Zatrudniam : pensja 1 złoty na godzinę Zgadzasz się?

Ja nie napisalam tego żeby skrytykować, że wolno reagujecie, tylko aby sprowokować dyskusję czy takie tematy jak masturbacja w ogole powinny być poruszane...

Bo co my na to poradzimy?
Stanowisko KKK chyba każdy zna...A jak nie zna to na necie jest mnóstwo informacji na ten temat...

Nawet caly katechizm jest dostepny online...

Ekhem... Teresse chyba nie chcesz go karać za jego poglądy?
A zwrotu zauważ, że użył w cudzysłowiu, jako określenia przez młodych.
A co do jego przesłania, to nei wiem co w nim jest niby nie tak.
Nie można rozmawiać o masturbacji nie zachaczając o mentalność ludzką, potrzeby, oraz działanie człowieka, bo nocne zmazy do rzecz normalna.

Teresse, co Ty chcesz osiągnąć? Złudzenie, że nie ma problemu?
A wiesz, co da takie wypieranie problemu? Ano to, że przyczai się gdzieś w podświadomości i uderzy kiedyś ze zdwojoną siłą...
Do poczytania - Anselm Grun:
http://www.tezeusz.pl/cms/tz/index.php?id=760

Wychodzi - nie rozumiesz, po co to forum istnieje.

Oczywiście, że powinny. PO to jest forum. Żeby kulturalnie dyskutować - w tym konkretnym przypadku - o kwestiach wiary. Masturbacja (kwalifikacja tego czynu), seks przedmałżeński, problem pedofilii wśród księży nie powinny tabu być.

Stanowisko Kościoła... Zazwyczaj jest jasne. Ale są ludzie, którzy go nie znają. Albo czegoś nie rozumieją. Po to także jest forum.

Proponuję - więcej tolerancji dla tych, co mniej wiedzą.

Kolejny kwiatek...

[...]
ToMu według mnie tych osob nie interesuje stanowisko koscioła, bo same mówią, że są nie wierzące...

Chodzi chyba o to by wymienić doswiadczeniami tego typu...
I kpić z kościoła...

Teresse - mam prośbę - możesz wysyłać moderatorom na PW - ewentualne posty do wycięcia - i dodać do tego trochę cierpliwości?
Jeżeli faktycznie są obraźliwe (itp) - to dajesz moderatorom dodatkową pracę - muszą wycinać cytaty, które tu wklejasz - a jak to trzeba będzie zrobić - wtedy nie wiadomo będzie do czego mają się Twoje posty - po usunięciu obraźliwego cytatu.
Chyba trochę namotałam - jednak mam nadzieję, że pozytywnie odniesiesz się do mojej prośby.

Ok..

Ja nie wkleiłam tego żeby pokazać, że śpicie czy cos w tym stylu
Chciałam tylko sprowokować dyskusję, czy tematy tego typu (onanizm itp.) w ogole powinny funkjonować...

Niestety, chyba nie wszyscy dorosli do tego by rozmawiać na temat seksualności powaznie...

Pytania mozna zadawac w dziale zapytań przecież...

Ok, rozumiem - dzięki za sprostowanie

A wg mnie - bazujesz na jednej wypowiedzi.

Jednej z wielu.

Z których - owszem - są takie w tonie podanym wyżej.

Ale też jest sporo pytań ludzi, którzy po prostu chcieliby się czegoś dowiedzieć.

Tutaj należy się podziękowanie Barankowi Za to że zareagowała, usunęła tą wypowiedź i napisała komentarz.
Rzeczywiście nawet na pierwszy rzut oka te wypowiedzi wydały się mi obrzydliwe i łamiące jakieś normy obyczajowe. Aż mnie to trochę zszokowało. Jest oczywiste że coś będzie wisiało jakiś czas zanim usunie to moderator. Dlatego niepotrzebnie wkleiłaś to Teresse, aby to co miało być usunięte aby to czytali inni.

Ludzie na forum podejmują dyskusję na ten temat bo być może szukają rozwiązania tego problemu. Ale równocześnie pojawiają się takie wypowiedzi, jakie być nie powinny, bo łamią jakieś normy dobrych obyczajów.

Przypomnij sobie własną historię Teresse; brak wiary, podejscie do Kościoła...

Tomu napiał, że forum jest miejscem zdobywania wiedzy i wymiany poglądów. Na pewno. Ale to nie koniec.

Czasem jest tak, że trudny probelm trzeba po prostu przegadac, choc wiemy, jakie kto ma stanowisko. Dotyczy to właśnie tematów, które mają pewną otoczkę tabu. Ludzie mają potrzebę, by o tym mówic, gdzie mieliby to robic? Tłumienie tych treści - jak już wiesz - to ślepa uliczka...

Czasem opowiadamy o sobie, o swoich przeżyciach - przecież nie po to, by rozwijac czyjąs wiedzę, lecz by zaspokoic jakieś swoje cele...

Czasem pojawiają sie słowa buntu... skąd wiesz, co się za nimi kryje, co się z nich wykluje? Niejeden z nas sie buntował, prawda?

Zgadzam się co do uwag na temat języka, jakim się posługuja rozmówcy, sama nie lubię niektórych sformułowań. Niektórzy na pewno nie dorośli do mówienia o pewnch tematach normalnym językiem, bez wulgaryzmów (jak myślisz, dlaczego?)... co z nimi? Na Madagaskar?

Łatwo Teressie krytykować młodych ludzi mających problem z onanizmem. Ale Teressa nie ma członka, nie wie, jak to jest jak się siedzi w ławce w szkole ze wzwodem, jak się jedzie autobusem z "namiocikiem", jak nagle na basenie czy na plaży członek staje dęba. Albo jak się facet budzi rano. Tak po prostu - fizjologicznie. Tak dla przypomnienie, żołądź należy do najbardziej unerwionych fragmentów męskiego ciała.
Inaczej byśmy rozmawiali gdyby kobiety miały łechtaczkę na wierzchu

Emil... Dosadne

Chodzi o otwartość na dyskusję, skoro są chętni do dyskusji na dany temat. To, co dla Teresse jest oczywiste - dla innych nie jest. Po to jest forum.