Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So lis 01, 2025 1:54



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 175 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12  Następna strona
 Nie płakałem po papieżu 
Autor Wiadomość
Post 
Wojen, jakbys przeczytal wypowiedzi queer, to bys znal jego powod zalozenia tego watku i bys nie "gdybal".


Śr kwi 05, 2006 3:09
Post 
Lucyna napisał(a):
Wojen, jakbys przeczytal wypowiedzi queer, to bys znal jego powod zalozenia tego watku i bys nie "gdybal".

Ja mogę mieć każdy powó jaki mi się tylko wyśni, ażeby założyć koszulkę "nie płakałem po papieżu". To ja decyduję, czy ów powód jest słuszny, czy też nie, nikt inny, a już na pewno nie Ty kochanie. I zgadzam się w 100% z tym co napisał Wojen, po prostu skondensował to wszystko co pisałem ja w kilku postach. Głównym powodem akcji "nie płakałem po papieżu" jest walka z fałszowaniem rzeczywistości przy pomocy wmawainia wszystkim i całemu światu, że "CAŁA Polska płakała/smuciła się/była w żałobie". Było to naigrywanie się i lekceważenie osób innych religii, uczuć, poglądów.

Drugim powodem były obraźliwe i przepełnione kłamstwami sprzecxznymi z nauką i ogólnodostępną wiedzą specjalistyczną - wypowiedzi JP2 odnośnie homoseksualizmu.






pozdrawiam,
michał


Śr kwi 05, 2006 7:11
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17
Posty: 467
Post 
queer napisał(a):
Było to naigrywanie się i lekceważenie osób innych religii, uczuć, poglądów.


Zgadza sie, takie wypowiedzi szczerze mnie oburzyly, byla to wg mnie pewna manipulacja analogiczna do propagandy "caly swiat pograzyl sie w zalobie po smierci wielkiego wodza Jozefa Stalina". Nie porownuje tu dzialanosci owych przywodcow, jedynie wskazuje na analogicznosc sytuacji.

_________________
"Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"


Śr kwi 05, 2006 14:57
Zobacz profil WWW
Post 
Wojen, powolujesz sie na "analogicznosc sytuacji", ktore nie sa analogiczne wiec staje sie to Twoje porownanie absurdalne.


Śr kwi 05, 2006 15:52
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17
Posty: 467
Post 
Lucyna napisał(a):
Wojen, powolujesz sie na "analogicznosc sytuacji", ktore nie sa analogiczne wiec staje sie to Twoje porownanie absurdalne.


Nie jest absurdalne. Podam inny przykład bliższy naszym czasm dla lepszego zrozumienia. Wyobraź sobie, że jest wiele osób, które szczerze płakało po Miloszewiczu uznając go za bohatera narodowego. Ja tym czasem nie miałem skrupułów powiedzieć, że nie płakałem po Miloszewiczu. Kogo opłakuje a kogo nie to moja osobista sprawa i mam prawo to wyrazić tak samo, jak kto inny ma prawo wyrazić swój żal po Miloszewiczu i nic mi do tego. Jakiekolwiek nie byłyby zasługi JP2, jego kult bazuje na jego przywództwie religijnym. W czasie stanu wojennego wiele zwykłych, szarych osób przypołaciło zyciem walke o wolnośc. Oni są dla mnie godni szacunku i to dzieki nim ktos może sobie dzis nosic koszulkę z takim czy innym napisem.

Na napis "nie płakałem" oburzacie się sromotnie. A jakis czas temu przez dlugi czas pod adresem ludzi innego wyznania widanilo okreslenie dosc obrazliwe okreslenie "grupki pomyleńców". Nikomu to nie przeszkadzalo, admin cynicznie wykrecal sie, ze nie wykasuje tego, bo napisane zostalo zanim wszedl regulamin portalu, dopiero kiedy poprosilem o zabezpieczenie IP uzytkownika, ktory to napisal dla celow wszczecia postepowania o obraze uczuc religijnych wpis został wyedytowany. Nazywacie cudzych bogów "bożkami" raniac uczucia religijne innowierców. odnosicie sie do inowierców z pogardą i wyższością. A wielu z nich nawet nie dorastacie do pięt. Qeer w zadnym momencie nie odniósł sie pogardliwie ani obelzywie w stosunku do waszej religii, waszego boga, czy waszych symboli. Wyraził jedynie otwarcie niezadowolenie z pewnych faktów. Gdybyście choć w połowie (a przynajmniej niekórzy z was - bo są tu i ludzie kulturalni) wyrazili tyle taktu co qeer, to w ogolenie byłoby tylu zgrzytów. Gdybyście na prawdę chcieli nasladować swojego JP2, to ani nie przejęlibyście się tą koszulką, ani nie wyrażali się z pogarda wobec przedstawicieli innych wyznań. Tylko czy potraficie wznieść się ponad wasze "ja", ponad to, co rzekomo jest złe u innych? Czy potraficie z szacunkiem odnosic sie do osoby innego wyznania i i jego tradycji religijnych? Jełsi tak by było, to i ja pewnie uroniłbym łzę po smierci JP2 (jakby nie było Słowianina), wiedząc, że uczynił on ludzi bardziej wrażliwymi i pełnymi szacunku do innych. Niestety nauki tego człowieka poszły daleko w las, natomiast jego postac stała sie pewnego rodzaju fetyszem, co nawet mnie jako "plugawego poganina" zniesmacza.

Dobranoc

_________________
"Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"


Pt kwi 07, 2006 3:23
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 15, 2005 17:06
Posty: 968
Post 
Wojen, Ty chyba sam nie wierzysz w to, co piszesz:
Cytuj:
Jakiekolwiek nie byłyby zasługi JP2, jego kult bazuje na jego przywództwie religijnym.

Dalej piszesz o tym, że słowa JP2 "poszły w las", więc chyba sam czujesz, o co chodzi. Chodzi o to, co i jak głosił.

Mogę pisać tylko o sobie - podziwiam mądrość, uczciwość i odwagę Jana Pawła II, ale nie dlatego, że był przywódcą religijnym mojej religii. Odwrotnie - cieszę się, że taki człowiek został nam dany przez Boga na "przywódcę religijnego", jak określasz powołanie papieskie.

Nie wrzucaj wszystkich katolików do jednego kotła. Wielu z nich czyta dziś encykliki Jana Pawła II.

_________________
Nie smuć się zaraz z nieszczęść na świecie, bo nie znasz dobra zamierzonego w wyrokach Bożych, które one niosą z sobą dla wiecznej radości wybranych. (św. Jan od Krzyża)


So kwi 08, 2006 17:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 25, 2006 18:04
Posty: 47
Post 
skoro Jan Paweł II nei był przywódca religijnym to kim był? czy stanowisko papieza to nei jest stonowiski w hierarchi koscielnej?

_________________
www.jomsborg.pl


So kwi 08, 2006 18:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 15, 2005 17:06
Posty: 968
Post 
Możliwe, że mnie nie zrozumiałaś. Jan Paweł II był przywódcą religijnym, ale nie dlatego był (i jest) Wielki. To był po prostu wielki człowiek, który dawał się prowadzić Trójcy Świętej i Maryi.

Dla mnie jako "szeregowca" Kościoła był wodzem duchowym. Wodzem, którego mogłem odrzucić, bo mam wolną wolę. Ale im dłużej Go słuchałem i im więcej Go czytam, tym bardziej Mu wierzę - jest przezroczysty. :)

_________________
Nie smuć się zaraz z nieszczęść na świecie, bo nie znasz dobra zamierzonego w wyrokach Bożych, które one niosą z sobą dla wiecznej radości wybranych. (św. Jan od Krzyża)


So kwi 08, 2006 18:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Jan Paweł II przecież był szanowany przez większość przywódców światowych, nie tylko katolików. Jego wielkość nie polegała na tym, że był papieżem - ale jakim był człowiekiem.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


So kwi 08, 2006 22:34
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 25, 2006 18:04
Posty: 47
Post 
a czy gdyby nie był On papiezem tylko pozostał księdzem a bym cały czas wspaniałym i wielkim człowiekiem to czy jego wielkośc byłaby dostrzezona?

_________________
www.jomsborg.pl


So kwi 08, 2006 22:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 15, 2005 17:06
Posty: 968
Post 
W Jego środowisku i u Boga z pewnością.

Tak jak Twoja :)

Nic więcej nie potrzeba chrześcijaninowi.

_________________
Nie smuć się zaraz z nieszczęść na świecie, bo nie znasz dobra zamierzonego w wyrokach Bożych, które one niosą z sobą dla wiecznej radości wybranych. (św. Jan od Krzyża)


So kwi 08, 2006 23:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 25, 2006 18:04
Posty: 47
Post 
:) wałsnei w srodowisku dlatego uwazam ze to co robił oczywiscie ma znaczenie bardzo duzo ale róweniz uwazam ze cały maoswy płacz po nim rozkręciły media wiadomo strata bliskiej osoby boli bo jest to osobiste przezycie a to co jest osobiste jest prywatne a media i "kupcy" zrobili z Jego smierci kolejny produkt dla konsumentów wg powinno byc to osobiste przecycie w zadumie własnego ogniska domowego własnej parafia a nie takie pustosłowia patrz na w Krakowie co sie dziej po roku (chodzi mi o morderstwo kibica)

_________________
www.jomsborg.pl


So kwi 08, 2006 23:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 15, 2005 17:06
Posty: 968
Post 
Cytuj:
media i "kupcy" zrobili z Jego smierci kolejny produkt dla konsumentów

Czasem niestety tak. Ale w mediach też pracują ludzie życzliwi, wrażliwi, wierzący, dla których śmierć JP2 była "rekolekcjami w pracy". Niektórzy służyli innym, to nie oni chcieli błyszczeć, chcieli pomóc innym przeżywać to doświadczenie w bliskości z papieżem.

W zadumie domowego ogniska, jak pięknie piszesz, większość Polaków... ogląda telewizję. Jesteśmy społeczeństwem medialnym. Możesz nad tym rwać włosy, a możesz się z tym pogodzić i dostrzegać też dobre strony medialnych wydarzeń. Choć przyznam, że sam mam z tym duże problemy :D Dziennikarzy wiara.pl, "medium elektronicznego" w każdym razie szanuję :)

_________________
Nie smuć się zaraz z nieszczęść na świecie, bo nie znasz dobra zamierzonego w wyrokach Bożych, które one niosą z sobą dla wiecznej radości wybranych. (św. Jan od Krzyża)


So kwi 08, 2006 23:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Bezmierzanko - np. oratorium "Tu es Petrus" Rubika i Książka okazało się rzeczywiście przebojem; ale czy tym samym odmawiasz tym ludziom, jakoby stworzyli swoje dzieło z pobudek religijnych :?: Nie można wszystkiego sprowadzać tylko do samgo "że zrobili to dla kasy".

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


N kwi 09, 2006 8:49
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 25, 2006 18:04
Posty: 47
Post 
ja nei mówie o książca tylko o wydarzeniu

_________________
www.jomsborg.pl


N kwi 09, 2006 9:33
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 175 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL