Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 10, 2025 9:19



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 305 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 21  Następna strona
 Jan Paweł II - To co najważniejsze (cytaty) 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Drodzy chłopcy i dziewczęta, podążajcie z entuzjazmem swych młodych serc za Chrystusem. Tylko On może uciszyć lęk człowieka. Patrzcie na Jezusa głębią waszych serc i umysłów! On jest waszym nieodłącznym przyjacielem.(…)

Wiara w Chrystusa i nadzieja, której On jest mistrzem i nauczycielem, pozwalają człowiekowi odnieść zwycięstwo nad samym sobą, nad tym wszystkim, co w nim jest słabe i grzeszne, a zarazem ta wiara i nadzieja prowadzą do zwycięstwa nad złem i skutkami grzechu w świecie nas otaczającym. Chrystus wyzwolił Piotra z lęku, który owładnął jego duszą na wzburzonym morzu. Chrystus i nam pozwala przetrwać najtrudniejsze chwile w życiu, jeżeli z wiarą i nadzieją zwracamy się do Niego o pomoc. „Odwagi! Ja jestem, nie bójcie się!” (Mt 14, 27). Mocna wiara, z której rodzi się nadzieja, cnota tak bardzo dziś potrzebna, uwalnia człowieka od lęku i daje mu siłę duchową do przetrwania wszystkich burz życiowych. Nie lękajcie się Chrystusa! Zaufajcie Mu do końca! On jedyny „ma słowa życia wiecznego” (por. J 6, 68 ). Chrystus nie zawodzi!(…)

Świat może być niekiedy groźnym żywiołem — to prawda — ale człowiek żyjący wiarą i nadzieją ma w sobie siłę Ducha, aby stawić czoło zagrożeniom tego świata. Piotr szedł po falach jeziora, choć było to przeciwko prawu ciążenia, szedł, bo patrzył w oczy Chrystusa. Gdy zwątpił, gdy stracił z Mistrzem osobisty kontakt, zaczął tonąć, i spotkał go wyrzut: „Czemu zwątpiłeś, małej wiary?” (Mt 14, 31).
Na przykładzie Piotra widzimy, jak ważna jest w życiu duchowym osobista łączność z Chrystusem, którą trzeba ciągle odnawiać i pogłębiać. W jaki sposób to czynić? Przede wszystkim przez modlitwę. Moi drodzy, módlcie się i uczcie się modlitwy, czytajcie i rozważajcie Słowo Boże, umacniajcie więź z Chrystusem w sakramencie pokuty i eucharystii, zgłębiajcie problemy życia wewnętrznego i apostolstwa w młodzieżowych wspólnotach, zespołach, ruchach, organizacjach kościelnych, których jest teraz wiele w naszym kraju.

Poznań, 3.06.1997. Homilia podczas spotkania z młodzieżą na placu Adama Mickiewicza (fragmenty)

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Wt kwi 15, 2008 9:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
W świecie, który coraz bardziej ulega sekularyzacji, niezwykle istotne jest, by rodzina wierząca uświadamiała sobie swoje powołanie i misję. Jej punktem wyjścia w każdej sytuacji i wszelkich okolicznościach jest kontynuowanie i wzmaganie modlitwy — nieustannej modlitwy do Pana o wzrost i umacnianie się naszej wiary. Jak napisałem w Liście apostolskim Rosarium Virginis Mariae: "Rodzina, która modli się zjednoczona, zjednoczona pozostaje" (n. 41).
(…)
W okresach szczególnej wrażliwości i słabości niezbędnym źródłem siły i odnowy jest spotkanie z żywym Chrystusem, Panem Przymierza. Dlatego potrzebne jest bogate życie duchowe i otwarcie ducha na Słowo życia. Trzeba, aby w głębi serca rozległ się głos Boga, który choć niekiedy wydaje się niesłyszalny, w rzeczywistości nieustannie rozbrzmiewa w sercach i towarzyszy nam w drodze naznaczonej cierpieniem, tak jak towarzyszył dwu wędrowcom idącym do Emaus.
(…)
Bogactwo życia sakramentalnego rodziny, która w każdą niedzielę uczestniczy w Eucharystii (por. Dies Domini, 81), jest bez wątpienia najlepszym środkiem zaradczym na trudności i napięcia, pozwalającym stawić im czoło i je przezwyciężyć.
(…)
Chciałbym teraz dodać pewną uwagę na temat dialogu z dziećmi, który należy prowadzić w procesie ich wychowania. Często brakuje czasu na życie rodzinne i rozmowy w rodzinie. Niejednokrotnie rodzice czują się nieprzygotowani, a wręcz obawiają się podjąć zadanie integralnego wychowania swych dzieci, które jest ich powinnością. Może się zdarzyć, że właśnie na skutek braku dialogu będą one miały poważne trudności ze znalezieniem w swych rodzicach autentycznych wzorów do naśladowania i zaczną gdzie indziej szukać wzorców i stylów życia, które często okazują się fałszywe i przynoszą uszczerbek godności człowieka i prawdziwej miłości.

Jan Paweł II - Do uczestników zgromadzenia plenarnego Papieskiej Rady ds. Rodziny, 18 X 2002 (fragmenty)

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


So kwi 26, 2008 18:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Św. Łukasz, który zwrócił uwagę na rolę Maryi na początku życia Jezusa, pragnął podkreślić Jej znaczącą obecność na początku życia Kościoła. Wspólnota składa się nie tylko z apostołów i uczniów, lecz również z niewiast, spośród których Łukasz wymienia po imieniu jedynie "Maryję, Matkę Jezusa" (Dz 1, 14).

Biblia nie dostarcza nam innych informacji na temat Maryi po dramacie, który się rozegrał na Kalwarii. Jest jednak bardzo ważną rzeczą wiedzieć, że uczestniczyła Ona w życiu pierwszej wspólnoty oraz w jej wytrwałej i jednomyślnej modlitwie. Niewątpliwie była obecna podczas zesłania Ducha w dniu Pięćdziesiątnicy. Duch, który mieszkał już w Maryi, po dokonaniu w Niej wspaniałych dzieł łaski, ponownie nawiedził Jej serce, by napełnić je darami i charyzmatami potrzebnymi do urzeczywistnienia Jej duchowego macierzyństwa.

Maryja w dalszym cięgu pełni w Kościele swą macierzyńską rolę, powierzoną Jej przez Chrystusa. W tym macierzyńskim posłannictwie pokorna służebnica Pańska nie współzawodniczy z rolą Ducha Świętego; przeciwnie, to Duch prosi Ją o macierzyńską współpracę z Nim. On to przypomina stale Kościołowi słowa skierowane przez Jezusa do umiłowanego ucznia: "Oto Matka twoja" i zachęca wiernych, by miłowali Maryję, tak jak Chrystus Ją miłował. Pogłębienie więzi z Maryją umożliwia Duchowi bardziej owocne działanie w życiu Kościoła.

Jan Paweł II Audiencja generalna. 9 grudnia 1998

całość:
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP ... 21998.html

Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Wt kwi 29, 2008 8:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Przy tej okazji pragnę wyrazić moje uznanie tym wszystkim, którzy włączają się w dzieło budowania "kultury życia" i w poczuciu wielkiej odpowiedzialności przed Bogiem, własnym sumieniem i narodem bronią ludzkiego życia, bronią godności małżeństwa i rodziny. Im wszystkim i wam tu obecnym mówię: nie traćcie otuchy. To jest wielkie posłannictwo, wielka misja, jaką Opatrzność wam powierzyła. Dziękuję wam z całego serca za tę postawę i za to, co czynicie. Niech nagrodą będzie dla was sam Chrystus. On powiedział do apostołów: "Już was nie nazywam sługami, (...) ale nazwałem was przyjaciółmi, bo czynicie to, co wam przykazałem" (por. J 15, 15).

16 X 2000 — Audiencja papieska dla Polaków w 22. rocznicę wyboru Jana Pawła II(fragment)

Niestety, w naszych czasach szerzą się wypaczone i bardzo niebezpieczne poglądy, podsycane przez relatywistyczne ideologie, rozpowszechniane we wszystkich środowiskach przez środki przekazu. W rzeczywistości jednak ze względu na dobro państwa i społeczeństwa sprawą podstawową jest ochrona rodziny opartej na małżeństwie, rozumianym jako akt publicznie zatwierdzający i regulujący wzajemne zobowiązania, jako całkowite przyjęcie odpowiedzialności za drugą osobę i dzieci, a także jako związek pociągający za sobą prawa i obowiązki oraz jako podstawowa komórka społeczna, na której opiera się życie narodu.
Struktura społeczna i jej podstawa prawna są zagrożone, jeśli zanika przekonanie, że nie można postawić na tej samej płaszczyźnie rodziny opartej na małżeństwie oraz innego rodzaju związków uczuciowych. Harmonijny rozwój i postęp narodu zależą w wielkiej mierze od tego, czy potrafi on inwestować w rodzinę, gwarantując jej pełną i rzeczywistą realizację jej funkcji i zadań na płaszczyźnie prawnej, społecznej i kulturowej.
(…)
Szczególna odpowiedzialność spoczywa na politykach i członkach rządu, których zadaniem jest wprowadzanie w życie postanowień konstytucji i którzy powinni respektować rzeczywiste pragnienia społeczeństwa, w ogromnej większości złożonego z rodzin, które uczyniły ze związku małżeńskiego fundament swej jedności. Słusznie więc oczekuje się inicjatyw prawodawczych, które kierować się będą godnością człowieka i których celem będzie poprawna realizacja zasady pomocniczości w relacjach między państwem a rodziną; inicjatyw, które będą prowadzić do rozwiązania ważnych problemów, w dużej mierze decydujących dla przyszłości kraju.

20 X 2001 — Do rodzin przybyłych z całych Włoch(fragmenty)

A wy, drogie rodziny chrześcijańskie, nie wahajcie się ukazywać, przede wszystkim przez świadectwo waszego życia, autentycznego zamysłu Boga odnośnie do rodziny jako wspólnoty życia opartej na małżeństwie, to znaczy na trwałym i wiernym związku mężczyzny i kobiety, złączonych publicznie jawnym i uznanym węzłem.
Na was spoczywa obowiązek odpowiedzialnego wychowania ludzkiego i chrześcijańskiego waszych dzieci, również z fachową pomocą poważnych i dobrze przygotowanych wychowawców i katechetów.

8 czerwca 2003 — Rijeka. Eucharystia dla rodzin na placu Delty(fragment)

W naszych czasach złe pojmowanie praw człowieka podważa niekiedy samą naturę instytucji rodziny i związku małżeńskiego. Trzeba, aby na wszystkich płaszczyznach zjednoczyły się wysiłki tych, którzy wierzą w wartość rodziny opartej na małżeństwie. Jest to rzeczywistość ludzka i Boska, którą należy chronić i umacniać jako podstawowe dobro społeczeństwa.
Chrześcijanie, przypomina Sobór Watykański II, wrażliwi na znaki czasu, muszą "gorliwie popierać dobro małżeństwa i rodziny, zarówno świadectwem własnego życia, jak i zgodnym współdziałaniem z ludźmi dobrej woli" (Gaudium et spes, 52). Należy z radością i odwagą głosić Ewangelię rodziny.

28 XII 2003 — Rozważanie przed modlitwą "Anioł Pański"(fragment)

Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


N maja 04, 2008 18:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Piękna i zbawienna jest myśl, że gdziekolwiek ktoś modli się na świecie, tam jest Duch Święty, ożywcze tchnienie modlitwy. Piękna i zbawienna jest myśl, że jak szeroko rozprzestrzenia się modlitwa na całym okręgu ziemi, w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości, tak rozległa jest obecność i działanie Ducha Świętego, który „tchnie” modlitwę w serce człowieka w całej niezmierzonej gamie różnych sytuacji i warunków, raz sprzyjających, raz przeciwnych życiu duchowemu i religijnemu. Wiele razy pod działaniem Ducha Świętego modlitwa płynie z serca człowieka pomimo zakazów i prześladowań, a nawet wbrew oficjalnym oświadczeniom o areligijnym czy wręcz ateistycznym charakterze życia publicznego. Modlitwa pozostaje zawsze głosem wszystkich, którzy pozornie nie mają głosu, a w głosie tym rozlega się zawsze owo „donośne wołanie” Chrystusa, o którym mówi List do Hebrajczyków (por. Hbr 5, 7). Modlitwa jest też objawieniem owej głębi, jaka właściwa jest sercu człowieka: głębi, która jest od Boga i tylko Bóg może ją wypełnić właśnie Duchem Świętym. Czytamy u św. Łukasza: „Jeżeli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą!” (Łk 11, 13).
(…)

Naszej trudnej epoce szczególnie potrzebna jest modlitwa. Jeśli na przestrzeni dziejów — w przeszłości i teraz — wielu ludzi, mężczyzn i kobiet, dawało świadectwo ważności modlitwy, poświęcając się na chwałę Boga i oddając życiu modlitwy przede wszystkim w klasztorach, z wielkim pożytkiem dla Kościoła, to w ostatnich latach zwiększyła się również liczba osób, które w obrębie rosnących ciągle ruchów i grup, na miejscu naczelnym stawiają modlitwę i w niej szukają odnowy życia duchowego. Jest to objaw znamienny i pocieszający, gdyż doświadczenie takie wpływa skutecznie na ożywienie modlitwy wśród wiernych, co dopomaga im lepiej dostrzegać w Duchu Świętym — Tego, który budzi w sercu głębokie pragnienie świętości.

W wielu ludziach i wielu wspólnotach dojrzewa świadomość, że przy całym zawrotnym postępie cywilizacji naukowo-technicznej, niezależnie od rzeczywistych zdobyczy i osiągnięć, człowiek jest zagrożony i ludzkość jest zagrożona. Wobec tego zagrożenia — więcej, w doświadczeniu groźnego upadku duchowego człowieka — osoby i wspólnoty, jakby wiedzione wewnętrznym zmysłem wiary, szukają mocy, która zdolna jest człowieka podźwignąć, wyzwolić go od siebie samego i z jego błędów i pomyłek, które czynią szkodliwymi nawet owe osiągnięcia. I tak, odkrywają oni modlitwę, a w, niej objawia się Duch, który „przychodzi z pomocą naszej słabości”. W ten sposób czasy, w których żyjemy, zbliżają wielu ludzi do Ducha Świętego przez powrót do modlitwy.

Jan Paweł II
ENCYKLIKA DOMINUM ET VIVIFICANTEM
O Duchu Świętym w życiu Kościoła i świata
(fragmenty)

Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


So maja 10, 2008 9:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Nasze zgromadzenie liturgiczne odbywa się nazajutrz po uroczystości Zesłania Ducha Świętego, w dniu, w którym obchodzicie święto Maryi, Matki Kościoła. Czytanie, którego przed chwilą słuchaliśmy, przedstawia Ją w Wieczerniku, w otoczeniu pierwszej wspólnoty. Niewielka grupka, zebrana w „sali na górze” (Dz 1, 13), modli się i oczekuje. Duch Święty przyjdzie i wówczas szeroko otworzą się drzwi Wieczernika, by ewangeliczna Dobra Nowina mogła wyjść na plac jerozolimski, a stamtąd — na drogi świata.
Tak jak w dniu Pięćdziesiątnicy, Dziewica przez wieki pozostawała obecna duchowo pośród wiernych, wypraszając dla nich nieustanne wylanie darów Ducha Świętego na Kościół, zmagający się z wyzwaniami, jakie pojawiały się w różnych epokach historii.
W ten sposób Maryja w pełni realizuje swą macierzyńską misję: jest Matką nie tylko dlatego, że wydała na świat i wykarmiła Syna Bożego; jest Matką również dlatego, że jest „Dziewicą, która stała się Kościołem” — tak lubił zwracać się do Niej Franciszek z Asyżu (por. Fonti francescane, 259), który — jak głosi tradycja — odwiedził Zadar w początkach XIII w., w czasie swojej wyprawy na Wschód i do Ziemi Świętej.
3. Dziewica Maryja, skupiając wokół siebie apostołów i uczniów, doznających pokusy rozproszenia, wydaje ich "ogniowi" Ducha, który zagrzeje ich do przygody misyjnej. Sensus fidei chrześcijańskiego ludu dostrzega czynną obecność Maryi nie tylko we wspólnocie z początków chrześcijaństwa, lecz także w dalszych dziejach Kościoła. Dlatego nie zawaha się obdarzyć Jej tytułem „Królowej Apostołów”.

Jan Paweł II
9 czerwca 2003 — Zadar. Liturgia Godzin na placu Forum

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Pn maja 12, 2008 13:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Zalecam kapłanom, zakonnikom, zakonnicom i wiernym świeckim, aby nadal i z jeszcze większym zaangażowaniem starali się ukazywać młodym pokoleniom sens i wartość adoracji oraz pobożności eucharystycznej. W jaki sposób młodzi będą mogli poznać Chrystusa, jeżeli nie zostaną wprowadzeni w tajemnicę Jego obecności? Ucząc się jak młody Samuel słów modlitwy serca, zbliżą się do Boga, On zaś będzie wspomagał ich wzrost duchowy i ludzki oraz ich misyjne świadectwo, które będą składali przez całe swoje życie. Misterium eucharystyczne stanowi bowiem „szczyt ewangelizacji” (Presbyterorum ordinis, 5), ponieważ jest najbardziej wyrazistym świadectwem zmartwychwstania Chrystusa. Życie duchowe potrzebuje milczenia i wewnętrznej bliskości z Chrystusem, aby mogło się rozwijać. Coraz głębsza zażyłość z Panem pozwoli niektórym spośród młodych podjąć posługę akolitów i uczestniczyć aktywniej we Mszy św.; dla chłopców możliwość przebywania w pobliżu ołtarza jest też szczególnie sprzyjającą sposobnością, by usłyszeć wezwanie Chrystusa do bardziej radykalnego naśladowania Go na drodze życia kapłańskiego.

Jan Paweł II
LIST EN 1246, VOTRE LOINTAIN
OJCA ŚWIĘTEGO JANA PAWŁA II
Do Biskupa Liege Alberta Houssiau z okazji 750-lecia Święta Bożego Ciała
(fragment)

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Pt maja 16, 2008 16:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Z pokorną dumą przeprowadzimy Eucharystyczny Sakrament ulicami miasta, obok domów, w których mieszkają ludzie, gdzie zaznają radości i cierpią; między sklepami i miejscami pracy, gdzie oddają się swoim codziennym zajęciom. Wprowadzimy go w nasze życie zagrożone tysiącem niebezpieczeństw, obarczone troskami i utrapieniami, podlegające powolnemu, ale nieubłaganemu upływowi czasu.
Będziemy mu towarzyszyć, składając mu hołd naszych pieśni i błagalnych modlitw: "Bone Pastor, panis vere... Dobry Pasterzu, prawdziwy Chlebie — będziemy do Niego mówili z ufnością — zmiłuj się nad nami, Jezu, / karm nas i broń, / doprowadź do dóbr wiekuistych.
Ty, co wszystko wiesz i możesz, / który karmisz nas na ziemi, / doprowadź swoich braci / na ucztę w niebie / w chwale Twoich świętych".
Amen!

Jan Paweł II
22 VI 2000 — Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa
(fragment)

Po zakończeniu Mszy św. my także wyruszymy w drogę przez centrum Rzymu, niosąc Ciało Chrystusa ukryte w naszych sercach i wyraźnie widoczne w monstrancji. Poniesiemy Chleb nieśmiertelnego życia ulicami miasta. Będziemy Go adorować i wokół Niego zgromadzi się Kościół, żywa monstrancja Zbawiciela świata.
Niech chrześcijanie Rzymu, pokrzepieni Jego Ciałem i Krwią, ukazują wszystkim Chrystusa swoim świadectwem życia: swoją jednością, radosną wiarą i dobrocią!
Niech nasza wspólnota diecezjalna odważnie rozpocznie na nowo od Chrystusa, Chleba nieśmiertelnego życia!

Jan Paweł II
14 VI 2001 — Msza św. w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa
(fragment)

Można powiedzieć, że pierwszą procesję Bożego Ciała odprawiła Maryja, gdy udała się z Nazaretu do swej krewnej Elżbiety niosąc w łonie Jezusa, krótko po Jego poczęciu. Oby Kościół, kontemplując tę ewangeliczną ikonę, pospieszył na spotkanie współczesnego człowieka, aby z odnowioną miłością głosić mu Dobrą Nowinę zbawienia.

Jan Paweł II
Anioł Pański, 14 czerwca 1998
(fragment)

Obrazek

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Wt maja 20, 2008 7:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Dlaczego na uroczystość Bożego Ciała wybrano czwartek? Odpowiedź łatwa. Odnosi się ona do Tajemnicy, która związana jest historycznie z Czwartkiem, z Wielkim Czwartkiem. On też jest w najściślejszym tego słowa znaczeniu eucharystycznym świętem Kościoła. W Wielki Czwartek wypełniły się te słowa, które kiedyś wypowiedział Jezus w pobliżu Kafarnaum - słowa, po których wielu od Niego odeszło. Apostołowie natomiast ustami Piotra odpowiedzieli: do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa żywota wiecznego (J 6,66.68 ). Eucharystia kryje w sobie spełnienie tych słów. Życie wieczne w niej ma swój zadatek i swój początek.
"Kto pożywa Ciało moje i pije Krew moją, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym" (J 6,54). Tak mówi Chrystus, który swoje triduum paschalne zapoczątkowuje w Wielki Czwartek ostatnią wieczerzą, a skazany na śmierć i ukrzyżowany w Wielki Piątek, trzeciego dnia zmartwychwstanie. Eucharystia jest sakramentem tej śmierci i tego zmartwychwstania.
Przez nią to Ciało Chrystusa prawdziwie staje się Pokarmem, a Krew Napojem ku żywotowi wiecznemu, ku zmartwychwstaniu. Ten bowiem, kto pożywa to eucharystyczne Ciało Pana i pije w Eucharystii Jego Krew, którą przelał dla odkupienia świata, dostępuje owej Komunii z Chrystusem, o której On sam mówi: "trwa we Mnie, a Ja w nim" (J 15,4). A trwając w Chrystusie - w Synu, który żyje przez Ojca, sam też żyje przez Niego życiem stanowiącym o jedności Syna z Ojcem w Duchu Świętym: życiem Bożym.

Jan Paweł II
Homilia, Watykan, 8 czerwca 1980 r.
(fragment)

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


N maja 25, 2008 18:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Św. Paweł mówi, że "Kościół jest Ciałem Chrystusa" (por. 1 Kor 12, 27). Oznacza to, że został ukształtowany zgodnie z zamysłem Chrystusa jako wspólnota zbawienia. Kościół jest Jego dziełem, nieustannie go buduje, gdyż Chrystus dalej w nim żyje i działa. Kościół należy do Niego i pozostanie Jego na wieki. Trzeba, abyśmy byli wiernymi dziećmi Kościoła, który tworzymy. Jeśli naszą wiarą i życiem mówimy "tak" Chrystusowi, to trzeba również powiedzieć "tak" Kościołowi. Chrystus powiedział do apostołów i ich następców: "Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi, gardzi Tym, który Mnie posłał" (Łk 10, 16). To prawda, że Kościół jest rzeczywistością także ludzką, która niesie w sobie wszystkie ludzkie ograniczenia i niedoskonałości. Składa się bowiem z ludzi grzesznych i słabych. Czyż Chrystus sam nie chciał, by nasza wiara w Kościół zmierzyła się z tą trudnością? Starajmy się zawsze wielkodusznie i w duchu ufności przyjmować to, co nam Kościół głosi, czego nas naucza. Droga, jaką wskazuje nam Chrystus żyjący w Kościele, prowadzi ku dobru, ku prawdzie, ku życiu wiecznemu. Jest to przecież Chrystus przemawiający, Chrystus przebaczający, Chrystus uświęcający. "Nie" powiedziane Kościołowi byłoby równocześnie "nie" powiedzianym Chrystusowi.

Jan Paweł II
Częstochowa, 4.06.1997. Homilia podczas spotkania z pielgrzymami na Jasnej Górze
(fragment)

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


So maja 31, 2008 21:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Jan Paweł II
APEL JASNOGÓRSKI
Częstochowa, 14 sierpnia 1991



Drodzy Młodzi Przyjaciele!

W czasie tego czuwania, czuwania modlitewnego, pragnę zwrócić waszą uwagę na trzy słowa, które są naszymi przewodnikami: Jestem - Pamiętam - Czuwam.

Jestem

1. "Jestem": Imię Boga. Tak odpowiedział głos z krzaka gorejącego Mojżeszowi, gdy ten pytał Boga o imię. "JESTEM, KTÓRY JESTEM" (Wj 3,14). Z tym Imieniem posłał Jahwe Mojżesza do Izraela zniewolonego w Egipcie i do faraona-ciemiężyciela: "JESTEM posyła mnie do was" (por. Wj 3,14). W tym Imieniu wyprowadził Bóg swój lud wybrany z niewoli, aby zawrzeć z nim Przymierze: "Jam jest Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli. Nie będziesz miał cudzych bogów przede Mną!" (por. Wj 20,2-3).

"Jestem" - to Imię jest fundamentem Starego Przymierza.

2. Stanowi ono również fundament Przymierza Nowego. Jezus Chrystus mówi do Żydów: "Ja i Ojciec jedno jesteśmy" (J 10,30). "Zanim Abraham stał się, JA JESTEM" (J 8,58].

"Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że JA JESTEM" (J 8,28].

Pośrodku naszego czuwania stanął krzyż. Wnieśliście ten krzyż i ustawili w środku. W tym krzyżu objawiło się do końca Boskie "Jestem" Nowego i Wiecznego Przymierza. "Tak (...) Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby [człowiek] nie zginął, ale miał życie wieczne" (J 3,16).

Krzyż - zapis tej niepojętej miłości. Krzyż - znak objawiający, że "Bóg jest miłością" (1 J 4,8].

Kiedy zbliżał się wieczór przed paschalnym szabatem, zdjęto Jezusa z krzyża i złożono w grobie. Trzeciego dnia stanął pośród swych uczniów zmartwychwstały, aby im, "zatrwożonym i wylękłym", powiedzieć: "Pokój wam! (...) to Ja jestem" (por. Łk 24,36-37.39).

A odchodząc do Ojca jeszcze zapewnił: "Jestem z wami (...), aż do skończenia świata" (Mt 28,20).

Boskie "Jestem": "Jestem" Przymierza - "Jestem" paschalnej tajemnicy - "Jestem" Eucharystii.

3. Człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boga, ażeby istnieć i mówić do swego Stwórcy: "jestem". W tym ludzkim "jestem" jest cała prawda istnienia i sumienia. "Jestem" wobec Ciebie, który "Jesteś".

Bóg pyta pierwszego człowieka: "Gdzie jesteś?" Adam odpowiada: "Skryłem się przed Tobą" (por. Rdz 3,9-10). Jakby starał się nie być wobec Boga. Nie możesz ukryć się, nie możesz nie być wobec Tego, który cię stworzył, który sprawił, że "jesteś". Wobec Tego, który cię "zna i przenika" (por. Rz 8,27).

4. Przybyliście, drodzy przyjaciele, na Jasną Górę, gdzie od wielu lat śpiewa się Apel: "Jestem przy Tobie".

Świat, który was otacza, nowożytna cywilizacja, ogromnie wiele przyczyniła się do tego, aby odsunąć od świadomości człowieka to Boże "Jestem". Stara się bytować tak, jakby Boga nie było - to jej program.

Jeżeli jednak Boga nie ma, czy ty, człowieku, naprawdę jesteś?

Przybyliście tutaj, drodzy przyjaciele, aby odnaleźć i potwierdzić do głębi to własne ludzkie "jestem" wobec Boga. Patrzcie na krzyż, w którym Boże "Jestem" znaczy "Miłość". Patrzcie na krzyż i nie zapominajcie. Niech słowem kluczowym waszego życia pozostanie: "Jestem przy Tobie".

Pamiętam

1. Pamiętam. Jestem przy Tobie - pamiętam.

Obok krzyża Chrystusowego - pierwszego symbolu naszego czuwania - została ustawiona Biblia. Pismo Święte. Księga.

"Wielkich dzieł Bożych nie zapominajcie" (por. Ps 78[77],7).

"Strzeż się, byś nie zapomniał o Panu" (por. Pwt 6,12).

Nie zapominajcie stworzenia. Nie zapominajcie odkupienia: krzyża, zmartwychwstania, Eucharystii, Pięćdziesiątnicy.

One wszystkie są objawieniem Bożego "Jestem". Bóg działa i Bóg mówi do człowieka: objawia siebie samego człowiekowi aż do wewnętrznej tajemnicy swego życia. "Wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał (...) Bóg do ojców przez proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówił (...) przez Syna" (Hbr 1,1-2).

Pismo Święte, Biblia, jest zapisem dzieł Bożych i słów Boga żywego. Jest ludzkim zapisem, jednakże dokonanym pod natchnieniem Ducha Świętego, tak że On sam jest pierwszym autorem Pisma.

2. Jestem przy Tobie. Pamiętam. Człowiek jest wobec Boga, trwa przy Bogu poprzez to, że pamięta. Poprzez to, że zachowuje słowa Boże i wielkie sprawy Boże, rozważając w sercu swoim tak jak Maryja z Nazaretu. Wcześniej niż natchnieni autorzy zapisali prawdę żywota wiecznego objawioną w Jezusie Chrystusie, zapisało tę prawdę Serce Jego Matki (por. Łk 2,51). I zapisało głębiej. Stało się żywym zapisem Bożych tajemnic.

Wśród wszystkich uczniów Boskiego Mistrza do Maryi najpełniej odnoszą się słowa: "Jestem przy Tobie. Pamiętam".

3. Przybyliśmy tutaj, drodzy przyjaciele, ażeby uczestniczyć w maryjnej pamięci wielkich spraw Bożych. Ażeby uczestniczyć w pamięci Kościoła, której służą Pisma natchnione. Uczyńmy Pismo Święte źródłem natchnienia dla nas samych. Uczyńmy je źródłem naszego wewnętrznego życia. Odkrywajmy w nim wciąż na nowo i coraz pełniej wspaniałą i niezgłębioną tajemnicę Boskiego "Jestem".

Odkrywajmy również tajemnicę naszego ludzkiego "jestem". Przecież człowiek również jest tajemnicą. Sobór Watykański II przypomniał, że "tajemnica człowieka objawia się do końca tylko w Jezusie Chrystusie" (por. Gaudium et spes, 22).

4. Kto nie zna Pisma, nie zna Chrystusa (por. św. Hieronim, Commentatorium in Isaiam libri, prol.). Kiedy stąd odejdziemy, uczyńmy wszystko, aby coraz pełniej poznawać Chrystusa. Nie przestawajmy obcować z Ewangelią, słowem Boga żywego, z Pismem Świętym, abyśmy także siebie samych lepiej poznali i zrozumieli, jakie jest nasze powołanie w Chrystusie - Słowie Wcielonym.

Czuwam

1. Ikona Bogarodzicy. Theotókos.

Obok krzyża i Biblii - ikona: trzeci symbol naszego modlitewnego spotkania.

Temu symbolowi odpowiada słowo "czuwam": jestem - pamiętam - czuwam. Trzy słowa Jasnogórskiego Apelu, który stąd w czasie wielkich duchowych zmagań docierał na całą ziemię zamieszkałą przez Polaków. Jestem - pamiętam - czuwam. Trzy słowa wiodące, które bardzo nam dopomogły. Słowa języka i słowa łaski. Wyraz ducha ludzkiego i natchnienia Ducha Świętego.

2. Tu, na Jasnej Górze, słowo "czuwam" ma treść maryjną, ściśle odpowiada ikonie Bogarodzicy. "Czuwam" oznacza postawę matki. Jej życie, jej powołanie wyraża się w czuwaniu. Jest to czuwanie nad człowiekiem od pierwszych chwil zaistnienia. Czuwanie to łączy się ze smutkiem i z radością. "Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu z powodu radości, że się człowiek narodził na świat" (J 16,21) - są to słowa samego Chrystusa.

Macierzyńskie czuwanie Maryi - jakżeż niezgłębione doświadczenie, jaki zapis serca kobiecego, które całkowicie żyło Bogiem. Zaprawdę "wielkie rzeczy uczynił [Jej] Wszechmocny. Święte jest Jego Imię" (Łk 1,49).

Niech trwają w naszej świadomości przynajmniej te dwa momenty: noc betlejemska i "noc duchowa" pod krzyżem Syna na Golgocie. I jeszcze jeden moment: jerozolimski wieczernik w dniu Pięćdziesiątnicy, gdy rodził się Kościół, gdy wychodził na świat, jakby dziecko opuszczające łono matki.

3. Kościół zabrał z sobą to macierzyńskie czuwanie Maryi.

Dał mu wyraz w tylu sanktuariach na całej ziemi. Żyje nim na co dzień. Tu, na tej ziemi, w tym kraju, w którym się znajdujemy, pokolenia żyją ze świadomością "czuwania" Matki. Stąd, z Jasnej Góry, czuwa Ona nad całym narodem, nad wszystkimi. Szczególnie w momentach trudnych, wśród doświadczeń i zagrożeń.

4. "Czuwam" - to wyrażenie ma swoją ściśle ewangeliczną etymologię. Ileż razy Chrystus mówi: "Czuwajcie" (por. np. Mt 24,42; 25,13; 26,2b,38.41;Mk 13,33.35.37; 14,34; 21,36 ). "Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie" (Mk 14,38]. Wśród wszystkich uczniów Chrystusa Maryja jest pierwszą "czuwającą". Trzeba nam uczyć się Jej czuwania. Czuwać z Nią:

"Jestem przy Tobie - pamiętam - czuwam".

5. "Co to znaczy: "czuwam"? To znaczy, że staram się być człowiekiem sumienia. Że tego sumienia nie zagłuszam i nie zniekształcam. Nazywam po imieniu dobro i zło, a nie zamazuję. Wypracowuję w sobie dobro, a ze zła staram się poprawiać, przezwyciężać je w sobie. To taka bardzo podstawowa sprawa, której nigdy nie można pomniejszać, zepchnąć na dalszy plan. Nie. Nie! Ona jest wszędzie i zawsze pierwszoplanowa. Jest zaś tym ważniejsza, im więcej okoliczności zdaje się sprzyjać temu, abyśmy tolerowali zło, abyśmy łatwo się z niego rozgrzeszali. Zwłaszcza, jeżeli tak postępują inni. (...) Czuwam - to znaczy dalej: dostrzegam drugiego. (...) Czuwam - to znaczy: miłość bliźniego - to znaczy: podstawowa międzyludzka solidarność".

Te słowa już raz tu wypowiedziałem, na Jasnej Górze, na spotkaniu z młodymi. Było to w bardzo trudnym dla Polski roku 1983.

Dziś je powtarzam: "Jestem - pamiętam - czuwam".

źródło:
http://www.opoka.org.pl/

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Wt cze 03, 2008 18:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz maja 29, 2008 9:02
Posty: 206
Post 
"Przez miłość i mądrość do spełnienia."


Śr cze 04, 2008 10:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
"Zwracam się tedy do wszystkich i do każdego z osobna, do Pasterzy i do wiernych, z gorącym napomnieniem, ażeby niestrudzenie czuwali, co więcej, starali się o coraz większe zakorzenienie w swym umyśle, sercu i życiu świadomości kościelnej, a więc świadomości tego, że są członkami Kościoła Jezusa Chrystusa i że uczestniczą w tajemnicy jego komunii oraz w jego apostolskiej i misyjnej mocy.

Szczególnie ważne jest to, by wszyscy chrześcijanie mieli świadomość owej niezwykłej godności, którą otrzymali z Chrztem świętym: świadomość tego, że przez łaskę zostaliśmy powołani do stanu umiłowanych dzieci Ojca, że jesteśmy członkami ciała Jezusa Chrystusa i Jego Kościoła, żywymi, świętymi przybytkami Ducha Świętego. Wsłuchajmy się raz jeszcze ze wzruszeniem i wdzięcznością w słowa Jana ewangelisty: „Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani synami Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy” (1 J 3, 1)."

Jan Paweł II
POSYNODALNA ADHORTACJA APOSTOLSKA
CHRISTIFIDELES LAICI
O POWOŁANIU I MISJI ŚWIECKICH W KOŚCIELE I W ŚWIECIE
DWADZIEŚCIA LAT PO SOBORZE WATYKAŃSKIM II (fragment)

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


N cze 08, 2008 17:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Maryja jest Matką łaski Bożej, bo jest Matką Dawcy łaski. Zawierzcie się Jej z całkowitą ufnością! Promieniujcie pięknem Chrystusa! Otwierając się na tchnienie Ducha, staniecie się nieustraszonymi apostołami, zdolnymi szerzyć wokół siebie płomień miłości i blask prawdy. W szkole Maryi odkryjecie, jakich konkretnych działań Chrystus od was oczekuje, nauczycie się stawiać Go na pierwszym miejscu w waszym życiu, ku Niemu kierować wszelkie wasze myśli i czyny.
Drodzy młodzi przyjaciele, wiecie już, że chrześcijaństwo nie jest jedynie opinią ani zbiorem pustych słów. Chrześcijaństwo to Chrystus! Chrześcijaństwo to Osoba, to On Żywy! Spotkać Jezusa, kochać Go i sprawić, aby był kochany: oto chrześcijańskie powołanie. Maryja zostaje wam dana, aby pomóc wam nawiązać prawdziwszą i bardziej osobistą relację z Jezusem. Swoim przykładem Maryja uczy was wpatrywać się z miłością w Tego, który pierwszy nas umiłował. Swoim wstawiennictwem kształtuje w was serce uczniów, zdolnych wsłuchiwać się w głos Syna, który objawia prawdziwe oblicze Ojca i rzeczywistą godność człowieka.

Jan Paweł II
Orędzie Ojca Świętego na XVIII Światowy Dzień Młodzieży 2003 r.
(fragment)

I nie zapominajcie, że należy szukać Chrystusa i rozpoznawać Jego obecność w Kościele, który jest niejako kontynuacją Jego zbawczego działania w czasie i przestrzeni. To w nim oraz za jego pośrednictwem Jezus nadal ukazuje się dziś i pozwala się spotkać ludziom. W waszych parafiach, ruchach i wspólnotach bądźcie otwarci na siebie wzajemnie, aby pogłębiała się między wami jedność. Ona właśnie jest widzialnym znakiem obecności Chrystusa w Kościele, pomimo nieprzejrzystej, grubej przegrody, jaką grzech wprowadził między ludzi.

Jan Paweł II
Orędzie Ojca Świętego na XIX Światowy Dzień Młodzieży 2004 r.
(fragment)

Oddawajcie cześć Jedynemu prawdziwemu Bogu, przyznając Mu pierwsze miejsce w waszym życiu! Człowiek jest nieustannie wystawiany na pokusę bałwochwalstwa. Niestety, są ludzie, którzy szukają rozwiązania problemów w praktykach religijnych nie dających się pogodzić z wiarą chrześcijańską. Nietrudno jest ulec wierze w mity łatwego sukcesu i władzy; niebezpieczne jest przyjęcie mglistych koncepcji sacrum, przedstawiających Boga pod postacią energii kosmicznej lub w inny sposób, niezgodny z nauką katolicką.
Młodzi przyjaciele, nie ulegajcie fałszywym iluzjom i chwilowym modom, po których nierzadko pozostaje tragiczna pustka duchowa! Nie ulegajcie powabom pieniądza, konsumpcjonizmu oraz przewrotnej przemocy, prezentowanym czasem w środkach przekazu.
Adoracja prawdziwego Boga jest formą autentycznego oporu wobec bałwochwalstwa jakiegokolwiek rodzaju. Adorujcie Chrystusa: On jest Skałą, na której możecie budować waszą przyszłość oraz bardziej sprawiedliwy i solidarny świat. Jezus jest Księciem Pokoju, źródłem przebaczenia i pojednania, On może uczynić braćmi wszystkich członków rodziny ludzkiej.

Jan Paweł II
Orędzie Ojca Świętego na XX Światowy Dzień Młodzieży 2005 r.

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Wt cze 10, 2008 17:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Jan Paweł II
ENCYKLIKA EVANGELIUM VITAE
do biskupów,
do kapłanów i diakonów,
do zakonników i zakonnic,
do katolików świeckich
oraz
Do wszystkich ludzi dobrej woli
o wartości i nienaruszalności
życia ludzkiego
(fragment)

Wobec stopniowego zacierania się w sumieniach i w społeczeństwie świadomości, że bezpośrednie odebranie życia jakiejkolwiek niewinnej ludzkiej istocie, zwłaszcza na początku i na końcu jej egzystencji, jest absolutnym i ciężkim wykroczeniem moralnym, Magisterium Kościoła nasiliło swoje wystąpienia w obronie świętości i nienaruszalności życia ludzkiego. Z Magisterium papieskim, które szczególnie często powracało do tego zagadnienia, było zawsze złączone nauczanie biskupów, zawarte w licznych i obszernych dokumentach doktrynalnych i duszpasterskich, ogłaszanych zarówno przez Konferencje Episkopatów, jak i przez poszczególnych biskupów. Również Sobór Watykański II poświęcił tej sprawie zwięzłą, ale stanowczą i jednoznaczną wypowiedź50.

Dlatego mocą Chrystusowej władzy udzielonej Piotrowi i jego Następcom, w komunii z biskupami Kościoła Katolickiego, potwierdzam, że bezpośrednie i umyślne zabójstwo niewinnej istoty ludzkiej jest zawsze aktem głęboko niemoralnym. Doktryna ta, oparta na owym niepisanym prawie, które każdy człowiek dzięki światłu rozumu znajduje we własnym sercu (por. Rz 2, 14-15), jest potwierdzona w Piśmie Świętym, przekazana przez Tradycję Kościoła oraz nauczana przez Magisterium zwyczajne i powszechne51.

Świadoma i dobrowolna decyzja pozbawienia życia niewinnej istoty ludzkiej jest zawsze złem z moralnego punktu widzenia i nigdy nie może być dozwolona ani jako cel, ani jako środek do dobrego celu. Jest to bowiem akt poważnego nieposłuszeństwa wobec prawa moralnego, co więcej, wobec samego Boga, jego twórcy i gwaranta; jest to akt sprzeczny z fundamentalnymi cnotami sprawiedliwości i miłości. „Nic i nikt nie może dać prawa do zabicia niewinnej istoty ludzkiej, czy to jest embrion czy płód, dziecko czy dorosły, człowiek stary, nieuleczalnie chory czy umierający. Ponadto nikt nie może się domagać, aby popełniono ten akt zabójstwa wobec niego samego lub wobec innej osoby powierzonej jego pieczy, nie może też bezpośrednio ani pośrednio wyrazić na to zgody. Żadna władza nie ma prawa do tego zmuszać ani na to przyzwalać”52.

Pod względem prawa do życia każda niewinna istota ludzka jest absolutnie równa wszystkim innym. Ta równość stanowi podstawę wszelkich autentycznych relacji społecznych, które rzeczywiście zasługują na to miano tylko wówczas, gdy są oparte na prawdzie i na sprawiedliwości, uznając i broniąc każdego człowieka jako osoby, a nie jako rzeczy, którą można rozporządzać. Wobec normy moralnej, która zabrania bezpośredniego zabójstwa niewinnej istoty ludzkiej, „nie ma dla nikogo żadnych przywilejów ani wyjątków. Nie ma żadnego znaczenia, czy ktoś jest władcą świata, czy ostatnim "nędzarzem" na tej ziemi: wobec wymogów moralnych jesteśmy wszyscy absolutnie równi”53

50. Por. Konst. duszp. o Kościele w świecie współczesnym Gaudium et spes, 27.
51. Por. SOBÓR WAT. II, Konst. dogm. o Kościele Lumen gentium, 25.
52. KONGR. NAUKI WIARY, Dekl. o eutanazji Iura et bona (5 maja 1980), II: AAS 72 (1980), 564.
53. JAN PAWEŁ II, Enc. Veritatis splendor (6 sierpnia 1993), 96: AAS 85 (1993), 1209.

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Wt cze 17, 2008 18:41
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 305 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 21  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL