Wigilia Paschalna - o której godzinie?
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof_J
Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08 Posty: 928
|
Wigilia Paschalna - o której godzinie?
W jednym z poprzednich numerów "Gościa" jest b.ciekawy wywiad z o. T. Kwietniem. Poruszony jest m.in temat: o której powinna być sprawowana liturgia Wigilii Paschalnej.
I tak:
Cytuj: W jednym z naszych klasztorów dwadzieścia lat temu zdarzyło się, że Wigilia Paschalna rozpoczynała się o skandalicznej godzinie – 18.00.
Cytuj: .... Mimo watykańskiej instrukcji o Triduum Paschalnym z 1987 roku, w której wprost zabrania się sprawowania Wigilii Paschalnej przed zachodem słońca, w Polsce nadal jest normą liturgia o 18.00 czy 20.00. Pada tu często argument, że ludzie nie przyjdą. Ciekawe, że na Pasterkę przychodzą.
No - u mnie w parafii jest jeszcze lepiej, bo o 17:00. Osobiście nie uważam tego za coś skandalicznego, ale ciekaw jestem tej instrukcji. Bo jeżeli jest to określone wprost (jak zaznaczono w wywiadzie) to skąd ta dowolność?
|
Śr maja 09, 2007 6:41 |
|
|
|
|
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
To rzeczywiście przykre, że w naszych kościołach nierzadko łamie się zasadę, że Wigilia Paschalna powinna być sprawowana po zmroku, i niekiedy jest sprawowana gdy jeszcze słońce jasno świeci. A przecież cud Zmartwychwstania dokonał się w nocy (stąd zresztą też określenie ""Wielkanoc"), więc również w nocy (lub przynajmniej w późnych godzinach wieczornych) powinien być po raz pierwszy celebrowany. Ciężko znaleźć racjonalne oparcie w Tradycji i Ewangelii dla sprawowania Wigilii Paschalnej wczesnym wieczorem, alo nawet późnym popołudniem. Tym bardziej, że niektórzy wierni błędnie traktują tak wczesną Mszę, jak nabożeńśtwo wielkosobotnie. Dlatego też ja osobiście preferuję poranną Mszę Rezurekcyjną, która jest w wielu kościołach sprawowana już o 6:00 rano, gdy świat dopiero się budzi, a kobiety, jak mówią Ewangelie, szły do grobu.
_________________ www.onephoto.net
|
Śr maja 09, 2007 8:06 |
|
|
Bożenka
Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 18:27 Posty: 6
|
W mojej parafii liturgia Wigilii Paschalnej ma miejsce o godzinie 19. Ja osobiście wolałabym, aby było później, zgodnie z wytycznymi Listu Okólnego o przygotowaniu i obchodzeniu Świąt Paschalnych.
Dlaczego ludzie tak gromadnie idą na Pasterkę o 24 a byłyby z tym problem podczas Wigilii Paschalnej? Z tradycji i nasi ojcowie zdają sobie z tego sprawę, więc jest o 19. Powoli trzeba to zmieniać.
W tym roku w mojej parafii podczas Wigilii Paschalnej był pełny kościół, wspólnoty parfialne mogły się włączyć w przygotowania(nawet neokatechumenat był obecny!, ponieważ nie było osobnej Wigilii Paschalnej dla neokatechumenatu) i było pięknie... Mam nadzieję, że za rok będzie tak samo, o ile nie lepiej
|
Śr maja 09, 2007 8:30 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
O to dlaczego liturgia zaczyna sie o dziwnych porach, niezgodnych z obowiązującymi przepisami, należałoby zapytać konkretne osoby które o tym decydują (proboszczów takich parafii).
Zaczynanie liturgii przed zapadnięciem zmroku powoduje, że umyka cała symbolika zapalania paschału i wnoszenia go do ciemnego kościoła.
A jesli chodzi o procesje rezurekcyjną.... Coraz więcej kościołów przenosi ją na noc, jak to powiedział ksiądz w kościele, w którym byłam w tym roku na liturgii Wigilii Paschalnej: "tam, gdzie od zawsze powinno być jej miejsce".
Jezus zmartwychwstał w nocy, a rano kobiety znalazły już pusty grób.
Poza tym to dośc dziwaczne kiedy w sobotnią noc świętuje się zmartwychwstanie Jezusa, idzie potem do domu, przychodzi rano i.......... znowu świętuje zmartwychwstanie Jezusa. Ten okres pomiędzy Wigilią Paschalną a poranną rezurekcją to nie wiem co ma oznaczać.
|
Śr maja 09, 2007 8:42 |
|
|
Krzysztof_J
Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08 Posty: 928
|
Monika75 napisał(a): O to dlaczego liturgia zaczyna sie o dziwnych porach, niezgodnych z obowiązującymi przepisami, należałoby zapytać konkretne osoby które o tym decydują (proboszczów takich parafii). Dlatego moje pytanie w pierwszym poście: dysponuje może ktos linkiem do "Instrukcji..."? Chciałbym, mieć argument w rozmowie z proboszczem. Monika75 napisał(a): Poza tym to dośc dziwaczne kiedy w sobotnią noc świętuje się zmartwychwstanie Jezusa, idzie potem do domu, przychodzi rano i.......... znowu świętuje zmartwychwstanie Jezusa. Ten okres pomiędzy Wigilią Paschalną a poranną rezurekcją to nie wiem co ma oznaczać.
Też ma podobny problem...
Z drugiej strony... mam swoje lata, przyzwyczajenia, skojarzenia. Nie jestem przekonany czy chciałbym zamienić procesję rezurekcyjną (o świcie) na nocną - ze względów, że się tak wyrażę, czysto ludzkich.
|
Śr maja 09, 2007 9:13 |
|
|
|
|
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Moniko, ale Zmartwychwstały po raz pierwszy ukazał się właśnie rano, mimo że Zmartwychwstał w nocy. Poza tym symbolika poranka jako rodzącego się życia jest bardzo wymowna. Dlatego ja jak najbardziej popieram poranne Msze Rezurkcyjne. Nie ma wg mnie sprzeczności między Wigilią Paschalną, a poranną Rezurekcją bo przecież i czytania i liturgia o poranku jest taka jak w innych "zwykłych" Mszach tego dnia, a nie taka jak w Wigilię Paschalną, m.in. jest 3 razy mniej czytań niż w Wigilię, nie święci się wody i ognia, nie oznacza się paschału, nie powtarza się przyrzeczeń chrzcielnych itd. A uroczysty charakter Mszy i procesja rezurekcyjna są bardzo wartościowymi elementami w porannej liturgii. Poza tym ci, którzy uczestniczą w Wigilii Paschalnej nie idą już na Mszę następnego dnia (a przynajmniej nie powinni), bo mają już spełniony obowiązek uczestnictwa w Niedzieli Zmartwychwstania, więc nie ma tu żadnej próby naśladowania, czy uzupełniania Mszy Wigilijnej.
A w kwestii godziny Wigilii Paschalnej to ja nie miałbym nic przeciwko gdyby ustalono jej czas na 24:00. Być może wtedy unikniętoby takich nadużyć polegających na odprawianiu jej o godz. 17:00. Ale jak zwykle dużą rolę odgrywa tu kultura i ludzkie przyzwyczajenia. W związku z tym, niełatwo byłoby wprowadzić taką zasadę.
_________________ www.onephoto.net
|
Śr maja 09, 2007 10:26 |
|
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Bożenka napisał(a): W mojej parafii liturgia Wigilii Paschalnej ma miejsce o godzinie 19. Ja osobiście wolałabym, aby było później, zgodnie z wytycznymi Listu Okólnego o przygotowaniu i obchodzeniu Świąt Paschalnych.
A u mnie od kiedy pamiętam jest o 21. Ale pamięć mam krótką
|
Śr maja 09, 2007 10:36 |
|
|
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
W diecezji tarnowskiej biskup wprowadził dla wszystkich parafii tę samą godzinę - nie wcześniej niż o 21 - i jakoś się okazało, że się da. Bardzo bym chciała, żeby dało się nie tylko w tej diecezji.
Ale... rok temu chyba baranek pisała o proboszczu, który zaznaczał, że uczestnictwo w Liturgii Wigilii Paschalnej nie jest spełnieniem obowiązku uczestniczenia w niedzielnej Eucharystii. Przy takich kwiatkach naprawdę nie wiem, jak można by forsować odpowiednią porę sprawowania tejże liturgii, skoro sam proboszcz nie rozumie jej znaczenia
A procesja jest u mnie wieczorem [w nocy, czy jak kto chce] - i bardzo się cieszę. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, jak po Liturgii Zmartwychwstania Pańskiego cały kościół udaje się na adorację Pana Jezusa do grobu. Dla mnie to się kupy nie trzyma, ale nie przeszkadza to praktykowaniu czegoś takiego w niektórych parafiach. Zmartwychwstał, ale pozostał w grobie. Że się odwołam do podpisu Paschalisa, skoro już tu jest: "Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj. Zmartwychwstał." (Łk 24, 5-6) No właśnie. A gdzieniegdzie właśnie tam się Go szuka...
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
Śr maja 09, 2007 10:46 |
|
|
Krzysztof_J
Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08 Posty: 928
|
Paschalis napisał(a): Poza tym ci, którzy uczestniczą w Wigilii Paschalnej nie idą już na Mszę następnego dnia (a przynajmniej nie powinni), bo mają już spełniony obowiązek...
No i mam za swoje - dowiedziałem się, że robię coś niewłaściwego, bo uczestniczę zarówno w Wigilii jak i w mszy rezurekcyjnej.
A propos obowiązku - czy Twoim zdaniem ci którzy przyjęli komunię w okresie wielkanocnym nie powinni już przyjmować w ciągu roku - bo spełnili obowiązek?
Wiem, że nie taka była intencja Twojego posta, ale tak jakoś wyszło.
|
Śr maja 09, 2007 10:48 |
|
|
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Na pewno nie powinni jej przyjmować tego samego dnia dwukrotnie. Tak jak nie powinni uczestniczyć dwa razy na Mszy w tym samym dniu. Oczywiście, z pominięciem sytuacji wyjątkowych, np. jakiś pogrzeb czy ślub w święto. Natomiast Wigilia Paschalna i poranna Msza Rezurekcyjna to to samo święto i nie powinno się w nim dwa razy bo to tak jakby się podważało wagę i znaczenie pierwszego uczestnictwa.
Anguo, u mnie jest i Wigilia Paschalna i poranna Rezurekcja, ale żadnego grobu już potem nie ma. A procesja odbywa się po prostu poprzez wyjęcie monstrancji z Eucharystią z tabernakulum. Autentycznie znasz przypadki żeby po Wigilii Paschalnej trwało jeszcze czuwanie u grobu? W głowie mi się to nie mieści.
_________________ www.onephoto.net
|
Śr maja 09, 2007 10:55 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Paschalis napisał(a): Na pewno nie powinni jej przyjmować tego samego dnia dwukrotnie. Tak jak nie powinni uczestniczyć dwa razy na Mszy w tym samym dniu. Oczywiście, z pominięciem sytuacji wyjątkowych, np. jakiś pogrzeb czy ślub w święto.
Chwila, chwila.... komunie jak najbardziej mozna przyjmowac dwa razy w ciągu tego samego dnia, z tym że ten drugi raz zawsze musi być w trakcie uczestnictwa w całej Mszy Świętej. Czyli mozna np. iśc rano do pracy, wejśc do kościoła i przyjąc komunię jesli akurak ksiądz ja rozdaje. Potem wieczorem można pójśc na msze i ponownie przystapić do komunii. Nie mozna robić odwrotnie tzn. rano pójśc na mszę i przyjąc komunię, a wieczorem przy jakiejś okazji przyjąc samą komunię (bez uczestnictwa w całej mszy świętej).
|
Śr maja 09, 2007 11:18 |
|
|
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Ale ja pisałem o uczestnistwie w Komunii w czasie Mszy. Najpierw w Wigilię Paschalną, a potem rano w czasie Rezurekcji.
Komunia poza Mszą to inna para kaloszy.
_________________ www.onephoto.net
|
Śr maja 09, 2007 11:23 |
|
|
Krzysztof_J
Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08 Posty: 928
|
Paschalis napisał(a): Autentycznie znasz przypadki żeby po Wigilii Paschalnej trwało jeszcze czuwanie u grobu? W głowie mi się to nie mieści.
Ależ oczywiście!
Nie śpiewa się jedynie pieśni wielkopostnych ale czuwanie - jak najbardziej, włącznie ze strażą.
|
Śr maja 09, 2007 12:22 |
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Mnie to dziwi - skoro uczniowie poszli do grobu rano, to czemu miałaby rezurekcja być w nocy, od razu po Wigilii Paschalnej
Z drugiej strony - skoro już w Wigilii Paschalnej jest Alleluja, to rozdzielać ją z rezurekcją...
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Śr maja 09, 2007 18:42 |
|
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Właśnie się dowiedziałem, że Liturgia Wigilii Paschalnej to nie rezurekcja
Cóż, cżłłowiek uczy sięcałe życie, a zawsze wie za mało
|
Śr maja 09, 2007 20:04 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|