niewybaczalny błąd św. Josemarii Escrivy
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
ToMu napisał(a): vvv napisał(a): A są jakieś wątpliwości? Tak. To, że Kościół nie jest doskonały przez niedoskonałych ludzi - nie znaczy, że cały jest w rękach Szatana, całkowicie zbłądził itp.
Kościół jest ŚWIĘTY. To ludzie są grzeszni. Wszystcy. nawet Ojciec Święty. Ale to absolutnie nie jest usprawiedliwienie wszystykiego, co ludzie Kościoła robią - wręcz przeciwnie, powód do tym uważniejszego "patrzenia na ręce".
|
Cz lip 27, 2006 9:56 |
|
|
|
|
vvv
Dołączył(a): Cz lip 06, 2006 7:53 Posty: 201
|
ToMu napisał(a): vvv napisał(a): A są jakieś wątpliwości? Tak. To, że Kościół nie jest doskonały przez niedoskonałych ludzi - nie znaczy, że cały jest w rękach Szatana, całkowicie zbłądził itp.
Ja nie mówię, że cały Kościół Katolicki całkowicie zbłądził!
Czy są wątpliwości, że szatan istnieje i niszczy Kościół, gdzie tylko może?
Bł.K.A.Emmerich pisze o tym wyraźnie, że trwa walka między dobrem a złem w Kościele. Nie mam wątpliwości, co do ostatecznego wyniku.
|
Cz lip 27, 2006 10:06 |
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
To jest oczywiste, że Szatan działa.
Ale o co Ci chodzi Nic nowego. Za to denerwujące jest to, gdy ktoś doszukuje się działania Złego w tym wszystkim, co po prostu mu się nie podoba.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Cz lip 27, 2006 10:46 |
|
|
|
|
vvv
Dołączył(a): Cz lip 06, 2006 7:53 Posty: 201
|
ToMu napisał(a): To jest oczywiste, że Szatan działa. Ale o co Ci chodzi Nic nowego. Za to denerwujące jest to, gdy ktoś doszukuje się działania Złego w tym wszystkim, co po prostu mu się nie podoba.
Wystarczy, że widzę owoce!
|
Cz lip 27, 2006 10:55 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
vvv napisał(a): ToMu napisał(a): To jest oczywiste, że Szatan działa. Ale o co Ci chodzi Nic nowego. Za to denerwujące jest to, gdy ktoś doszukuje się działania Złego w tym wszystkim, co po prostu mu się nie podoba. Wystarczy, że widzę owoce!
Ja obecnie widze dobre owoce
"Po owocach ich poznacie"
|
Cz lip 27, 2006 11:19 |
|
|
|
|
Awa
Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10 Posty: 1239
|
Kiedy patrzę n a taki obrazek(zdjecie )nasuwa mi sie taki cytat:
,,nie potrzeba budowli z drzewa i kamienia......'
Chyba o to chodzi konserwatystom.W dalszej perspektywie widzą bowiem niebezpieczenstwo przyznania ,że tak naprawdę kościół nie jest człowiekowi potrzebny a Bóg jest wszędzie w kamieniu i drzewie ......
|
Cz lip 27, 2006 11:41 |
|
|
vvv
Dołączył(a): Cz lip 06, 2006 7:53 Posty: 201
|
Kamyk napisał(a): vvv napisał(a): ToMu napisał(a): To jest oczywiste, że Szatan działa. Ale o co Ci chodzi Nic nowego. Za to denerwujące jest to, gdy ktoś doszukuje się działania Złego w tym wszystkim, co po prostu mu się nie podoba. Wystarczy, że widzę owoce! Ja obecnie widze dobre owoce "Po owocach ich poznacie"
Tak? Np. liczba powołań kapłańskich jest dostatecznym probierzem?
|
Cz lip 27, 2006 12:00 |
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
vvv napisał(a): Kamyk napisał(a): vvv napisał(a): ToMu napisał(a): To jest oczywiste, że Szatan działa. Ale o co Ci chodzi Nic nowego. Za to denerwujące jest to, gdy ktoś doszukuje się działania Złego w tym wszystkim, co po prostu mu się nie podoba. Wystarczy, że widzę owoce! Ja obecnie widze dobre owoce "Po owocach ich poznacie" Tak? Np. liczba powołań kapłańskich jest dostatecznym probierzem?
Jedno kryterium to dość mało. Tym bardziej, że choćby w Polsce z powołaniami problemów nie ma.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Cz lip 27, 2006 13:36 |
|
|
vvv
Dołączył(a): Cz lip 06, 2006 7:53 Posty: 201
|
ToMu napisał(a): Tak? Np. liczba powołań kapłańskich jest dostatecznym probierzem? Jedno kryterium to dość mało. Tym bardziej, że choćby w Polsce z powołaniami problemów nie ma.[/quote]
Kryterium istotne, bo wpływa na kondycję katolicyzmu na długie lata, wg mnie najistotniejsze, ale jeżeli są lepsze argumenty, to się przychylę.
-ilość zakonników?
-liczba uczęszczających do spowiedzi?
-liczba uczestników Mszy św. niedzielnej i ich średni wiek?
-liczba użytkowników środków antykoncepcyjnych wśród katolików?
-liczba rozwoów wśród katolików?
-liczba chrztów i zawieranych w kościele małżeństw?
Nawet, biorąc pod uwagę, że sondaż był robiony dla antykatolickiej i z definicji kłamliwej GW, to jego wyniki powinny budzić przynajmniej refleksję. Szczególnie, że Polska jest wciąż rezerwatem katolickim...
Pseudokatolicy polscy:
http://breviarium.blogspot.com/2006_06_ ... chive.html
pytanie 1 i 2 są fundamentalne.
Można wziąśc pod uwagę ankietę zamieszczoną tutaj, co do reprezentatywności trudno mi się wypowiadać, co do szczerości intencji i uczciwości, jestem spokojny:
http://forum.piusx.org.pl/viewtopic.php ... light=#834
|
Cz lip 27, 2006 13:58 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
ToMu napisał(a): Za to denerwujące jest to, gdy ktoś doszukuje się działania Złego w tym wszystkim, co po prostu mu się nie podoba.
Po owocach, misiu. Po owocach!!!
A jakie sa owoce posoborowia to chyba każdy widzi.
Oprócz - ma się rozumieć - Leszka Jana z Częstochowy.
|
So lip 29, 2006 10:27 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
ToMu napisał(a): Tym bardziej, że choćby w Polsce z powołaniami problemów nie ma.
JESZCZE nie ma. Bo Polska JESZCZE jest rezerwatem katolicyzmu.
|
So lip 29, 2006 10:35 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
vvv napisał(a): Kryterium istotne, bo wpływa na kondycję katolicyzmu na długie lata, wg mnie najistotniejsze, ale jeżeli są lepsze argumenty, to się przychylę
Dla mnie probierzem o wiele ważniejszym od liczby powołań kapłańskich jest średnia wieku kapłanów. I o ile w Polsce JESZCZE jest ona przyzwoita (np. w Archidiecezji Warszawskiej - 46 lat), to na "Zachodzie" smutną normą jest obecnie "wynik" 70-75 lat, co oznacza, że najdalej za kilka- kilkanaście lat sytuacja się DRASTYCZNIE pogorszy, szczególnie w diecezjach, gdzie liczba neoprezbiterów do umierających co roku księży ma się jak 1 do 10. Poza tym nie można wymagać od starszego wiekiem i czesto niedołężnego kapłana "pełnej zdolności" do działań duszpasterskich.
i kilka źródełek:
Bayonne/Francja: 70 lat
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/Z/ZD ... a_euz.html
statystyki diecezjalne:
http://www.catholic-hierarchy.org/dioce ... html#stats
Węgry: 70 lat
http://wiadomosci.wp.pl/kat,35714,wid,8 ... &_ticrsn=3
Anglia: 65 lat
http://www.znak.com.pl/znak/rys573.php
USA: 58 lat
http://www.lewrockwell.com/orig/north3.html
|
So lip 29, 2006 11:06 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
|
So lip 29, 2006 11:09 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Jeszcze parę źródełek:
USA
Średnia wieku kapłana diecezjalnego: 57 lat
Średnia wieku kapłana zakonnego: 63 lata
w USA jest 46709 kapłanów, z czego 9524 na emeryturze. 433 kapłanów przekroczyło 90 rok życia.
W parafiach pracuje ok. 27000 kapłanów, z czego 16% pochodzi "z importu".
2334 z 19000 parafii jest pozbawionych swojego kapłana. Odsetek takich parafii wzrasta z roku na rok.
http://www.usccb.org/plm/summary.shtml
W 1970 roku średnia wieku kapłana w USA wynosiła 37 lat
Tak, nie przywidziało wam się: TRZYDZIEŚCI SIEDEM
http://www.acfnewsource.org/religion/ac ... chool.html
Archidiecezja Boston
Średnia wieku kapłana = 62 lata, średnio 5-6 kapłanów rocznie rezygnuje z dalszej pracy.
http://www.boston.com/globe/spotlight/a ... riests.htm
http://www.ksg.harvard.edu/news/news/20 ... 032002.htm
Diec. Austin
średnia wieku kapłana - 56 lat
Kuria zastanawia się, skąd wziąć kasę na emerytury dla coraz liczniejszych odchodzących w stan spoczynku
http://www.austindiocese.org/dept/stewa ... riests.php
Archidiecezja Indianapolis
Średnia wieku kapłana - 67 lat
Według szacunków w 2010 r. 40% kapłanów będzie starszych niż 75 lat.
Kurie w metropolii szykują plakaty reklamujące seminaria, przedstawiające kapłana jako bohatera kreskówek
http://www.acfnewsource.org/religion/pr ... _hero.html
Francja
Średnia wieku kapłana = 68 lat. Biorąc pod uwagę dane statystyczne, w ciągu najbliższych 8 lat połowa z nich zejdzie z tego świata.
http://news.bbc.co.uk/2/hi/programmes/f ... 149645.stm
KOŚCIÓŁ STARZEJE SIĘ I UMIERA
|
So lip 29, 2006 18:24 |
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Dextimus napisał(a): ToMu napisał(a): Za to denerwujące jest to, gdy ktoś doszukuje się działania Złego w tym wszystkim, co po prostu mu się nie podoba. Po owocach, misiu. Po owocach!!! A jakie sa owoce posoborowia to chyba każdy widzi. Oprócz - ma się rozumieć - Leszka Jana z Częstochowy.
Każdy widzi to, co chce widzieć. Nie sądzisz
Niektórzy - hiperoptymistycznie. Inni - hiperpesymistycznie. A jeszcze inni - normalnie, wyważenie.
Nie jestem dla Ciebie żadne "misiu", nie życzę sobie takich sformułowań.
Najłatwiej jest wszystko zwalić na sobór. Na papieży, którzy byli "modernistami".
A jakoś nikt nie bierze - przy swoich, zawsze bardzo "obiektywnych" kryteriach oceny przycyzn - pod uwagę czegoś takiego, jak zmiana mentalności i hierarchii wartości samych ludzi, któzy ten Kościół tworzą.
Myślisz, że jakby SVII nie było - to wszystko byłoby tak cacy, jak przedtem Nie. Nie byłobyt. Bo ludzie się zmieniają. Inne rzeczy są dla nich ważniejsze niż Bóg.
I powiem Ci - Kościół byłby jeszcze w gorszej kondycji, przytaczane przez Ciebie statystyki wyglądałyby jeszcze gorzej - gdyby SVII nie było.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N lip 30, 2006 8:26 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|