SweetChild napisał(a): Wykażę trochę pokory i nie będę pouczał Watykanu. Zresztą Watykan wydał określone instrukcje, ale czy to przesądza, jakie monstrancje są miłe Bogu?
Przecież wszyscy wiedzą, że najmilsze Bogu są te zrobione z naruszeniem przepisów wydanych przez Kościół Święty.
|
Pt lip 21, 2006 14:14 |
|
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Tomek Torquemada napisał(a): SweetChild napisał(a): Wykażę trochę pokory i nie będę pouczał Watykanu. Zresztą Watykan wydał określone instrukcje, ale czy to przesądza, jakie monstrancje są miłe Bogu? Przecież wszyscy wiedzą, że najmilsze Bogu są te zrobione z naruszeniem przepisów wydanych przez Kościół Święty.
Nie tak zaraz wszyscy, niektórzy jeszcze nie zaczęli akcji wyrzucania złotych monstrancji na złom. Może i one są miłe Bogu, nawet jeśli mniej niż te kartonowe
|
Pt lip 21, 2006 14:23 |
|
|
|
|
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Tomek Torquemada napisał(a): Bezimienny napisał(a): Cytowany przez Ciebie fragment OWMR dopuszcza stosowanie do wytworzenia monstrancji twardego drewna. Jedna z tych monstrancji była drewna. Druga z kamienia (nie widać na oko jakiego). MOże po prostu trzeba więcej wstrzemięźliwości w wydawaniu potępiających sądów. Cytuj: mogą być wykonane z innych materiałów, uznawanych w danym kraju za szlachetne Jeśli uważasz, że kawał spróchniałego pnia jest szlechetnym drewnem, a kawał gliny szlachentnym kamieniem, tro pewnie masz rację...
Mt 2,27 - "To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu.'
Cytujesz prawo kościelne, a wyśmiewasz ludzkie starania i szczerą wiarę... To smutne.
Jeśli dla Ciebie taki święty jest mały, okrągły opłatek, skrzyżowane belki czy puszka, to mam nadzieję, że możesz jednak liczyć na zbawienie ze strony tego opłatka, drewna i puszki... Bo zapominasz czemu te przedmioty służą. One same w sobie są niczym - opłatek zgnije, drewno zawsze spróchnieje a puszka się rozpadnie, liczy się to co za nimi stoi - duch, wiara, miłość.
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
"Inter faeces et urinam nascimur".
|
Pt lip 21, 2006 15:33 |
|
|
m_q
Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57 Posty: 506
|
filippiarz napisał(a): Jeśli dla Ciebie taki święty jest mały, okrągły opłatek(...) to mam nadzieję, że możesz jednak liczyć na zbawienie ze strony tego opłatka, (...) ... Bo zapominasz czemu te przedmioty służą. One same w sobie są niczym - opłatek zgnije, (...) liczy się to co za nimi stoi - duch, wiara, miłość.
Protestantom i innym bluźniercom już dziękujemy...
|
Pt lip 21, 2006 16:50 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
filippiarz napisał(a): Jeśli dla Ciebie taki święty jest mały, okrągły opłatek, skrzyżowane belki czy puszka, to mam nadzieję, że możesz jednak liczyć na zbawienie ze strony tego opłatka, drewna i puszki... Bo zapominasz czemu te przedmioty służą. One same w sobie są niczym - opłatek zgnije, drewno zawsze spróchnieje a puszka się rozpadnie, liczy się to co za nimi stoi - duch, wiara, miłość.
Jesteś protestantem i bluźniercą.
Ten "opłatek" to żywy i prawdziwy Jezus Chrystus, ze swoim Ciałem i Krwią, Duszą i Bóstwem.
|
Pt lip 21, 2006 17:00 |
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Powiększenie czcionki i napisanie tego samego przez kilka osób nie zmieni raczej tego, że Filippiarz myśli jak myśli.
Za to on ma dowód zaściankowości katolickiej - katolik musi swoje napisać największymi literami, musi użyć słówka "heretyk" lub podobnego...
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
So lip 22, 2006 8:30 |
|
|
yeszaya
Dołączył(a): Pn lip 03, 2006 11:49 Posty: 122
|
ToMu bardziej ciebie drażni to że tomek bronił świętości eucharystii niż to że filipiarz nie zachował szacunku wobec wiary w obecność pod postacią chleba i winia CIAŁA PAŃSKIEGO
|
So lip 22, 2006 9:37 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
ToMu napisał(a): Powiększenie czcionki i napisanie tego samego przez kilka osób nie zmieni raczej tego, że Filippiarz myśli jak myśli.
Za to on ma dowód zaściankowości katolickiej - katolik musi swoje napisać największymi literami, musi użyć słówka "heretyk" lub podobnego...
Obłudniku, nie interesuje Cię, że Twój brat ryzykuje własnym zbawieniem głosząc herezję, tylko, że inni zwrócili mu na to uwagę?
|
So lip 22, 2006 10:03 |
|
|
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Przykro mi jeśli kogoś uraziłem, pierwsze słyszę żeby opłatek był święty...
Pamiętam jak byłem mały i babcia przynosiła z kościoła pudło z uszkodzonymi hostiami i 'odpadami poprodukcyjnymi' tychże - to był jeszcze głęboki komunizm i to był niezły rarytas dla małego Filipka
I tu mi się nasuwa pytanie... Kiedy opłatek staje się Jezusem? Bo Babcia była i jest ultraortodoksyjną katoliczką, więc wątpię żeby świadomie (jeśli) popełniła jakieś świętokradztwo...
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
"Inter faeces et urinam nascimur".
|
So lip 22, 2006 10:07 |
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
yeszaya napisał(a): ToMu bardziej ciebie drażni to że tomek bronił świętości eucharystii niż to że filipiarz nie zachował szacunku wobec wiary w obecność pod postacią chleba i winia CIAŁA PAŃSKIEGO Nie zmuszę i nie będę zmuszał kogokolwiek do tego, aby wierzył w to, co ja wierzę. Wiara ma być wiarą, a nie przymusem Tomek Torquemada napisał(a): ToMu napisał(a): Powiększenie czcionki i napisanie tego samego przez kilka osób nie zmieni raczej tego, że Filippiarz myśli jak myśli.
Za to on ma dowód zaściankowości katolickiej - katolik musi swoje napisać największymi literami, musi użyć słówka "heretyk" lub podobnego... Obłudniku, nie interesuje Cię, że Twój brat ryzykuje własnym zbawieniem głosząc herezję, tylko, że inni zwrócili mu na to uwagę?
Zwrócić uwagę można normalnymi literkami, nie "wrzeszcząc" napisem. I wtedy jestem skłonny uwierzyć w dobrą wolę tego, kto upomina. A jak widzę... coś takiego, to zamiast dobrej woli przychodzi mi na myśl tylko pycha tego, który będąc katolikiem uważa się za "lepszego".
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
So lip 22, 2006 10:08 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
filippiarz napisał(a): I tu mi się nasuwa pytanie... Kiedy opłatek staje się Jezusem? Bo Babcia była i jest ultraortodoksyjną katoliczką, więc wątpię żeby świadomie (jeśli) popełniła jakieś świętokradztwo...
Opłatek staje się Ciełem Pańskim podczas wypowiadania przez księdza słów konsekracji "Oto Ciało moje". Pod postacią chleba staje się obecny Chrystus ze swoim Ciałem i Krwią, Duszą i Bóstwem. Obecność ta trwa, dopóki trwają postacie Eucharystyczne.
Twoja Babcia przynosiła odpady produckyjne, czyli zwykłe opłatki nie będące Ciałem Pańskim.
|
So lip 22, 2006 10:14 |
|
|
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Tomek Torquemada napisał(a): Opłatek staje się Ciełem Pańskim podczas wypowiadania przez księdza słów konsekracji "Oto Ciało moje". Pod postacią chleba staje się obecny Chrystus ze swoim Ciałem i Krwią, Duszą i Bóstwem. Obecność ta trwa, dopóki trwają postacie Eucharystyczne.
To może jakiś link do przepisów, bo nie wiem kiedy ksiądz wypowiada konsekrację i co to są postacie Eucharystyczne, a coś czuję, że każde wytłumaczenie nieznanego mi terminu zaowocuje dwoma kolejnymi do wyjaśnienia...
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
"Inter faeces et urinam nascimur".
|
So lip 22, 2006 10:29 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
filippiarz napisał(a): To może jakiś link do przepisów, bo nie wiem kiedy ksiądz wypowiada konsekrację i co to są postacie Eucharystyczne, a coś czuję, że każde wytłumaczenie nieznanego mi terminu zaowocuje dwoma kolejnymi do wyjaśnienia...
Słowa konsekracji wypowiada podczas mszy (wtedy, gdy wszyscy klęczą). Gdy wybierzesz się na mszę to raczej trudno, byś tego nie zauwazył
Postacie Eucharystyczne to Ciało Pańskie pod postacią chleba i Krew Pańska pod postacią wina.
|
So lip 22, 2006 10:43 |
|
|
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Tomek Torquemada napisał(a): Słowa konsekracji wypowiada podczas mszy (wtedy, gdy wszyscy klęczą). Gdy wybierzesz się na mszę to raczej trudno, byś tego nie zauwazył
Kojarzę, nie znałem terminu tylko...
Ale w takim razie, czy aby na tych zdjęciach nie jest pokazana Hostia przed konsekracją? Albo po Mszy Św.? Bo żadnego kapłana, ani ludzi tu nie widać...
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
"Inter faeces et urinam nascimur".
|
So lip 22, 2006 10:52 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|