Co dobrego dla innych ludzi zrobił Jan Paweł II ?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Aton napisał(a): Chyba czegoś nie rozumiesz - albo z braku innych argumentów bawisz sięw manipulacje językowe. Dla innych czyli nietożsamych z Kościołem. Każdy robi coś dobrego dla swoich i nic w tym nadzwyczajnego. Mowa tu o kimś, kto nie tylko patrzy na swoich. elka napisał(a): Glodujace dzieci, jakkolwiek smutne by to nie bylo, nie sa "ogolem ludzi". Są w kontekście Kościoła. Glodujace dzieci nie sa ogolem ludzkosci, tak samo jak nie sa "ogolem" ateisci, kobiety czy rolnicy. A co do wczesniejszego - to nie moge zgodzic sie z Twoja interpretacja. Uwazam, ze chodzi o innych ludzi, czyli generalnie o wszystkich minus Jan Pawel II. Do tego zalicza sie i Kosciol Katolicki i "wierzacy inaczej", i niewierzacy i watpiacy i nie majacy pojecia o religii i jeszcze wielu wielu innych Aton napisał(a): elka napisał(a): O tym byl moj powyzszy post w ktorym zastanawialem sie samotnie, co to jest DOBRO... Nikt z ateistow mnie w tym nie wspomogl... Niestety... Wybacz, nie jesteś pępkiem świata, nie wszyscy wiedzą o tym, że coś sobie gdzieś napisałeś. No to teraz juz wiedza Aton napisał(a): elka napisał(a): Czy ktos z nich moglby wytlumaczyc mi o co konkretnie chodzi? O jakie DOBRO wyrzadzone przez bylego Papieza pytacie? Co jest - dobrem??? Fakt - w przypadku katolików należałoby zacząć od tłumaczenia czym się różni dobro od zła. Czy wy sami nie wiecie o czym mówicie, głosząc jaki to JP2. był dobry? Czyżby "dobro" stało się pustym hasłem które tylko ma budzić pozytywne skojarzenia?
Dobre pytanie. No wlasnie... Wielu chce byc "dobrymi", i katolicy i ateusze. Oczywiscie sa i tacy, ktorzy chca byc BAD
Czy wiemy "o czym mówimy, głosząc jaki to JP2. był dobry"? Tak. Nie chodzi tu o ocenianie a o wskazanie, ze warto brac z niego przyklad, czytac ksiazki, etc. Ze warto byc jego fanem. Raczej w tym znaczeniu...
Bo jesli chodzi o ocene postepowania, to mozemy jedynie porownywac to co robil z nakazami naszej religii. Ale tego nie robimy, wiedzac, ze nikt nie zna czlowieka na tyle by ocenic jednoznacznie jego wartosc moralna. (Nie bede wchodzil tu w szczegoliki beatyfikacyjne)
Ba, ludzie nie moga sie dogadac co do modnej obecnie aborcji... Dla jednych to dobro, dla innych znow zlo... Gdzie czlowiek bylby w stanie ocenic innego...? Zreszta w pytaniu inicjujacym temat nie o to chodzi...
|
Śr lut 11, 2009 15:55 |
|
|
|
|
happieroni
Dołączył(a): Pt mar 27, 2009 22:26 Posty: 26
|
Myślę że najlepszą odpowiedzią będzie przeczytanie jakiejkolwiek biografii Karola Wojtyły, i odpowiedzenie sobie samemu na to pytanie, a nie zadawanie pytań rodem z onetu.
|
Pt kwi 03, 2009 13:33 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Więc przeczytaj i daj znać, czy znalazłeś odpowiedź.
|
Pt kwi 17, 2009 19:50 |
|
|
|
|
adzient
Dołączył(a): Wt kwi 01, 2008 15:58 Posty: 39
|
Witam
Co dobrego dla innych ludzi zrobił Jan Paweł II ?
Niestety nie dopatruję się niczego szczególnego
Nie powiedział Ci jak osiągnąć życie wieczne.Czy wiesz jak to zrobić?
Czy papież powiedział Ci jak mieć pewnosć zbawienia dającą spokojne i piękne -zwycięskie życie?
Za dużo w Polakach jest kultu jednostki.Łatwiej jest grzesznikowi wywyższać i czcić człowieka niż spotkać się twarzą w twarz ze swoim Stwórcą.
Uciekamy od Pana Boga i skłaniamy się ku czci człowieka ,bo jest nam łatwiej.Ale to błąd prowadzący do zguby.
"przeklęty mąż,który na człowieku polega..."Jer 17,5
"nie pokładajcie uwności w człowieku,który nie może pomóc"Ps 146,3
pozdrawiam
_________________ Rozkoszuj się Panem, A da ci, czego życzy sobie serce twoje! Powierz Panu drogę swoją, Zaufaj mu, a On wszystko dobrze uczyni.Ps 37,4-5
|
So cze 06, 2009 9:08 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Nikt rozsądnie myślący nie warunkuje swojego zbawienia wiarą czy kultem osoby Jana Pawła II.
Jan Paweł II przez całe swoje życie mówił i życiem wskazywał, jak winien postepować uczeń Chrystusa aby osiągnąć zbawienie.
Tylko ludzie z ogromnymi pokładami niechęci do niego, nie potrafią tego dostrzec.
|
So cze 06, 2009 9:36 |
|
|
|
|
adzient
Dołączył(a): Wt kwi 01, 2008 15:58 Posty: 39
|
JPII przekazał wiele cennych myśli.Wiele było bardzo pięknych.
Wiele pamiętam do dziś.Szczególnie te o miłości Bożej.
Nie mam do niego żadnej awersji.Jednak sądzę,że jego postać może przysłonić i przysłania prawdziwego Boga.Nie robi tego Ojciec Święty ,ale robimy to my-ludzie.
Nie widzimy Boga ponieważ On nam się nie objawia wizualnie.Chwalimy więc to ,co widzimy-ludzi świętych i przedmioty kultu.
_________________ Rozkoszuj się Panem, A da ci, czego życzy sobie serce twoje! Powierz Panu drogę swoją, Zaufaj mu, a On wszystko dobrze uczyni.Ps 37,4-5
|
So cze 06, 2009 11:16 |
|
|
maraskin
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 21, 2009 5:16 Posty: 637 Lokalizacja: Toruń
|
Cała masa negatywów, wiem ze media ukazywały go w jak najlepszym swietle, lecz jego encykliki kipią głębokim satanizmem. Czczenie rzeźb, nawoływanie do modlitwy poprzez pośrednika Maryję (Isis - Ishtar) i spotkania masońskie itd...
http://www.polonica.net/glos_sprzeciwu_ ... i_JPII.htm
Ciekawy tekst podparty dokumentami oraz zdjęciami odnośnie "naszego" papieża i papiestwa.
_________________ Nicea 325, początek końca...
|
N paź 18, 2009 2:27 |
|
|
mazli
Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47 Posty: 1170
|
Można by zapytać co dobrego dla ludzi zrobił np. Michale Jackon? Był, dawał przez swoją muzykę siłę. Wszyscy będą go pamiętać.
Pytanie postawione w temacie jakby sugerowało, że żeby zasłużyć się ludzkości Papież musiałby coś wynaleźć, choćby lekarstwo na jedną z najniebezpieczniejszych chorób. Pisanie, że wybaczył Agcy dla polityki to już przejaw wyraźnej niechęci do niego, jak i do całego Kościoła.
Ja myślę, że osiągnięciem JP2 był choćby sposób w jaki zakończył swą ziemską posługę. Wierny i do końca gotowy w pełnieniu swych powinności. Wreszcie podczas ostatniego kryzysu zdrowotnego oczy całego świata zwróciły się w kierunku Watykanu. Dzięki swemu życiu zgromadził na Placu św.Piotra tysiące ludzi oraz przedstawicieli wielu religii. Wszyscy w dniach żegnania Papieża wyciszyli się, zatrzymali się w pędzie życia i zastanowili nad sobą. Oczywiście nie odnotowaliśmy potem znaczącej poprawy, jeśli w ogóle jakąś, ale uważam, iż te parę dni zadumy dla ludzi wielu ras i wielu wyznań jest sukcesem Jan Pawła II.
|
N paź 18, 2009 21:33 |
|
|
adzient
Dołączył(a): Wt kwi 01, 2008 15:58 Posty: 39
|
Właśnie w tym problem,że papież zwracał uwagę na siebie,a nie na Boga.
Zrobił w okół siebie teatrzyk kukiełkowy ,a ludzkość XX i XXI wieku widzi to ,czego w jego osobie nie było.
_________________ Rozkoszuj się Panem, A da ci, czego życzy sobie serce twoje! Powierz Panu drogę swoją, Zaufaj mu, a On wszystko dobrze uczyni.Ps 37,4-5
|
Pn paź 19, 2009 18:44 |
|
|
TheJOZI
Dołączył(a): Wt sie 25, 2009 19:43 Posty: 231
|
Re: Co dobrego dla innych ludzi zrobił Jan Paweł II ?
Co dobrego dla innych ludzi zrobił Jan Paweł II ?
Nic.
_________________ -Odliczanie do wieczności: http://opoka.tv/video/filmy/odliczaniedowiecznosci,mf,vid,fil,p_238.html -www.prawdapisma.blogspot.com "Przestań płakać: Oto zwyciężył Lew z pokolenia Judy, Odrośl Dawida, tak że otworzy księgę i siedem jej pieczęci"
|
Pn kwi 12, 2010 17:27 |
|
|
Barbara77
Dołączył(a): Wt lip 06, 2010 15:44 Posty: 13 Lokalizacja: Krakow/Gavle
|
Re: Co dobrego dla innych ludzi zrobił Jan Paweł II ?
kawazmlekiem napisał(a): Zwracam się z prostym pytaniem:
Co dobrego dla innych ludzi zrobił Jan Paweł II ?
Było by bardzo miło gdyby ktoś zechciał odpowiedzieć także ile dzieci przed śmiercią głodową uratował nasz papież... Jak mozesz zadwac takie glupie pytania! Nasz Papiez walczyl o pokoj i uratowal mnostwo dzieci! Poczytaj sobie, jest wiele pieknych ksiazek o Janie Pawle Wielkim. Wstydz sie naprawde.
|
Wt lip 06, 2010 16:08 |
|
|
adzient
Dołączył(a): Wt kwi 01, 2008 15:58 Posty: 39
|
Re: Co dobrego dla innych ludzi zrobił Jan Paweł II ?
Barbara77 napisał(a): Jak mozesz zadwac takie glupie pytania! barbaro 77 każde pytanie jest godne tego aby je zadać. Te akurat jest ważne gdyż prowadzi do wolności słowa i wolności myśli. O tę wolność walczyliśmy i tej wolności nie otrzymaliśmy. Barbara77 napisał(a): Nasz Papiez walczyl o pokoj i uratowal mnostwo dzieci!
Czy dysponujesz jakimiś przykładami ? Czy papież uratował więcej dzieci niż np.Korczak? Czy ogrom jego ofiary można porównać do ofiary Korczaka ? Ja twierdzę ,że nie .I mimo to przewartościowuje się czyny JPII z powodu prowadzenia takiego właśnie modelu katolicko-polskiej religijności ,która w miejsce należnych chrześcijaństwu owoców Ducha , których niestety jest brak ,a którymi powinno cechować się właśnie chrześcijaństwo , wprowadza nieuznawane przez Boga płytkie typowo ludzkie cechy zastępujące te właściwe.Mówię tu o okazywaniu na zewnątrz religijności i WZBUDZANIU JEJ W SOBIE w celu zmylenia Pana Boga.Ma to miejsce właśnie w polskim chrześcijaństwie a eskalacja tego problemu nasila się wokół osoby JPII. Proszę wybaczyć za mocne słowa . Pozdrawiam
_________________ Rozkoszuj się Panem, A da ci, czego życzy sobie serce twoje! Powierz Panu drogę swoją, Zaufaj mu, a On wszystko dobrze uczyni.Ps 37,4-5
|
Śr lip 07, 2010 15:10 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|