Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 16, 2024 11:46



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
 Lektor, który nie umie po polsku 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 10, 2005 1:37
Posty: 589
Post Lektor, który nie umie po polsku
Ostatniej niedzieli trafiłem na Mszę w bazylice franciszkanów w Krakowie. Przepiękny kościół, siedząc w bocznych stelach i kontemplując witraże Wyspiańskiego można zapomnieć, że mamy XXI wiek. :-) O tym jednak przypomniał następujący akcent wielonarodowościowy. Do Mszy służyło dwóch czarnoskórych braciszków - i obaj czytali kolejne czytania. O ile to z księgi Mądrości jeszcze jakoś poszło, to fragment Listu do Hebrajczyków zabrzmiał już jako jeden wielki bełkot - nie dało się zrozumieć prawie ani słowa i słychać było, że czytanie po polsku jest kolesiowi zupełnie obce.

Czy takie sprawy - zrozumiałość lektora - regulują jakoś przepisy kościelne? Czy to może dowolność miejscowej wspólnoty?

_________________
Nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale MOCY, MIŁOŚCI i trzeźwego MYŚLENIA (2Tm 1,7)

Moje blogi: Świat Czytników, VrooBlog, Blog Biblijny (zawieszony). Moje strony: porównywarka polskich e-booków


Pt sie 17, 2007 21:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 19, 2007 20:52
Posty: 90
Post 
przpeisy przepisami, a zdrowy rozsądek w Liturgii niezbędny. Powinien to drugie czytanie przeczytać celebrans albo ten sam lektor, który czytał pierwsze. Bo Słowo ma byc zrozumiałe dla wszystkich obecnych.

_________________
http://papa.jun.pl/index.php forum o papieżach i papiestwie.


So sie 18, 2007 9:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Jest oczywiste, że podstawowym kryterium dopuszczenia człowieka do posługi lektora jest jego dykcja, sposób czytania.

Przecież lektor czyta nie ot tak sobie - ale po to, aby ludzie zrozumieli co czyta. Jeśli tego nie ma - nie powinno mu się pozwolić czytać.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


So sie 18, 2007 12:15
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz sty 21, 2010 21:01
Posty: 1
Post Re: Lektor, który nie umie po polsku
Można by tutaj sobie zadać pytanie czy przeszedł on kurs lektorski ...
Skoro czytać nie umiał to wątpię w to aby przeszedł kompletny kurs, albo chociaż zaczął bo to jest niedopuszczalne.

Lektor jest po to aby przekazać ludziom słowo, czyli KAŻDY powinien rozumieć to co z ambony się czyta.


Cz sty 21, 2010 21:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17
Posty: 1233
Lokalizacja: Nowy Sącz
Post Re: Lektor, który nie umie po polsku
Służyć to nawet mogło 2 murzynów, 3 chińczyków i arab, ale czytanie mszalne jednak powinno przypaść w udziale Polakowi albo komuś, kto po polsku umie czytać i rozumie co czyta (raz na mszy u Dominikanów Ewangelię czytał bodajże Białorusin ale akcent miał tak wyrobiony, że gdyby nie informacja celebransa o narodowości czytającego nie zorientowałbym się nawet że to nie Polak). Poza tym: od czego są lektorzy? A jeśli ich nie ma, to przecież celebransowi korona z głowy nie spadnie jak przeczyta czytanie mszalne.

_________________
"Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach."
Zenon Ziółkowski

http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)


N sty 31, 2010 14:50
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 5 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL