Czemu prawie żaden ksiądz nie odmawia pierwszego Kanonu? Żeby wiernych nie zanudzać? Ja ostatni raz słyszałem Kanon Rzymski dwa lata temu, w czwartek gdy pięć osób było w kościele...

Przepadł po soborze.
http://tradycja.koc.pl/art2.htm
Kanon Rzymski. Zniesiony ( U Cramera). W nieco zmienionej wersji zachowany jako opcja (Piersza Modlitwa Eucharystyczna). Pozostałe Modlitwy Eucharystyczne, a szczególnie najpopularniejsza dla jej krótkości Druga, są akceptowane przez Protestantów.

Hehe...
Jeszcze nie słyszałam żadnego protestanckiego pastora używającego którejś z Modlitw Eucharystycznych nowego Mszału Rzymskiego
I nie wiem, skąd ty niby o tym wiesz, jak nie sprawdziłeś - proszę nie rozpuszczać pogłosek.
A ja wielokrotnie byłam na Mszy z I Modlitwą Eucharystyczną, więc po prostu zapytajcie swoich proboszczów czemu jej nie używają a nie róbcie z tego tematu kolejnego trollingu

Protestanci naogol odmawiaja kanon rzymski, tylko opuszcajac slowa o ofierze, nie slyszalem o reformie liturgicznej, a kilka lat spedzilem w kraju luteranskim.

Modlitwa trzecia tez jest dluga i tez rzadziej odmawia niz druga, czy to tez swiadczy o jej odrzuceniu?

To prawda ze to wynika z checi wiel;u ksierzy by Msza trawa krocej, ale co maja robic, jesli czesto ludzie wychodza bo trwas za dlugo? To nie jest tylko problem ksierzy ale porzadniejszej katechezy liturgicznej dla xcalego Kosciola.

Ponieważ nieomylna Nauka Kościoła orzekła, że Msza św. Wszechczasów ma być odprawiana po wsze czasy, czyli do końca wieków, jedynie udział w tej Mszy św. zapewnia pełnię łask, które Pan Jezus wysłużył na Krzyżu.

Kwestie techniczno-liturgiczne nie wchodzą w zakres kwestii wiary i moralności objętych nieomylnością

Kto i kiedy to objawił?

Pocztyaj sobie, co wchodzi w skład nieomylnego nauczania a nie zadawaj pytań rodem z przedszkola

Dziękuję Rozalko za tę uwagę.

Znam księdza, który został przeniesiony na "karną" parafię za uporczywe odmawianie korzystania z ME innych niż Kanon Rzymski. Do takich absurdów dzisiaj dochodzi.

Ostatnio słyszałem Kanon w Wielki Czwartek. Jeśli już księża odmawiają Kanon, to najczęściej na Mszach uroczystych, np. Wielki Czwartek lub Wielka Sobota. Ale fakt, na "zwykłych" Mszach przeważa modlitwa II, a w dalszej kolejności III i V.
W roku 1996 spędzałem wakacje we Francji, razem z zakonnikami ze Wspólnoty św. Jana (Communaute St. Jean). W zakonie tym Kanon jest odmawiany praktycznie podczas każdej Mszy codziennie. Podczas 3 tygodni pobytu uczestniczyłem codziennie we Mszy i na palcach jednej ręki mógłbym policzyć przypadki, gdy została użyta inna modlitwa eucharystyczna. W ogóle ten zakon ma bardzo tradycyjne obyczaje liturgiczne w porównaniu z przeciętną katolicyzmu francuskiego (czy w ogóle zachodnioeuropejskiego): Msza jest odprawiana w ornacie, podczas Mszy się klęczy, Komunia jest udzielana do ust itp.

przepraszam, ale nacisnęło mi się "wyślij" przed dokończeniem poprzedniego posta
Co ciekawe, Wspólnota św. Jana jest zakonem założonym już po reformie soborowej, w latach '70 XX wieku. A jest to bardzo tradycyjny zakon pod względem obyczajów, w tym również liturgicznych (oczywiście w ramach liturgii posoborowej). Tak więc jak się chce, to można, nawet w niesprzyjającym otoczeniu.

Mój proboszcz też twierdzi, że Kanon Rzymski jest ZAREZERWOWANY wyłączne na Msze św. "uroczyste". Jak go kiedyś spytałem, czy dla niego każda Msza święta nie jest uroczysta, to tylko tak dziwnie na mnie spojrzał...

Mój kolega z dawnej pracy (luteranin) twierdził, że Novus Ordo odprawione bez Confiteor (przy użyciu 3x Panie zmiłuj się...), bez Credo i przy wykorzystaniu 2ME jest dla niego CAŁKOWICIE AKCEPTOWALNYM NABOŻEŃSTWEM. Ta wypowiedź świadczy chyba o tym, że coś jest nie tak.

Panie Jakubie, a czym według Pana należy tłumaczyć powszechne dziś "niechlujstwo" liturgiczne, wybieranie tekstów jak najkrótszych (uzasadnienie: przecież wolno?!?!), usuwanie "nadmiarowych" modlitw, które można opuścić (uzasadnienie: przecież wolno?!?!) czy też wprowadzanie całej masy nadzwyczajnych świeckich szafarzy tylko po to, aby skrócić Mszę świętą o 5-6 minut?