Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 14:51



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
 Msza Trydencka w Polsce 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 19:50
Posty: 180
Post 
Kibicuję Józefowi.

_________________
Logicznych powodów brak, gdy pod chełmem jeno wiatr :-)


N lut 27, 2005 5:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 20, 2005 12:05
Posty: 59
Post 
Bardzo ciekawy temat. Ja osobiście żałuję, iz nie dano mi było uczestniczyc we mszy w rycie trydenckim, byłem tylko tak ochszczony.
Myślałem, że znajde pod tym tematem inforamcje gdzie na takowa mogę się udać. Podobno jest odprawiana w Gorzowie ale niezbyt regularnie a to od mojej miejscowości rzut beretem 100km więc jakby miał ktos jakies konkretne info nr tel adresy itp to bedę wdzięczny.

Smutne jest to że jest uznana za msze wszechczasów, a tyle trudu by w niej znaleść.


Cz kwi 21, 2005 11:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 19:50
Posty: 180
Post 
Piotrze, wszelkie info dostepne na stronie www.msza.net !

_________________
Logicznych powodów brak, gdy pod chełmem jeno wiatr :-)


Cz kwi 21, 2005 17:24
Zobacz profil
Post 
jo_tka napisał(a):
Dla mnie Modlitwa Eucharystyczna jest najpiękniejszą i najbogatszą modlitwą, jaką znam.


ta też?
Najlepszy nasz Ojcze, * bardzo się cieszymy z tego, * że możemy Tobie dziękować * i razem z Panem Jezusem śpiewać ku Twojej chwale. * Wiemy, że bardzo nas kochasz, * bo dla nas stworzyłeś wielki, piękny świat, * i dałeś nam swojego Syna, Jezusa Chrystusa, * aby nas prowadził do Ciebie. * Boże, nasz Ojcze, * Ty tak nas kochasz, * że jednoczysz nas z Jezusem, * abyśmy jako Twoje dzieci byli jedną rodziną. * Dziękujemy Ci za tę wielką miłość * i razem z Aniołami i Świętymi, którzy Ciebie uwielbiają, * śpiewamy:Święty... [...]

źródło:
http://www.pascha.org.pl/mr/z_dziecmi_2.php


Cz kwi 28, 2005 23:05
Post 
Belizariusz napisał(a):
Cytuj:
Czemu w Rzeszowie wierni siódmy rok proszą biskupa o indult na Mszę, która nie powinna nigdy być zakazana? Absurd.

Znasz fakty i sytuacje.....czy tylko powtarzasz forumowe "rewelacje" ?


Jeśli to kogoś interesuje - w diecezji gliwickiej moi dobrzy znajomi starają się od 8 lat. Mają kościół, mają chętnego księdza...


N maja 01, 2005 19:40
Post 
Agniulka napisał(a):
Przede wszystkim radzę ci przeczytać ten tekst w kontekście historycznym, a przede wszystki wyłapać w nim ducha tego tekstu. Bo jest tam mowa o SAMOWOLNYM POWRACANIU DO ŹRÓDEŁ STAROŻYTNYCH, a nie o kształtowaniu form liturgii przez PRAWOWITY SOBÓR POWSZECHNY


Co ma Drugi Sobór do rewolucji liturgicznej? Drugi Sobór zarządził, że ma być PO ŁACINIE (tylko NIEKTÓRE modlitwy mogą być w językach narodowych), śpiewac należy przede wszystkim chorał GREGORIAŃSKI... I co?

Wszystkim forumowiczom polecam przeczytanie książki (uprzedzam, że spora cegła) abpa Bugniniego pod tytułem "Reforma liturgiczna 1948-1975". Może wtedy otworzą Wam się oczy.


N maja 01, 2005 19:50
Post 
Józef Gubała napisał(a):
I na koniec mała uwaga proceduralna. Z internetu korzystam od 1994 roku. Nigdy i nigdzie nie czytałem, żeby obowiązywały tu jakieś alternatywne zasady kultury; oczywiście w praktyce medium to jest zalewane istną lawiną chamstwa w każdej formie.


Podobnie jak pan Józef korzystam z internetu od 1992 roku. W tamtych czasach dostęp do sieci miały z wiadomych względów wyłącznie osoby legitymujące się co najmniej średnim wykształceniem. I komu to przeszkadzało? ;-)


N maja 01, 2005 20:01
Post 
jo_tka napisał(a):
wolę znać treść liturgii niz łacinę. Treść modlitwy - niż język, w którym jest wymawiana.


Ależ od tego były/są dwujęzyczne mszaliki!!

Jak już wspominałem - swego czasu dość sporo jeździłem i latałem służbowo po Europie. Gdzie nie byłem, starałem się pójść w niedzielę na "starą" Mszę. Kilka razy się udało - za każdym razem czułem się jak u siebie. Te same modlitwy, co najwyżej inny akcent w wymowie u kapłana.

Nigdy nie zapomnę radości mojego syna po wyjściu z niedzielnej Mszy św. (trydenckiej) odprawianej u św. Zachariasza w Wenecji, gdy zakrzyknął: Tato, przecież ta Msza była taka sama, jak u nas! Tydzień później przeszliśmy się na msżę do lokalnej parafii w naszej włoskiej miejscowości wypoczynkowej. Jak zobaczyłem strzałkę z napisem "tabernakulum" wskazującą na wejście do krypty "kościoła" oraz niosącą paramenty dziewczynkę w koszulce na ramiączkach i krótkich batkach oraz klapkach flip-flop oraz jej podobnie ubraną koleżankę usiłującą "służyć" do tej kuriozalnej Mszy, a obok nas przysiadła się w ławce jakaś kobieta z pieskiem na smyczy (!!!) oraz mężem żującym gumę, to po prostu wyszliśmy i wróciliśmy do domu.


N maja 01, 2005 20:10
Post 
Arkadiusz Robaczewski
Pomiędzy pesymizmem a nadzieją. O usuwaniu brudu z Kościoła


Coraz częściej, w związku z komentarzami do ostatnich wydarzeń w Kościele powszechnym dają się słyszeć głosy, i to głównie ze strony młodszego pokolenia księży, że pora ostudzić posoborową euforię w Kościele, spojrzeć krytycznie na dziedzictwo Vaticanum II, realnie spojrzeć na owoce tych kilkudziesięciu lat. Ich głosy nie brzmią obco w odniesieniu do wypowiedzi koryfeuszy Kościoła: profesorów, biskupów, kardynałów, a nawet Papieży.

Sama Stolica Apostolska w ostatnich latach raz po raz publikuje dokumenty, które swą wymową i jednoznacznością mają powstrzymać zapędy "dostosowaczy", którzy chcą, by Kościół przestał czymkolwiek różnic się od świata, dlatego upraszczają i prymitywizują liturgię, robią wszystko, by budynki kościołów niczym się nie wyróżniały we współczesnych blokowiskach, do granic obniżają moralne wymagania, a z kapłanów i biskupów czynią ludzi "takich samych" jak świeccy. Tyle, że te zabiegi mające na celu przyciągnięcie niewierzących i wątpiących do Kościoła wcale nie spełniają swego zadania; za to zbliżają Kościół do stanu pogaństwa. Powoli coraz większe jest grono tych ludzi Kościoła, którzy widzą, że przez otwarcie się na świat Kościół jakby tracił swoją tożsamość. Miał być przecież w świecie "znakiem, któremu sprzeciwiać się będą"; stał się zaś w dużej mierze jedną z instytucji tego świata, nie tylko "otwartą" na świat, ale całkowicie do niego, wraz z całym jego relatywizmem, horyzontalnością, brakiem ostatecznych uzasadnień - przystosowaną...

całość tego ciekawego artykułu:
http://www.krajski.com/911artra.htm


Pn maja 02, 2005 11:05
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL