Polecam autobiografie Benedykta XVI. Bardzo fajnie rysuje tamte czasy i jakie perypetie przechodzila jego rodzina, zeby wykrecic sie od zwiazkow z brunatnymi

Agniulka - czytałam Pozatym papież Benedykt XVI ogólnie bardzo pięknie pisze, a wiem bo przeczytałam kilka książek

Ostatnio nowo wydana autobiografia - moje życie
A wcześniej:
Sól ziemi, Życie i świat z kard. Ratzingerem (albo jakoś tak ) przesłanie zmartwychwstania, Eucharystia, Bóg jest blisko nas. I niewiem, czy to się liczy deklarację Dominus Iesus

Meg - mam nadzieję że się nie obrazisz - przy przenoszeniu gdzieś mi zginął ten post Agniulki i jedyna szansa żeby go "dołożyć" w odpowiednim miejscu, to wkleić go u Ciebie jako cytat - skoro do niego się odnosisz. Przepraszam. jo_tka

A oki. To widać po prostu ja wdepnęłam w te ciężkie teologiczne
Cieszę się że te bardziej popularne się lżej czyta

Tak ja naszczęście trafiłam na te lżejsze, ale niedługo zamierzam przejśc do cięższego "kalibru" "Śmierć i życie wieczne" ostatnio zamówiłam w gloria24.pl więc niedługo się z tym zmierzę

Nastaw się na formę typowej pracy naukowej. To nie przypomina ani książki popularno-naukowej ani podręcznika, to jest po prostu rozprawa naukowa ze wszystkimi cechami rozprawy naukowej
Już lepiej czyta się "Wiara, prawda, tolerancja" chociaż czasami potrzebny słownik wyrazów obcych

Hm... może powinnam do tej książki jeszcze zamówić sobie słownik wyrazów obcych Moją ulubioną jest "Sól ziemi" ze względu na to, że jest napisana w formie rozmowy i Kardynał nie mógł wtedy zbyt skomplikowanie mówić Jeśli jeszcze jej nie przeczytałąś to polecam

Zamowilam Sol do biblioteki w ktorej pracuje Jak dotrze, przeczytam

Jak dobrze pracować w bibiotece

No czy ja wiem... To raczej jeden z rzadkich przypadków żebym miała w bibliotece w której pracuję książkę która mnie interesuje - to biblioteka w gimnazjum, wolałabym już swoją wydziałową
Poza tym ilość kurzu nieszczególnie służy moim zatokom i gardziołku

To i tak dobrze, książka Benedykta XVI w gimnazjum! Ja już w takim wieku czytałam podobne książki, ale ostatnio naszą kochaną młodzież intereują kolorowe gazety typu BRAVO. Więc nie musisz się spieszyć w czytaniem

Bez obaw... Szmatławców do biblioteki nie sprowadzam. Dbam o właściwy pokarm dla umysłu naszych gimnazjalistów.
Nawiasem mówiąc właśnie zabieram się za "Sól ziemi". Jak skończę napiszę swoje refleksje, skoro już z nas zrobili osobny wątek

W kwestii formalnej, jak się czujesz jako osobny wątek ?
Gimnazjalista w bibliotece to żadki widok, a jeszcze czytający książki Benedykta XVI jeszcze żadszy.
Żeby nie było, że ja jak zwykle nie na temat , to "Bóg i Świat z kardynałęm Josefem Ratzingerem" jest kontynuajcą "Soli" i bardzo warto przeczytać.
W "Soli ziemi" podobał mi się bardzo dział "Człowiek" w którym kard. Ratzinger pięknie opowiada o swoich latach dziecięcych.
CHętnie preczytam twoją recenzję na temat tej ksiązki

Bardzo dobre tez jest "Wprowadzenie do chrzescianstwa"