Żaden z zabanowanych na tym forum tradycjonalistów nie był ani lefebvrystą, ani sedekiem. Dlaczego insynuujesz nieprawdę?

Kiepsko o Tobie świadczy - jeśli nie potrafisz dyskutować, gdy nie masz pod ręką gromadki ludzi którzy od razu poprą bez dwóch zdań Twoje poglądy.

I po drugie: kiedyś orzeczono, że forum wiara nie jest forum katolickim, lecz forum na temat wiary.

Są tu prawosławni, protestanci, niechrześcijanie i ateiści. Wiele razy wszyscy z nich podważali naukę Kościoła na różne tematy.

W czym lefebvryści i sedecy są gorsi od ateistów i pogan?

Mogą to robić, ale gdy w innych sytuacjach moderacja podejmowała interwencje chcąc utrzymać porządek na forum to również z Twoich ust padały pretensje jaka to moderacja zła, jak gnębi userów, ogranicza wolność wypowiedzi itp itd

Kiedyś była dyskusja w dziale moderacja na temat m.in. podważania nauki Kościoła na forum. Mam odczucie że od tego czasu poprawiło się coś na forum. Ale gdy tak się działo było to sytuacją złą. Gdyby taka sytuacja się na forum utrzymywała byłoby to powodem do zgłoszenia tego Kurii Biskupiej co nawet zasugerował kiedyś Saxon.

Akacjo - wybacz, ale jeśli ktoś po prostu z zasady popiera wszystko co robi moderacja albo wszystko z zasady krytykuje, cóż taka osoba nie jest dla mnie wiarygodna. Moderacja to nie jedna osoba, to zbiór ludzi podejmujących różne decyzje w różnych sytuacjach. I jako użytkownicy tego forum mamy prawo prezentować swoje zdanie odnośnie tych decyzji. Raz jest ono pozytywne, raz negatywne - ale jest i nie musi być zawsze takie samo.

Jest różnica między zamykaniem tematu, bo ktoś chce mieć spokój i nie chce mu się dyskutować z kimś, kto nastawiony jest na rzeczową dyskusją - a zamykaniem i banowaniem osób, które w każdym temacie wchodzą prędzej czy później na jeden i ten sam wątek, chcąc dyskutować o tym jakie to wszystko w Kościele jest złe, jacy to lefebryści/sedecy są biedni i jak to Kościół posoborowy błądzi.

Nie widzę nic złego w tym, że ktoś na forum przedstawia poglądy sprzeczne z nauką Kościoła katolickiego - jeśli tylko ta osoba zaznacza że są to jej prywatne poglądy, nie należy do Kościoła a do innej wspólnoty. W końcu są tu ludzie nie będący katolikami - i trudno oczekiwać od nich, że przytakną we wszystkim katolikom.

Nieck Kolega wskaże sedeków wśród osób zabanowanych, albo odszczeka.

Dla przypomnienia wyszukane przeze mnie zabanowane osoby, które pisały w dziale Liturgia:

Crusader
pjo
Tomek Torquemada
Maciek z Gdańska
Dextimus

Który z nich pisał posty popierające sedewakantyzm? Proszę o dowody.



Dlaczego odmawiasz takiego samego prawa tradycjonalistom? Dlaczego heretycy mają mieć prawo do bluzgania na świętą wiarę katolicką, a tradycjonaliści nie mają mieć prawa do krytykowania niektórych aspektów bieżącej działalności Kościoła?

Sami zresztą (nie pamiętam czy Ty, ale np. Leszek Jan na pewno) robiliście z lefebvrystów osoby będące w schizmie, a więc według Was nie będące katolikami i pozostające poza Kościołem. Czyżbyś zezwalał na pisanie prywatnych poglądów niekatolickich prawosławnym, a nie zezwalał na to samo lefebvrystom? To jest moralność Kalego i tyle. Albo kneblujemy WSZYSTKICH albo nikogo.

Nie stwierdziłem, że zbanowani byli sedekami albo lefebrystami. Napisałem: "Czy to jest forum lefebrystów, sedeków?" i "jacy to lefebryści/sedecy są biedni i jak to Kościół posoborowy błądzi." - co oznacza tyle, że ich poglądy w sposób oczywisty sympatyzowały z tymi właśnie grupami, znajdującymi się poza Kościołem.

Pytanie, które zacytowałem (swoje) - odniosło się do faktu, iż w wielu dyskusjach osoby te na każdym kroku atakowały liturgię posoborową, narzekając jaki to jest straszny ten Kościół dzisiaj. Można było odnieść wrażenie, że liturgia posoborowa to jedno wielkie nadużycie - co jest niczym innym jak tylko wielkim i nieprawdziwym uogólnieniem.


Poszukaj sobie ich postów i zobacz, za co byli na forum upominani (code facto doprowadziło w konsekwencji do zbanowania).


Nikomu nic nie odmawiam. Każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie - jeśli jednak bluzga, czy tyo katolik czy protestant, powinien być usuwany z forum. Nie nazywaj bluzganiem wyrażanie innej opinii - każdy ma do tego prawo. On wierzy inaczej - jeśli nie zgadza się z prawdami wiary katolickiej, to jego sprawa pod warunkiem że nie obraża katolików sposobem wyrażania się o tym, co dla katolików jest świętością.

Nie jest bluzganiem to, że ktoś nie wierzy w przeistoczenie, albo kto inny nie wierzy w bóstwo Jezusa. Nie musi - niech wierzy w to, co mu się podoba,byle nie obrażał innych. Ja mu nie każę być katolikiem.

Topic o lefebrystach jest osobny - jeśli uważasz, że lefebryści są w Kościele i wszystko jest w porządku, to jesteś w błędzie (albo uznajesz że w błędzie był Jan Paweł II pisząc Ecclesia Dei). A ja piętnuję i będę nadal piętnował tych, którzy z lefebrystów robią Bogu ducha winnych tradycjonalistów, którzy nic nie zrobili, tylko wściekli moderniści cały czas rzucają się im do gardła...

Nie stwierdziłeś, ale insynuowałeś. Osoby postronne czytające to forum miały prawo odnieść słowa "lefebvryści" i "sedecy" do osób zabanowanych.

Ciekawa sprawa: nie przypominam sobie żadnego sedeka na tym forum. Może mnie oświecisz kto nim był albo jest?



Nie manipuluj. Żaden z nich nie był upominany za sedewakantystyczne poglądy.



Jan Paweł II pisał o BISKUPACH.

O statusie księży i wiernych FSSPX powiedział niedawno kardynał Hoyos:
viewtopic.php?t=10933

Piętnuj, pietnuj i okazuj swoje "prawokatolickie" chrześcijaństwo.

Tylko drogi modernisto, jest one niezgodne z nauczaniem JPII na którego tak chętnie się powołujesz

Chodziło mi o to, że moderacja może podejmować interwencje, wtedy gdy rzeczywiście jest taka konieczność np gdy ktoś ciągle rozwala dyskusje, czy rażąco obraża innych, ale dla wielu takie posunięcia moderatorów mogą się nie podobać i potem pretensje, bezsensowne pretensje i zarzuty, rzucanie obelgami na moderatorów.
Ja napisałam to dlatego, że kiedyś widziałam, jak pisałeś że moderacja jest zła bo banuje, usuwa posty, zamyka tematy, ale być może Twoje zdanie ode tego czasu ewoluowało.
Oczywiście że nie należy we wszystkim popierać moderację lub wszystko krytykować, z tym się zgadzam.
Ale chodzi mi o to, że aby forum dobrze funkcjonowało potrzeba sprawnie dzialającej moderacji, reagującej wtedy gdy potrzeba.
Dlatego nie na miejscu jest rzucanie obelgami na moderatorów gdy ci usiłują zaprowadzić porządek na forum, co kiedyś miało miejsce dość czesto. Ale już chyba poprawiło się na forum, skoro forumowicze to zaczynają rozumieć.

A druga kwestia, mamy prawo przedstawiać swoje zdanie na temat posunięć moderatorów ktore może być raz pozytywne, raz negatywne w zależności od sytuacji. Moderatorzy działając w zespole prawdopodobnie wspólnie rozważają jakiś tekst który budzi wątpliwości.
Ale my mamy trudność w wykazaniu, że jakieś działania moderatorów są błędne, ponieważ nie widzimy wszystkich postów jakie pojawiają się na forum, ponieważ te najistotniejsze zostają usunięte. Dlatego też nie widzimy całokształtu sytuacji by wyrazić obiektywną i prawdziwą opinię na temat posunięć moderatorów.