Autor |
Wiadomość |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Re: Atista na mszy ślubnej
Askadtowiesz napisał(a): szumi napisał(a): Przystąpienie wiernego do komunii jest- jak sądzę- wyborem a nie obowiazkiem. Z tego by wynikało, ze podawanie wiernym komunii (hostii) nie moze być cześcia obowiazkowego rytuału. A od kiedy komunikowanie jest obowiązkowe? Ba, od kiedy zmuszają do uczestnictwa w Eucharystii?
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
N maja 15, 2016 20:54 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Atista na mszy ślubnej
Jezeli sie komus przymus z mozliwoscia myli... A z tymi relikwiami to mogla byc wlasnie ekstra mozliwosc podejscia do nich z okazji slubu wlasnie. Moze faktycznie bylo lepiej, kiedy po Liturgii Slowa wypraszano wszystkich, ktorzy nie mogli z przyczyn obiektywnych (jak np niewiara) w pelni uczestniczyc w Liturgii Eucharystii?
|
N maja 15, 2016 22:46 |
|
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Re: Atista na mszy ślubnej
Kael napisał(a): Moze faktycznie bylo lepiej, kiedy po Liturgii Slowa wypraszano wszystkich, ktorzy nie mogli z przyczyn obiektywnych (jak np niewiara) w pelni uczestniczyc w Liturgii Eucharystii? Niewierzący nie wchodzili nawet do kościoła... To o czym wspominasz dotyczyło przede wszystkim katechumenów i pokutujących.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Pn maja 16, 2016 5:26 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Atista na mszy ślubnej
Cytuj: Nie istnieje tzw msza specyficzna......każda msza to ofiara i święta uczta......Wieczernik i Golgota. Cytuj: Znawcą nie jestem, ale zauważyłęm, ze są takie krótsze, półgodzinne msze. Ze skróconą liturgią słowa - jednakowoż zawsze i wszystkie z sednem mszy - Przeistoczeniem i Komunią.
|
Pn maja 16, 2016 7:26 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Atista na mszy ślubnej
@szumi, ja to wiem, ale na dzis starczylaby mi moja wersja Tyle, ze w czasach rozpasanej wolnosci osobistej i praw bez obowiazkow, zaraz mialbys sady na glowie. No, chyba ze Kosciol calkiem by sie odcial od “publicznych“ swiadczen i mogl ignorowac “opinie publiczna“.
|
Pn maja 16, 2016 8:29 |
|
|
|
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
Re: Atista na mszy ślubnej
medieval_man napisał(a): Podczas mszy świętej mamy do czynienia z eucharystią, spożywaniem Ciała i Krwi Chrystusa. Jeśli tego nie ma, nie ma mszy. Komunia jest nieodłącznym elementem mszy. Nawet kiedy nikt poza kapłanem jej nie przyjmuje. Odpowiedziałem sobie w ten sposób, ze brałem to na logikę i utrafiłem. Są 2 wnioski: - rozdawanie komunii wiernym podczas mszy nie jest konieczne, - reguły dotyczace mszy nie wynikają wprost z Biblii lecz zostały w jakimś momencie ustalone przez Kosciół (z czego z kolei wynika, ze mogą byc zmienione). szumi napisał(a): A od kiedy komunikowanie jest obowiązkowe? Ba, od kiedy zmuszają do uczestnictwa w Eucharystii? Pytania retoryczne. Tak czy owak wychodzi ze jest do pomyślenia msza bez rozdawania komunii wiernym. Problem tylko czy chce się taką odprawiać. Kael napisał(a): Moze faktycznie bylo lepiej, kiedy po Liturgii Slowa wypraszano wszystkich, ktorzy nie mogli z przyczyn obiektywnych (jak np niewiara) w pelni uczestniczyc w Liturgii Eucharystii? Z jakichs jednak powodów nie robi się tego. W gruncie rzeczy nie miałbym nic przeciwko temu. Niekiedy uczestniczę bo tak wypada, ale gdyby nie pozwolili, ne zmartwiłbym się.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
Pn maja 16, 2016 20:30 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Atista na mszy ślubnej
Askadtowiesz napisał(a): Odpowiedziałem sobie w ten sposób, ze brałem to na logikę i utrafiłem. Są 2 wnioski: - rozdawanie komunii wiernym podczas mszy nie jest konieczne, - reguły dotyczace mszy nie wynikają wprost z Biblii lecz zostały w jakimś momencie ustalone przez Kosciół (z czego z kolei wynika, ze mogą byc zmienione).
Rozdzielanie komunii podczas mszy jest konieczne kiedy znajdzie się choć jeden uczestnik liturgii, który komunię chce przyjąć. Nie wiem, co rozumiesz przez reguły dotyczące mszy. Poczytaj Didachè Askadtowiesz napisał(a): Pytania retoryczne. Tak czy owak wychodzi ze jest do pomyślenia msza bez rozdawania komunii wiernym. Problem tylko czy chce się taką odprawiać.
Oczywiście nie jest. Jeśli wierni chcą przyjąć komunię to kapłan im nie odmówi. Askadtowiesz napisał(a): Z jakichs jednak powodów nie robi się tego. W gruncie rzeczy nie miałbym nic przeciwko temu. Niekiedy uczestniczę bo tak wypada, ale gdyby nie pozwolili, ne zmartwiłbym się. Zabawne... to po co chodzisz na msze? Bo tak wypada?
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Pn maja 16, 2016 20:39 |
|
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Re: Atista na mszy ślubnej
Askadtowiesz napisał(a): Tak czy owak wychodzi ze jest do pomyślenia msza bez rozdawania komunii wiernym. Problem tylko czy chce się taką odprawiać. Jest do pomyślenia, ale nie dlatego, że zrezygnowano z tego obrzędu, ale dlatego, że nie będzie chętnych. Cała sprawa rozbija się o to, że zasugerowałeś, że do komunii zmuszają, bo jest to element 'obowiązkowego rytuału'. Nikt do komunikowania nie zmusza. Ba, bardzo często zdarza się, że na Mszy nie wszyscy komunikują. Jakoś oni godzą bycie na Mszy i niekomunikowanie.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Wt maja 17, 2016 5:47 |
|
|
Ajja
Dołączył(a): Pt mar 30, 2012 21:11 Posty: 127
|
Re: Atista na mszy ślubnej
Byłam raz na Mszy ze ślubem, gdzie prawie nikt ze zgromadzonych nie odpowiadał na wezwania kapłana (nawet na "Pan z wami"), i gdzie gdy nadszedł czas Komunii musiałam z końca kościoła prawie biegiem lecieć by zdążyć zanim mi ksiądz ucieknie (tak mało osób przystępowało do Komunii).
|
Wt maja 17, 2016 9:55 |
|
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
Re: Atista na mszy ślubnej
medieval_man napisał(a): Rozdzielanie komunii podczas mszy jest konieczne kiedy znajdzie się choć jeden uczestnik liturgii, który komunię chce przyjąć. Trudno się z tym nie zgodzić. Wszystko jednak zalezy od przyjętego zwyczaju czy reguły. Jeśli jest zwyczaj, ze na każdej mszy jest rozdawana komunia, zwykle znajdzie się ktos kto sobie zaplanuje iz z tego skorzysta. Gdyby zaś na niektóryhc mszach (w szczegolności ślubnych i pogrzebowych) komunia nie była rozdawana wiernym (czyli spozywałby tylko kapłan, o czym juz byłą mowa), to przypuszczalnie wszyscy wierni zadowoliliby się komunią podawaną na zwykłych mszach niedzielnych. Askadtowiesz napisał(a): Z jakichs jednak powodów nie robi się tego. W gruncie rzeczy nie miałbym nic przeciwko temu. Niekiedy uczestniczę bo tak wypada, ale gdyby nie pozwolili, ne zmartwiłbym się. Cytuj: Zabawne... to po co chodzisz na msze? Bo tak wypada? No oczywiscie. Moze nie czytałeś całej dyskusji. Nawet ateiście wychodzi czasem uczestniczyć w mszy ze wzglęów- powiedzmy- towarzyskich. Szczególnie dotyczyło to mszy ślubnej. Wydaje sie, ze obie strony są elastyczne- ateiści uczestniczą a ksieża ich nie wyganiają:-) szumi napisał(a): Cała sprawa rozbija się o to, że zasugerowałeś, że do komunii zmuszają, bo jest to element 'obowiązkowego rytuału'. Nikt do komunikowania nie zmusza. Ba, bardzo często zdarza się, że na Mszy nie wszyscy komunikują. Jakoś oni godzą bycie na Mszy i niekomunikowanie. Nie, raczej zostałem źle zrozumiany. Wyraziłęm przypuszczenie (jak się okazało- słuszne), ze nie jest to obowiązek. Moge tylko tyle dodać, ze sytuacja, w ktorej nikt nie przystąpiłby, byłaby niezręczna, więc ci najaktywniejsi mogą odczuwać lekką presję. Równie jednak dobrze mogą być i tacy, którzy przystępuja z wielka chęcią. Generaknie moja myśl przewodnia była taka, ze można by zrożnicować msze i te przeznaczone dla szerszej publiczności (w praktyce slubne i pogrzebowe) odprawiać w wersji skróconej (na tyle na ile pozwalają zasady)
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
Wt maja 17, 2016 20:30 |
|
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 2586
|
Re: Atista na mszy ślubnej
Ajja napisał(a): Byłam raz na Mszy ze ślubem, gdzie prawie nikt ze zgromadzonych nie odpowiadał na wezwania kapłana (nawet na "Pan z wami"), i gdzie gdy nadszedł czas Komunii musiałam z końca kościoła prawie biegiem lecieć by zdążyć zanim mi ksiądz ucieknie (tak mało osób przystępowało do Komunii). Pewnie nikomu się nie chciało bo myśleli już o weselnym rosole. W pewnej wiosce, blisko mnie był zwyczaj, że większość gości zjawia się na weselu...po ślubie, czyli wędrowała prosto do lokalu, omijając kościół.
|
Wt maja 17, 2016 20:34 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Atista na mszy ślubnej
Sa sluby bez Mszy sw. W formie nabozenstwa.
A Msza sw ma niejako swoj wzor w Ostatniej Wieczerzy i.drodze do Emmaus. Jest wspolnym swietowaniem, ktorego nieodlaczna czescia jest wlasnie wspolna Komunia sw. Jeszcze tego brakuje, zeby Eucharystie, szczyt zycia Kosciola, zmieniali niewierzacy, bo sie na nie niezrecznie czuja!
|
Wt maja 17, 2016 20:35 |
|
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
Re: Atista na mszy ślubnej
Kael napisał(a): Sa sluby bez Mszy sw. W formie nabozenstwa.
A Msza sw ma niejako swoj wzor w Ostatniej Wieczerzy i.drodze do Emmaus. Jest wspolnym swietowaniem, ktorego nieodlaczna czescia jest wlasnie wspolna Komunia sw. Jeszcze tego brakuje, zeby Eucharystie, szczyt zycia Kosciola, zmieniali niewierzacy, bo sie na nie niezrecznie czuja! Wczoraj oglądałem w TV mszę baptystów. Tez chrzescijanie, a obywają sie bez eucharystii. Co Ty na to?
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
So maja 21, 2016 20:43 |
|
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Re: Atista na mszy ślubnej
Askadtowiesz napisał(a): Wczoraj oglądałem w TV mszę baptystów. Tez chrzescijanie, a obywają sie bez eucharystii. Co Ty na to? Zastanawiam się czy jesteś trollem czy ignorantem.... Wydawałoby się, że już to zostało wyjaśnione, że nie ma możliwości zorganizowania Mszy (katolickiej), podczas której nie byłoby możliwości przystąpienia przez wiernych do Komunii.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
N maja 22, 2016 5:55 |
|
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
Re: Atista na mszy ślubnej
szumi napisał(a): Askadtowiesz napisał(a): Wczoraj oglądałem w TV mszę baptystów. Tez chrzescijanie, a obywają sie bez eucharystii. Co Ty na to? Zastanawiam się czy jesteś trollem czy ignorantem.... Wydawałoby się, że już to zostało wyjaśnione, że nie ma możliwości zorganizowania Mszy (katolickiej), podczas której nie byłoby możliwości przystąpienia przez wiernych do Komunii. Chyba zostało wyjaśnione, ale skoro inni chrzescijanie mają inny pogląd, owa niemożnosć wynika zapewne z przepisów, któtre sobie KK przyjął, a nie z Biblii.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
N maja 22, 2016 16:33 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|