jeszcze o klęczeniu podczas Mszy
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
jeszcze Orygenes do kompletu:
"Trzeba wiedzieć, iż pozycja klęcząca jest konieczna, gdy ktoś chce oskarżyć się przed Bogiem z grzechów, prosić o wyleczenie z nich i o przebaczenie. Jest to postawa właściwa dla tego, kto się upokarza (por. Ef 3, 14-15; Flp 2, 10" (Orygenes, O modlitwie, 31, 3).
|
Pn maja 22, 2006 15:28 |
|
|
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Bob421
Dołączył(a): Wt sty 03, 2006 19:44 Posty: 190
|
Mam wrażene Dextimus, że dla ciebie NAJWAŻNIEJSZA jest otoczka. Ja też zacytuję - jak to ująłeś - "Klasyka"
Mt 23,23-27
Przewodnicy ślepi, którzy przecedzacie komara, a połykacie wielbłąda! Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo dbacie o czystość zewnętrznej strony kubka i misy, a wewnątrz pełne są zdzierstwa i niepowściągliwości. Faryzeuszu ślepy! Oczyść wpierw wnętrze kubka, żeby i zewnętrzna jego strona stała się czysta. Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo podobni jesteście do grobów pobielanych, które z zewnątrz wyglądają pięknie, lecz wewnątrz pełne są kości trupich i wszelkiego plugastwa. Tak i wy z zewnątrz wydajecie się ludziom sprawiedliwi, lecz wewnątrz pełni jesteście obłudy i nieprawości.
A najważniejsze jest wnętrze!
|
Pn maja 22, 2006 16:33 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Anonim (konto usunięte)
|
Bob421 napisał(a): Tak i wy z zewnątrz wydajecie się ludziom sprawiedliwi, lecz wewnątrz pełni jesteście obłudy i nieprawości.
o sobie piszesz, obłudniku?
|
Pn maja 22, 2006 19:43 |
|
|
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
etniczna
Dołączył(a): So kwi 22, 2006 19:22 Posty: 60
|
Żydzi tez mieli na te swoje przepisy cytaty z Pisma. Weź sobie Dextimus te słowa z Ewangelii Mateuszowej do serca.
|
Pn maja 22, 2006 20:25 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
m_q
Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57 Posty: 506
|
etniczna napisał(a): Żydzi tez mieli na te swoje przepisy cytaty z Pisma. Weź sobie Dextimus te słowa z Ewangelii Mateuszowej do serca.
A Pani proponuję:
„Godzi się nam wypełnić wszystko, co sprawiedliwe” (Mt 3, 15)
i artykuł:
http://www.christianitas.pl/c/wszkolepr ... mu/?id=159
|
Pn maja 22, 2006 21:37 |
|
|
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Bob421
Dołączył(a): Wt sty 03, 2006 19:44 Posty: 190
|
Dextimus, a teraz z czystego serca i intencji. Może to będzie wyglądało że się mieszam w twoje prywatne sprawy, ale wydaje mi się że muszę to napisać. Dla spokojnego sumienia.
Piszesz, że każesz swojemu synowi klęczeć na mszy kiedy inni nie klęczą i dokładnie pilnujesz go w domu, jak się modli.
Niestety, musze powiedzieć, że znam bardzo dobrze osobę, która musiala przed mamą klęczeć i klepać paciurki jak była dzieckiem. Dziś ma 46 lat, w ogóle nie chodzi do kościoła, nie przystępuje do sakramentów. I sam mówi, że to dlatego, że zraził się w dzieciństwie, jak jego mama mu kazała klęczeć i modlić się przed obrazem.
Dlatego dobrze ci radze, może trochę przystopuj z tym klęczeniem syna na mszy, kiedy inni nie klęczą? On napewno się źle czuje, widząc że inni stoją a on klęczy. Nie wierzę, żeby nie miał jakichś przykrości z tego powodu. A po co mu one? Może się jeszcze zrazić tak do kościola, jak osoba którą opisałem powyżej i jak będzie starszy w ogóle nie będzie chodził do kościoła. A jego wspomnienia to będą, ze tak mi tata kazał, ja nie chcialem, ale cóż mogłem zrobić?
Proszę, przemyśl to, co napisałem.
|
Pn maja 22, 2006 22:47 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Anonim (konto usunięte)
|
Bob421 napisał(a): Piszesz, że każesz swojemu synowi klęczeć na mszy kiedy inni nie klęczą Nie napisałem, że "mu każę". On klęczy z WŁASNEJ i NIEPRZYMUSZONEJ WOLI. Dzięki katechezie, którą odebrał od swoich rodziców W DOMU. Gdybym poprzestał na katechezie parafialnej, to by pewnie stał albo siedział. Albo rozmawiał podczas Mszy św. z kolegami, jak jego rówieśnicy. Bob421 napisał(a): i dokładnie pilnujesz go w domu, jak się modli. Gdzie ja tak napisałem? Sugeruję zakup nowych okularów. Są promocje, dostaniesz od razu zapasowąparę gratis. Bob421 napisał(a): Niestety, musze powiedzieć, że znam bardzo dobrze osobę, która musiala przed mamą klęczeć i klepać paciurki gdzie ja napisałem, że każę mojemu synowi klęczeć, w dodatku przede mną i "klepać paciurki"? Bob421 napisał(a): Dziś ma 46 lat, w ogóle nie chodzi do kościoła, nie przystępuje do sakramentów. I sam mówi, że to dlatego, że zraził się w dzieciństwie, jak jego mama mu kazała klęczeć i modlić się przed obrazem. Widocznie rodzice nauczyli go odruchów, zamiast religii. Swoją drogą nic dziwnego, skoro sami w praktyce utracili wiarę - wystarczy postać chwilę w kolejce u masarza, żeby się dowiedzieć, że ludzie dzisiaj bardziej ufają firmom ubezpieczeniowym niż Panu Bogu. Bob421 napisał(a): On napewno się źle czuje, widząc że inni stoją a on klęczy. Misiu drogi, jemu to absolutnie furczy i powiewa, co w kościele robią INNI. On nie przyszedł na Mszę świętą dla INNYCH, tylko dla Pana Boga. Zaręczam Ci, że mój syn mimo swego młodego wieku zdaje sobie sprawę z tego, W KOGO WIERZY. Nie zapomnę, jak dwa lata temu wikary podczas wizyty kolędowej dowiedziawszy się, że od czasu do czasu chodzimy z dziećmi na Msze św. "po trydencku" do FSSPX zaczął mojego syna ad hoc egzaminować z katechizmu. I po pięciu czy sześciu pytaniach (syn miał wtedy 7 lat) dał sobie spokój widząc, że próżne są starania udowodnienia nam jakiegoś odstępstwa. Bob421 napisał(a): Może się jeszcze zrazić tak do kościola, jak osoba którą opisałem powyżej
Odpowiedz mi na pytanie, co dostałeś w prezencie od rodziców na Pierwszą Komunię Świętą? Mój syn dostał swoje własne Pismo Święte w tłumaczeniu ks. Wujka (wyd. uwspółcześnione WAM 1962 r. z imprimatur bpa Karola Wojtyły) z wpisaną dedykacją i apostolskim błogosławieństwem naszego metropolity (po które udałem się osobiście do Niego na audiencję) oraz z wklejonym listem z błogosławieństwem i pozdrowieniami od emerytowanego kapelmistrza katedry w Ratyzbonie, protonotariusza apostolskiego, niejakiego ks. prof. Georga Ratzingera (kojarzysz może). I z tego właśnie prezentu ucieszył się najbardziej.
Masz dzieci? Wychowuj je sobie po swojemu. A od cudzych, a przede wszystkim moich się - delikatnie mówiąc - odczep.
|
Wt maja 23, 2006 11:59 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Bob421
Dołączył(a): Wt sty 03, 2006 19:44 Posty: 190
|
Widzę, że masz swoje zdanie na ten temat i raczej go nie zmienisz. Ja Cię nie zmuszam. Twoja sprawa. Napisałem to tylko dla mojego czystego sumienia.
|
Wt maja 23, 2006 15:24 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Anonim (konto usunięte)
|
Bob421 napisał(a): Napisałem to tylko dla mojego czystego sumienia.
Syn sobie właśnie przeczytał Twojego posta.
Dołączył Cię do intencji swojej cowieczornej modlitwy różańcowej.
|
Wt maja 23, 2006 17:17 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Bob421
Dołączył(a): Wt sty 03, 2006 19:44 Posty: 190
|
Wiesz, po tym co piszesz właśnie, przestaję mieć wątpliwości w szczerość i prawdziwą wiarę twojego syna. Podziwiam. W tak młodym wieku. Widocznie są jednak dzieci, które rozumieją sprawy wiary. A za modlitwę dziękuę - zawsze się przyda ![Uśmiech... :)](./images/smilies/icon_usmiech2.GIF)
|
Śr maja 24, 2006 14:18 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Anonim (konto usunięte)
|
Ordynariusz diecezji Orange, bp. Tod Brown poparł ks. Martina Trana, administratora parafii Huntington Beach, który w gazetce parafialnej zarzucił osobom, które KLĘCZĄ po Komunii świętej oraz podczas innych części Mszy świętej - popełnianie GRZECHU CIĘŻKIEGO.
http://breviarium.blogspot.com/2006/05/ ... sz-do.html
Rozumiem, że w Diecezji Orange naprawdę nie mają już większych problemów, a Notitiae też przestali prenumerować, z powodu bankructwa?
Ręce, nogi i wszystko inne mi właśnie opadło.
|
Pn maja 29, 2006 16:05 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
m_q
Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57 Posty: 506
|
Panie Piotrze - przedwczoraj na Błoniach widziałem "wiernych" rozpoczynających udział w Mszy św. od "startera" - oscypka z grilla ze stoiska na obrzeżach Błoń (karkówka i kiełbaska dopiero zaczynała się zmażyć, na moje oko powinny "dojść" na koniec Ewangelii), nie wiem, co jedli potem, bo wraz z rodziną udaliśmy sie w kierunku spodziewanego transparentu z napisem "BENEDICTUS XVI QUI VENIT IN NOMINE DOMINI" a chór już zaczął śpiewac "Gaude Mater Polonia", wiec czas już był ku temu najwyższy...
Pan sie czepia klęczenia, gdy standardem jest już liturgia z zakąską...
Chylę czoła za pomysł prezentu dla Syna...
|
Wt maja 30, 2006 11:36 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Piotr123
Dołączył(a): Śr kwi 20, 2005 12:05 Posty: 59
|
Módl się z uszanowaniem i duchu pokuty, a więc na kolanach. Gdy bowiem podczas rozmyślania wolno przybierać postawę wygodniejszą, w modlitwie ustnej należy szukać umartwienia, o ile kogoś słabość lub zmęczenie nie wymawia. Doprawdy, jeżeli Estera, mając stanąć przed królem odzianym w purpurę i siedzącym na wspaniałym tronie, zadrżała i zemdlała od wielkiej czci i trwogi, jakże nie zadrży i nie uniży się biedny człowiek, stojący przed majestatem Bożym i przemawiający do Boga! Gdy zaś duch się uniża, niech się upokarza ciało. Czytamy, że gdy raz św. Małgorzata Maria Alacoque jeszcze w wieku dziecięcym odmawiała koronkę siedząco, rzekła do niej Najświętsza Panna: "Dziwi mnie, moja córko, że mi tak niedbale służysz", Patrz, aby i ciebie nie spotkał ten zarzut, dlatego przemawiaj do Boga w pokornej postawie, unikając poufałości lub wygody, chyba że cię słabość lub inna przyczyna zmusza do tego.
Bp Józef Sebastian Pelczar. Życie Duchowe.
|
Wt maja 30, 2006 13:25 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Jest ruch w temacie. Albo kolejna zadyma (jak to w Metrze), choć ponoć już po ogórkach:
Cytuj: Msza już bez klękania?Być może już niedługo na mszy świętej nie będziemy klękać /AFPPiątek, 15 września (06:39)Watykan rozważa, czy zrezygnować ze zwyczaju klękania wiernych podczas mszy św. Może ono być zastąpione tzw. postawą oranta, czyli rozpostartymi ramionami z dłońmi skierowanymi ku ołtarzowi, informuje "Metro".Nad nowymi zasadami pracuje watykańska Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Watykańscy eksperci chcą wypromować tzw. postawę oranta (od łacińskiego "orans" - modlący się), która miałaby zastąpić klękanie podczas mszy. Na czym ona polega? - Wierny stoi z rozpostartymi rękoma, z dłońmi w kierunku ołtarza - wyjaśnia o. dr Dariusz Kowalczyk, prowincjał zakonu jezuitów. - To piękna postawa. Zyskuje popularność podczas modlitw wspólnot neokatechumenalnych, a w wielu kościołach praktykuje się ją podczas modlitwy "Ojcze nasz". Liturgiści twierdzą, że rezygnacja z postawy klęczącej to powrót do korzeni: - We wczesnym chrześcijaństwie na początku naszej ery nie było zwyczaju klękania do modlitwy. W Piśmie Świętym też nie ma mowy o klękaniu, tylko o pokłonie. Typową postawą modlitewną była właśnie postawa stojąca z wyciągniętymi rękoma - tłumaczy prof. Anna Świderkówna, historyk antyku i badaczka Biblii z Uniwersytetu Warszawskiego. Skąd więc wziął się zwyczaj klękania? Według naukowców wywodzi on się z wczesnośredniowiecznej Europy, gdzie chłopi i słudzy klękali przed swymi panami. Co na nowe zasady mówią polscy księża? - Tak się utarło, że klękamy, gdy chcemy oddać cześć, ale to nie zawsze jest na miejscu. Klękanie to postawa pokutna, a nie ma powodu, by się zamartwiać podczas podniesienia hostii na mszy - mówi o. Kowalczyk. - Odpowiedniejsza byłaby postawa oranta, bo wyraża radość: zwracając ku Bogu uniesione dłonie, wierny pokazuje, że jest otwarty i ufny. Źródło informacji: PAP
Nie jestem biegły w historii liturgii, ale wyjaśnienia ewentualnego powrotu do pierwotnej formy, brzmią przekonująco.
Jest jeszcze aspekt "praktyczny". Nieraz widziałem jaką ludziom starszym lub niepełnosprawnym trudność sprawiają takie "gimnastyki". Nawet szczęśliwcom w ławkach. Niby w takim przypadku niemożliwości dostosowania się do wymagań liturgii uporczywe stanie gdy wszyscy klękają nie jest naganne, jednak wiele niesprawności nie jest widoczne, a zdarzają się tacy "współuczestnicy" co krzywo patrzą.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pt wrz 15, 2006 13:02 |
|
![](./styles/serenitygreen/theme/images/spacer.gif) |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Przyznam sie - moja pierwsza reakcja na tą informacje była "Jak to? Bez przesady!"
Ale jak sie nad tym zastanowiłem - to nie skreślam już tak z miejsca tej propozycji. Uważam że w czasie przeistoczenia powinna zostać zachowana postawa ukorzenia, ale jednocześnie uwielbienia. Jeśli postawa oranta spełnia te kryteria - to czemu by nie
|
Pt wrz 15, 2006 13:06 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|