Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentarze
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
akruk napisał(a): Alus napisał(a): Cytuj: No i GDZIE tu jest napisane, że dziennikarze prosili szpital o dostęp do dokumentacji?!? Idź prześpij się, odpuść sobie poprawiny. Mnie szkoda czasu na głupie gadki z kimś, kto nawet nie rozumie, co czyta. KONIEC. Twój zapis: - Z przeciwnego punktu widzenie sytuuje się stwierdzenie, że dokumentacja medyczna Besry zawiera sonogramy, recepty i notatki....skąd zatem reporter The New York Times posiada wiedzę co znajduje się w dokumentacji medycznej, skoro nie dowiedział się od sióstr miłosierdzia i nie z Watykanu?.... NAUCZ SIĘ CZYTAĆ ALBO PRZESTAŃ TROLLOWAĆ TENDENCYJNIE WYDZIERAJĄC URYWKI ZDAŃ Z TEKSTU! Cytuj: Z przeciwnego punktu widzenia sytuuje się stwierdzenie, że dokumentacja medyczna Besry zawiera sonogramy, recepty i notatki lekarzy, które mogłyby dowieść, czy wyleczenie było cudem czy tez nie. Besra twierdziła, że przechowuje je Siostra Betta z Misjonarek Miłości. Stąd wiadomo. Idź spać, trollu. KONIEC, KONIEC, KONIEC.Wiadomo z prasy.....koniec, koniec i nie zniżę sie do Twojego poziomu.
|
Śr maja 15, 2013 10:25 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
medieval_man napisał(a): Tych 800 może cieszyć się legalnym kultem. Faktem, że dla nich to nic nie znaczy, bo i tak większą rzeczą jest niebo. I taka to dla nich "pociecha". medieval_man napisał(a): Ale kanonizacja nie ma w zamiarze dac cokolwiek kanonizowanemu, a wskazać na przykład wiary tym, którzy jeszcze są w drodze do nieba. Aby przykład był wartościowy nie powinien budzić wątpliwości, bo przynosi wtedy więcej szkody niz pożytku. medieval_man napisał(a): Nikt nie trakruje relikwii magicznie - nie manipuluj, proszę. Czy papież gdzieś napisał lub powiedział, że to relikwiom zawdzięcza się uzdrowienie? To raczej ty manipulujesz przypisując mi podobne wypowiedzi. Faktem jest postawienie urny, czy relikwiarza przy łóżku chorej. Było to wielokrotnie podkreślane i ma znamiona magiczne, a kanonizacja w oparciu o ten mniemany cud takie zachowania legitymizuje. medieval_man napisał(a): Co do Guinessa. To nie Franciszek czyni świętych, on jedynie oglasza fakt, niezalezny od niego. A i tak żaden Franciszek nie pobije Boga, który czyni w jednym momencie wielu świętych. Czy i z Niego będziesz się nabijał? Z ręka na sercu przyznam, ze nie znam procedur kanonizacji i nie wiem, czy papież moze taki proces zablokować albo czy może nie ogłosić swiętego nawet po pozytywnym zakończeniu całego procesu. Domyślam się tylko, ze taka władzę posiada (wniosek taki wyciagam chocby z faktu, ze zarzucano JP2 "produkcję" swiętych). Z tej strony nie widze więc żadnej przeszkody aby wpisać ów rekord do księgi Guinessa.
|
Śr maja 15, 2013 12:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
"Produkcja" świętych nie leży w gestii papieża. Procesy beatyfikacyjne/kanonizacyjne prowadzone są zawsze na szczeblu lokalnym czyli diecezjalnym. Po zakończeniu kolejno zostają badane w Kongregacji do spraw kanonizacji. Papież jedynie akceptuje. Choć papież może zalecić odstąpienie od ustawowego okresu po śmierci - tak było np. w przypadku św Matki Teresy z Kalkuty.
|
Śr maja 15, 2013 13:21 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
Alus napisał(a): Papież jedynie akceptuje. A może nie akceptować? Sugerujecie, ze papiez jedynie przyklaskuje i ogłasza?
|
Śr maja 15, 2013 18:00 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
A Ty sugerujesz, że papież sam przeprowadza proces kanonizacyjny, zbiera świadectwa, zbiera opinie, zbiera materiały i dokumentację medyczną ewentualnych cudów? Nie? Więc podpisuje się pod opinią komisji jaka przez jego samego została powołana i obdarzona zaufaniem. Chyba, że sam ma jakieś inne informacje co do sprawy... ale to chyba raczej mało możliwe
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Śr maja 15, 2013 18:11 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
medieval_man napisał(a): A Ty sugerujesz, że papież sam przeprowadza proces kanonizacyjny, zbiera świadectwa, zbiera opinie, zbiera materiały i dokumentację medyczną ewentualnych cudów? Nie? Więc podpisuje się pod opinią komisji jaka przez jego samego została powołana i obdarzona zaufaniem. Chyba, że sam ma jakieś inne informacje co do sprawy... ale to chyba raczej mało możliwe Sugeruję, że wie co ogłasza. Sugeruję, że sprawy ważne kontroluje (a kanonizacja dla katolików to chyba sprawa sporej wagi). Tym razem zjadł danie przygotowane przez/dla swojego poprzednika, choć nie musiał. Zakładam, że wiedział co robi.
|
Cz maja 16, 2013 10:35 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
Kozioł napisał(a): medieval_man napisał(a): A Ty sugerujesz, że papież sam przeprowadza proces kanonizacyjny, zbiera świadectwa, zbiera opinie, zbiera materiały i dokumentację medyczną ewentualnych cudów? Nie? Więc podpisuje się pod opinią komisji jaka przez jego samego została powołana i obdarzona zaufaniem. Chyba, że sam ma jakieś inne informacje co do sprawy... ale to chyba raczej mało możliwe Sugeruję, że wie co ogłasza. Sugeruję, że sprawy ważne kontroluje (a kanonizacja dla katolików to chyba sprawa sporej wagi). Tym razem zjadł danie przygotowane przez/dla swojego poprzednika, choć nie musiał. Zakładam, że wiedział co robi. Wiedział - zauważ, ze procesy trwają zazwyczaj kilka lat. Zatem za życia uzdrowionej zakonnicy i w pewnej świadomości prof Tomy. Gdyby argumenty prof. Tomy były niepodważalne, nie zakończono by procesu. Pełnej jedności nigdy nie uda się uzyskać w żadnej sprawie - opis zachowania apostołów obcujących bezpośrednio z Bogiem, jest tego ewidentnym dowodem.
|
Cz maja 16, 2013 11:21 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
Alus napisał(a): Wiedział - zauważ, ze procesy trwają zazwyczaj kilka lat. Zatem za życia uzdrowionej zakonnicy i w pewnej świadomości prof Tomy. Gdyby argumenty prof. Tomy były niepodważalne, nie zakończono by procesu. Niepodważalność powinna być w druga stronę. To nie lekarze powinni udowadniac, ze pomogła terapia, ale KK powinien udowodnić, ze to nie terapia pomogła a był to cud. Gdy terapia jest rozciągnięta w czasie, a postępy w leczeniu stopniowe, to ostrożność powinna być szczególna. W przypadku innowacyjnych/eksperymentalnych metod zawsze jest opozycja ale cuda powinny byc niepodważalne. Jeżeli pojawiają się udokumentowane kontrowersje, to podważa to powagę instytucji. Dlatego uważam, ze KK strzelił sobie w stopę, co jest szczególnie dotkliwe w trudnych w Europie dla chrześcijaństwa czasach. Ty jesteś innego zdania i na tym poprzestańmy.
|
Cz maja 16, 2013 12:06 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
Kozioł napisał(a): Alus napisał(a): Wiedział - zauważ, ze procesy trwają zazwyczaj kilka lat. Zatem za życia uzdrowionej zakonnicy i w pewnej świadomości prof Tomy. Gdyby argumenty prof. Tomy były niepodważalne, nie zakończono by procesu. Niepodważalność powinna być w druga stronę. To nie lekarze powinni udowadniac, ze pomogła terapia, ale KK powinien udowodnić, ze to nie terapia pomogła a był to cud. Gdy terapia jest rozciągnięta w czasie, a postępy w leczeniu stopniowe, to ostrożność powinna być szczególna. W przypadku innowacyjnych/eksperymentalnych metod zawsze jest opozycja ale cuda powinny byc niepodważalne. Jeżeli pojawiają się udokumentowane kontrowersje, to podważa to powagę instytucji. Dlatego uważam, ze KK strzelił sobie w stopę, co jest szczególnie dotkliwe w trudnych w Europie dla chrześcijaństwa czasach. Ty jesteś innego zdania i na tym poprzestańmy. Dobrze przestaniemy Dopowiem jedynie, że o nadzwyczajności uzdrowienia orzeka grono lekarzy specjalistów w danej dziedzinie. To co w przypadku zakonnicy 30 lat temu było innowacyjne współcześnie jest powszechnie znane. A lekarze oceniają zawsze na bazie aktualnych osiągnięć medycznych i naukowych. Aby uzdrowienie wyczerpywało miano cudu musi być nagłe - przypadki długotrwałych terapii nie są w ogóle rozpatrywane.
|
Cz maja 16, 2013 13:21 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
Alus napisał(a): Aby uzdrowienie wyczerpywało miano cudu musi być nagłe - przypadki długotrwałych terapii nie są w ogóle rozpatrywane. W takim razie przykład 800-set jest wyjątkiem.
|
Cz maja 16, 2013 14:18 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
Zmieniając temat na mniej absurdalny: Skompromitowany przez skandal seksualny szkocki kardynał Keith Patrick O'Brien, który w marcu musiał zrezygnować z udziału w konklawe, opuści w ramach pokuty Szkocję - ogłosił dzisiaj Watykan, informując o decyzji papieża Franciszka. W wydanej nocie watykańskie biuro prasowe oświadczyło: "Eminencja kardynał Keith Patrick O'Brien, emerytowany arcybiskup St Andrews i Edynburga, z tych samych powodów, z jakich postanowił nie uczestniczyć w ostatnim konklawe, w porozumieniu z Ojcem Świętym, opuści Szkocję na kilka miesięcy w celu odnowy duchowej, modlitwy i pokuty. Każda decyzja dotycząca przyszłych losów kardynała będzie uzgadniana ze Stolicą Apostolską" - głosi nota. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... BoxWiadTxtDlaczego tylko na kilka miesięcy? Łaskawie się z nim Franciszek obszedł. Ale i to dobre.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz maja 16, 2013 16:44 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
A co to zmieni, ze wyjedzie na stale? Tyle, ze Jajka beda krzyczec, ze "znowu Kosciol chce sprawe zamiesc pod dywan i przeniosl kardynala tam, gdzie nikt o nim nie slyszal"
|
Cz maja 16, 2013 18:05 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
Jajko napisał(a): Dlaczego tylko na kilka miesięcy? Łaskawie się z nim Franciszek obszedł. Ale i to dobre. Bo daje to czas na rozpoznanie sprawy i ewentualne poszukanie następcy. Widocznie w Anglii wrzało i trzeba było jakiś krok zrobić. W ten sposób kupiono trochę czasu.
|
Cz maja 16, 2013 21:36 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
Gdyby tak wyjechał na stałe na jakieś zadupie, gdzie luksusem jest świeży siennik i czysta szklanka mętnej wody, to można by to uznać całkiem dotkliwą za karę.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz maja 16, 2013 21:44 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
Jajko napisał(a): Gdyby tak wyjechał na stałe na jakieś zadupie, gdzie luksusem jest świeży siennik i czysta szklanka mętnej wody, to można by to uznać całkiem dotkliwą za karę. Molestowanie się przedawniło, a związki homoseksualne nie są w Anglii karalne. Mierz wszystkich jedna miarką. Podanie się do dymisji, w stan spoczynku (czy jak to katolicy zwą) rozwiązałoby sprawę.
|
Cz maja 16, 2013 22:04 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|