(sorki - wywaliło mnie, więc cdn)
...w Kościele anonimowi ( jak sami wiecie) ale tak nie musi być . Dlatego Papież już od wielu lat nawołuje do pracy kościoła z wspólnotami różnej maści - by tworzyły na nowo wspólnotę wspólnot. Ale niestety wielu preoboszczów nie patrzy na SV II by w tym dopomagać we wzroście Mistycznego Ciała Chrystusa. Wystarczy im wielość wiernych na dziś , nie na jutro. A niestety grozi nam to samo , co na zachodzie- czyli puste Ko

masz racje Wojtku. Pustki, kosciol nudny i... w wiekszych parafiach, gdzie sa mlodzi i ambitni ksieża, niejednokrotnie po formacji w jakiejś wspolnicie jest sznasa, na to, by mlodziez aktywniej wlaczyla sie w zycie parafii i wtedy w kosciele moze byc "fajnie". mlodziez uwaza, ze jeszcze ma czas, na chodzenie do kosciola, poza tym takie scisle trzymanie sie tradycji przed soborowych moze pasowac ludziom starszej daty... a mlodziezy...

Kapłan ze czcią wymawia słowa "Hoc est enim Corpus Meum", Chrystus umiera na Krzyżu, a Panu się tańczyć chce...

A może taką "patenę" by Pan jeszcze chciał?


Oczywiście nikt nie klęczy. Pewnie dlatego, że nikt już nie wierzy w to, że w tym kawałku chleba jest obecny Pan Bóg. Pan pewnie też nie wierzy.