Z tego, co wiem:


Czerwona pelerynka, w której jest papież, to po prostu papieska odmiana mucetu - różni się tym, że jest obszyty gronostajowym futrem. Takie same mucety, bez obszycia, noszą kardynałowie (purpurowe), biskupi i prałaci (fioletowe).


Czerwona "czapka" papieża to camauro - tradycyjne nakrycie głowy, wykonane z karmazynowego materiału, również z gronostajowym obszyciem.
Poprzednio ostatnim papieżem, który camauro nosił, był bł. Jan XXIII.

Czy papiez chodzi na codzień w dresie...?

A kto ci tu na Forum na to odpowie ?
Wyślij list do Rzecznika Navarro-Vals'a, a jak uzyskasz odpowiedź to podziel się z nami.

Myślę, że jeśli chodził będąc zwykłym księdzem, potem biskupem, potem kardynałem, to i dziś może w prywatnych apartamentach, w prywatnym czasie praktykować ten praktyczny nawyk.
Np. JPII po górach, gdy jeszcze mógł, nie wędrował strojach uroczystych.

Czego sie dziwicie, że watykan [prezentuje pewnin stopien (nwet wyskoi) bogactwa i przepychu. Dla mnie jest to panstwo. Kazde normalne panstwo wydaje pieniadze na infrastrukture i funkcojowanie. Na co ma pieniadze wydawac Watykan jak nie na oprawe liturgii. Dla mnie jest to normalne. Szczególnie, żesprawuje opieke nad prawie miliardem ludzi. Dla mnie Kościół to instytucja poważna, a prezencja (ktorej czescia niezaprzeczalnie jest przepych) to wlasnie podkresla. Dlamnie jest to poprostu wymiernik funkcji jaka Kościół sprawuje. Duzo bym jeszcze pisał, ale musze sie uczyc fizyki bo mam zagrożenie :D:D. Wezcie sie modlcie za mnie bo sie boje, mam 3 banie. Dziekuje wam za wypelnienie tej prosby

Nie przejmuj,sie ,napewno podciągniesz sie jeszcze a jak nie to pociesz sie,ze nawet wielu noblistów było słabymi uczniami...Ja trzymam kciuki
Księza chodzą w garniturach,a od jakiej "rangi "kościelnej nie chodzą już?

ate, księża chodzą zazwyczaj w sutannie. Garnitur służy im do bardziej "cywilnych" spraw. A przynajmniej tak powinno być

Koniec offtopa, wróćmy do tematu

Jana Pawła II tylko kilkakrotnie widywano za jego pontyfikatu w stroju cywilnym - w czasie wycieczek górskich, gdy wędrował jak zwykły piechór.

Poza tym - zawsze biała sutanna. Żadnych garniturów czy koszul z koloratkami.

Tak?A co to był za strój?Dres?

Coś się tak tego dresu uczepiła?

Spodnie, koszula, kurtka, czapka.

W dresie - nie widziałem.

hmm a mnie zdziwiła Twoja reakcja, niestety nie żyje az tak długo aby dziwić się wcześniej(przed wiekami) , kronik ubiorów papieskich tez nie prowadze, ten watek sprawił że przyjżałam sie tematowi bliżej, a zdjęcie tu wklejone zwróciło poprostu moją uwagę.

Chyba nie ma się co tak emocjonować

A co do Stanisława Adama:
"Jak będziesz w jego wieku, to w nosie będziesz mieć wszelkie mody. Ważne będzie by zatoków nie przewiało, czy by uszy nie drętwiały od wiatrzyska Mruga 2
Wspaniałe zdjęcie. Takie zdjęcia przechodzą do historii (vide jęzor Einsteina). Na taką 'śmieszność' stać tylko ludzi wielkich ..."

Podpisuje sie pod tym szczególnie jeśli chodzi o ostatnie zdanie, zresztą
Papież nie jest od podobania się tylko słuchania Jego osoby


pozdrawiam

Po prostu rozmawiam na temat..