Autor |
Wiadomość |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Władza w Kościele jest sprawowana w duchu służby, a nie w duchu imperialistycznego panowania, jak to się często zdarza w nowej daty ugrupowaniach protestanckich.
|
N lut 04, 2007 14:38 |
|
|
|
|
Piotr1
Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06 Posty: 1316
|
Jest taka anegdota o jednym ze średniowiecznych papieży. Przechodąc koło żebraka kaleki westchnął z dumą do towarzyszacego mu wspólpracownika:
- Nie muszę już jak św. Piotr odpowiadać "nie mam złota, ani srebra..."
- Ale nie możesz też, Wasza Światobliwośc, powiedzieć mu "wstań i chodż..." - odrzekł jego towarzysz.
To problem z papieską (ale nie tylko!) władzą i mocą w Kościele.
|
N lut 04, 2007 14:41 |
|
|
didymos
Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30 Posty: 964
|
Leszek, Jan napisał(a): Władza w Kościele jest sprawowana w duchu służby, a nie w duchu imperialistycznego panowania, jak to się często zdarza w nowej daty ugrupowaniach protestanckich. Tak? A co to? Cytuj: Język urzędowy łacina, włoski Stolica Watykan Ustrój polityczny teokratyczna monarchia elekcyjna Głowa państwa papież Benedykt XVI Szef rządu Sekretarz stanu kard. Tarcisio Bertone
A tu?
http://commons.wikimedia.org/wiki/Euro? ... tican_City
I tu?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Państwo_Kościelne
_________________ www.cerkiew.pl http://didymos-pogranicza.blogspot.com/
|
Pn lut 05, 2007 8:27 |
|
|
|
|
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Państwo Watykańskie to forma odziedziczona z poprzednich epok. Otóż dzięki istnieniu takiego państwa, Stolica Apostolska nie była całkowicie uzależniona od władców świeckich, jak to na przykład dzieje się w prawosławiu. Dzisiaj są inne czasy, lecz zachowano formę państwa, gdyż w ten sposób łatwiej Stolica Apostolska może działać na gruncie dyplomacji czy przedstawicielstw w różnych organizacjach (ONZ, UE, organizacje pozarządowe).
|
Pn lut 05, 2007 9:21 |
|
|
elka
Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58 Posty: 3890
|
i uważasz, ze w odpowiedzi na obrażanie powinno sie w dyskusji używać argumentów ad personam?
może lepiej zignorować takiego rozmówce, pisząc na all, za co ten ignor, ewentualnie napisac do moderatora i poddać sprawę pod jego osąd?
_________________ Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]
|
Pn lut 05, 2007 11:08 |
|
|
|
|
Augustinus
Dołączył(a): Wt sie 01, 2006 13:29 Posty: 233
|
Mnie ciekawi,że powstało ono w czasie zjednoczonego Kościoła,przed rozłamem.
_________________ FIDES ET RATIO
"inquietum est cor nostrum, donec requiescat in te."-św.Augustyn,Doktor Łaski
|
Pn lut 05, 2007 11:13 |
|
|
didymos
Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30 Posty: 964
|
Rozumiem, że sytuacja o której napisałem jest ontycznie niemożliwa?
Pozdrawiam Moderację.
_________________ www.cerkiew.pl http://didymos-pogranicza.blogspot.com/
|
Pn lut 05, 2007 22:28 |
|
|
Augustinus
Dołączył(a): Wt sie 01, 2006 13:29 Posty: 233
|
Ja chyba jakoś nie łapie bo nie wiem o co chodzi no ale cóż takie dni też trzeba mieć
_________________ FIDES ET RATIO
"inquietum est cor nostrum, donec requiescat in te."-św.Augustyn,Doktor Łaski
|
Wt lut 06, 2007 11:03 |
|
|
didymos
Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30 Posty: 964
|
Augustinus napisał(a): Ja chyba jakoś nie łapie bo nie wiem o co chodzi no ale cóż takie dni też trzeba mieć Nic dziwnego, wycięto kilka postów... Napisałem zbyt dosadnie, że Kościół łaciński (Watykan) miesza się w sprawy tego świata, podczas gdy Kościół Chrystusowy jest nie z tego świata.
_________________ www.cerkiew.pl http://didymos-pogranicza.blogspot.com/
|
Wt lut 06, 2007 11:37 |
|
|
iduodu
Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 7:31 Posty: 555
|
A dokładniej o co chodziło?
O naukę społeczną KK?
Kościół Chrystusowy jest jak najbardziej z tego świata. I nie zniego tez- równocześnie.
Królestwo Boże nie jest z tego świata. To różnica.
Wierni, członkowie kościoła Chrystusowego sa z tego świata i w tym świecie żyją i w nim przygotowują się na spotkanie z Panem.
|
Wt lut 06, 2007 11:53 |
|
|
didymos
Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30 Posty: 964
|
iduodu napisał(a): A dokładniej o co chodziło? O naukę społeczną KK?
Kościół Chrystusowy jest jak najbardziej z tego świata. I nie zniego tez- równocześnie. Królestwo Boże nie jest z tego świata. To różnica.
Wierni, członkowie kościoła Chrystusowego sa z tego świata i w tym świecie żyją i w nim przygotowują się na spotkanie z Panem. Chodzi krótko mówiąc o politykę. Ten świat - mam na myśli sprawy świeckie, dotyczące ziemskich, materialnych spraw. Wiadomo, że Kościół jako widzialny Kościół Chrystusowy musi mieć przymioty "materialne", ale są chyba granice. Kilka postów wyżej podałem dwa linki, które wskazują gdzie - moim zdaniem - linia ta została przekroczona (jeden historyczny drugi współczesny).
Przekraczając tę linię Kościół staje się instytucją w administracyjnym sensie. A pisząc Kościół Chrystusowy miałem na myśli np. Apostołów zgromadzonych podczas zesłania Ducha świętego.
_________________ www.cerkiew.pl http://didymos-pogranicza.blogspot.com/
|
Wt lut 06, 2007 12:07 |
|
|
marcin_jarzębski
Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 23:32 Posty: 988
|
Bracie Didymos, staram się zrozumieć Twoją argumentację ale to co wytykasz "łacinnikom" miało swoje głębsze odbicie w prawosławiu, niestety jest to do dziś kiedy władze panstowe dosłownie kierują kościołem. W Kościele zachodnikm to papież mieszał się w sprawy świeckie za co często płacił wysoką cenę ale dzięki Bogu to nie cesarze kierowali Kościołem.
Na zachodzie cesarz o ile mi wiadomo nigdy nie był "Równy apostołom" i nie wpływał na doktrynę kościoła. Ale to jest historia. Jestem ostatnią osoba któa chciała by się licytować o to gdzie było lepiej a gdzie gorzej. Dziś katolicy jak i prawosławni moga razem stanąć naprzeciw wspólnego wroga jakim jest sekularyzacja, upadek wartości, holocaust nienarodzonych, deprawacja obyczajów.
_________________ zapraszam na blog Χριστιανος
|
Wt lut 06, 2007 12:25 |
|
|
didymos
Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30 Posty: 964
|
marcin_jarzębski napisał(a): Bracie Didymos, staram się zrozumieć Twoją argumentację ale to co wytykasz "łacinnikom" miało swoje głębsze odbicie w prawosławiu, niestety jest to do dziś kiedy władze panstowe dosłownie kierują kościołem. Jeśli masz na myśli tzw. symfonię cesarza i patriarchy niesłusznie nazywaną na Zachodzie cezaropapizmem, to w zasadzie poza Rosją już nie występuje. Zauważ, że Cerkiew - inaczej niż papież - nigdy nie wnikała w życie obywatelskie swoich wiernych, ponieważ za to odpowiedzialny był cesarz / władza. Dzisiaj widać to doskonale podczas kazań w kościołach i cerkwiach. Zbyt dużo kazań w tych pierwszych dotyczy spraw ziemskich, obywatelskich i polityki, a zbyt mało poświęca się miejsca duchowości. Ze świeczką szukać parafii prawosławnych, w których proboszcz na kazaniach dotykałby spraw politycznych i ogólnoświeckich. Problem zintytucjonalizowania Watykanu jest moim zdaniem o wiele głębszy. To wielka machina, która próbuje zaistnieć wśród "możnych" tego świata, zapominając o swoich źródłach (oddajcie cesarzowi to co cesarza a Bogu to co boskie). Chodzi mi o funkcjonowanie Kościoła we współczesnym świecie. Cytuj: W Kościele zachodnikm to papież mieszał się w sprawy świeckie za co często płacił wysoką cenę ale dzięki Bogu to nie cesarze kierowali Kościołem. Mieszanie się stało się tak powszechne, że dzisiaj np. w kwestii przystąpienia Turcji do UE ważnym głosem jest głos papieża. Dziś Watykan jest charakterystyczną, bo natury religijnej, monarchią, funkcjonującą jak każde inne państwo (papież = głowa państwa). Piszesz, że to nie cesarze kierowali Kościołem, z czego można wywnioskować, że kierowali na Wschodzie. Nawet jeśli zwoływali i otwierali Sobory powszechne, które Zachód również uznaje za wiążące, to czy znaczy to, że kierowali oni Kościołem? To nigdy de jure nie było do pomyślenia. Natomiast de jure w średniowieczu papież mógł mieć niezłą armię, którą mógł walczyć z innymi państwami. Cytuj: Na zachodzie cesarz o ile mi wiadomo nigdy nie był "Równy apostołom" i nie wpływał na doktrynę kościoła. O ile Ci wiadomo? "Dopiero w 1014 papież Benedykt VIII uległ żądaniu cesarza Henryka II i zezwolił na odmawianie wyznania wiary z Filioque podczas jego mszy koronacyjnej." (za: wikipedia). Żaden cesarz, o ile nie był świętym, nie miał tytułu "równy apostołom", a z tego co wiem od pewnego momentu każdy papież używał tytułu pontifex maximus, używany dotychczas wyłącznie przez cesarzy... Cytuj: Ale to jest historia. Jestem ostatnią osoba któa chciała by się licytować o to gdzie było lepiej a gdzie gorzej. Dziś katolicy jak i prawosławni moga razem stanąć naprzeciw wspólnego wroga jakim jest sekularyzacja, upadek wartości, holocaust nienarodzonych, deprawacja obyczajów. I paradoksalnie to jedyna możliwość pełnego zjednoczenia. Stworzyć alians ortodoksyjnych chrześcijan, którzy przeciwstawią się i wskażą zło tego świata. To może połączyć i prawosławnych, i katolików, i protestantów (chyba głównie luteran).
_________________ www.cerkiew.pl http://didymos-pogranicza.blogspot.com/
|
Wt lut 06, 2007 13:00 |
|
|
Augustinus
Dołączył(a): Wt sie 01, 2006 13:29 Posty: 233
|
Didymos ściągnij opaskę z oczu-popatrz na Białoruś na inne kraje.Papież jest głową państwa Watykan i wypowiada się jako głowa państwa.Nie ma siły politycznejmnie te czasy.Lepiej popatrzeć kto rządzi i jak rządzi np. w Rosji.
Nie tylko pontifex maximus było przejęte,ale wiele WIELE innych terminów-tylko jaka jest różnica??Nabrały one nowego całkiem znaczenia,przecież wiesz o tym dobrze-popatrz na greckie słowa w NT.
Z mieszaniem sie to jawna przesada.Co powiesz o wystąpieniach patriarchy Bartłomieja I na Council of Europe-filmik do ściągnięcia na stronie Cerkwi.
Dialog z władzą państwową jest jak najbardziej na miejscu.Tak samo i apologeci prosili o równość dla chrześcijan.
Nie wiem co zostało wycięte,więc ciężko mi odpowiedzieć na zarzut.Poślij mi na priv linki jeśli zechcesz.
_________________ FIDES ET RATIO
"inquietum est cor nostrum, donec requiescat in te."-św.Augustyn,Doktor Łaski
|
Wt lut 06, 2007 13:56 |
|
|
didymos
Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30 Posty: 964
|
Augustinus napisał(a): Didymos ściągnij opaskę z oczu-popatrz na Białoruś na inne kraje.Papież jest głową państwa Watykan i wypowiada się jako głowa państwa.Nie ma siły politycznejmnie te czasy.Lepiej popatrzeć kto rządzi i jak rządzi np. w Rosji. Papież jest głową państwa już tak długo, że nawet wierni przestali zauważać w tym problem W Rosji rządzą władze, tak jak Bóg przykazał. Na Białorusi również jest to instytucja władz. Zdaje się, że w Polsce również. Każda świecka władza pochodzi o Boga prawda (L do Rz)? Skąd więc następca apostoła Piotra jest przedstawicielem władzy świeckiej? To precedens w dziejach Kościoła, nie spotykany w całej szerokości chrześcijaństwa starożytnego i pozostałych stolic apostolskich. Cytuj: Nie tylko pontifex maximus było przejęte,ale wiele WIELE innych terminów-tylko jaka jest różnica??Nabrały one nowego całkiem znaczenia,przecież wiesz o tym dobrze-popatrz na greckie słowa w NT. Akurat w tym tytule nie widzę większego problemu, ma swoją historię (szkoda tylko że został przejęty po pogańskim cesarzu...). Cytuj: Z mieszaniem sie to jawna przesada.Co powiesz o wystąpieniach patriarchy Bartłomieja I na Council of Europe-filmik do ściągnięcia na stronie Cerkwi. Dialog z władzą państwową jest jak najbardziej na miejscu.Tak samo i apologeci prosili o równość dla chrześcijan. Nie zauważyłeś żadnej różnicy między dyplomatycznymi wizytami innych głów państw w Watykanie, a wystąpieniu w Radzie Europy? Patriarchat Ekumeniczny jest prześladowany, stąd taki głos a nie inny. Papież na spotkaniu takiej Rady byłby traktowany zupełnie inaczej z formalnych względów - liczyłby się protokół dyplomatyczny, który traktował by papieża jako głowę państwa. JŚ Bartłomiej był zaproszony jedynie jako zwierzchnik jednego ze wspólnot religijnych, jakich (tego typu) na świecie dużo (nie licząc prawosławnych). Akurat Rada Europy jest dobrym audytorium, ponieważ chodzi o tureckie apiracje członkostwa w UE. Cytuj: Nie wiem co zostało wycięte,więc ciężko mi odpowiedzieć na zarzut.Poślij mi na priv linki jeśli zechcesz. Darujmy sobie.
P.S. Naprawdę nikomu poza mną na tym forum nie przeszkadza wizerunek papieża na rewersie watykańskich euro?
_________________ www.cerkiew.pl http://didymos-pogranicza.blogspot.com/
|
Cz lut 08, 2007 17:38 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|