Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 12:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 933 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 63  Następna strona
 Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentarze 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
A tak, to prawda. Ale wierni z reguły są raczej ubodzy niż bogaci, raczej słabo noż dobrze wykształceni

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Cz kwi 04, 2013 20:04
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 02, 2010 17:24
Posty: 164
Post Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
Panie Bogusławie(z?)New Yersey,Pan naprawdę wierzy,że za kilka lat będziemy czytać na forum o nowym,czystym Kościele(w domyśle:katolickim)?Jak świat światem,to bogacz nie odbierze sobie dobrowolnie życia w luksusie i nie poprawi w radykalny sposób żywota ubogiego.Niedawno w progamie Tomasza Lisa posłanka Beata Kempa,przy wsparciu p.Terlikowskiego próbowała przekonać p.Manuelę Gretkowską,p.Najsztuba,publiczność zgromadzoną w studio i przed telewizorami do tezy,w myśl której Kościół bardzo dużo łoży na ubogich w Polsce.Jakoś nikt nie wpadł na pomysł,aby sformułować tezę,iż Kościół wyrażnie za mało łoży na ubogich,a to z następującego,prostego względu:hierarchowie nadal jeżdżą drogimi,luksusowymi limuzynami,mieszkają w pałacach biskupich,dysponują drogimi nieruchomościami.Jeśli papież Franciszek w ciągu kilku lat nie nakaże spieniężyć tego bogactwa i radykalnie poprawić los ubogich,to nic się w Kościele nie zmieni.Moralnym obowiązkiem hierarchów jest działać szybko i zdecydowanie w kwestii poprawy losu ubogich,a nie stosowanie półśrodków i nie mają żadnego,uczciwego argumentu na usprawiedliwianie swojego grzechu zaniechania!


Cz kwi 04, 2013 20:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 01, 2013 0:52
Posty: 44
Lokalizacja: USA, Spoza Polski
Post Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
Moim zdaniem tak, a raczej wierzę w to. Ale nie że nagle wszyscy kapłani będą żyć jak Franciszek z Asyżu, bo nie chodzi o to żeby chodzili na boso. Pieniądz jest potrzeby żeby kościół się rozwijał (nie ważny jaki kościół również prawosławny, to w nawiasie to dla mojego drogiego przyjaciela pudlasza :-) ) Tylko żeby ten pieniądz był lepiej wykorzystany. Ja też widzę że niektórzy kapłani mają lepszy samochód ode mnie, ale każdy jest tylko człowiekiem i każdy do czegoś dąży, nowy telewizor, jakiś lepszy ciuch itp. Każdy człowiek czegoś pragnie. Ale również uważam że kapłan sam wybrał tą posługę Bogu i nie powinien drażnić oka, zwykłego człowieka (osoby świeckiej jak ja i mój kolega pudlasz). Natura człowieka jest taka że żyjemy sensacjami, o sąsiad z pod szóstki przyszedł pijany, a ten z PO był pijany, a widziałeś tego księdza w kawiarni sobie pił kawę itp. my zwykli ludzie nie zauważamy dobra, jak są dwa artykuły w gazecie i w jednym pisze o jakimś tam skandalu a w drugim o dobrym uczynku jakiegoś człowieka. To w 90% ludzi przeczyta skandal. Wszyscy no może nie wszyscy ale większość ludzie interesują się ile ci księża maj tych pieniędzy, to ja poznałem tą odpowiedz, taki zwykły ksiądz można powiedzieć szeregowy a takich jest najwięcej dostaje miesięcznie 950zł. Ale tego już nikt nie zauważa. Moim zdaniem kościół katolicki (również prawosławny, info dla kolegi pudlasza) powinien zbierać pieniądze i je mądrze inwestować bo za parę lat już nie będzie tak mocny, bo coraz bardziej Biblia jest wypierana przez Koran.

Moim zdaniem zwykli kapłani, wykonują bardzo dobrą posługę Bogu, ja po prostu liczę że Papież Franciszek uporządkuje sprawę z kapłanami typu Ojca Rydzyka. Nie obrażając nikogo. Bo czuję że w moim kierunku za chwilę będzie atak, ale bardzo proszę jednak uszanujcie moje zdanie, bo ja szanuje Wasze.
Teraz arturo myślę że rozumiesz co napisałem.


List do Rzymian
Proszę was jeszcze, bracia, strzeżcie się tych, którzy wzniecają spory i zgorszenia przeciw nauce, którą otrzymaliście. Strońcie od nich! 18 Tacy bowiem ludzie nie Chrystusowi służą, ale własnemu brzuchowi, a pięknymi i pochlebnymi słowami uwodzą serca prostaczków. 19 Wasze zaś posłuszeństwo znane jest wszystkim. A więc raduję się z was, pragnę jednak, abyście byli w dobrym przemyślni, a co do zła - niewinni.


Pt kwi 05, 2013 1:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 01, 2013 0:52
Posty: 44
Lokalizacja: USA, Spoza Polski
Post Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
a tutaj taki kilku sekundowy filmik, dla tych co uważają że kościół nic nie robi
może te osoby nie chcą zauważyć, bo kościół się nie chwali swoimi dobrymi uczynkami
http://www.youtube.com/watch?v=vKZTxdiLXOs&feature


Pt kwi 05, 2013 1:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
Taaa, a jeden z biskupów ostatnio stwierdził, że Kościół kat. to nie jest organizacja charytatywna!
Poza tym, warto zdać sobie sprawę, że gros pieniędzy na działalność charytatywną Kościoła kat. w Polsce pochodzi z....budżetu Państwa.
Co nie znaczy, że Kościół nic a nic nie robi. Ale głównie za państwowe pieniądze. I nie rozlicza się z tego nijak. I to nie jest złe. Jezus by tak nie zrobił.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pt kwi 05, 2013 7:36
Zobacz profil
Post Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
Alus napisał(a):
Cytuj:
Realnie, to za parę lat będziemy pisać o następnym konklawe. Franciszek jest juz sędziwy (76l.) i oby zdążył ze "swoim podwórkiem".

Podobnie postrzegano Jana XXIII, a on zdążył zwołać SWII i zapoczątkować odmianę oblicza Kościoła.
Tak, to prawda... Następnego soboru jednak nikt się nie spodziewa (wiem, po Janie XXIII też nikt sie nie spodziewał). Z porządkami Franciszek w swoim pontyfikacie (czytaj "życiu") nie zdąży, a wątpię, czy będzie az tak silna osobowością, aby zapoczątkował pewien ruch odnowy. Patrząc na KEP potrzeba by trzęsienia ziemi lub zmiany pokoleniowej. Nie spodziewam się ani trzęsienia ani, że następne pokolenie kapłanów wychowanych w tych strukturach cokolwiek zmieni.


Pt kwi 05, 2013 8:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
Jajko napisał(a):
Taaa, a jeden z biskupów ostatnio stwierdził, że Kościół kat. to nie jest organizacja charytatywna!
Poza tym, warto zdać sobie sprawę, że gros pieniędzy na działalność charytatywną Kościoła kat. w Polsce pochodzi z....budżetu Państwa.
Co nie znaczy, że Kościół nic a nic nie robi. Ale głównie za państwowe pieniądze. I nie rozlicza się z tego nijak. I to nie jest złe. Jezus by tak nie zrobił.


Bo Kościół nie jest organizacją charytatywną. Powiedział to co oczywiste.
Natomiast obowiązkiem wiernych jest angażowanie się (w różnym stopniu i w rózny sposób w działalność charytatywną). Zauważ, że Caritas Polska ma status organizacji charytatywnej EP. Jest to organizacja zewnętrzna wobec Kościoła aczkolwiek powołana przez Konferencję Episkopatu Polski (w ten sposób episkopat zaangażował się w dzialalność charytatywną).

rozlicza się, jak nabardziej - dokładnie i skrupulatnie, jak każda organizacja pożytku publicznego, na którą można przeznaczyć 1% podatku dla przykładu: http://www.caritas.gliwice.pl/index.php?s=main01-05

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Pt kwi 05, 2013 9:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
Kozioł napisał(a):
Alus napisał(a):
Cytuj:
Realnie, to za parę lat będziemy pisać o następnym konklawe. Franciszek jest juz sędziwy (76l.) i oby zdążył ze "swoim podwórkiem".

Podobnie postrzegano Jana XXIII, a on zdążył zwołać SWII i zapoczątkować odmianę oblicza Kościoła.
Tak, to prawda... Następnego soboru jednak nikt się nie spodziewa (wiem, po Janie XXIII też nikt sie nie spodziewał). Z porządkami Franciszek w swoim pontyfikacie (czytaj "życiu") nie zdąży, a wątpię, czy będzie az tak silna osobowością, aby zapoczątkował pewien ruch odnowy. Patrząc na KEP potrzeba by trzęsienia ziemi lub zmiany pokoleniowej. Nie spodziewam się ani trzęsienia ani, że następne pokolenie kapłanów wychowanych w tych strukturach cokolwiek zmieni.


To prawda, można liczyć tylko na zmianę pokoleniową i na to, że papież Franciszek będzie uważał na to, kogo zrobi biskupem. No i będzie miał dobry "wywiad", żeby wiedzieć kto co sobą reprezentuje i nie będzie się opierał na rekomendacjach KEP (nie wiem czy coś takiego jest oficjalnie - nieoficjalnie coś takiego na pewno funkcjonowało.)

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Pt kwi 05, 2013 9:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
jesienna napisał(a):

Bo Kościół nie jest organizacją charytatywną. Powiedział to co oczywiste.


Ale w reklamówce podanej przez Kozła mówią wyraźnie, że Kościół kat. to największa organizacja charytatywna na świecie. To kto tu kłamie??

jesienna napisał(a):
Caritas Polska ... rozlicza się, jak nabardziej - dokładnie i skrupulatnie, jak każda organizacja pożytku publicznego, na którą można przeznaczyć 1% podatku dla przykładu: http://www.caritas.gliwice.pl/index.php?s=main01-05


A tych rozliczeniach jest bardzo ciekawy artykuł w ostatnim NIE. W wolnej chwili sprawdzę dane i podam. Jeżeli dziennikarz NIE nie kłamał, to będzie niewesoło.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pt kwi 05, 2013 9:45
Zobacz profil
Post Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
Jajko napisał(a):
Ale w reklamówce podanej przez Kozła mówią wyraźnie, że Kościół kat. to największa organizacja charytatywna na świecie. To kto tu kłamie??
Nie bardzo kojarzę, mógłbyś mi ta moja reklamówkę przypomnieć?

jesienna napisał(a):
To prawda, można liczyć tylko na zmianę pokoleniową i na to, że papież Franciszek będzie uważał na to, kogo zrobi biskupem. No i będzie miał dobry "wywiad", żeby wiedzieć kto co sobą reprezentuje i nie będzie się opierał na rekomendacjach KEP (nie wiem czy coś takiego jest oficjalnie - nieoficjalnie coś takiego na pewno funkcjonowało.)
Tylko aby kandydat wypłynął musi się wybić w istniejącym środowisku, a przysłowiowy proboszcz z Koziej Wólki (osada, probostwa nie ma) chocby był najlepszym mozliwym kandydatem na biskupa, to nigdy nim nie zostanie. Powiedzmy sobie szczerze: nie mając pieniędzy, koneksji, ani szczególnego talentu politycznego kariery się nie zrobi.
Uchodzę za optymistę. Ostatnio chyba gdzies mi ten optymizm uleciał :-(


Pt kwi 05, 2013 9:54
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
Kozioł:

Przepraszam, pomyliłem Cię z Boguslaw_New_Jersey

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pt kwi 05, 2013 9:56
Zobacz profil
Post Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
jesienna napisał(a):
Bo Kościół nie jest organizacją charytatywną. Powiedział to co oczywiste.
Natomiast obowiązkiem wiernych jest angażowanie się (w różnym stopniu i w rózny sposób w działalność charytatywną).
To nie jest oczywiste, to bardzo duże, fałszywie użyte uproszczenie. Jezeli charytatywność to bezinteresowne niesienie pomocy, to Kościół zarówno jako Lud Boży jak i organizacja powinien być charytatywny do szpiku kości. Jeszcze niedawno, gdy państwo nie było tak (nad)opiekuńcze jak dziś, to działania charytatywne były częścią składową Kościoła, także KK. To dlatego ludzie chronili się w Kościele, szukali w nim pomocy. Takie spojrzenie miłości to nie tylko pomoc tym, co potrzebują pomocy w chorobie, biedzie, osamotnieniu, ale także tym u których w sercach potrzebę pomocy, miłość do ludzi rodzi. Ograniczenie Kościoła do funkcji sprawowania czynności religijnych, do sakramentów, uczenia religii itp, itd bez działań miłości, bez działań charytatywnych jako oczywista część Koscioła jest ogromnym okaleczeniem, jest amputacją części Ciała.
Jeżeli ludzie są zamknięci na potrzeby innych, jeżeli nie potrafia byc bezinteresowni, to nie oznacza, że nie spełniają "obowiązku wiernych", to oznacza, ze Kościół nie spełnia swojej roli, nie potrafi głosić Ewangelii, nie potrafi pokazać miłości ale świetnie potrafi nakładac obowiazki (ale to potrafi kazdy). Dzieła miłości powinny na kazdym miejscu, a w szczególności tam, gdzie naucza się o Bogu: w Kosciele, wsród Ludu Bozego. Bo inaczej co to za "lud", co to za "Kościół".


Pt kwi 05, 2013 10:50
Post Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
jesienna napisał(a):
To prawda, można liczyć tylko na zmianę pokoleniową i na to, że papież Franciszek będzie uważał na to, kogo zrobi biskupem. No i będzie miał dobry "wywiad", żeby wiedzieć kto co sobą reprezentuje i nie będzie się opierał na rekomendacjach KEP (nie wiem czy coś takiego jest oficjalnie - nieoficjalnie coś takiego na pewno funkcjonowało.)
Tylko aby kandydat wypłynął musi się wybić w istniejącym środowisku, a przysłowiowy proboszcz z Koziej Wólki (osada, probostwa nie ma) chocby był najlepszym mozliwym kandydatem na biskupa, to nigdy nim nie zostanie. Powiedzmy sobie szczerze: nie mając pieniędzy, koneksji, ani szczególnego talentu politycznego kariery się nie zrobi.
Uchodzę za optymistę. Ostatnio chyba gdzies mi ten optymizm uleciał :-([/quote]
Ja dla odmiany w związku z wyborem Franciszka nabrałam optymizmu.
Może z Koziej Wólki kandydat się nie wybije, niemniej pośród "średniej" kadry hierarchów jest wielu, którzy żyją Bogiem w braterstwie z wiernymi.
Da Bóg, że ci przejmą ster polskiego Kościoła, a purpuraci pasterze, którzy sami siebie pasą przejdą na zasłużone emerytury, lub zmienią swoja posługę.


Pt kwi 05, 2013 11:17
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
Kozioł napisał(a):
jesienna napisał(a):
Bo Kościół nie jest organizacją charytatywną. Powiedział to co oczywiste.
Natomiast obowiązkiem wiernych jest angażowanie się (w różnym stopniu i w rózny sposób w działalność charytatywną).
To nie jest oczywiste, to bardzo duże, fałszywie użyte uproszczenie. Jezeli charytatywność to bezinteresowne niesienie pomocy, to Kościół zarówno jako Lud Boży jak i organizacja powinien być charytatywny do szpiku kości. Jeszcze niedawno, gdy państwo nie było tak (nad)opiekuńcze jak dziś, to działania charytatywne były częścią składową Kościoła, także KK. To dlatego ludzie chronili się w Kościele, szukali w nim pomocy. Takie spojrzenie miłości to nie tylko pomoc tym, co potrzebują pomocy w chorobie, biedzie, osamotnieniu, ale także tym u których w sercach potrzebę pomocy, miłość do ludzi rodzi. Ograniczenie Kościoła do funkcji sprawowania czynności religijnych, do sakramentów, uczenia religii itp, itd bez działań miłości, bez działań charytatywnych jako oczywista część Koscioła jest ogromnym okaleczeniem, jest amputacją części Ciała.
Jeżeli ludzie są zamknięci na potrzeby innych, jeżeli nie potrafia byc bezinteresowni, to nie oznacza, że nie spełniają "obowiązku wiernych", to oznacza, ze Kościół nie spełnia swojej roli, nie potrafi głosić Ewangelii, nie potrafi pokazać miłości ale świetnie potrafi nakładac obowiazki (ale to potrafi kazdy). Dzieła miłości powinny na kazdym miejscu, a w szczególności tam, gdzie naucza się o Bogu: w Kosciele, wsród Ludu Bozego. Bo inaczej co to za "lud", co to za "Kościół".


Pisalam o Kościele w sensie hiererchii kościelnej - organizowonie działalności charytatywnej to niekoniecznie jej zadanie (ale jednak powołana została przez KEP Caritas Polska i przez poszczególne diecezje Caritas diecezjalne). Natomiast kościół rozumiany jako Lud Boży oczywiście ma obowiązek prowadzenia działalności tzw. charytatywnej, i to do świeckich przede wszystkim należy podejmowanie takich inicjatyw.

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Pt kwi 05, 2013 17:29
Zobacz profil
Post Re: Papież Franciszek - gesty,nadzieje,kontrowersje,komentar
jesienna napisał(a):
Pisalam o Kościele w sensie hiererchii kościelnej - organizowonie działalności charytatywnej to niekoniecznie jej zadanie (ale jednak powołana została przez KEP Caritas Polska i przez poszczególne diecezje Caritas diecezjalne). Natomiast kościół rozumiany jako Lud Boży oczywiście ma obowiązek prowadzenia działalności tzw. charytatywnej, i to do świeckich przede wszystkim należy podejmowanie takich inicjatyw.
To przeczytaj moją poprzednią wypowiedź jeszcze raz. w jaki sposób tzw. kościół hierarchiczny moze skutecznie nauczac skoro nie robi tego, co naucza? Jeżeli w parafii nie ma zbiórki dla najbiedniejszych chocby przed swiętami (żywność), zimą (odziez, opał), czy nowym rokiem szkolnym (podręczniki, zeszyty, przybory) itd itp, to nauczanie traci wiarygodność. Rozstawianie po katach skarbonek problemu nie załatwia. a raczej go pogłębia. Mam wrażenie, ze niektóre Koscioły maja duzo do powiedzenia co nalezy robic, co powinni robić inni ale kończy się tylko na gadaniu.
Jest opodal parafia katolicka w której jest zbierana zywność, odziez, opał, podręczniki. I nikt nie pyta czy to robia wierni, czy "hierarchowie" - nie ma takiego sztucznego podziału, zaangazowani sa wszyscy. Jeżeli to oznacza, ze ta parafia jest organizacją charytatywną, to cały KK powinien taka organizacja być. działalność charytatywna była w Kościele od zarania, do jej organizowania powołano nawet diakonów. Szkoda, że tak wielu o tym zapomniało.
Dziś znalazłem powód aby cieszyc się z wyboru na papieża Franciszka, biskupa spoza socjalistycznej Europu.


Pt kwi 05, 2013 23:18
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 933 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 63  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL