Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn cze 17, 2024 20:33



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Jak często uczestniczysz we mszy świętej? 

Jak często uczestniczysz we mszy świętej?
codziennie lub prawie codziennie 15%  15%  [ 15 ]
4-5 razy w tygodniu 6%  6%  [ 6 ]
2-3 razy w tygodniu 19%  19%  [ 19 ]
w niedziele i święta 39%  39%  [ 38 ]
z rzadka; jak mi przyjdzie ochota 5%  5%  [ 5 ]
w ogóle 15%  15%  [ 15 ]
Liczba głosów : 98

 Jak często uczestniczysz we mszy świętej? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz lut 09, 2006 23:09
Posty: 4
Post Jak często uczestniczysz we mszy świętej?
Nurtuje mnie takie pytanie jak w ankiecie :)
Oczywiście nie mówimy o jakichś wyjątkach, a o sytuacji przeciętnej.

Z góry dziękuję za zaspokojenie ciekawości ;)


Pt lut 10, 2006 0:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Różnie. Chodzę z potrzeby serca. Nie staram się być codziennie - żeby być.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pt lut 10, 2006 9:11
Zobacz profil WWW
Post 
Jako, ze jest opcja "w ogóle" to zaznaczylem. Mimo to bywam czasem w kosciele lub w jego poblizu podczas mszy. Nie nazwalbym tylko tego uczestnictwem, poniewaz nie uczestnicze. Natomiast jestem tam z szacunku dla okreslonych osob.


Crosis


Pt lut 10, 2006 13:15

Dołączył(a): N paź 09, 2005 13:54
Posty: 226
Post 
Ja zaznaczyłam 2-3 razy, bo tak się zdarza. Ale nie zawsze. W czasie roku szkolnego, w czasie dni nauki, jest to z reguły w niedziele i swięta.

_________________
"Wszystko mogę w Tym, Który mnie umacnia."


N lut 12, 2006 10:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
nie no jasne, ze w niedziele i święta
ale także w takie pomniejsze święta czasami też
czasami idzie sie do spowiedzi która także nie pada akurat przecież w święto
czasem uroczystość jakaś np I Komunia Św. , Chrzest
czasami ludzie przychodzą ze względu na pogrzeb

więc tak naprawdę to człowiek jest na Mszy Świętej dość często gdy jest związany bardzo z życiem Kościoła
w zasadzie całe zycie chrześcijanina ogólnie wpływa na tą bytność częstą
i to jak widać tak mocno, ze sprowadza również osoby takie jak Crosis do kościółka :P:P:P


jest to wpływ jak nic nas katolików na życie ludzi

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


N lut 12, 2006 21:01
Zobacz profil
Post 
MIeszczku, nie pochlebiaj sobie ani katolikom. Tak samo chodzilem do meczetu i synagogi. W takim razie jest tez wplyw muzulman i zydow na ludzi.

Crosis


Pn lut 13, 2006 13:14
Post 
Nawet inaczej: zeby bardziej zobrazowac Ci Mieszczku to o czym mowie, powiem Ci tak:
1.jedna z moich bylybh poprosila mnie o uczestnictwo w jej nowym chrzcie (przeszla z katolicyzmu do zielonoswiatkowcow). I z tego samego szacunku z jakiego pojawiam sie czasem w poblizu kosciolow katolickich bylem tez tam.

2. Kolega bral chrzest poganski. Z tego samego szacunku zjawilem sie tam. I czulem to samo co przecywajac w kosciele katolickim.

Jak wiec teraz oceniasz wyjatkowosc katolicyzmu na przykladzie pozostalych wymienioych religii: islamu, innego odlamu chrzescijanstwa, poganstwa i religii zydowskiej?


Crosis


Pn lut 13, 2006 13:20
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
sprawa się nie zmienia

wpływ katolików jest
jak i widac i tak
a
obok także jest wpływ innych religii
tak samo i ateizmu

co nie zmienia faktu wpływu na twoje zycie katolików


niestety ale nie widziałem nigdzie w Polsce żadnego meczetu i nie wiem skąd ci do głowy przyszedł pomysł z Islamem :P
co innego kiedys a co innego teraz
jak to się mówi co było a nie jest nie pisze sie w rejestr
http://www.islam.com.pl/artykuly/isl%20 ... 0muzul.htm

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Pn lut 13, 2006 16:38
Zobacz profil
Post 
Hmm moze i katolicy maja na moje zycie wplyw. Ale rzadko wynikalo to tylko z faktu, ze sa katolikami. Tacy jak Ty raczej miliby negatywny. Za przyklad katolikow, ktorzy mili wplyw na moje zycie (tych znanych tutaj - PTR, Wuj Zbój i inni).

Wiadomo, kazdy czlowiek ma na kazdego wplyw. Ale wynika to z tego co soba reprezentuje, a nie w co wierzy. Wierzyc mozna w zielone ludziki z Marsa, a byc wspanialnym czlowiekiem i miec wplyw na innych ludzi. Posredni wielki wplyw ma na mnie Ghandi i idee jakie glosi ;)

I troche informacji, dla niedouczonego Mieszczka:

W Polsce jest 6 gmin, ale tylko 4 meczety - 2 na wchodzie (Bohoniki, Kruszyniany => białostocczyzna) oraz w Gdańsku i Warszawie. Dwie gminy bez meczetu - Gorzów Wielkopolski i Białystok. Kiedyś istniała jeszcze gmina w Trzciance obejmująca woj. pilskie i poznańskie (teraz 24 osoby; liczba zmniejszyła się przez migracje). Nieoficjalna gmina istnieje we Wrocławiu. Liczbę muzułmanów w Polsce szacuje się od 17-20 tys.

Źródło

Meczety w Polsce

* Bohoniki
* Gdańsk
* Kruszyniany
* Warszawa
* Białystok (w budowie)
Źródło: Wikipedia

No i na koniec, Mieszczku:
1. Gdzie w podanym przez Ciebie linku znalazłeś, że w Polsce nie odprawiane są już muzułmańskie modlitwy?

2. Gdzie w moim poscie wyczytales, ze mowilem o Polsce? W polskich meczetach bywałem, głównie na białostoczczyźnie, ale w modłach i obrządkach uczestniczyłem (za pozwoleniem zainteresowanych) poza granicami Polski.

Crosis


Pn lut 13, 2006 18:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
[...]
Ale to (Crosis kosmopolita) nie ma nic wspólnego z tematem tej dyskusji, dlatego proszę grzeczności na PW, a tutaj powróćmy do częstotliwości bywania na Mszy św.
pozdrawiam
moderator działu

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Wt lut 14, 2006 21:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 09, 2006 23:09
Posty: 4
Post 
Po pierwsze dziękuję za odpowiedzi :)
A po drugie dołożę jeszcze jedno pytanko zainspirowane poniższą wypowiedzią:

ToMu napisał(a):
Różnie. Chodzę z potrzeby serca. Nie staram się być codziennie - żeby być.

Jeśli chodzicie częściej niż raz w tygodniu, to dlaczego?


Cz mar 16, 2006 1:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Właśnie dlatego. Z potrzeby serca :)

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Cz mar 16, 2006 7:48
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 16, 2006 1:04
Posty: 19
Post 
To ja się wtrącę, jeśli można. Czym jest dla Ciebie ta potrzeba? Jakimś porywem? Czy chęcią budowania dnia i życia na Eucharystii?

_________________
llewella


Cz mar 16, 2006 13:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
Post 
Chociaż w tej "zażartej" dyskusji uczestniczy 6 osób, to wyniki ankiety świadczą inaczej. Ale... wg mnie ta sonda jest bezasadna, niewspółmierna do rzeczywistości.
Sa zakonnicy, którzy modlą się kilka razy dziennie przebywając na mszy św. Są zwykli zapracowani ludzie, którym czas nie pozwala na codzienną bytność we mszy św.
Są wreszcie i tacy, co uczetniczą we mszy św. z prostej potrzeby serca, dysponując oczywiście wolnym czasem.
Wyniki tej sondy nie są adekwatne z tym, co naprawdę robimy. Czy w ogóle dajemy tu prawdzie dojść do głosu?! Albo inaczej: czy mówimy tu prawdę?

Jest wielu ludzi wdzięcznych Bogu, którzy nie posiadają kompa i nie uczestniczą w tej sondzie. A są bywalcami na mszy św. codziennie.

_________________
Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33


Cz mar 16, 2006 14:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19
Posty: 5389
Post 
bobo ale żeby być na mszy codziennie wcale nie potrzeba być zakonnikiem. Tak naprawdę jest to 30min, które wpisuje się od 6 rano do 19 (bo tak mniej więcej bez problemu można jakąś msze znaleźć w dni powszednie - myślę o realiach miasta) w rozkład dnia. Oczywiście stała praca czasami skutecznie zniechęca, bo jeśli siedzę w pracy do 20 codziennie, to zanim oporządze po powrocie dom, samemu coś zjem i ew choć trochę odpoczne to nie mam ochoty urywać sobie tych kilku minut rano aby wstać na msze o 7... ale można mimo braku ochoty jednak być na tej mszy. Myślę, że to wszystko kwestia ustawienia sobie pewnych priorytetów, czerpania z Eucharystii jakiejś realnej siły do życia, odkrycia jej bogactwa i piękna.

_________________
Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...

Użytkownik rzadko obecny na forum.


Cz mar 16, 2006 14:34
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL