Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn cze 17, 2024 20:43



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 178 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12  Następna strona
 O języku łacińskim 

Uważam, że
Praktyczne zniknięcie języka łacińskiego jest dla Kościoła korzystne 14%  14%  [ 10 ]
Praktyczne zniknięcie języka łacińskiego nawet jeśli nie jest korzystne to nie przynosi szkody 14%  14%  [ 10 ]
Warto by było zrobić tak, aby w większości parafii przynajmniej raz dziennie Msza była odprawiana w języku łacińskim 51%  51%  [ 36 ]
Że należy na powrót wykopać z liturgii języki narodowe 21%  21%  [ 15 ]
Liczba głosów : 71

 O języku łacińskim 
Autor Wiadomość
Post 
Ależ język łaciński był znakiem tego wewszystkiego, co w kościele zaściankowe i ciemne. Katolicka msza była magią, czarodziejstwem i teatrem niezrozumiałym, i nic nie wnoszącym. We mszach łacińskich prawie nikt normalny nie uczestniczy, bo są one miarą tego, co niedobre: odcięcia kościoła od świata rzeczywistego, liberalnego, nowoczesnego. Mam nadzieję, że już nigdy tego języka nie usłyszę.


Cz sie 03, 2006 20:06
Post 
Dobrze więc, że poszliśmy drogą, którą przetarli nam nasi protestanccy bracia w wierze i wycofaliśmy język łaciński odgradzający kastę kapłanów od Ludu Bożego, który jest w końcu najważniejszy!


Cz sie 03, 2006 20:10

Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57
Posty: 506
Post 
ToMu napisał(a):
Ale chodzi o dwie różne rzeczy: podejście do łaciny w ogóle (moje własne), a podejście do łaciny w liturgii ogólnie - czy ma być, czy nie.

Jak to "czy ma byc"? :o

Konstytucja o Liturgii Świętej "SACROSANCTUM CONCILIUM" jest w tej kwestii jednoznaczna...

Cytuj:
36. §1. W obrządkach łacińskich zachowuje się używanie języka łacińskiego poza wyjątkami określonymi przez prawo szczegółowe.
(...)
54. Zgodnie z art. 36 niniejszej konstytucji można zezwolić na stosowanie w odpowiednim zakresie języka ojczystego w Mszach świętych sprawowanych z udziałem ludu, zwłaszcza w czytaniach, w "modlitwie powszechnej" oraz - jeżeli miejscowe warunki tego wymagają - także w tych częściach, które należą do wiernych.
Należy jednak dbać o to, aby wierni umieli wspólnie odmawiać lub śpiewać także w języku łacińskim stałe części Mszy świętej dla nich przeznaczone.

_________________
Contra negantem principia non est disputandum


Cz sie 03, 2006 20:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
No widzisz - ale nie jest to przestrzegane.

I nie dziwię się. 90% ludzi nie rozumie łaciny - także tekstów pieśni. Księża również, w dużej mierze. Więc śpiewać coś niezrozumiałego :?:

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pt sie 04, 2006 7:29
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57
Posty: 506
Post 
Cytuj:
Więc śpiewać coś niezrozumiałego :?:


Uczyć sie ToMu, uczyć - zgodnie z przepisami Kościoła i wytycznymi Soboru Watykańskiego II...
Bo potem dochodzi do takich skandalicznych sytuacji jak na Mszy łacińskiej (NOM) w katedrze na Wawelu, gdzie koncelebrujacy młody ksiądz mając do odczytania króciutki fragment II ME po łacinie nie radzi sobie z wymową i opuszcza co trzecie słowo (widziałem to na własne oczy i słyszałem na własne uszy)...
:o :?

_________________
Contra negantem principia non est disputandum


Pt sie 04, 2006 9:44
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Ponieważ łacina jest w zasadzie nieprzydatna, co najwyżej fachowcom od tego języka, zrozumiałe jest, że większą wagę przywiązuje się w seminariach duchownych do nauki żywych języków współczesnych niż do języka martwego. O wiele łatwiej, w międzynarodowej grupie, sprawować liturgię np. w języku angielskim, znanym dość powszechnie, czy w niezrozumiałej łacinie.


Pt sie 04, 2006 9:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57
Posty: 506
Post 
Panie Leszku, Pan mi pokaże kurs angielskiego (np. w szkole), na którym uczą słownictwa religijnego - może dowiem się, dlaczego u Idziego na Mszy po angielsku rozdają tak grube mszaliki...
:D

Poza tym lenistwo nie jest żadnym usprawiedliwieniem - przepisy Kościoła odnośnie liturgii lacińskiej są jasne...

_________________
Contra negantem principia non est disputandum


Pt sie 04, 2006 9:54
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Przepisy Kościoła nie zmuszają do celebracji po łacinie, ale co najwyżej zachęcają.
Jeżeli chodzi o rozdawanie gdzieś tam mszalików, to z tym pytaniem należy zwrócić się nie do mnie, lecz do tych, którzy msze po angielsku organizują.


Pt sie 04, 2006 9:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57
Posty: 506
Post 
Leszek, Jan napisał(a):
Przepisy Kościoła nie zmuszają do celebracji po łacinie, ale co najwyżej zachęcają.

W równym stopniu "co najwyżej zachecają" do celebracji w językach narodowych:
Cytuj:
54. Zgodnie z art. 36 niniejszej konstytucji można zezwolić na stosowanie w odpowiednim zakresie języka ojczystego w Mszach świętych sprawowanych z udziałem ludu, zwłaszcza w czytaniach, w "modlitwie powszechnej" oraz - jeżeli miejscowe warunki tego wymagają - także w tych częściach, które należą do wiernych.
Należy jednak dbać o to, aby wierni umieli wspólnie odmawiać lub śpiewać także w języku łacińskim stałe części Mszy świętej dla nich przeznaczone.

Które słowo, panie Leszku jest bardziej nakazowe "można" czy "należy"?

Prosze o jasną odpowiedź a nie kolejną ucieczke od tematu...

Jeżeli chodzi o rozdawanie gdzieś tam mszalików, to z tym pytaniem należy zwrócić się nie do mnie, lecz do tych, którzy msze po angielsku organizują.[/quote]
A w kwestii nauki liturgicznej angielszczyzny w szkołach Pan się wypowie czy na zmianie tematu Pan poprzestanie?

_________________
Contra negantem principia non est disputandum


Pt sie 04, 2006 10:16
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Nie chodzi o grę słów, ale o dbałość o to, żeby ludzie znali stałe teksty mszy świętej odprawianej po łacinie. Ja na przykład znam je prawie w całości, ale wolę język polski, bo nie muszę sobie w pamięci przekładać tekstu łacińskiego na polski. Co innego gdyby to był język obcy często przeze mnie używany (w moim przypadku francuski), bo wtedy takiego "przekładu" nie muszę dokonywać.


Pt sie 04, 2006 12:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49
Posty: 870
Post 
Zdecydowanie katolicy powinni znać i rozumieć teksty stałe mszy po łacinie. Bez tej znajomości odcinamy się od wielowiekowej tradycji Kościoła. I kultury! Taka łatwa rezygnacja z łaciny nie jest dobra. A co z naszą pamięcią i tożsamością?
Nie chodzi o to, by każdy znał łacinę, ale by Kyrie, Gloria, Credo, Sanctus i Agnus Dei co najmniej umiał wypowiedziećzaspiewać. A to, że obecnie sprawuje się liturgię w języku narodowym tylko ułatwia zrozumienie tekstu łacińskiego.
Winą za ignorancję katolików świeckich obwiniam kler.

_________________
Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim
Micheasz 6:8


Pt sie 04, 2006 14:14
Zobacz profil
Post 
Skoro jest dyskusja o lacinie, to napisze tu, zeby nie tworzyc nowego tematu ;)

Zauwazylem dzisiaj ciekawa rzecz przygladajac sie "gazetce" u Jezuitow w Krakowie. Wisi tam kartka, informujaca u ktorych ojcow mozna sie wyspowiadac w jezyku: Polskim, Lacinskim,Norweskim,Dunskim,Szwedzkim,Niemieckim,Angielskim,Hiszpanski,Wloskim,Czeskim, i Slowackim...


Pt sie 04, 2006 17:49
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 14, 2005 20:43
Posty: 682
Post 
Tez to kiedys widzialem :) . Nie pamietam nazwiska, ale jest jeden ojciec, ktory "obsluguje" 4 jezyki :D .

_________________
Kto przeczy, że istnieją idee, ten jest poganinem, bo przeczy, że istnieje Syn


Pt sie 04, 2006 18:10
Zobacz profil
Post 
Minusem jest to, ze poza napisem "Spowiedz - Confession - Beichte" reszta jest po polsku :roll:


Pt sie 04, 2006 20:11
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
m_q napisał(a):
Cytuj:
Więc śpiewać coś niezrozumiałego :?:


Uczyć sie ToMu, uczyć - zgodnie z przepisami Kościoła i wytycznymi Soboru Watykańskiego II...
Bo potem dochodzi do takich skandalicznych sytuacji jak na Mszy łacińskiej (NOM) w katedrze na Wawelu, gdzie koncelebrujacy młody ksiądz mając do odczytania króciutki fragment II ME po łacinie nie radzi sobie z wymową i opuszcza co trzecie słowo (widziałem to na własne oczy i słyszałem na własne uszy)...
:o :?

Uczyć :?: A może zmieniać przepisy na takie, które są dla ludzi - a nie dla zasady :?: Bo jak inaczej można nazwać mszę w niezrozumiałym języku...

Łacina jest jezykiem martwym - nie dziwię się więc, że także księża - pomimo iluś tam lat nauki w seminarium - nie potrafią się nim posługiwać. Proponuję zostawić odprawianie mszy po lacinie tym, któzy ten język znają i potrafią odprawić - a msze po łacinie pozostawić tylko tym, którzy chcą w nich uczestniczyć (nie na zasadzie "ciekawostki").

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pt sie 04, 2006 22:04
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 178 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL