[quote="]Ja najpierw zostałem niewierzącym (nie wiem czy ateistą czy agnostykiem, to złożona kwestia i nieistotna tutaj) a dopiero po wielu latach antyklerykałem.[/quote]

Może cię z kimś mylę, ale czy to nie ty zadawałeś trudne pytania księdzu na religii i cię zbywał?

Ja, a jaki to ma związek ze sprawą?

I nie to doprowadziło cię do ateizmu?

Ja już wówczas byłem w zasadzie ateistą. To nie miało większego wpływu na mój światopogląd. Choć gdyby katecheta był jak papież Franciszek, to kto wie, może dziś byłbym księdzem?

No to miało czy nie miało? A czy to, że papieżem jest ktoś taki, jak Bergoglio, ma wpływ na twój światopogląd czy nie ma?

To że zadawałem trudne pytania katechecie, który mnie zbywał nie miało znaczącego wpływu na mój światopogląd - najwyżej delikatnie utwierdziło mnie w przekonaniu, że najlepiej mi być ateistą. Gdyby moim katechetą był Bergoglio, na pewno miałbym inny stosunek do Kościoła, ale nie wiem czy miałbym inny światopogląd (nikt tego nie wie), ale nie sądzę.

Też zadawałem głupie pytania katechecie.
W pewnym momencie powiedział mi nawet, że będę się w piekle smażył, za to, że kpiłem z Kościoła.

I...
nie zostałem ateistą.

Czyli zgadzasz się z Jajkiem, że takie doświadczenia mają na ukształtowanie ateistycznego swiatopoglądu w gruncie rzeczy pomijalny wpływ?

W wywiadzie dla włoskiego dziennika "La Repubblica" papież Franciszek powiedział, że przywódcy Kościoła byli często narcyzami, głodnymi pochlebstw. Ponadto byli "niezdrowo prowokowani przez swych dworzan". - Dwór to trąd papiestwa - dodał papież. Dziś papież rozpocznie trzydniowe z radą kardynałów. Czy wywiad, którego udzielił Franciszek zwiastuje główny temat obrad?

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... _trad.html

Ciekawe co na to nasi funkcjonariusze mieszkający w dworach i pałacach? Oddadzą je biednym?? Taaaaaa

A jeszcze ciekawsze, których przywódców miał na myśli?

No chyba nie sugerujesz, że myśał o ....aż się boję napisać te dwie literki i cyferkę....

Kolejne zaskakujące cytaty z Franciszka:

Papież rozmawiał z założycielem włoskiej gazety Eugenio Scalfarim. W opublikowanym we wtorek wywiadzie mówił: "Kiedy mam przed sobą klerykała, od razu staję się antyklerykałem". Zdaniem papieża "klerykalizm nie powinien mieć nic wspólnego z chrześcijaństwem". Franciszek krytykował również prozelityzm, czyli nawracanie innych na swoją wiarę. Nazwał takie postępowanie "wyjątkową głupotą". "To nie ma sensu, trzeba się poznawać, słuchać nawzajem i szerzyć znajomość otaczającego świata" - mówił.

http://wyborcza.pl/1,75477,14700323,Pap ... zasem.html

I co Wy na to????? Pewnie, jak zwykle, głowa w piach, no nie?

@Jajko, papiez ma racje, ale ty go nie rozumiesz. Nie znasz nauki Kosciola w kwestii prozelityzmu i dlatego tak sie podniecasz.

Akurat prozelityzmu nie wytłuściłem. Skupiłem się na antyklerykaliźmie...