_________________
Muzyka jest wszędzie. W naturze, w ludziach, w powietrzu. I w moim sercu brzmi nieustannie.

Nie wiem,czy kochacie muzykę?
Ja tak, bardzo, choc jest to moja praca zawodowa, żeby tą muzykę ofiarować Bogu na Jego chwałe.
Mam też bardzo umilowane pieśni, ktore daja mi ogromną nadzieję, pozwalaja zblizyc sie do Milosci Boga, ktory nas pierwszy umilował...
W wiekszosci piesni te sa parafraza tekstów psalmow, dlatego dodatkowo karmię sie Słowem Bożym...
Wiem, muzyka ma rózne gatunki i dlatego trudno uogolniac czy muzyke lubisz, czy nie... możesz jednak ta muzyke oddawać Bogu uwielbiajac Go...o ile nie jest to muzyka satanistyczna :razz:

Z pieśni... mam dwie ukochane:
Barkę i Gdzie w uroczystej cichości

Ja tam słucham SlipKnota Pokahontaz i bodajże R+^^
Co to jest wogóle za pomysł by stwierdzać jaka muzyka podoba się Bogu?
Po pierwsze należy założyć że on nie istnieje.
Po drugie wąpte czy (jeśli istnieje) będę sądzony po tym jakij muzyki słucham. Słucham tego co mi pasuje i nie przejmuje się co pomyślą inni.