Bardzo smutne, dołujące, dobijające jak dla mnie słowa
Tak straszne, że można tylko płakać
Dlaczego chrześcijanie o swoim Bogu mówią w tak smętnych słowach ?
a jednocześnie twierdzą, że to jest radosne ?
P.s.
Żeby nie było, że mam coś do autora....
Po prostu ja tak odebrałam ten wiersz.