"Profanacja" mszy w Katedrze
Autor |
Wiadomość |
lisicki
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 12:39 Posty: 35
|
"Profanacja" mszy w Katedrze
Dziś pierwszy raz uczestniczyłem w mszy we wrocławskiej Katedrze. Nie ukrywam, że liczyłem na jakąś uroczystą oprawę tej mszy, z racji samego miejsca sprawowania. A tu ku mojemu ogromnemu zdziwieniu i mocnemu zniesmaczeniu (by nie powiedzieć nawet zgorszeniu) zobaczyłem następujący obrazek: ołtarz wystawiony do przodu, a za ołtarzem ławki ustawione w podkowę, które zaczęli zajmować ludzie świeccy ... Czyli ksiądz odprawia eucharystię na ołtarzu, a za nim po bokach i centralnie za jego plecami ... świecka widownia ... Osobiście bardzo mnie oburzył i zniesmaczył ten widok, bo dla mnie ofiara eucharystii to najświętsza rzecz, a nie jakoś show z jak największą publiką z jak najlepszymi "miejscówkami" ... Szczytem wszystkiego było sytuacja z adoracją najświętszego sakramentu, gdzie ksiądz musiał pamiętać, aby się obrócić z uniesionym Chrystusem do tyłu, czyli do "widowni" którą miał za plecami ... A tak na marginesie, dziś czytany był list biskupów dot. zagrożeń dla wiary i jako główne wymieniano relatywizację wiary i "rozmiękczanie" religii. Niestety dla mnie taka forma sprawowania eucharystii doskonale wpisuje się w te kryteria ...
|
N maja 05, 2013 20:35 |
|
|
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Re: "Profanacja" mszy w Katedrze
Nie do końca rozumiem Twoje zastrzeżenia. To chyba normalne że Przenajświętszy Sakrament podnosi się i "pokazuje" wszystkim. Po to są tam ci ludzie, aby adorować Jezusa. Co w trym dziwnego że skoro byli tam wierni również "za" księdzem, to postąpiono wobec nich tak samo jak wobec wszystkich? Nie wiem jakie niesie to zagrożenie dla wiary, jaki w tym relatywizm, jakie rozmiękczenie. Czy taki układ miał sens, czy był celowy trudno mi ocenić. Nie wiem też czy byli to przypadkowi ludzie, czy jakieś vipy. Natomiast przyznam szczerze że chce zrozumieć Twoje obawy i stanowisko, ale martwi mnie że widzisz problem w tym że "zwykli" wierni mogą siedzieć tak blisko. Uważasz że Jezusowi to przeszkadza? Oczywiście warto zerknąć na przepisy liturgiczne, czy było to dopuszczalne itd. Ale to nadal nie profanacja.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N maja 05, 2013 21:09 |
|
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 2586
|
Re: "Profanacja" mszy w Katedrze
Sytuacja wynikła zapewne z ustawienia ołtarza posoborowego, co sprawiło podzielenie prezbiterium na dwie części. Taka sytacja ma miejsce w wielu starych świątyniach. Nie szukajmy na siłę zła tam, gdzie go nie ma. Skupmy się na poszanowaniu Jezusa choćby przez właściwie czyniony znak Krzyża.
|
N maja 05, 2013 21:24 |
|
|
|
|
Ajja
Dołączył(a): Pt mar 30, 2012 21:11 Posty: 127
|
Re: "Profanacja" mszy w Katedrze
Byłam kiedyś na mszy w kościele, gdzie ławki tworzyły krąg wokół stołu-ołtarza. Idiotyczny układ, ludzie patrzą na siebie nawzajem ciężko się skupić na samym ołtarzu kiedy w tle jest jakiś ruch. Nie pojmuję też jakie korzyści mają wynikać z sytuacji gdy ksiądz i ministranci siedzą naprzeciwko wiernych. Jak prezydium naprzeciw widowni
|
Pn maja 06, 2013 6:58 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: "Profanacja" mszy w Katedrze
Rozumiem Ajja, ze u ciebie w domu wszyscy siedza po jednej stronie stolu?
|
Pn maja 06, 2013 7:33 |
|
|
|
|
Ajja
Dołączył(a): Pt mar 30, 2012 21:11 Posty: 127
|
Re: "Profanacja" mszy w Katedrze
Kael napisał(a): Rozumiem Ajja, ze u ciebie w domu wszyscy siedza po jednej stronie stolu? Myślałam, że rozmawiamy o ołtarzu i Mszy, nie o obiedzie. Przy stole siedzimy naprzeciw siebie i ze sobą rozmawiamy, więc taki układ ma sens. W kościele nie ma.
|
Pn maja 06, 2013 11:41 |
|
|
remek116
Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06 Posty: 420 Lokalizacja: Katowice, Śląskie
|
Re: "Profanacja" mszy w Katedrze
Ajja napisał(a): Myślałam, że rozmawiamy o ołtarzu i Mszy, nie o obiedzie. Przy stole siedzimy naprzeciw siebie i ze sobą rozmawiamy, więc taki układ ma sens. W kościele nie ma. A czym w takim razie jest Eucharystia jeśli nie dialogiem?
|
Pn maja 06, 2013 12:02 |
|
|
Ajja
Dołączył(a): Pt mar 30, 2012 21:11 Posty: 127
|
Re: "Profanacja" mszy w Katedrze
remek116 napisał(a): Ajja napisał(a): Myślałam, że rozmawiamy o ołtarzu i Mszy, nie o obiedzie. Przy stole siedzimy naprzeciw siebie i ze sobą rozmawiamy, więc taki układ ma sens. W kościele nie ma. A czym w takim razie jest Eucharystia jeśli nie dialogiem? To pytanie to żart?
|
Pn maja 06, 2013 13:58 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: "Profanacja" mszy w Katedrze
A czy taka msza, z tymi gitarami, perkusją to równiez profanacja? http://www.youtube.com/watch?v=qqZG19UGFEE
|
Pn maja 06, 2013 15:14 |
|
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Re: "Profanacja" mszy w Katedrze
woods - oczywiście, że tak. I zdecydowanie należy to potępić.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Pn maja 06, 2013 17:00 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: "Profanacja" mszy w Katedrze
Ajja napisał(a): remek116 napisał(a): Ajja napisał(a): Myślałam, że rozmawiamy o ołtarzu i Mszy, nie o obiedzie. Przy stole siedzimy naprzeciw siebie i ze sobą rozmawiamy, więc taki układ ma sens. W kościele nie ma. A czym w takim razie jest Eucharystia jeśli nie dialogiem? To pytanie to żart? No coz Ajja: cala Msza sw jest (min oczywiscie), dialogiem Boga z ludzmi. Jezeli tego jeszcze nie dostrzeglas, to zalecam zapoznanie sie z przebiegiem Liturgii, kiedy to i Bog do nas przemawia w Swoim Slowie i my Mu odpowiadamy.
|
Pn maja 06, 2013 17:06 |
|
|
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
Re: "Profanacja" mszy w Katedrze
Ajja napisał(a): Kael napisał(a): Rozumiem Ajja, ze u ciebie w domu wszyscy siedza po jednej stronie stolu? Myślałam, że rozmawiamy o ołtarzu i Mszy, nie o obiedzie. Przy stole siedzimy naprzeciw siebie i ze sobą rozmawiamy, więc taki układ ma sens. W kościele nie ma. Zdaje mi się, że Msza jest pamiątką Ostatniej Wieczerzy. Stąd takie nawiązanie.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Pn maja 06, 2013 17:23 |
|
|
remek116
Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06 Posty: 420 Lokalizacja: Katowice, Śląskie
|
Re: "Profanacja" mszy w Katedrze
Ajja napisał(a): remek116 napisał(a): Ajja napisał(a): Myślałam, że rozmawiamy o ołtarzu i Mszy, nie o obiedzie. Przy stole siedzimy naprzeciw siebie i ze sobą rozmawiamy, więc taki układ ma sens. W kościele nie ma. A czym w takim razie jest Eucharystia jeśli nie dialogiem? To pytanie to żart? Nie, to nie jest żart.
|
Pn maja 06, 2013 18:32 |
|
|
lisicki
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 12:39 Posty: 35
|
Re: "Profanacja" mszy w Katedrze
WIST napisał(a): Nie do końca rozumiem Twoje zastrzeżenia. To chyba normalne że Przenajświętszy Sakrament podnosi się i "pokazuje" wszystkim. Po to są tam ci ludzie, aby adorować Jezusa. Co w trym dziwnego że skoro byli tam wierni również "za" księdzem, to postąpiono wobec nich tak samo jak wobec wszystkich? Nie wiem jakie niesie to zagrożenie dla wiary, jaki w tym relatywizm, jakie rozmiękczenie. Czy taki układ miał sens, czy był celowy trudno mi ocenić. Nie wiem też czy byli to przypadkowi ludzie, czy jakieś vipy. Natomiast przyznam szczerze że chce zrozumieć Twoje obawy i stanowisko, ale martwi mnie że widzisz problem w tym że "zwykli" wierni mogą siedzieć tak blisko. Uważasz że Jezusowi to przeszkadza? Oczywiście warto zerknąć na przepisy liturgiczne, czy było to dopuszczalne itd. Ale to nadal nie profanacja. Teraz to ja nie do końca rozumiem... Czy naprawdę nie widzicie niczego "dziwnego" w tym, że ludzie siedzą sobie za plecami ołtarza? VIP-y? a gdyby to nawet były Vip-y to jakie to ma znaczenie, ba to tym bardziej świadczyłoby o "zepsuciu" obrzędu i uczynieniu z niego "widowiska" z lepszymi i gorszymi miejscówkami. "Czy Jezusowi to przeszkadza" - gdyby tak stawiać sprawę, to można pójść dalej i powiedzieć, czy Jezusowi przeszkadza, że w trakcie mszy sobie wyciągnę popcorn i colę i zacznę jeść (no bo przecież dzięki temu zwiększy się mój komfort uczestnictwa we mszy, a Jezusowi to nie powinno zaszkodzić ...), albo czy żeby zwiększyć atrakcyjność mszy, to może wprowadzimy jakieś efekty multimedialne, może konkurs sms, a może jakiś antrakt w trakcie dłuższej (np. Świątecznej) mszy - przecież to wszystko z pewnością Jezusowi nie przeszkadza, a nam doda komfortu ... Czy nie widzisz, ze to prosta droga do relatywizacji najświętszej eucharystii i duży krok w stronę praktyk protestanckich (pamiątka ostatniej wieczerzy - więc dlaczego nie możemy sobie wygodnie rozsiąść się przy stole z kawą i ciastkami i przeprowadzić dialog z Bogiem i o Bogu...).
|
Pn maja 06, 2013 20:20 |
|
|
Wloczykij
Dołączył(a): Wt kwi 02, 2013 21:31 Posty: 140
|
Re: "Profanacja" mszy w Katedrze
gdzie Rzym a gdzie Krym?? Przecież oni tylko siedzieli wokół ołtarza a Ty fantazjujesz o popcornach i ciastkach... Weź kilka głębszych oddechów bo najwyraźniej pogubiłeś się w priorytetach.
A jak ławki stoją "normalnie" to nie ma lepszych i gorszych miejscówek? Ba, niektórzy nawet miejscówek nie mają i muszą stać całą mszę.
|
Pn maja 06, 2013 20:42 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|